"Duch Ziemniaka" w/g "Wysokie Obcasy"

Dział o wrażeniach smakowo-zapachowych. Dyskusje i opinie na tematy trunków.
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy

Post autor: lesgo58 »

Fantastyczny artykuł. Praktycznie Aleksander Baron i Łukasz Klesyk opowiedzieli o wódce w taki sposób w jaki ja staram się do niej podejść i przekazać te uczucie na forum. Z różnym zresztą skutkiem. obydwu panom w/g mnie udaje się to znakomicie.
Poczytajcie, bo warto!!!
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obc ... rects=true
P.S Jak będą problemy z przeczytaniem artykułu z racji limitowanej mozliwości zaglądniecia do artykułu to - jesli to nie naruszy czyichś praw mogę wrzucić bądź udostępnić skany z oryginalnej gazety.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: "Duch Ziemniaka" w/g "Wysokie Obcasy"

Post autor: psotamt »

lesgo58 pisze:Jak będą problemy z przeczytaniem artykułu...
Problemu nie ma, jest w wersji otwartej.
Wracając do treści - pełna zgoda. Ja, mam nadzieję, taką metamorfozę o jakiej autorzy piszą, mam za sobą. Jeszcze ponad rok temu butelki z Niemiroffem i Baczewskim wkładałem do zamrażarki, lub w najlepszym przypadku, do lodówki. Taką się piło, by się upić, co w większości okoliczności było celem samym w sobie. I tak się zastanawiałem: po co płacić za Baczewskiego sporo złotówek, jeśli można zamrozić zwykłą żytnią i efekt będzie ten sam? Jedno i drugie zmrożone, popchnięte sokiem da taki sam efekt. Gdzieś głęboko w nas tkwi zasada, że wódka działa rozluźniająco, poprawia nastrój, tworzy lżejszy klimat, ale też smakuje paskudnie. Nie spożywa się jej dla smaku, lecz efektu. Zmiana nastąpiła gdy spróbowałem wódki ze spirytusu z kolumny. Zaczęło się próbowanie jak to smakuje.
Wtedy stwierdziłem, że wódka może mieć swój smak, lepszy lub gorszy. Zacząłem więc szukać tego lepszego i zależności z czego ten leszy bierze się. Tak na marginesie skojarzeń smakowych autorów; ostatnio miałem okazję pić Amundsena, zapewne po raz pierwszy i ostatni. Opakowanie (butelka) na najwyższym poziome, zaś skojarzenie smaku jakie powstało mi w głowie to stare, zardzewiałe wiadro z blachy ocynkowanej. I nie tylko mnie ta wódka nie smakowała. Może jakaś lewizna?
Wracając do meritum, poczytałem w necie co i jak z tym alkoholem robionym samemu i co można ukręcić dobrego w domu. Między innymi trafiłem na to forum i się zaczęło... Nie twierdzę, że robię coś bardzo dobrego, ale najgorsze to raczej nie jest, bo rodzina i znajomi chętnie próbują to co postawię na stół. I co ciekawe, nikt nie pyta dlaczego wódka nie z lodówki! Pomijam wódki smakowe typu ziołówki, na cytrusach czy żubrówkę, ale nikomu nie przeszkadzają wódki zbożowe w temperaturze otocznia. Smakują! Rozmawiamy o tym co jest wyczuwalne w smaku, nie ma efektu obrzydzenia po wlaniu do ust, aczkolwiek odruch po "zapojkę" pozostał :hahaha:
Zgadzam się z autorami, wódka może być smaczna, zaś upicie niech pozostanie efektem ubocznym po konsumpcji, nie zaś celem samym w sobie.
Na zdrowie!
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: "Duch Ziemniaka" w/g "Wysokie Obcasy"

Post autor: radius »

@lesgo58, dzięki za ten artykuł :ok:
Zgadzam się w 101% z autorami książki :) Sam również eksperymentuję, stąd m. innymi próby zacierania bobiku czy "wytworzenie" destylatu z kwiatów bzu ;) ;) Teraz przymierzam się do zacierania ziemniaków i chcę porównać destylat z nich do destylatu z pszenicy i żyta.
Co do samej degustacji, to wódkę chłodzę w piwniczce, gdzie mam stałą temperaturę 16-17°C i taka mi najbardziej smakuje :pije:

