Wisniówka i Jabłkówka

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.

Autor tematu
Loganos69
50
Posty: 50
Rejestracja: czwartek, 4 sty 2018, 05:09
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Post autor: Loganos69 »

Witam wszystkich.

Oto moja pierwsza wisniówka i jabłkówka zrobione tego samego dnia. W prawie takich samych proporcjach.

Około 6kg wiśni (wydrylowanych) \ 10kg jabłka także bez pestek
8 kg cukru - na każdy dymion
Drożdże Turbo Fruit od Spirit Ferm
Woda że studni do obj. 25l

I tak nastawy owocowe od dnia zalania do ich zlania stały ponad 5 tygodni - od czasu do czasu ktoś zaglądał czy nadal bąbelki są słyszalne.
I były przez 4 tygodnie.
Temperatura sprzyjała, ponieważ była niska, więc Drożdże spokojnie sobie pracowały, a na końcu wszystko ładnie się sklarowało grawitacyjne.

Zakładałem, że tak długie pozostawienie zepsuje mi nastawy, a tu odwrotnie co mnie bardzo ucieszyło.

I co by nie przedłużać

Początkowe blg - nie mam pojęcia bo podczas próby rozbiłem przyrząd, więc założyłem że musi być dobrze.
Ważne że na końcu było poniżej zera, a nastawy wyszły bardzo mocne - może okres "leżakowania" ma znaczenie.

Urobku przy wiśni to trochę ponad 7L o mocy 70% - jeszcze alkohol był w kotle, ale to już ani nie smak ani zapach, więc zakończyłem gotowanie przy 98,5*C

Urobku z jabłka wyszło o 2l mniej, ale bardziej intensywniejszy smak i zapach oraz moc bo 80% pięknie grzeje.
Dlaczego tak dużo mniej? ano dla tego że długo trzymane jabłka w płynie zamieniają się w gęstą papke której nawet pielucha tetrowa nie dała rady i tak na dnie dymiona było dobre 3 litry do wyrzucenia, a nie gotowania - lekcja na przyszłość.

Poniżej zdjęcia z ilością % i blg w nastawach końcowych tuż przed gotowaniem oraz rzeczywisty urobek, co by nie być goło słownym.

Zapach i smak w obu przypadkach rewelacyjny.

Następne w kolejce są już nastawy śliwkowe w tych samych proporcjach - już wystartowały i pięknie pracują.

A między czasie udało się zlać wino wiśniowo-porzeczkowe.

DSC_0175.jpeg
ObrazekObrazekObrazek
_20180827_193419.jpeg
_20180827_193621.jpeg
_20180827_183112.jpeg
_20180827_190623.jpeg
_20180827_183257.jpeg
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

szatajoh
200
Posty: 234
Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
Podziękował: 93 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Kontakt:
Re: Wisniówka i Jabłkówka

Post autor: szatajoh »

Czemu walisz takie ilosci cukru to bimber jablkowy czy wisniowy?. Jak na sprzedaż to OK ale dla siebie to rób 10 kg owocu i 1 kg cukru.
powodzenia

Autor tematu
Loganos69
50
Posty: 50
Rejestracja: czwartek, 4 sty 2018, 05:09
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: RE: Re: Wisniówka i Jabłkówka

Post autor: Loganos69 »

Czemu? Dlatego że nastaw jabłkowy był z jabłek z które dojrzałe są dopiero późną jesienią, a że się gałąź złamała to szkoda wyrzucać a i same w sobie wiele cukru nie miały.

Wiśnie też niezależny do najslodszych i stwierdziłem że co mi tam zobaczymy co się będzie działo.

A poza tym chciałem po eksperymentować, bo tak się najszybciej człowiek nauczy.
"Praktyka czyni mistrza "
Dziś z taką ilością cukru jutro kompletnie inne proporcje i tak np następne dwa nastawy mają różne ilości cukru - testuje też różne Drożdże co by dojść do najlepszych rezultatów.

Staram się nie trzymać schematów, ale zasad już tak - bo co to za ( jak dla większości) pasja jeśli nie można jej rozwijać i się nią bawić ;-)

Zobaczymy co z tego wyjdzie :-)

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

szatajoh
200
Posty: 234
Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
Podziękował: 93 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Kontakt:
Re: Wisniówka i Jabłkówka

Post autor: szatajoh »

Krótko ja jestem już długo po ekseprymentach 1 kg cukru reszta to owoc. :scratch: 10 kg
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 527
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Wisniówka i Jabłkówka

Post autor: dynio »

Ja żeby wyeliminować "bimbrowe" posmaki, stosuję glukozę krystaliczną w ilości max 1kg/10kg owoców.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem

Autor tematu
Loganos69
50
Posty: 50
Rejestracja: czwartek, 4 sty 2018, 05:09
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Wisniówka i Jabłkówka

Post autor: Loganos69 »

Wezmę uwagi do serca i po powrocie nastawienie tak jak piszecie, ciekaw jestem co mi wyjdzie, a tym bardziej z tej glukozy krystalicznej o której mowa.

A tak z ciekawości jakie wy ilości owoców /wody/ cukru stosujecie na balon np 30L.

Używacie pektoenzymu do zwiększenia ilości soku czy gotujecie/podgrzewacie owoce? A może zostawiacie co by same z siebie się "rozpuściły"?

Wasze ulubione Drożdże do owoców?


Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 527
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Wisniówka i Jabłkówka

Post autor: dynio »

Napisz do mnie na pw, to wyślę ci tabelkę
czego i ile dla większosci owoców.
Każdy owoc ma inną ilość gram cukru w 100ml i dla każdego będą inne proporcje.
Do owocówek stosuje Aromatic wine complex-fermentują do 16vol
i nie wprowadzają żadnych dziwnych posmaków.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”