Węglan wapnia w winie z wiśni

Jabłka, wiśnie, czereśnie, porzeczki czerwone i czarne, gruszki, śliwki, truskawki ...
Awatar użytkownika

Autor tematu
Mafiej
250
Posty: 268
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, tak mi mówią :-)
Ulubiony Alkohol: Jeszcze nie znalazłem, ale preferuję whisky.
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Rogaland Norwegia
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Post autor: Mafiej »

Witajcie.
Planuje nastawić wino z wiśni.
Chcę podejść do niego w sposób prawidłowy, czyli zaplanować nastaw zgodnie ze sztuką.
Czytałem kilkanaście postów na temat wina wiśniowego i w żadnym nie zostało jasno określone jaki wpływ ma węglan wapnia na smak i jakość trunku.
Mógłby ktoś bardziej doświadczony wypowiedzieć się na ten temat?
Mój plan zakłada obniżenia kwasowości moszczu poprzez dodanie węglanu wapnia. Biorąc pod uwagę fakt że nie powinno dodawać się więcej niż 1,5g/l , nie wiem czy zasadnym jest wogole dodawanie węglanu. Z drugiej jednak strony, nie chciałbym dodawać zbyt dużo wody, żeby nie rozrzedzić moszczu. Nie wiem jeszcze jaki gatunk wiśni uda mi się zakupić.
W dobie postępu może powstały nowe sposoby na obniżenie kwasów?
Na etykiecie, na opakowaniu jest napisane, że dodanie 6,5 g na 10 l obniża kwasowość o 1g/l .
Nie jestem pewien czy to dotyczy wszystkich owoców. Poradzicie coś Państwo?
Pozdrawiam.
koncentraty wina
Awatar użytkownika

inblue
350
Posty: 389
Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: inblue »

Dodawanie węglanu wapnia do nastawu wiśniowego to trochę nietrafiony pomysł.
CaCO3 stosuje się wszędzie tam, gdzie kwasowość wynika przede wszystkim z obecności kwasu cytrynowego, a więc wszelkie porzeczki, agrest. Powstałą sól (cytrynian wapnia) strąca się następnie na gorąco.
W przypadku zastawów wiśniowych, gdzie za kwasowość odpowiada głównie kwas jabłkowy warto stosować szczepy drożdży obniżające jego zawartość.
Parę lat temu przeprowadzałem na innym forum testy z obniżaniem kwasowości właśnie w winie wiśniowym.
Dla zainteresowanych - link.
Prawdziwi twardziele piją naftę.

https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń

lasso
50
Posty: 85
Rejestracja: piątek, 7 lip 2017, 00:57
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: lasso »

Ja od jakiegoś czasu robię wino z wiśni i nigdy nie dodawałem węglanu wapnia. Jak kolega napisał nie ma takiej potrzeby. Nawet po dodaniu dużej ilości wody wino wychodzi dobre. Raz tylko, gdy nabyłem okazyjnie sok z wiśni sprowadzonych z Węgier okazało się, że nie był on zbyt "esencjonalny" i wino trzeba było "doprawić" taninami. Obok porzeczki i agrestu dodam jeszcze rabarbar gdzie dodanie WW jest konieczne.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Mafiej
250
Posty: 268
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, tak mi mówią :-)
Ulubiony Alkohol: Jeszcze nie znalazłem, ale preferuję whisky.
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Rogaland Norwegia
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: Mafiej »

Jakie drożdże polecacie obniżające kwasowość do wiśni? @inblue robiłeś testy na "Maurivin B", to było dobrych parę lat temu. Czy polecasz je w dalszym ciągu?
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: lesgo58 »

Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: eldier »

Robiłem test na lalvinach i zwykłych fermivinach.
Po fermentacji w obu przypadkach kwasowość wynosiła około 10g/l, niestety nie mogę odszukać na ten moment ile miał świeży sok. Oba wina na czystym soku jedynie z dodatkiem cukru. W kolejnym roku nie mierzyłem tylko wystawiłem to na lalvinach na konkurs w ldz, wypadło gdzieś w środku stawki. Zarzucono mu, że jest puste. Widocznie takie wiśnie miałem. A więc nie warto zbytnio rozcieńczać moszczu z wiśni.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Mafiej
250
Posty: 268
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, tak mi mówią :-)
Ulubiony Alkohol: Jeszcze nie znalazłem, ale preferuję whisky.
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Rogaland Norwegia
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: Mafiej »

No to teraz mam dylemat. Zrobię dwa nastawy jeden rozcięcze trochę wodą i dodam lalviny a drugi nie, i dodam maurvin. Spróbuję kupić dobre wiśnie. Zobaczę co mi wyjdzie....
Awatar użytkownika

inblue
350
Posty: 389
Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: inblue »

Mafiej pisze:Czy polecasz je w dalszym ciągu?
Tak.
Prawdziwi twardziele piją naftę.

https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
Awatar użytkownika

Autor tematu
Mafiej
250
Posty: 268
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, tak mi mówią :-)
Ulubiony Alkohol: Jeszcze nie znalazłem, ale preferuję whisky.
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Rogaland Norwegia
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: Mafiej »

Siemka.
Czy robił już ktoś wino z wiśni "groniasta"?
Zastanawiam się czy to dobra odmiana na aromatyczne wino...

