[garnek, pepsi keg] Galeria destylatorów Macieja_K

Podstawowe, klasyczne destylatory.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy

Post autor: Maciej_K »

Przełamałem się. Pokażę Wam mój (za)miejscowy sprzęt. Na wsi mam kega, do którego szykuję kolumnę, a tu, w stolicy Wielkopolski, służy mi garnek 11l z promocji w tesco.
Prosty jest do bólu, ale świadomie nie wprowadzam żadnych modyfikacji.
Rant pokrywki posmarowany jest od spodu czerwonym silikonem. Bardzo skuteczny docisk zapewniają spinacze biurowe. Aluminiowe nity uchwytów garnka i pokrywki zamieniłem na nierdzewne, stalowe śrubki, także uszczelnione silikonem. W pokrywce wywaliłem dziurę na zaślepkę do rury PP fi 40mm, wstawiłem ją od dołu uszczelniając silikonem. Skąd pomysł? Pracowałem nad wykorzystaniem polipropylenu do naszych celów, miałem problem z refluksem w kolumnie, pomysł zawiesiłem, a zaślepka w pokrywce została... W owym dekielku powierciłem, rzecz jasna, dziury, które miały służyć za zabezpieczenie przed wypadaniem wypełnienia kolumny i oczywiście za ujście par.
Wykorzystując już wklejony dekielek, nacisnąłem na niego mufę z PP, której górę zaślepiłem. Wywaliłem standardowe gumowe uszczelki, wszystko złożone jest na silikon. W górnym dekielku zrobiłem wylot par i dziurkę na sondę termometru, którego już w zasadzie nie używam. Chłodnica jest - jak widać na zdjęciach - szklana, najtańsza, ze sklepu http://www.szklolab.pl, który mieści się na Wronieckiej przy Starym Rynku w Poznaniu. Połączenie kotła z chłodnicą - wężyk PVC. Uch, podpadłem :oops: . Ale on jest bardzo krótki i ani razu nie zauważyłem, żeby jakikolwiek smak czy zapach przeszedł do psoty. Do dekielka włożony jest ot tak, bezpośrednio, bez żadnego króćca itp., jedynie na jego końcu wcisnąłem kawałek (0,5cm) wężyka o mniejszej średnicy, żeby usztywnić połączenie. Trzyma się bardzo dobrze, nie miałem nigdy problemów ze szczelnością.

Grzeję sprzęt płytką oporową 1500W, w czasie destylacji grzanie ustawione na 4/6 (termostat, regulator mocy mi nie wyszedł ;P ).
Chłodzenie wodą bieżącą.

Parametry:
Pojemność całkowita: 11l
P. użyteczna: 10l
Czas rozgrzewania: ~50min
Czas destylacji od pierwszych kropel do ~25% na odbiorze: ok. 3h
Długość płaszcza chłodnicy: 20cm
Fi wewn. spirali: ~5mm
Zużycie wody: <20l/h (wodomierz ani dygnie)

Koszty:
Garnek 11l+2 pokrywki (jedna cywilna ;) ): 22zł tesco (promocja, na wagę)
Chłodnica: 28zł http://www.szklolab.pl, Wroniecka, Poznań
Wężyki: ~10zł castorama
Mufa+2 dekielki: ~5zł castorama
Silikon czerwony: ~11zł castorama
Śrubki nierdzewne: ~5zł castorama

Razem: ~81zł

Sprzęt sprawuje się bardzo dobrze, jest dostosowany gabarytowo do moich warunków mieszkaniowych, szybko się składa, w garnku z powodzeniem gotuję również zupę i paruję pyzy:D.

Zdjęcia marne, wiem i przepraszam, ale nie dorobiłem się jeszcze rasowego aparatu i pstrykałem swoim sagemem. ALE: zdjęcia są sprzed trzydziestu minut:D.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
promocja
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: [garnek] Jurand pot

Post autor: Calyx »

Klasyka Maciej_Ka :) klasyka :)
Supery, dupery, kolumny, srumny itp. a klasyka zawsze się sprawdzi.
Jeśli jeszcze uzyskujemy super psotę smakotę i opad szczeny spożywających,
to co więcej do szczęścia potrzeba?

Tyle że jak się wpada (piszę o sobie) to jak śliwka w nastaw.
Coraz to inne instrumenty, inne kombinacje.
Można zapytać po co? Czemu ma to służyć?
Ano tak jak przy prostej klasyce. Radości, przyjemności,
świadomości z tego, ze wpadłem w hobby jak ta śliwka :)

Czy na garnku, czy kolumnie PSOĆMY, przecież to brzmi DUMNIE :D

Pozdrawiam serdecznie
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
Awatar użytkownika

Autor tematu
Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: [garnek] Jurand pot

Post autor: Maciej_K »

Otóż to, Kielonku, otóż to:D
Na dowód, że nie spoczywam na laurach, przesyłam zdjątko własnoręcznie (no, z pomocą ojczulka - kręcił trzonkiem od łopaty:) i kuzyna - podawał rurkę, coby prosto szła) skręconej spiralki z miedzi fi 6mm przeznaczonej do kolumny z RW.
Kiedy skończę projekt - tego nie wiem. Pewnie latem... Nic mnie nie ciśnie (no, może poza szumnymi zapowiedziami na AD :p ), a mój ojczulek jakby nie jest w temacie - a to on zostanie współużytkownikiem kolumienki.

Troszkę w tej spiralce dałem ciała - zewnętrzna rurka powinna iść środkiem :oops: . Myślę jednak, że nie ma to większego znaczenia technologicznego, poza niepotrzebnym zwiększeniem rozmiarów (średnicy). Sprawdziłem - spiralka wchodzi w rurę kolumny:).

Dodam jeszcze, że na zdjęciu "Obraz 0671" z poprzedniego postu widać sznurek łączący spinacze dociskające pokrywkę. To zabezpieczenie przeciwciśnieniowe wymyślone po przeżyciach opisanych jako gwałtowne zawrzenie nastawu, umożliwiające szybkie zerwanie docisków i tym samym stworzenie ujścia dla par przez uchyloną pokrywkę (i być może przyprawić o poparzenie twarzy...). Ma to mnie uchronić przed eksplozją w nieprzewidzianych sytuacjach. Od tamtego zdarzenia każdy głośniejszy dźwięk z kotła jeży mi włosy na głowie. Grzeję dużo słabiej, więc i proces zwolnił. Zastosowane przeze mnie zmywaki (zamiast kamyków wrzennych - to był taki test) nie działają należycie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Awatar użytkownika

Dines
50
Posty: 66
Rejestracja: wtorek, 23 lut 2010, 19:28
Ulubiony Alkohol: wszystko co ma promile a sam zrobiłem
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: [garnek] Jurand pot

Post autor: Dines »

Drogi kolego jeśli to nie jest tajemnicą to powiedz jaką ma średnice Twoja chłodnica? I na jakiej średnicy trzonku to zwijałeś? Pytam bo jestem w trakcie budowy kolumny z RW (mam rurę 60,3mm) i chcę wiedzieć ile po zdjęciu z trzonka spirala się rozszerzyła.
Pozdrawiam
Czas to pieniądz, pieniądz to piwo.
Więc pijmy to piwo puki czas.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: [garnek] Jurand pot

Post autor: Maciej_K »

44mm zewnętrznej średnicy. Nie rozszerzyła się wcale, bo ciężko ją było z tego trzonka ściągnąć. Nawijałem bez wypełniania rurki piaskiem, ale wcześniej rozgrzałem ją palnikiem do czerwoności i poczekałem, aż ostygnie.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Awatar użytkownika

r4d3x
30
Posty: 39
Rejestracja: piątek, 4 wrz 2009, 19:43
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: [garnek] Jurand pot

Post autor: r4d3x »

sprzęcik niczego sobie xD
Możesz dać zdjęcie połączenia przykrywki garnka z wężykiem silikonowym bez tej szmatki i troszkę bliżej? xD
I jak masz to byś dał też zdjęcie tego silikonu co tam masz ten czerwony użyty, bo ja mam problem właśnie bo użyłem z soudala sanitarny i po przegotowaniu wody i po posmakowaniu ryja mi chyba z 4 razy obruciło tak czuć gumą. . Albo taki smak przez wężyk igielitowy który mam jako uszczelka garnka. .
A śrubki jakie to są? zwykłe śrubki które są na wage to są nierdzewne czy jakieś inne?
Awatar użytkownika

