przeróbka aparatury
-
Autor tematu - Posty: 14
- Rejestracja: niedziela, 24 sty 2010, 18:24
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wyroby domowe
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Witam chciałbym rozwiać swoje wątpliwości co do przeróbki mojej aparatury aktualnie pracuje na takim sprzęcie keg 30 w garze 40 litrowym 2 odstojniki słoikowe z denkami ze stali nierdzewnej i szklana chłodnica :coś takiego
czy lepiej jest krótką kolumnę ok 40 cm z wypełnieniem lub bez ( nie wiem czy przy takiej wysokości będzie znaczenie miało jakieś wypełnienie)
coś takiego czy oczywiście że w tym drugim przypadku te kolanko będzie przykręcone bezpośrednio do kega bez kolumny a dalej do jednego odstojnika ze spustem syfu.
Dzięki przeróbce chciałbym skorzystać na polepszeniu smaku a nie koniecznie na wydajności czy mocy trunku chociaż jeśli będą jakieś dodatkowe plusy chętnie skorzystam
Nadmieniam że ograniczają mnie koszta ale mam kolegę który pracuje z metalami szlachetnymi i da rade mi coś przerobić.
Przyjmę każdą krytykę z pokorą
Dziękuje za wskazówki pozdrawiam.
i nie wiem w którą stronę iść czy lepiej jest krótką kolumnę ok 40 cm z wypełnieniem lub bez ( nie wiem czy przy takiej wysokości będzie znaczenie miało jakieś wypełnienie)
coś takiego czy oczywiście że w tym drugim przypadku te kolanko będzie przykręcone bezpośrednio do kega bez kolumny a dalej do jednego odstojnika ze spustem syfu.
Dzięki przeróbce chciałbym skorzystać na polepszeniu smaku a nie koniecznie na wydajności czy mocy trunku chociaż jeśli będą jakieś dodatkowe plusy chętnie skorzystam
Nadmieniam że ograniczają mnie koszta ale mam kolegę który pracuje z metalami szlachetnymi i da rade mi coś przerobić.
Przyjmę każdą krytykę z pokorą
Dziękuje za wskazówki pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 12 lut 2018, 09:58 przez lubomik1, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
-
online
- Posty: 7299
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: przeróbka aparatury
Hmm, w żadnym przypadku nie zyskasz na jakości Jeśli ograniczają cię finanse, to niech kolega "wyspawa" ci 80 cm deflegmator i zrezygnuj z odstojnika. Deflegmator wypełnij kilkoma nierdzewnymi zmywakami i... doczytaj na forum jak pracować na pot stillu z takim "ustrojstwem"lubomik1 pisze:Dzięki przeróbce chciałbym skorzystać na polepszeniu smaku a nie koniecznie na wydajności czy mocy trunku
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu - Posty: 14
- Rejestracja: niedziela, 24 sty 2010, 18:24
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wyroby domowe
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Re: przeróbka aparatury
Znalazłem w sklepie deflegmator ''Deflegmator z wypełnieniem Raschiga Spiritferm'' ale to jest chyba nie odpowiednia wielkość jak sądzę.
dodatkowo jeszcze znalazłem podobny ale bez tej dodatkowej rurki
czyli z z tego co mi kolega podpowiada to muszę zrobić coś podobnego ale w rozmiarze XXL ok 80 cm tak? ale teraz pytanie który wariant?
dodatkowo jeszcze znalazłem podobny ale bez tej dodatkowej rurki
czyli z z tego co mi kolega podpowiada to muszę zrobić coś podobnego ale w rozmiarze XXL ok 80 cm tak? ale teraz pytanie który wariant?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: przeróbka aparatury
Jezeli chcesz spirytus to abratek i sprężynki pryzmatyczne"SP" lub zmywaki (odbije sie to na jakości)
Bimberek z cukru 95% CM i SP do tego czyste smakówki.
