Pierwsze wino owocowe
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Pierwsze wino owocowe
Kup 10-15l wiaderko z przykrywką w Castoramie czy innym markecie budowlanym za parę zł. Tylko patrz żeby miały atest do spożywki - w casto są takie białe przy kasach. Jak jesteś biedakiem to pochodź po piekarniach i zapytaj czy Ci nie oddadzą, często mają jakieś po dżemach czy innych mąkach do wyrzucenia.
Malina porzeczka może być ciekawe Śliwkę do tego zestawu sobie daruj. Jak koniecznie chcesz tak małą ilość chociaż nie polecam, bo szkoda Ci później będzie wypić - serio mówię. Takie testowe nastawy to można sobie robić jak już w piwniczce mamy coś dobrego, ale jak chcesz.
Proponuję 3kg porzeczek i 3kg malin umyć, przebrać, wybrać tylko zdrowe i dojrzałe owoce, pognieść, wrzucić do tego wiadra, zalać litrem wrzątku, dodać pektopolu/pektoenzymu, jak przestygnie dodać drożdże. Jeżeli aktywne to nie ma problemu bo czas ich przygotowania to 20-30min. Jeżeli w płynie lub z suszu to musisz przygotować 3-4dni wcześniej.
Po 5-7 dnia płyn wycisnąć, dodać wody i cukru wg zakładanego %. Im mocniejsze i słodsze tym mniej wody, a więcej cukru. Średnio na każdy litr soku dać 1,5-2l syropu cukrowego.
Z tego powinny wyjść Ci dwa takie baloniki. Dopóki fermentacja trwa w najlepsze możesz ją prowadzić w wiaderku. Na cichą musisz przelać do balonu. To mniej więcej tyle
Malina porzeczka może być ciekawe Śliwkę do tego zestawu sobie daruj. Jak koniecznie chcesz tak małą ilość chociaż nie polecam, bo szkoda Ci później będzie wypić - serio mówię. Takie testowe nastawy to można sobie robić jak już w piwniczce mamy coś dobrego, ale jak chcesz.
Proponuję 3kg porzeczek i 3kg malin umyć, przebrać, wybrać tylko zdrowe i dojrzałe owoce, pognieść, wrzucić do tego wiadra, zalać litrem wrzątku, dodać pektopolu/pektoenzymu, jak przestygnie dodać drożdże. Jeżeli aktywne to nie ma problemu bo czas ich przygotowania to 20-30min. Jeżeli w płynie lub z suszu to musisz przygotować 3-4dni wcześniej.
Po 5-7 dnia płyn wycisnąć, dodać wody i cukru wg zakładanego %. Im mocniejsze i słodsze tym mniej wody, a więcej cukru. Średnio na każdy litr soku dać 1,5-2l syropu cukrowego.
Z tego powinny wyjść Ci dwa takie baloniki. Dopóki fermentacja trwa w najlepsze możesz ją prowadzić w wiaderku. Na cichą musisz przelać do balonu. To mniej więcej tyle
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Pierwsze wino owocowe
Drożdże mają tolerancje na alkohol. W zależności od rodzaju/szczepu nadają się do win białych itd. Planując wino zakładasz z góry ile bedzie objętościowo towaru, ile bedzie miało % czy bedzie słodkie czy wytrawne kwaśne czy b.. Jeden wie co jeszcze. Cukier dzielisz na 2-3 partię. Dobrze jest posiadać cukromierz i zmierzyć zawartość cukru w soku na samym poczatku. Resztę plus minus wyliczasz z prostego wzoru.
Objętość x 17 x % wynik to ilość potrzebnego cukru. 5l x 17 x 14%=1190kg cukru. Jeden kilogram cukru po rozpuszczeniu to 0,6l płynu.
Objętość x 17 x % wynik to ilość potrzebnego cukru. 5l x 17 x 14%=1190kg cukru. Jeden kilogram cukru po rozpuszczeniu to 0,6l płynu.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
- Posty: 967
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 212 razy
- Kontakt:
Re: Pierwsze wino owocowe
Jak eldier pisał - mirabelkę odpuść.
