Piko kolumna CM?

Budowa kolumn rektyfikujących.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Licho
100
Posty: 110
Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy

Post autor: Licho »

Mam wreszcie sprzęt, pot still oryginalnie wejście do deflegmatora to 6mm, odcięte i będzie wstawione 3/4 cala, mosiądz do wody. Plan: Wypełnić sprężynkami całe... 30cm. Od góry razem z 4 zimnymi palcami pójdzie 10 cm miedzianych (po co mam syfić miedź całym nastawem jeśli mogę już wstępnie oczyszczonymi parami?), poniżej 20 cm stalówek (wszystko plipkowe, czy też szymonli-owe). Obiegi rozdzielone, zaworki precyzyjne. A teraz pytania.
1. Docieplić te 20 cm? (wiem, że deflegmatora się nie dociepla, ale chcę piko kolumnę uzyskać).
2. Jak odbierać przedgon? Na powolnym grzaniu? Na full kuchenka potem ninimum i próbować zatrzymać pary, na max zimnych palcach? (choć się to pewnie nie uda).
3. Ile ich złapać z 10-12 litrów? Jakieś minimalne minimum, czy wszystko na smak i zapach?
4.Zakończyć na 40%, A potem to pogon?
5. Ile razy pogon można dołączać do kolejnej destylacji? Czy mieszać go z surowym wsadem, czy czy zebrać np 3 pogony rozcieńczyć i je same gonić?
3. Połączenie śrubunka z rurą - nie udaje się nam lut miękki i połączenie, a nie mamy sprzętu i jesteśmy za granicami - na taśmie teflonowej, czy żyłce silikonowej (oba na wcisk). Które lepsze jako prowizorka?

Szukałam odpowiedzi na 3 forach 2 dni i na te konkretne pytania nie znalazłam odpowiedzi, nie mieszajcie mnie ze szlamem drożdżowym proszę i dajcie konkretne linki i/lub odpowiedzi.
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
koncentraty wina
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 972
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 213 razy
Kontakt:
Re: Piko kolumna CM?

Post autor: manowar »

AD 1 - jak pot still to nie ocieplać - jak nad tym będzie jakaś forma skraplacza - można ocieplić.
AD 2 - oczywiście na początku grzać maksem a jak pary pójdą w górę to na minimum - pewnie będzie trzeba zrobić kilka korekt (z uwagi na krotki deflegmator), żeby ustalić moc by odbierać przedgon wolno i kropelkowo
AD 3 - tyle ile trzeba - pierwsza 50 od razu klop potem powoli sprawdzać co leci - próbować, wąchać, rozcierać
AD 4 - przy 50% zmienić naczynie odbioru na mniejsze - np 100ml butelki - zebrać opisać, odstawić na dzień - tydzień - i sprawdzić czy można dać do serca czy nie. Więcej pogonu = dłuższy czas układania się trunku
AD 5 - tyle ile zbierzesz - jak ci się zmieści w zbiorniku
AD 6 - gr000by twierdził, że wszystko da się łączyć za pomocą czerwonego silikonu odpornego na wysokie temperatury - proponuję wstawić fotki i prosić szlumfa by poradził jak to połączyć bez spawania / lutowania

PS - słabo szukałaś - nie zawsze odpowiedzi są 1:1, ale przynajmniej na 2 - 5 odpowiedzi na forum są - ba o cięciu frakcji jest chyb cały dział...
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Awatar użytkownika

Autor tematu
Licho
100
Posty: 110
Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Piko kolumna CM?

Post autor: Licho »