Bimber 60-70 z cukru PS z wypełnieniem.
Cos przypominające bimber60-70%wynalazki z allegro z odstojnikami wypełnione różnościami.
Nim zaczniesz to poczytaj bo zapał jest tylko wiedzy i planu brak. Sprecyzuj co chcesz robić. Poszukaj tematu "trzy gracje każda piękna" przeczytaj.
Bimberek z cukru 95% CM i SP do tego czyste smakówki.
Bimber 60-70 z cukru PS z wypełnieniem.
Cos przypominające bimber60-70%wynalazki z allegro z odstojnikami wypełnione różnościami.
Nim zaczniesz to poczytaj bo zapał jest tylko wiedzy i planu brak. Sprecyzuj co chcesz robić. Poszukaj tematu "trzy gracje każda piękna" przeczytaj.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
Autor tematu - Posty: 14
- Rejestracja: niedziela, 24 sty 2010, 18:24
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wyroby domowe
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Re: przeróbka aparatury
Co ja chcę zrobić to jest dobre pytanie chyba chcę coś zmienić ale nie wiem w jakim kierunku pójść.Przeczytałem temat" 3 gracje" i czuję że dla mnie nie tędy droga abratek,jakieś wypełnienia,zimne palce,termometry to chyba jeszcze nie czas na takie zmiany tym bardziej że to co sam na moim sprzęcie ugotuję to jest całkiem smaczne.Nie osiągam może 96% ale ok 87% na początku pędzenia.
Przeanalizowałem powody dla czego i po co chcę zrobić mały lifting i doszedłem do wniosku że straty urobku w odstojniku lub czasem w dwóch (w zależności co przerabiam) są moją piętą Achillesa.
Pozwolę sobie sprecyzować moje zapytanie odnośnie tematu.
W jaki sposób przerobić aparaturę aby pozbyć się odstojników a straty które generują odzyskać?
Przeanalizowałem powody dla czego i po co chcę zrobić mały lifting i doszedłem do wniosku że straty urobku w odstojniku lub czasem w dwóch (w zależności co przerabiam) są moją piętą Achillesa.
Pozwolę sobie sprecyzować moje zapytanie odnośnie tematu.
W jaki sposób przerobić aparaturę aby pozbyć się odstojników a straty które generują odzyskać?
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: przeróbka aparatury
Powiem ci kolego jedno - lepiej zrobić jeden konkretny skok niż wiele małych kroczków. Ja niestety zrobiłem kilka małych. Na początku produkowałem na sprzęcie typu szklany deflegmator + szklana chłodnica. Na dodatek wydawało mi się że to co otrzymywałem przy jednym pędzeniu jest dobre. Niedawno znalazłem butelkę urobku z tamtych czasów i
Następnie zacząłem przepuszczać dwa razy i już było prawie super. Później zacząłem stosować filtrację węglem aktywnym.
Kolejny krok to aabratek LM wypełniony zmywakami. Już myślałem, że złapałem boga za nogi gdy urobek z kolumny dodatkowo przepuszczony przez węgiel postawiłem na stół.
Następnie zostałem zmuszony po raz kolejny do zmiany aparatury. Kolejny aabratek został maksymalnie wydłużony, doszedł obniżony odbiór OVM, kilkupunktowy pomiar temperatury i wypełnienie by Plipek1. Następnie wypróbowałem metodę 2,5 zaproponowaną przez lesgo58 - no i to dopiero jest TO!!!
Od ciebie zależy czy będziesz "drobił" tak jak ja czy od razu przeskoczysz na kolumnę i będziesz mógł robić naprawdę dobre trunki.
Następnie zacząłem przepuszczać dwa razy i już było prawie super. Później zacząłem stosować filtrację węglem aktywnym.
Kolejny krok to aabratek LM wypełniony zmywakami. Już myślałem, że złapałem boga za nogi gdy urobek z kolumny dodatkowo przepuszczony przez węgiel postawiłem na stół.
