Destylacja pierwsza oczyszczająca na alembiku bain-marie

Wstępna obróbka zacierów i redestylacja z wykorzystaniem podstawowych metod kociołkowych.

Autor tematu
ferder111
5
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 1 wrz 2013, 12:43

Post autor: ferder111 »

Robiłem pierwsza destylacje na alembiku bain-marie oczyszczającą (woda z mąką żytnią), i mam w związku z tym kilka pytań;
1. Czy grzać do granicy zawrzenia czy gotować?
2. Czy gotowanie wody w płaszczu wodnym nie uszkodzi aparatu?
3. Czy używał ktoś innego płynu do zalania płaszcza, mającego wyższą niż 100*C temperaturę wrzenia (myślałem na przykład o ergolidzie)?
4 Do jakiego poziomu napełniać płaszcz?
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Destylacja pierwsza oczyszczająca na alembiku bain-marie

Post autor: JanOkowita »

Pokaż fotkę swojego alembika, bo trudno stwierdzić jaka to konstrukcja.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

Autor tematu
ferder111
5
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 1 wrz 2013, 12:43
Re: Destylacja pierwsza oczyszczająca na alembiku bain-marie

Post autor: ferder111 »

IMG_20180316_211428.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Destylacja pierwsza oczyszczająca na alembiku bain-marie

Post autor: JanOkowita »

ad.1. Tu trzeba dojść do wprawy. Najpierw można doprowadzić wodę w płaszczu do wrzenia na chwilę, ale jedynie po to aby szybciej rozgrzać wkład kociołka. Potem grzać minimalnie.
ad.2. Nie uszkodzi. Płaszcz ma dwa "kominy" które pełnią rolę zaworów bezpieczeństwa, aby nie wytworzyło się niebezpieczne ciśnienie.
ad.3. Pewnie tak, ale czy jest sens? Sprawdź jakie ma to oddziaływanie na miedź - poza tym woda tańsza...
ad.4. Do 90% czyli praktycznie tyle ile wlezie. Chodzi o to, aby wsad miał równomiernie rozłożone grzanie od ścianek.

Mam nadzieję, że pomogłem.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

Autor tematu
ferder111
5
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 1 wrz 2013, 12:43
Re: Destylacja pierwsza oczyszczająca na alembiku bain-marie

Post autor: ferder111 »

Wrzenie wody w płaszczu objawia się gejzerami z tego jak zauważyłeś komina zamontowanego wyżej na płaszczu ale nie w jego szczycie. Wydaje mi się że gdyby woda była poniżej króćca tego odpowietrzenia nie byłoby tego efektu. Ale jak wspomniałeś płaszcz ogrzewał by wsad mniejszą powierzchnią.Co do tego ergolidu, stosowany jest w układach C.O czy solarnych to miedzi pewnie nie zaszkodzi. Ale ważniejsza jest ta temperatura wrzenia czy parowania. Oszczędziło by to tych gejzerowych efektów bulgotania przy wrzeniu, i pewnie nie trzeba byłoby uzupełniać jak odparowywującej wody. Następnym aspektem jest osadzanie się kamienia z wody. gdyby ktoś miał taki sprzęt jaj ja to proszę o analizę moich spostrzeżeń.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Destylacja i rektyfikacja metodą pot still”