Głos rozsądku czy działanie pod publiczkę???
-
- Posty: 1183
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Głos rozsądku czy działanie pod publiczkę???
Czy Ty widziałeś i słyszałeś polityka który nie łże? A jeśli już nie łże wprost, to mówi co najwyżej półprawdy? W dobie XXX+ nie uwierzę w te brednie, prędzej bym spodziewał się restrykcyjnych kontroli w przypadku obywatelskiego podpi***nia, czyli działań tzw. sygnalisty, niż jakichkolwiek ulg czy innych zezwoleń. No chyba, że ktoś skalkuluje, iż jest szansa na dodatkowe wpływy z tego typu rolniczej działalności. Ale każdy głupi wie, że jeśli chłop upędzi legalnie i sprzeda, to nie sprzeda w to miejsce monopol. Monopol, z którego budżet ma więcej niż chłop odda, bo z założenia ten coś puści bokiem i przejmie bez podatku jakiś kawałek promila rynku.
Żołędzie przeciwko Euro, że to mrzonki i puste obietnice. Nasi rządzący czekają na gigantyczny wqrw na wsi z tytułu przykręcenia kurka z dopłatami, co w świetle ostatnich rozrób politycznych jest wielce prawdopodobne i chcą złagodzić ten ból choćby obietnicą legalnego picia własnej żytniej
Żołędzie przeciwko Euro, że to mrzonki i puste obietnice. Nasi rządzący czekają na gigantyczny wqrw na wsi z tytułu przykręcenia kurka z dopłatami, co w świetle ostatnich rozrób politycznych jest wielce prawdopodobne i chcą złagodzić ten ból choćby obietnicą legalnego picia własnej żytniej
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 2680
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 307 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 2557
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Głos rozsądku czy działanie pod publiczkę???
Może i będzie, ale wydaje mi się że to może okazać się kluczowe:
Koniec końców może się okazać że każdy może, ale spełnienie szeregu warunków spowoduje że nikt nie będzie chciał i nic się nie zmieni w stosunku do stanu obecnego.Jak zastrzegł, będzie to legalizacja pod szeregiem warunków i pod kontrolą - zarówno finansową, jak i jakościową.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Głos rozsądku czy działanie pod publiczkę???
Było o tym już w tamtym roku: http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017 ... -rolnikow/
Według mnie nic się nie zmieni. Jak ktoś będzie chciał legalnie produkować i sprzedawać to i tak będzie musiał sprostać wymogom takim samym jak POLMOSY. Jedynie akcyza będzie niby pomniejszoną ale i tak to 28,54 zł od litra 100% alkoholu.
Według mnie nic się nie zmieni. Jak ktoś będzie chciał legalnie produkować i sprzedawać to i tak będzie musiał sprostać wymogom takim samym jak POLMOSY. Jedynie akcyza będzie niby pomniejszoną ale i tak to 28,54 zł od litra 100% alkoholu.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!