Następnie zostałem zmuszony po raz kolejny do zmiany aparatury. Kolejny aabratek został maksymalnie wydłużony, doszedł obniżony odbiór OVM, kilkupunktowy pomiar temperatury i wypełnienie by Plipek1. Następnie wypróbowałem metodę 2,5 zaproponowaną przez lesgo58 - no i to dopiero jest TO!!!
Od ciebie zależy czy będziesz "drobił" tak jak ja czy od razu przeskoczysz na kolumnę i będziesz mógł robić naprawdę dobre trunki.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: przeróbka aparatury
Metoda 2,5 wg lesgo58
a później przeczytaj wszystkie tematy z tego wątku
A poza tym istnieje opcja SZUKAJ
a później przeczytaj wszystkie tematy z tego wątku
A poza tym istnieje opcja SZUKAJ
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
-
- Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: przeróbka aparatury
Ja robię smakówkę - rodzynkowicę. 95% od początku, do praktycznie końca (potem po prostu przestaje kapać, zmniejszam grzanie i jeszcze 200 - 300ml do 40%) około 1,2 litra, na 30cm deflegmatorze z wypełnieniem z SPCu i SPKO, 4 palcami i płaszczem z rurki silikonowej posadzonym na szybkowarze 15 litrów (wsad 10-11 litrów). Ludzie mówią, że to najlepsze co pili ever.
Ale odstojnik bym wywaliła.
Ale odstojnik bym wywaliła.
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: przeróbka aparatury
Już nie ma opcji -edytuj.
Pomocyyyy...
Dziwny objaw jak dla mnie mi się przydarzył.
Założyłam płaszczyk wodny, puszczam nastaw i tu niespodzianka. Na termometrze u góry 60 stopni, a z chłodnicy leci! Jakieś 80% i wali niemiłosiernie. wyleciało ok. 150 ml i przestało. temperatura rosła powoli i przy 77 stopni zaczyna znów lecieć ok 95% już do końca czyste serce. Przy spadku do 90% zaczęły lecieć pogony i koniec destylacji zrobiłam. Druga porcja nastawu i to samo zjawisko. Baniaczek 15l. więc 150 ml wydaje mi się sporą ilością. Woda na palcach i płaszczu trzymała temp. i teoretycznie powinna przecież zatrzymać wszystko...
Pomocyyyy...
Dziwny objaw jak dla mnie mi się przydarzył.
Założyłam płaszczyk wodny, puszczam nastaw i tu niespodzianka. Na termometrze u góry 60 stopni, a z chłodnicy leci! Jakieś 80% i wali niemiłosiernie. wyleciało ok. 150 ml i przestało. temperatura rosła powoli i przy 77 stopni zaczyna znów lecieć ok 95% już do końca czyste serce. Przy spadku do 90% zaczęły lecieć pogony i koniec destylacji zrobiłam. Druga porcja nastawu i to samo zjawisko. Baniaczek 15l. więc 150 ml wydaje mi się sporą ilością. Woda na palcach i płaszczu trzymała temp. i teoretycznie powinna przecież zatrzymać wszystko...
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: przeróbka aparatury
Jakie stężenie % alkoholu w wsadzie ?Licho pisze:Założyłam płaszczyk wodny, puszczam nastaw i tu niespodzianka. Na termometrze u góry 60 stopni, a z chłodnicy leci! Jakieś 80% i wali niemiłosiernie. [...]
Druga porcja nastawu i to samo zjawisko.
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: przeróbka aparatury
Stężenie alko we wsadzie nie ma tu raczej nic do rzeczy. Problem już w zasadzie rozkminiony w temacie
dziwne-zachowanie-pikocm-t17907.html
dziwne-zachowanie-pikocm-t17907.html
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 358
- Rejestracja: piątek, 18 mar 2016, 15:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta w drinkach oraz nalewki.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Na północ Polski dalej się nie da.
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy