Witam, a więc mam do dyspozycji świeże wiśnie i planuje na nich zrobić nastaw i mam kilka pytań:
1. Czy drożdże Bajanusy będą dobre? Czy może polecicie jakieś inne żebym też nie musiał czekać strasznie długo na koniec fermentacji
2. Ile muszę dać wiśni na 10kg cukru i 35 litrów wody żeby było coś czuć? Mam potstilla.
3 . Czy jak dołoże większą porcję właśnie Bajanusów to nie zaszkodze i przyśpiesze fermentacje?
4. I czy jest coś na co muszę uważać przy takim nastawie? Do tej pory robiłem cukrówki i z jabłek, a nie wiem jak zachowują się wiśnie.
Pozdrawiam
Ps. Będę destylował z płaszczem
Nastaw na destylat wiśniowy - kilka pytań
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Nastaw wiśniowy. Poradzicie coś?
Ad1 Bajanusy będą spoko, każde inne winiarskie też dadzą rade ale będzie trzeba dłużej zaczekać.
Ad2 Myślę że tak 100-150kg będzie akurat.
Ad3 Raczej nie ma sensu. Najlepiej jak zrobisz sobie jakiś mały starterek - tak z 10-15l. Jak się dobrze rozbuja to przygotujesz resztę wiśni i wlejesz do dużej beczki.
Ad4 Nie bój się pestek, nie ma sensu drylować. Pestki można wybrać z dna po kilku dniach fermentacji miazgi. Koniecznie dodaj pektopol.
Ad2 Myślę że tak 100-150kg będzie akurat.
Ad3 Raczej nie ma sensu. Najlepiej jak zrobisz sobie jakiś mały starterek - tak z 10-15l. Jak się dobrze rozbuja to przygotujesz resztę wiśni i wlejesz do dużej beczki.
Ad4 Nie bój się pestek, nie ma sensu drylować. Pestki można wybrać z dna po kilku dniach fermentacji miazgi. Koniecznie dodaj pektopol.
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Nastaw wiśniowy. Poradzicie coś?
Jeżeli jest to surówka dobrej jakości to jak najbardziej. Jednak w takim wypadku nie lepiej zrobić zwykłą wiśniówkę i wypić ze smakiem? Ewentualnie możesz owoce po nalewce przegonić, są rożne koszyczki, które włożysz do bańki, zbiornika, szybkowara itp Dolewasz wody, żeby się nie przypaliło i powoli destylujesz.
Re: Nastaw wiśniowy. Poradzicie coś?
Witam wszystkich. Podepnę się pod temat. Otóż posiadam 30 kg wiśni (wydrylowane i z obawy przed popsuciem przechowane w zamrażarce). Chciałbym z tego otrzymać dobra smakową wódeczkę (coś w podobnie do śliwowicy). Zakupiłem drożdże AD Drożdże Owocowe Turbo. Problem w tym, że nigdy nie robiłem nastawu owocowego. Wszystko ma trafić do beczki 60 l. Proszę o jakieś porady, moja aparatura to Aabratek.
Zrobiłem nastaw z tych wiśni, do beczki 60 l wrzuciłem wiśnie, dolałem 15 l wody z 4 kg cukru i dwie paki grzybów. Całość ma 18 blg. Druga beczkę nastawiłem z samych jabłek(50 l pulpy), dodałem 10 l wody z 4 kg cukru i dwie paki grzybów. Blg 12. Trochę mało, może w późniejszym etapie dodam syropu cukrowego. Obydwie beczki wystartowały, jabłka chcą uciekać... Moje pytanie do publiczności brzmi: jak puszczać takie wódki smakowe na aabratku? Nigdy nie robiłem takiej psoty... 120 cm wypełnienia, czy puszczać tylko z katalizatorem i głowicą? Czy normalny proces? Chodzi mi o pozostanie aromatów z owoców w trunku.
Zrobiłem nastaw z tych wiśni, do beczki 60 l wrzuciłem wiśnie, dolałem 15 l wody z 4 kg cukru i dwie paki grzybów. Całość ma 18 blg. Druga beczkę nastawiłem z samych jabłek(50 l pulpy), dodałem 10 l wody z 4 kg cukru i dwie paki grzybów. Blg 12. Trochę mało, może w późniejszym etapie dodam syropu cukrowego. Obydwie beczki wystartowały, jabłka chcą uciekać... Moje pytanie do publiczności brzmi: jak puszczać takie wódki smakowe na aabratku? Nigdy nie robiłem takiej psoty... 120 cm wypełnienia, czy puszczać tylko z katalizatorem i głowicą? Czy normalny proces? Chodzi mi o pozostanie aromatów z owoców w trunku.