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: eldier »

Zerknij sobie na wyniki konkursu win domowych w Łodzi z 2016roku :)

http://www.klubwiniarzy.pl/downloads/20 ... trawne.pdf

Myślę że to wystarczy za odpowiedź.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Mafiej
250
Posty: 268
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, tak mi mówią :-)
Ulubiony Alkohol: Jeszcze nie znalazłem, ale preferuję whisky.
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Rogaland Norwegia
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: Mafiej »

@eldier A no to akurat trafiłem. Pisałeś że startowałeś w tym konkursie, które miejsce zająłeś? Jak oceniasz poziom tego konkursu?

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: eldier »

Zależy w którym roku i w którym winie :P No wiesz, to oceniają normalni ludzie którzy zajmują się tym hobbystycznie, nic mi nie wiadomo, żeby w komisjach siedzieli sommelierzy, chociaż nie twierdzę że ich tam nie ma. Każdy ma swój smak i gust. Dodatkowo przeciętne wino które niczym szczególnym się nie wyróżnia może być w czołówce jeżeli będzie miało zachowane podstawowe warunki dobrego wina takie jak poziom kwasu, alkoholu, ekstraktywność itp
Wg mnie bardzo dobre jeżynowo-jabłkowe było gdzieś tak w połowie, wiśniowe słodkie było całkiem niezłe i też jakoś tak, wiśniowe wytrawne na samym soku i cukrze zostało określone jako puste, moim zdaniem średnie truskawkowe, chociaż ulubione mojej LP było wysoko, nawet bardzo wysoko ;)

Jak nie spróbujesz zrobić z tej odmiany to się nie przekonasz, ale wg mnie warto. Każde wiśnie dadzą dobre wino, a niektóre odmiany bardzo dobre - to chyba jeden z najłatwiejszych surowców na wino. Drożdże metabolizujące kwas warto zastosować głównie jeżeli planujesz wytrawne/półwytrawne. W innym przypadku większa moc i cukier zamaskują ten kwas. Jednak warto postawić na jak najbardziej dojrzałe owoce.

Woodworm
150
Posty: 169
Rejestracja: piątek, 16 sty 2015, 22:00
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: Woodworm »

Czy Ty eldier czasami nie prowadziłeś kiedyś bloga o wyrobie wina?

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: eldier »

Nie nie prowadziłem, przynajmniej na razie, chociaż nie ukrywam że zamierzam :)
Awatar użytkownika

Autor tematu
Mafiej
250
Posty: 268
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, tak mi mówią :-)
Ulubiony Alkohol: Jeszcze nie znalazłem, ale preferuję whisky.
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Rogaland Norwegia
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: Mafiej »

Hej.
Tak jak pisałam wcześniej będę robił wino z wiśni. Po objechaniu kilku sklepów dostałem takie drożdże
Lalviny EC-1118
Fermivin - saccharomyces cerevisiae
Fermivin VR 5
Burgund w płynie z Browin
Które najlepiej użyć do nastawu w miazdze? Nadmieniam, że chciałbym użyć jak najmniej wody. Zamierzam później zalać tym winem 50 litrową beczkę dębową na około 3 miesiące. Niestety nie dostałem drożdży Lalvin -71B ani Maurivin B.
Tych w płynie nie chciałbym namnażać bo nie mogę dłużej czekać z wiśniami. Chyba że będą najlepsze.

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: eldier »

Od siebie polecam zwykłe fermiviny, w moim przypadku kwas zszedł o jakieś 25-30%. To wino ma być później do wypicia? Bo nie wiem czy 3 miesiące w beczce to nie za długo, jednak nie mam z tym żadnego doświadczenia to nie pomogę. Chcesz się bawić w miareczkowanie i pomiar kwasów? Jeżeli planujesz lekkie wino wytrawne to wiśnie podfermentuj w miazdze 2-3 dni i tłocz. Nie musisz drylować. Jeżeli cięższe, mocniejsze i z cukrem resztkowym wydłuż to o kilka dni. Pamiętaj, że owoce tylko dobrej jakości, bez jakiś nadgniłych czy spleśniałych.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Mafiej
250
Posty: 268
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, tak mi mówią :-)
Ulubiony Alkohol: Jeszcze nie znalazłem, ale preferuję whisky.
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Rogaland Norwegia
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Węglan wapnia w winie z wiśni

Post autor: Mafiej »

Wiśnie mam prima sort, oczywiście zmierzę poziom kwasów. Planuje takie 14% półwytrawne.
W beczkę planuje wlać, aby przygotować ją do destylatu zbożowego. Winko mam nadzieję że będzie do wypicia, oczywiście będę kontrolował co 2 tyg jak owo wino smakuje, no ale to za dobre parę miesięcy....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Owocowe”