mini-prezent na dzień mężczyzn ;)
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
-
Autor tematu - Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Z góry napiszę, że jeśli temat-lipa to kasujcie, nie obrażę się
W związku z jutrzejszym dniem i małą imprezą głównie męską, pomyślałam sobie o zrobieniu szybkich małych prezencików dla uczestników. Jakieś pomysły?
Wstępnie: 50-tka kukurydzianki 60% w buteleczce (jeśli jutro takowe znajdę w sklepach, a potrzebuję ich z dychę), plus w małym słoiczku zagrycha - ogórek + kalafior (jeśli się zmieszczą razem).
Kuku ew. da się czymś zaprawić na szybko czy lepiej bez?
Dodatkowo dowiązana do zestawu karteczka typu: "na poprawę humoru", "sok z gumijagód".
W związku z jutrzejszym dniem i małą imprezą głównie męską, pomyślałam sobie o zrobieniu szybkich małych prezencików dla uczestników. Jakieś pomysły?
Wstępnie: 50-tka kukurydzianki 60% w buteleczce (jeśli jutro takowe znajdę w sklepach, a potrzebuję ich z dychę), plus w małym słoiczku zagrycha - ogórek + kalafior (jeśli się zmieszczą razem).
Kuku ew. da się czymś zaprawić na szybko czy lepiej bez?
Dodatkowo dowiązana do zestawu karteczka typu: "na poprawę humoru", "sok z gumijagód".
-
Autor tematu - Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: mini-prezent na dzień mężczyzn ;)
A tak serio to lepiej lej w 100, 50 to wg mnie trochę za mało, a taka setka jest akurat. Jak się wymieniamy próbkami to najczęściej właśnie w takiej ilości, bo można trochę spróbować i jeszcze trochę zostaje na później. Tym sposobem można sprawdzić jak trunek zmienia się z czasem. Odnośnie zagrychy to może mały słoik smalcu i słoiczek kiszonych do tego? Proponuje wrzucić do prezentowej torebki 2 słoiczki, flaszeczkę i dać karteczkę "Na pokrzepienie". Ogólnie uważam, że to fajny pomysł.
Jak chcesz doprawiać to na szybko to tylko trochę karmelu, wszystko inne wymaga co najmniej kilku dni. Jednak ja bym nie kombinował.
Tylko kwestia czy ktoś doceni trud włożony w ten trunek? Bo jeżeli nie to nie warto. Sam mam takich znajomych co na niezły zajzajer mlaskali, a na dość mocno oczyszczoną wielozbożówke się krzywili i dopiero z colą poszła... Po prostu nie rozumiem
szatajoh
Moim zdaniem połówkę to się bierze jak się do kogoś idzie.
Słusznie się obawiasz, bo tu dużo facetów to jeszcze dokładnie sprawdź zapasy Ale ja chętnie przygarnę taki prezentacurlydrug pisze: nawet nie jestem pewna czy będę mieć tyle o takim % (kapie dopiero).
A tak serio to lepiej lej w 100, 50 to wg mnie trochę za mało, a taka setka jest akurat. Jak się wymieniamy próbkami to najczęściej właśnie w takiej ilości, bo można trochę spróbować i jeszcze trochę zostaje na później. Tym sposobem można sprawdzić jak trunek zmienia się z czasem. Odnośnie zagrychy to może mały słoik smalcu i słoiczek kiszonych do tego? Proponuje wrzucić do prezentowej torebki 2 słoiczki, flaszeczkę i dać karteczkę "Na pokrzepienie". Ogólnie uważam, że to fajny pomysł.
Jak chcesz doprawiać to na szybko to tylko trochę karmelu, wszystko inne wymaga co najmniej kilku dni. Jednak ja bym nie kombinował.
Tylko kwestia czy ktoś doceni trud włożony w ten trunek? Bo jeżeli nie to nie warto. Sam mam takich znajomych co na niezły zajzajer mlaskali, a na dość mocno oczyszczoną wielozbożówke się krzywili i dopiero z colą poszła... Po prostu nie rozumiem
szatajoh
Moim zdaniem połówkę to się bierze jak się do kogoś idzie.
