Fermentacja Burzliwa - jak się rozpoznaje jej koniec ?

Fermentacja, otrzymywanie moszczu, filtracja, butelkowanie, przechowywanie, choroby i wady wina, pasteryzacja, szczepienie drożdżami, itp...

Autor tematu
Marian1129
5
Posty: 7
Rejestracja: czwartek, 25 lut 2010, 22:27

Post autor: Marian1129 »

Moje wino z jabłek przegryza sie już około 20 dni. Zaczyna plumkać bardzo powolutku - raz na 40 sekund. Czy zakończenie fermentacji burzliwej wygląda w ten sposób że plumkanie się zatrzyma? Kiedy je przelać w drugi balon? Z góry dziękuje za odpowiedzi
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Fermentacja Burzliwa - jak się rozpoznaje jej koniec ?

Post autor: Kucyk »

Koniec fermentacji burzliwej zwiastuje opadnięcie farfocli na dno i stopniowe klarowanie się wina. Z powierzchni znika piana, kawałki owoców przestają kursować góra-dół, rurka zamiera, a na dnie fermentora tworzy się warstwa szlamu. Wtedy dokonuje się pierwszego obciągu.

Autor tematu
Marian1129
5
Posty: 7
Rejestracja: czwartek, 25 lut 2010, 22:27
Re: Fermentacja Burzliwa - jak się rozpoznaje jej koniec ?

Post autor: Marian1129 »

Czyli nie decyduje o tym 100% zamarcie rurki? Moje wino wyglada dokladnie tak : widze szlam na dole, plumka raz na 40 sekund, piany jest bardzo mało, ale widze jak sie miesza ta piana na powierzchni wina, nadal jest mętne. Jak myslisz, przelewac? ;p
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Fermentacja Burzliwa - jak się rozpoznaje jej koniec ?

Post autor: Kucyk »

Nie. Trzy tygodnie to jak na wino za krótki okres na zakończenie fermentacji. Poczekaj jeszcze z tydzień - dwa. Jak farfocle przestaną kursować wtedy je zlejesz. No, chyba że strasznie Cię drażni ten osad na dnie...

Autor tematu
Marian1129
5
Posty: 7
Rejestracja: czwartek, 25 lut 2010, 22:27
Re: Fermentacja Burzliwa - jak się rozpoznaje jej koniec ?

Post autor: Marian1129 »

Oki poczekam jeszcze, nie jestem taki niecierpliwy, wole zrobić wszystko tak jak należy hehe. Dzięku
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Fermentacja Burzliwa - jak się rozpoznaje jej koniec ?

Post autor: Kucyk »

Najważniejszą sprawą jest nie przetrzymywanie wina po skończonej fermentacji nad szlamem, bo to psuje jego smak. A tak ogólnie,to życzę sukcesów winiarskich!

Autor tematu
Marian1129
5
Posty: 7
Rejestracja: czwartek, 25 lut 2010, 22:27
Re: Fermentacja Burzliwa - jak się rozpoznaje jej koniec ?

Post autor: Marian1129 »

A dziękuje i na wzajem. To moje 1 wino, ale przeczytałem już mase artykułów na ten temat. Jednak niektóre sprawy nie są wytłumaczone na tyle szczególowo żeby mój płytki umysł to zrozumiał ;p a znajomych winiarzy nie mam.

Markizpucek
50
Posty: 86
Rejestracja: czwartek, 11 lut 2010, 12:57
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Fermentacja Burzliwa - jak się rozpoznaje jej koniec ?

Post autor: Markizpucek »

Gratuluję nowego wyzwania.
Wszystko co koledzy pisali wcześniej to oczywiście prawda.