THX manowar. Czytałam ten dział o cięciu, nawet chromatogramy powiększałam, ale tam albo pot still klasyczny, albo kolumna pełnowymiarowa. Nie zawsze analogie są poprawne. Lepiej spytać i czasem na głupią wyjść, niż zrobić żłobkowy (bo nawet nie szkolny) błąd. No, ale upewniłam się przy 2, 3 i 4 że dobrze myślałam, a na 1 i 5 mam konkretną odpowiedź. Taki silikon mamy, bo "Mój" tłumik uszczelniał. Dzięki za podpowiedź. Do tego dojdzie jeszcze na zewnątrz kawałek zwiniętej blachy i 2x opaski ślimakowe.
Co do zdjęć, to samą aparaturę (dumna nazwa) już wstawiłam wcześniej, no ale... https://www.bibitor.pl/produkt/destylator-kol-15l-4pal/ (a jeszcze dodam, że te łuki od palców są obcięte bo szły 1-3, 2-4, a teraz 1-2-3-4 będą z najzimniejszym od góry), a przedłużkę 3/4, czy redukcję 1 na 3/4 i kawałek stalowej rurki dawać? :) Zresztą okopciły się i jeszcze brzydkie, nie poczyszczone, to wstyd takie umieszczać. :) :oops:
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Awatar użytkownika

Autor tematu
Licho
100
Posty: 110
Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Piko kolumna CM?

Post autor: Licho »

Pierwsze w życiu pędzenie nastawu rodzynkowego nieklarowanego. Deflegmator 30 cm, 4 ZP, zasypanego sprężynkami miedzianymi do pełna. Wyniki i przebiegi. Stabilizacja na 83 stopniach. Poniżej tej temp. nic nie kapało. Robiłam 3x po 10 litrów. Max procent po przedgonach 50ml, to 78%, odbierałam do 40% serce, potem pogony do 5% i do kolejnej porcji do gotowania resztę. Suma końcowa to ok. 6 litrów 60%. i 1,5 litra 45% które dodam do kolejnego zabiegu. Szczęście nowicjusza? Zajebista smakówka nawet już wczoraj! Wiem, bo degustowaliśmy zaraz po zakończeniu operacji. Jestem z siebie dumna. Zdegustowało kilka osób w pracy - pod pretekstem jubileuszu. Nikt nawet nie podejrzewał, że to własny wyrób.
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Awatar użytkownika

zzibii
250
Posty: 295
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2009, 12:48
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Re: Piko kolumna CM?

Post autor: zzibii »

Brawo @Licho miło się czyta takie posty. Ja też pamiętam mój pierwszy pędzony nastaw z T48 i jego degustacje. Byłem w euforii bo wszystko przebiegało wręcz podręcznikowo. Pomyślałem jakie to proste. Drugie pędzenie sprowadziło mnie na ziemię. Brak mojego doświadczenia pokazał moje miejsce w szeregu. Najważniejsze to wyciągać wnioski z każdego procesu. Tobie życzę samych udanych procesów.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Licho
100
Posty: 110
Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Piko kolumna CM?

Post autor: Licho »

@zzibi Ja miałam Bioferm Killer 16% (to odmiana bayanusów) i nastaw rodzynkowy z 3 kilo zmiksowanych i obgotowanych do 0% cukru - 3 razy i uzupełnionych cukrem do 1410 (licząc, że to 1,5 kg cukru). Przegryzało się miesiąc. Planuję właśnie w ten sposób robić wszystkie nastawy. Mam nadzieję, że nawet szybkie "Moskwa Style" dadzą mi w ten sposób smakówki, które nie będą "ordynarne" nawet po 72 godzinach. Ciekawe czy się nie mylę. Robiłam wszystko bardziej na czuja i oko. Termometr był tylko do alarmu, że się odetkał deflegmator. :) Kurcze, córa ojca co dorabiał do opłat do szkoły i na "kance" za pierwszym razem miał serce 70% przesuwając odpowiednio na piecu, a chłodnicę z miedzi w... wiaderku często zmienianym ze studni na kołowrocie. :) Przynajmniej tak zeznawał. :) Co ciekawe, prawie abstynent.
edit. Te moje palce nie wydalają, co oczywistą oczywistością było, jest i będzie. Już w formie zabawy z przerostem formy nad treścią zastanawiam się czy radiator pomiędzy palcami, (to jest 10 cm) na przykład z gwoździ na paście ciepło przewodzącej, podobnie jak na procesorze dałby coś, co dałoby jakiekolwiek efekty? Płaszcza wodnego się tam nie da umieścić w prosty sposób, bo paluchy sterczą. Ot tak, jak te: :fuckyou: :) 1000 ppomysłów na sekundę. Jeden na rok do realizacji. - tak mawiał mój były. :)
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kolumny destylacyjne”