Problem z restartem trójniaka potrzebna pomoc.
-
Autor tematu - Posty: 35
- Rejestracja: sobota, 7 sty 2017, 23:25
- Ulubiony Alkohol: Absynt
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Bogatynia
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Witam i pozdrawiam na wstępie.
Opiszę mój problem z pierwszym trójniakiem może ktoś zauważy jakieś błędy.
03.06.18
10l miodu syconego 30 min + 20l wody, blg startowe 38°
+20g pożywki (Springferm Bioferm) +8g kwasku cytrynowego +1,5g DAF, napowietrzone 30 min pompką akwa, temp brzeczki ok 28° + uwodnione bayanuski g995 o zbliżonej temperaturze i razem wszystko wymieszane (praca w dymionie i nie mogłem wylać na powierzchnie stąd decyzja o wymieszaniu). Podjęły od razu prace niewielka pianka bulgotanie jak przy winkach.
05.06.18 blg 34
06.06.18 blg 32 + 8g pożywki + 12g DAF
13.06.18 blg 26
01.07.18 blg 26
10.07.18 blg 25, podjąłem decyzje o restarcie zgodnie z opisami z forum
Świeże 2x10g drożdże Strongferm do miadów pitnych – szczep Saccharomyces cerevisiae var. bayanus. uwodniłem w 400ml wody 35°C+ blg z cukru 5° ładna piana była, na ok 10cm, piękna praca drożdży czas ok 30 min. Po wyrównaniu temperatur do ok 25° dodałem pomalutku 100ml brzeczki i wymieszałem następnie po ok 30 min dolałem jeszcze 100ml brzeczki i całość wymieszałem (brzeczki jest połowa objętości drożdży).
Po 12h dramat wszystkie drożdże uwalone jak na załączonym foto???
Osad na dnie to moim zdaniem martwe drożdże??? Zamieszałem wszystko, zrobiło się mleko i po 30 minutach obrazek ten sam
Zna ktoś może przyczynę uwalenia drożdży na restarcie?
Co tam siedzi, że drożdże padają jak muchy?
Nie wiem co dalej a w balonie 30l słodkiego jak psia mać syropu alkohol prawie niewyczuwalny - troszkę mi szkoda.
Jak ktoś ma chwilkę to proszę o rade.
Opiszę mój problem z pierwszym trójniakiem może ktoś zauważy jakieś błędy.
03.06.18
10l miodu syconego 30 min + 20l wody, blg startowe 38°
+20g pożywki (Springferm Bioferm) +8g kwasku cytrynowego +1,5g DAF, napowietrzone 30 min pompką akwa, temp brzeczki ok 28° + uwodnione bayanuski g995 o zbliżonej temperaturze i razem wszystko wymieszane (praca w dymionie i nie mogłem wylać na powierzchnie stąd decyzja o wymieszaniu). Podjęły od razu prace niewielka pianka bulgotanie jak przy winkach.
05.06.18 blg 34
06.06.18 blg 32 + 8g pożywki + 12g DAF
13.06.18 blg 26
01.07.18 blg 26
10.07.18 blg 25, podjąłem decyzje o restarcie zgodnie z opisami z forum
Świeże 2x10g drożdże Strongferm do miadów pitnych – szczep Saccharomyces cerevisiae var. bayanus. uwodniłem w 400ml wody 35°C+ blg z cukru 5° ładna piana była, na ok 10cm, piękna praca drożdży czas ok 30 min. Po wyrównaniu temperatur do ok 25° dodałem pomalutku 100ml brzeczki i wymieszałem następnie po ok 30 min dolałem jeszcze 100ml brzeczki i całość wymieszałem (brzeczki jest połowa objętości drożdży).
Po 12h dramat wszystkie drożdże uwalone jak na załączonym foto???
Osad na dnie to moim zdaniem martwe drożdże??? Zamieszałem wszystko, zrobiło się mleko i po 30 minutach obrazek ten sam
Zna ktoś może przyczynę uwalenia drożdży na restarcie?
Co tam siedzi, że drożdże padają jak muchy?
Nie wiem co dalej a w balonie 30l słodkiego jak psia mać syropu alkohol prawie niewyczuwalny - troszkę mi szkoda.
Jak ktoś ma chwilkę to proszę o rade.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Problem z restartem trójniaka potrzebna pomoc.
Skąd masz miód? Ja na twoim miejscu uciekał bym w czwórniaka.
Edyta:
Wsypałeś 20gram drożdży do MD osad musi powstać. Dlaczego sądzisz że md jest do d... Dodając nastaw do restartowego MD rozkładaj to w czasie. W przeciwnym wypadku drożdże nie zdążą sie przyzwyczaić i alkohol je zabije.