Ja przy robieniu wina, gdy bąbelki "spadną" 1 na minutę robię tak:
1)Całą zawartość fermentatora (butli) przelewam przez gęste kuchenne sito.
2)Dalej młode wino przelewam przez płócienny filtr (worek). Takie filtry są np. w ofercie BIOWINU
3)Następnie zadaję klarowin
O klarowaniu już na tym forum pisano http://alkohole-domowe.com/forum/post15 ... 612#p15795
4)Pojemnik z klarowinem + wino stawiam w zimnym miejscu.
5)Po 3-7 dniach zlewam wino z nad osadu.
6)Wino w tym okresie wypuszcza jeszcze bąbelki powietrza ( powiedzmy raz na parę minut )
7)Pomimo zastosowania środków klarujących na dnie pojemnika zbierać się jeszcze będzie osad. Czasami wina "wytrącają" z siebie osad.
Ja swoje wina zlewam ponownie po 3 i 9 miesiącach (ostatni raz praktycznie w kwietniu - maju przed nowym sezonem - przed rozlewaniem do małych butelek)
8)Proces wytrącania osadów trwa nadal w butelkach. Tydzień temu wypiłem butelkę (3/4 l) trzyletniego wina. Na ściankach butelki był osad, wyglądem przypominający sól. Ilościowo tak ze trzy duże łyżki. Wino było przednie.
9)Po oczyszczeniu klarowinem wina można dokonać wstępnej korekty smaku np. słodzikiem, kwaskiem cytrynowym lub sokiem ze sklepu.
POWODZENIA

pajak381
20
Posty: 25
Rejestracja: wtorek, 27 gru 2011, 21:52
Re: Fermentacja Burzliwa - jak się rozpoznaje jej koniec ?

Post autor: pajak381 »

Witam.
Nastawiłem 17.07.2012 winko z wiśni, zapierniczało 4 dni odcisnąłem wiśnie i pracowało do 06.08.2012, wtedy rurka zaczęła znacznie wolniej pukać i dokonałem pierwszego zlania. Następnie rurka zwolniła do jednego puknięcia na minute i rzadziej, ok 21.08.2012 rurka już stała w miejscu na dole znowu zrobił się delikatny osad(1mm) i spuściłem drugi raz. Od ostatniego zlania rurka stoi w miejscu sprawdzam kilka razy dziennie na dnie nic się nie pojawia i zastanawiam się czy to pora na zlanie do butelek??
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Fermentacja Burzliwa - jak się rozpoznaje jej koniec ?

Post autor: radius »

Poczekaj, nie spiesz się. Fermentacja cicha może jeszcze trwać i osad będzie się tworzył bardzo wolno a winko nabierało klarowności i przejrzystości. Za miesiąc, dwa, jak nic się nie zmieni w wyglądzie wina i osad nie będzie się tworzył, możesz zlać do butelek i odstawić do dojrzewania.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Fermentacja Burzliwa - jak się rozpoznaje jej koniec ?

Post autor: manowar »

Od ostatniego znaczy się od tego z 21.08? Jak masz wino klarowne w 100% - łatwy test - postaw zapaloną żarówkę za baniek i zobaczysz co widzisz - to butelkuj - choć w to nie wierzę. Zlewając wino na pewno trochę wzbiłeś osad - on się będzie z tydzień dwa układał. Potem czekaj - zajrzyj do wina za 2-3 miesiące - gwarantuje, że będzie osad.

CIERPLIWOŚCI!! Cały proces wyrobu wina trwa najmarniej pół roku do butelkowania. Zdarzają się jakieś wyjątki co to klarują się błyskawicznie, ale nie w ciągu miesiąca!!. Chyba, że używasz klarowinów, bentonitów itp - ale to niszczy smak wina.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Fermentacja Burzliwa - jak się rozpoznaje jej koniec ?

Post autor: Wald »

Markizpucek pisze:Gratuluję nowego wyzwania.
Wszystko co koledzy pisali wcześniej to oczywiście prawda.
To czemu się tego nie trzymasz?
gdy bąbelki "spadną" 1 na minutę
Czyli nastaw, nie wino, jeszcze pracuje!
Następnie zadaję klarowin...
....O klarowaniu już na tym forum pisano
I zawsze było, że po zakończonej fermentacji i odgazowaniu wina.
Wino w tym okresie wypuszcza jeszcze bąbelki powietrza ( powiedzmy raz na parę minut)
Czyli za wcześnie na klarowanie. Jeszcze robi!
Proces wytrącania osadów trwa nadal w butelkach.
Przy takim procesie wytwarzania wcale się nie dziwię.
Normalnie nie powinno się to zdarzać. Wyjątkiem są osady szlachetne, ale to inna bajka.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Wina”