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
Autor tematu - Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: mini-prezent na dzień mężczyzn ;)
Ta akurat grupa to grupa lubiących takie rzeczy. Też myślałam (myślę...) o setkach, tylko tu właśnie może pojawić się problem z ilością - litr to jednak duże ilości dla mnie, i jeśli wykapie tyle to nic nie zostanie (a prawie-mężu się obrazi, bo teoretycznie więcej powinien dostać ).
A generalnie to nie wiem nawet, czy takie 50-tki w ogóle w sklepie jutro znajdę. Nie mam dużo czasu by nikt nie zaczął się zastanawiać, za czym ja tak biegam. Oj, było na to wpaść w południe!
ps
Eldier jeśli nie straszny Tobie ŁKZWJ to na pw podaj adres do wysyłki
A generalnie to nie wiem nawet, czy takie 50-tki w ogóle w sklepie jutro znajdę. Nie mam dużo czasu by nikt nie zaczął się zastanawiać, za czym ja tak biegam. Oj, było na to wpaść w południe!
ps
Eldier jeśli nie straszny Tobie ŁKZWJ to na pw podaj adres do wysyłki
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: mini-prezent na dzień mężczyzn ;)
Tak jak napisałaś, trzeba było nieco wcześniej pomyśleć, toż by się forumowej perełce pdesłało co nieco - wszak z pewnością każdy z nas ma "jakieś tam" skromne zapasy.tylko tu właśnie może pojawić się problem z ilością - litr to jednak duże ilości dla mnie, i jeśli wykapie tyle to nic nie zostanie
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: mini-prezent na dzień mężczyzn ;)
Jak dla mnie super pomysł. Popieram pomysł z setką a nie 50. Kalafior 60% wyrzuci, albo się zmusi. Smalec ze skwarkiem i cebulką na mikro bułce proponuję. Piszę już pewnie po czasie, ale to na przyszłość jak znam facetów w moim otoczeniu to się spodoba.
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: mini-prezent na dzień mężczyzn ;)
No i jak się udały prezenty? Na drugi raz pomyśl o tym trochę wcześniej Albo rób więcej niż wypijasz. Teraz cukier w śmiesznej cenie to można narobić zapasów.
Nie jest mi straszny, ale nie będę Cie opijał jak Ci ledwo do pierwszego wystarczaacurlydrug pisze:Eldier jeśli nie straszny Tobie ŁKZWJ to na pw podaj adres do wysyłki
-
Autor tematu - Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: mini-prezent na dzień mężczyzn ;)
Z pewnością pomyślę
Wyszły 2 słoiczki, związane jeden na drugim - na górze 'woda' na odświeżenie, na dole mix warzyw z zalewy octowej (ogórki, papryka, kalafior). Chłopaki zaskoczeni i zadowoleni, jeden dzień później poprosił o flaszeczkę kiedy już się jej dorobię
Wyszły 2 słoiczki, związane jeden na drugim - na górze 'woda' na odświeżenie, na dole mix warzyw z zalewy octowej (ogórki, papryka, kalafior). Chłopaki zaskoczeni i zadowoleni, jeden dzień później poprosił o flaszeczkę kiedy już się jej dorobię
Re: mini-prezent na dzień mężczyzn ;)
Fajnie, że prezent się udał. Gratuluję pomysłuacurlydrug pisze:Z pewnością pomyślę
Wyszły 2 słoiczki, związane jeden na drugim - na górze 'woda' na odświeżenie, na dole mix warzyw z zalewy octowej (ogórki, papryka, kalafior). Chłopaki zaskoczeni i zadowoleni, jeden dzień później poprosił o flaszeczkę kiedy już się jej dorobię
Naszą bronią pierwszoliniową będą pałki, a bronią ostatniej szansy nasze nogi. Inaczej mówiąc, wiejemy jak najszybciej