Edyta:
Wsypałeś 20gram drożdży do MD osad musi powstać. Dlaczego sądzisz że md jest do d... Dodając nastaw do restartowego MD rozkładaj to w czasie. W przeciwnym wypadku drożdże nie zdążą sie przyzwyczaić i alkohol je zabije.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
Autor tematu - Posty: 35
- Rejestracja: sobota, 7 sty 2017, 23:25
- Ulubiony Alkohol: Absynt
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Bogatynia
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Problem z restartem trójniaka potrzebna pomoc.
Widzisz nie ma to co fachowa pomoc, dzięki.
Stojąc z boku zawsze widać to inaczej.
Niepotrzebnie wkór…ny osadem straciłem zdrowy rozsądek i przestałem realnie myśleć .
Biorę balingomierz a tam -1° czyli były takie choiraki że wpierniczyły cały cukier (12°) i popadały z braku buraków?
Dolałem brzeczki połowę i chodzi, mizernie to wygląda ale pracuje, pomierzę jutro.
Jak te skurczybyki zjadły 12° w 24 h?
Miód z pasieki od kumpla i wysycony.
Stojąc z boku zawsze widać to inaczej.
Niepotrzebnie wkór…ny osadem straciłem zdrowy rozsądek i przestałem realnie myśleć .
Biorę balingomierz a tam -1° czyli były takie choiraki że wpierniczyły cały cukier (12°) i popadały z braku buraków?
Dolałem brzeczki połowę i chodzi, mizernie to wygląda ale pracuje, pomierzę jutro.
Jak te skurczybyki zjadły 12° w 24 h?
Miód z pasieki od kumpla i wysycony.
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Problem z restartem trójniaka potrzebna pomoc.
No zjadły, bo było ich dużo. Zmierz teraz, po 12h ponownie. Jak spadnie o kilka oczek to dolej brzeczki 1:1 w porównaniu do tego co teraz masz. Zmierz ponownie, jak przerobi to ponownie taka akcja. Powinieneś mieć około 2-3l MD. Jak spadnie dolej do całości i będzie dobrze. I bardzo napowietrzaj wszystko, chodzi o to żeby jak najbardziej rozmnożyć drożdże. Ja kiedyś robiłem 3 restarty mocnego trójniaka, który ostatecznie zatrzymał się na 8blg, a więc się nie łam
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
-
Autor tematu - Posty: 35
- Rejestracja: sobota, 7 sty 2017, 23:25
- Ulubiony Alkohol: Absynt
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Bogatynia
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Problem z restartem trójniaka potrzebna pomoc.
Oj chyba jednak lipa z tego.
Do MD 900ml dodałem 450ml brzeczki (to już trzecia dolewka) i Blg przez 24 h spadł tylko o 1°.
Wychodzi, że jednak chyba drożdże uwalone.
Pytanie tylko czy z głodu przy pierwszej dolewce czy jednak coś im nie pasuje ogólnie?
Do MD 900ml dodałem 450ml brzeczki (to już trzecia dolewka) i Blg przez 24 h spadł tylko o 1°.
Wychodzi, że jednak chyba drożdże uwalone.
Pytanie tylko czy z głodu przy pierwszej dolewce czy jednak coś im nie pasuje ogólnie?
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
-
Autor tematu - Posty: 35
- Rejestracja: sobota, 7 sty 2017, 23:25
- Ulubiony Alkohol: Absynt
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Bogatynia
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Problem z restartem trójniaka potrzebna pomoc.
Gdzieś widziałem? opis: dolewać 2x dziennie brzeczki w ilości połowy MD - czy to jest błąd?
A propo restartu to się nie udał! Blg obecnie to 24° Czyli po 10 dniach hartowania spadł o 1°
Poczekam z tydzień i spróbuje jeszcze raz.
"eldier" proszę napisz coś więcej o MD i hartowaniu, czekać aż przerobią, do ilu czekać?
No tak, tak zrozumiałem czytając niektóre posty.eldier pisze:Dobrze zrozumiałem że Ty dolewasz brzeczki do MD nawet jeżeli blg nie spada?
Gdzieś widziałem? opis: dolewać 2x dziennie brzeczki w ilości połowy MD - czy to jest błąd?
A propo restartu to się nie udał! Blg obecnie to 24° Czyli po 10 dniach hartowania spadł o 1°
Poczekam z tydzień i spróbuje jeszcze raz.
"eldier" proszę napisz coś więcej o MD i hartowaniu, czekać aż przerobią, do ilu czekać?