Autor tematu
Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: [garnek] Jurand pot

Post autor: Maciej_K »

1. Zdjęcie połączenia wstydzę się dać ;). Po prostu w dekielku z PP jest okrągła dziura, w nią wciśnięty krótki wężyk 12mm, a dopiero w niego właściwy wężyk wylotowy 10mm. Kombinacja wykonana dla usztywnienia połączenia. Nic nie klejone, wszystko na wcisk.
2. Śrubki są zwykłe nierdzewne, ale nie na wagę, tylko na sztuki, z szufladek w casto.
3. Silikon z casto, Technicql, czerwony.
4. Na koniec prezentuję swoiste novum - mianowicie fotografię stereoskopową swojego sprzętu w pracy. Patrzeć trzeba techniką crossview, czyli zezując lewym okiem na prawe zdjęcie, prawym na lewe. Początkujący mogą mieć problemy - radzę odsunąć głowę na ok. 60cm od monitora, zrobić lekkiego zeza, by zobaczyć trzy obrazy (jak zobaczycie cztery, to robicie za mocnego zeza!) i próbować wyostrzyć wzrok na środkowym obrazie.

Znów przepraszam za jakość zdjęć, sagem my411x to nie lustrzanka ;(.

Mam nadzieję, że pobudzę ambitnych psotników do wykonywania zdjęć w 3D. Technika jest prosta - robimy jedno zdjęcie, przesuwamy aparat idealnie w jednej płaszczyźnie w poziomie o 6cm i robimy drugie zdjęcie. Umieszczamy je obok siebie i voila! Zainteresowanym polecam pogooglować na temat stereoskopii (stereography, crossview)...
Tych, co słyszą pojęcie stereoskopii pierwszy raz informuję, że nie wymyślił jej Cameron. Ona istnieje chyba od początku fotografii, a są też stereogramy malowane (!).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: [garnek] Jurand pot

Post autor: Calyx »

A jak ktoś ma okulary z jednym szkłem czerwonym a drugim zielonym,
to może obejrzeć Juranda w 3D w wersji anaglif :)

Pozdr. Calyx
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
Awatar użytkownika

Autor tematu
Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: [garnek] Jurand pot

Post autor: Maciej_K »

Jurand Jr., czyli dla chcącego nic trudnego i prowizora trzyma najlepiej :D .
Oto mój sprzęt klasy bimbronetka do gotowania w płaszczu olejowym.
Wykorzystałem garnek 4,5 litra, 100g mąki pszennej, linkę bagażową, chłodnicę z dużego Juranda, 0,7 litra oleju rzepakowego i głęboką patelnię oraz dwa noże (jako dystans między dnem patelni i garnka).

Wężyk na wcisk w miejsce uchwytu pokrywki, uszczelnienie - wałek z mąki, docisk - gumowa linka bagażowa.

Właśnie gotuję w nim marmoladę pozostałą z odciśnięcia sfermentowanego przecieru jabłkowego. Idzie pięknie. Sok zagotuję w Jurandzie dużym. Patrząc na gałkę i na chłodnicę nie stwierdzam dużych strat ciepła.

Docelowo mam zamiar wykonać łaźnię dla dużego Juranda - po głowie chodzi mi ocynowana tortownica (blacha do tortów) :) . Należałoby ją tylko uszczelnić (polutować lub zakleić silikonem).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Awatar użytkownika

Autor tematu
Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: [garnek, pepsi keg] Galeria destylatorów Macieja_K

Post autor: Maciej_K »