P.S.
Ciekaw jestem jak na ten artykuł zareaguje koalak, bo jak wiadomo szpieguje to i "białe" forum, a wódka wg niego ma pachnieć i smakować wyłącznie etanolem :smiech:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

mardok
250
Posty: 255
Rejestracja: środa, 24 cze 2015, 23:53
Podziękował: 51 razy
Otrzymał podziękowanie: 36 razy
Re: "Duch Ziemniaka" w/g "Wysokie Obcasy"

Post autor: mardok »

Leszku, czy mogę Cię prosić o wrzucenie skanów? Ponieważ mi ukazała się wiadomość, że wyczerpałem już limit bezpłatnych artykułów w tym miesiącu, a żadnych innych nie czytałem...
Organizm całkowicie pozbywa się alkoholu po 21 dniach, czyli nigdy...
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: "Duch Ziemniaka" w/g "Wysokie Obcasy"

Post autor: Pretender »

Mam to samo.
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: "Duch Ziemniaka" w/g "Wysokie Obcasy"

Post autor: lesgo58 »

Chętnych proszę na PW o adres mailowy.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: "Duch Ziemniaka" w/g "Wysokie Obcasy"

Post autor: Pretender »

Polecialooooo
Awatar użytkownika

Autor tematu
lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: "Duch Ziemniaka" w/g "Wysokie Obcasy"

Post autor: lesgo58 »

Wrzucam skany kilku stron książki "Między wódką a zakąską" autorów Aleksandra Barona i Łukasza Klesyka. To tak aby pokazać jakim bogactwem mogą charakteryzować się wódki. Myślę, że autorzy nie będą mieć mi tego za złe i potraktują to jako swego rodzaju reklamę w/w książki.
Między wódką a zakąską 1.jpg
Między wódką a zakąską 2.jpg
Między wódką a zakąską 3.jpg
Między wódką a zakąską 4.jpg
Między wódką a zakąską 5.jpg
Między wódką a zakąską 6.jpg
Między wódką a zakąską 7.jpg
Między wódką a zakąską 8.jpg
Między wódką a zakąską 9.jpg
Między wódką a zakąską 10.jpg
Między wódką a zakąską 11.jpg
Między wódką a zakąską 12.jpg
Między wódką a zakąską 13.jpg
Między wódką a zakąską 14.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: "Duch Ziemniaka" w/g "Wysokie Obcasy"

Post autor: psotamt »

Też o właściwym degustowaniu wódki. Tym razem Interia :o
Pijesz wódkę? Prawdopodobnie robisz to źle...
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.

aakk
1150
Posty: 1160
Rejestracja: poniedziałek, 7 sty 2019, 18:55
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 100 razy
Kontakt:
Re: "Duch Ziemniaka" w/g "Wysokie Obcasy"

Post autor: aakk »

Coś w tym jest. Dawno temu gdzieś wyczytałem o tym sposobie, nie koniecznie w takim artykule. Najczęściej stosowałem metodę, gdy musiałem się zmierzyć z większą "lufą" nieznanego trunku. Oczywiście bez wody ale już samo wciągnięcie powietrza przed i wypuszczenie po pomaga :D
Destylatory ze stali nierdzewnej.
www.ak-spaw.pl
facebook.com/akspawpl
Zapraszam
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: "Duch Ziemniaka" w/g "Wysokie Obcasy"

Post autor: psotamt »

To jest ciekawe:
...najpierw płuczemy usta wodą, żeby oczyścić kubki smakowe. Następnie bierzemy łyk wódki - około 20-30 mililitrów, płuczemy sobie nią usta - tak, płuczemy - przełykamy, po przełknięciu wydychamy powietrze ustami, następnie wdychamy powietrze nosem, wydychamy ustami.
Dla wieku to ekstremum nie do przyjęcia :hahaha:
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

ludwinkb
100
Posty: 105
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 15:21
Krótko o sobie: Jestem :)
Ulubiony Alkohol: Jack Daniel's, własny.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Mazowieckie
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: "Duch Ziemniaka" w/g "Wysokie Obcasy"

Post autor: ludwinkb »

Zaskoczyła mnie ta metoda i chyba zaraz idę ją sprawdzić. Koledzy z pracy opowiadali że ich szef nigdy nie pił zimnej wódki zawsze zamawiał ciepłą :shock: teraz wiem dlaczego :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Degustatornia”