Malinę odpuść - droga, szybko pleśnieje więc kupić musisz naprawdę dobrej jakości, Cieślak pisze o niej, że nadaje się na wina ciężkie i jako materiał kiperski - a do tego czarna porzeczka ją przykryje.
Pierwsze wino powinno być łatwe klasyczne - wiśnia, czarna porzeczka (czerwone), jabłka (białe).
Malinę odpuść - droga, szybko pleśnieje więc kupić musisz naprawdę dobrej jakości, Cieślak pisze o niej, że nadaje się na wina ciężkie i jako materiał kiperski - a do tego czarna porzeczka ją przykryje.
Pierwsze wino powinno być łatwe klasyczne - wiśnia, czarna porzeczka (czerwone), jabłka (białe).
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Re: Pierwsze wino owocowe
Dzięki Panowie za wszystkie porady. Postanowiłem, że użyje tylko owoców, które rosną u mnie na działce . Przepuściłem przez sokowirówkę jabłka i wyszło mi 3 l soku (sok nie filtrowałem tylko przelałem razem z osadem), odlałem ok 0,5l soku, w którym rozpuściłem 250 gram cukru. Do balona dodałem jeszcze 0,5 l rozgniecionych malin i porzeczek oraz dodałem trochę pożywki. Razem w balonie jest ok 3,5 litra wszystkiego. Kupiłem drożdże i zrobiłem wg instrukcji tzn: wsypałem je do 200ml wody z 3 łyżkami cukru i szczypta pożywki i odstawiłem na 2 dni. Będzie Panowie coś z tego? Czy od razu wylać do kanału?
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Pierwsze wino owocowe
Chcesz, żeby Ci to wszystko spleśniało albo skisło? Leć po piro i dodaj 0,5g do tego.
Tak jak pisałem wcześniej nie ma sensu robić wina w tak małym balonie, możesz do niego zlać po burzliwej fermentacji pod korek.
A więc przy okazji kup większy balon albo wiadro. Porzeczki są tanie jak barszcz, wiśnie zresztą też, a więc zrób chociaż 6l tego wina żebyś miał co zlać bo tej butli...
eldier pisze:Jeżeli w płynie lub z suszu to musisz przygotować 3-4dni wcześniej.
Chcesz, żeby Ci to wszystko spleśniało albo skisło? Leć po piro i dodaj 0,5g do tego.
Tak jak pisałem wcześniej nie ma sensu robić wina w tak małym balonie, możesz do niego zlać po burzliwej fermentacji pod korek.
A więc przy okazji kup większy balon albo wiadro. Porzeczki są tanie jak barszcz, wiśnie zresztą też, a więc zrób chociaż 6l tego wina żebyś miał co zlać bo tej butli...
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
-
- Posty: 2896
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Pierwsze wino owocowe
1.Sok wlany do balona 27 lipca,
2. 29 dodałem drożdże i fermentacja ruszyła. Na 3,5 litra soku ( jabłko,porzeczka,malina, aronia) dodałem 250 g syropu cukrowego.
3. 2 sierpnia dodałem kolejna porcje cukru-200g rozpuszczonego w 150 ml soku malinowego
4. 6 sierpnia planuje dolać 0,5 soku z aronii z rozpuszczonym cukrem ( 250g -ostatnia dawka).
Jak winko przestanie bulgać to wtedy zlać i przefiltrować przy zlewaniu ?
Na chwilę obecna winko bulga co 4-6 sekund i wygląda tak
2. 29 dodałem drożdże i fermentacja ruszyła. Na 3,5 litra soku ( jabłko,porzeczka,malina, aronia) dodałem 250 g syropu cukrowego.
3. 2 sierpnia dodałem kolejna porcje cukru-200g rozpuszczonego w 150 ml soku malinowego
4. 6 sierpnia planuje dolać 0,5 soku z aronii z rozpuszczonym cukrem ( 250g -ostatnia dawka).
Jak winko przestanie bulgać to wtedy zlać i przefiltrować przy zlewaniu ?
Na chwilę obecna winko bulga co 4-6 sekund i wygląda tak
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.