Prezentuję swoje najnowsze dziecko, które przed chwilą oddałem do adopcji jednemu z moich wujków:
"ZBYSZKO-1" nazwany na cześć bohatera spod Grunwaldu i jego imiennika, mojego wujka i mentora w tej sztuce
DSC02640.JPG
Zbyszko-1 w pełnej krasie
DSC02641.JPG
Chłodnica. W środku kwaska 8x200mm, obudowa z PVC (rura 75mm, mufa i dwie zaślepki). Króćce wodne z rurki miedzianej fi 6mm. Wszystko klejone epoksydowym, dwuskładnikowym klejem technicznym standardowym Technicqll. Trzyma solidnie i jest odporny na wysoką temperaturę.
DSC02642.JPG
Wyprowadzenie par. Jako połączenie z chłodnicą wykorzystałem rurkę 8mm, którą znalazłem w kegu. Napełniwszy ją solą, wygiąłem w zgrabny łuczek. Rozwierciłem zawór wiertłem fi 9, wykorzystałem uszczelkę z tegoż zaworu i voila!
DSC02643.jpg
Panelik sterowania. Dwa włączniki dwubiegunowe, każdy włącza inną grzałkę. Ładnie świecą, wytrzymują do 16A. Obudowa z drewna sosnowego, pokrywka z jakiegoś plastiku (jakaś płyta się napatoczyła, to wyciąłem...).
DSC02644.JPG
Grzałki w mrocznych czeluściach...
DSC02645.JPG
...i ich podłączenie. Kabel uziemienia przylutowany do nakrętki. Połączenie na konektory żeńskie, izolowane przez naciągnięcie wężyków PVC - później, czego nie widać, wypełniłem je silikonem tak, że podłączenie jest idealnie szczelne, minimalizując ryzyko przebicia w razie przypadkowego zalania.

Opis techniczny:
TYP „Zbyszko-1”, kompakt pot-still deluxe
Zbiornik: stal kwasoodporna, pepsi-keg
Poj.: 18 l , Poj. użytkowa 6-15 l
Moc 1,5 kW + 1,5 kW (Biawar typ UU)
Chłodnica: stal kwasoodporna 8x200 mm (spiro), w obudowie PVC 75 mm
Data produkcji: 21.08.2010

Całość kosztowała 204 zł:
keg z przesyłką - 70 zł
grzałki 2x1,5 kW Biawar UU z przesyłką - 51 zł
spiralka coś koło 20 zł + obudowa PVC ok. 20 zł (rura, mufa, zaślepki, klej, króćce...)
przewód 3/3 3x1,5 mm 4m 16zł
wtyczka, konektory, włączniki 18zł
+parę innych pierdółek typu opaski, wężyki...
tabliczka znamionowa.jpg
A to tabliczka znamionowa sprzętu, która trafiła na boczną ściankę obudowy włączników.
Pozwoliłem sobie umieścić na niej reklamę strony AD. Mam nadzieję, że nie zostanę posądzony o bezprawne wykorzystanie jej wizerunku w celach zarobkowych ;P.
zasady bezp.jpg
I parę żelaznych zasad bezpieczeństwa, które trafiły na przednią ściankę panelu.
Sprzęt trafił do piwnicy totalnie początkującego. Mam być przy pierwszym rozruchu (znaczy pierwszy, nieoficjalny, już się odbył, w ramach testu ;) ).

Następny będzie keg 50l, też grzany elektrycznie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: [garnek, pepsi keg] Galeria destylatorów Macieja_K

Post autor: Zygmunt »

Staaaary, wykonanie bardzo ładne, ale to aż się prosi o jakiś deflegmatorek :)
Ale i bez tego jestem pewien, że wujaszek będzie dozgonnie wdzięczny :)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Kerry
150
Posty: 154
Rejestracja: czwartek, 25 mar 2010, 13:22
Krótko o sobie: Nie do końca poważnie ;)
Ulubiony Alkohol: Łycha :>
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Silesia Inferior
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: [garnek, pepsi keg] Galeria destylatorów Macieja_K

Post autor: Kerry »

Świetna robota!
Podoba mi się rozwiązanie z grzałkami, żadnych regulatorów, tylko rozruch na obu i grzanie na jednej.
Czyli praca ciągła, na jednej 1,5kW grzałce jest optymalna? Ani za mocno ani za słabo nie grzeje?
Pozdrawiam,
Kerry
omnia mea mecum porto
Awatar użytkownika

KobiQ
50
Posty: 59
Rejestracja: piątek, 3 lut 2012, 20:16
Krótko o sobie: Domowe jest najlepsze.
Ulubiony Alkohol: Wszystko co dziwne, nietypowe, oryginalne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: [garnek, pepsi keg] Galeria destylatorów Macieja_K

Post autor: KobiQ »

Witam. Odkopię trochę temat. Jakie jest rozmiar tych klipsów biurowych i ile wchodzi na garnek?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria destylatorów Pot-Still”