Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
-
Autor tematu - Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Trzecia w nocy, pora dziwnych pomysłów.
Zainspirował mnie tekst o nastawie 2h w pralce wirnikowej. http://alkohole-domowe.com/forum/wodka- ... t1311.html
Pompka przetaczająca 2 litry na minutę z 11 zł z allegro umieszczona w centrum zbiornika na postumencie np. ze słoika. Wszystko szczelne.
I teraz pytanie. jak takie coś zadziałać może na nastaw, ale nie cukrówkę, ale z czystego soku/moszczu owocowego?
Zainspirował mnie tekst o nastawie 2h w pralce wirnikowej. http://alkohole-domowe.com/forum/wodka- ... t1311.html
Pompka przetaczająca 2 litry na minutę z 11 zł z allegro umieszczona w centrum zbiornika na postumencie np. ze słoika. Wszystko szczelne.
I teraz pytanie. jak takie coś zadziałać może na nastaw, ale nie cukrówkę, ale z czystego soku/moszczu owocowego?
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 95
- Rejestracja: poniedziałek, 12 gru 2016, 15:42
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
Czesc Kolezanko Licho. Ja robie dosc regularnie cukrowki i nastawy z soku jabkowego tłocznego. Ja mieszam małym mieszadłem mosiężnym z ebay za jakieś £10. Nie potrzeba żadnej pompki. Co do Twojego problemu z wysyłką. Nie wiem jakiej firmy używasz ale ja ostatnio wysłałem znajomemu flaszkę na wypróbowanie do Norwegii. Koszt jakieś £6 wersja ekonomiczna.
Sent from my SM-G955F using Tapatalk
Sent from my SM-G955F using Tapatalk
-
Autor tematu - Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
BimbrownikNI - Przesyłka, nie przesyłka... znasz powiedzenie "krakowski centuś"? Mieszadło jest w porżądku Ale nie stoisz z nim nad tym nastawem bitej doby. W moim pytaniu ideą był powolny, ale ciągły ruch. Czy ów ruch drobnoustrojów w ośrodku, ich kontakt z coraz nowym środowiskiem, a takie tworzyła by owa pompka nie napędzało by tempa ich pracy przez stworzenie w całym nastawie środowiska homogenicznego, równo nasyconego czy to tlenem, czy CO2, czy w końcu zupełnym brakiem stratyfikacji poziomów metabolitów w poszczególnych warstwach nastawu (a takie powstaną choćby w wyniku praw termodynamiki). Jestem biolożką z wykształcenia i zainteresowanie tym tematem ma czysto akademicki charakter. Tak myślałam po prostu, że to mogłoby pomóc. Oczywiście pompka to rozwiązanie ad hoc, nawet nie wiem czy ta konkretna jest wirnikowa jak filtry akwariowe ( mogłaby zabijać drożdże), czy membranowa jak brzęczki. Z pracy w laboratorium wiem, że różne są metody wprawienia w ruch roztworu - choćby mieszadło magnetyczne, Chodziło mi jedynie o ocenę wpływu na nastaw i jeśli miałby być pozytywny - jego automatyzację.
Pretender - ślicznie dziękuję na naprowadzenie na jedyną i słuszną drogę. Zarówno w tym jak i w temacie o sprężynkach czytałam Cię z prawdziwą przyjemnością.
Pretender - ślicznie dziękuję na naprowadzenie na jedyną i słuszną drogę. Zarówno w tym jak i w temacie o sprężynkach czytałam Cię z prawdziwą przyjemnością.
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 95
- Rejestracja: poniedziałek, 12 gru 2016, 15:42
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
No to ja chyle czolo. Az takiej uwagi moje nastawy nie maja. U mnie mieszanie następuje jak rozpuszczam cukier. Potem czekam parę h aby woda ostygnie i dodaje drożdże. Mieszam znów aby napowietrzyc. Ostatni raz mieszam aby odgazować i dodaje klara. Całkowity mój czas mieszania może jakieś 10min.
Co do powiedzenia to nie znam haha ale zony zapytam bo z pod Krakowa pochodzi. Jako ze tez mieszkam już dłuuugie lata poza pl nauczyłem się jednego. Zycie jest za krótkie aby sobie czegoś żałować. Jak coś sobie upatrzę to kupuje. Jak nie mam to kombinuje aby mieć. Ale ma być haha. Ot taki mój charakter.
Sent from my SM-G955F using Tapatalk
Co do powiedzenia to nie znam haha ale zony zapytam bo z pod Krakowa pochodzi. Jako ze tez mieszkam już dłuuugie lata poza pl nauczyłem się jednego. Zycie jest za krótkie aby sobie czegoś żałować. Jak coś sobie upatrzę to kupuje. Jak nie mam to kombinuje aby mieć. Ale ma być haha. Ot taki mój charakter.
Sent from my SM-G955F using Tapatalk
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
Jeśli chcesz na nowo odkrywać Amerykę, to proszę bardzo ... ale proponuje korzystać że sprawdzonych rozwiązań, sposobów, metod. I nie pisze tego złośliwie, w przeciwieństwie do Ciebie. Nie chcesz nie korzystaj, ale forum jest pełne zajebistych i sprawdzonych przepisów. Zrobisz jak uważasz. A co do centusia to powtórzę, jeśli chcesz coś dobrego zrobić, to niestety musisz liczyć się z kosztami. Druga opcja to napędzić byle czego ... byle „tuptało” ...
-
Autor tematu - Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
Post mój był pytaniem akademickim, sama nie mam możliwości sprawdzenia, ale może ktoś, kiedyś nazwie moim nickiem takie mieszadełko... łaaaa
Zapewniam Cię, że o mieszani nastawuu w taki sposób nie znalazłam dokładnie nic. Ani tu, ani na białym. Inna rzecz, że kiedyś nie było takich technologii jak dziś. A poza tym jak mówi przysłowie : Nikt nie jest prorokiem...". Przed zimnymi palcami, były bańki na mleko i zachwyt, potem różne kolumny, a dziś tu na topie aabratek jest, a nikt nie zaciekawił się samym nastawem. Może kiedyś takie mieszanie to będzie standard i będzie wieszanie psów na takich co dają mieszadłu 70 obrotów zamiast 63 liczone w dymionie 34 litry, a 47 będzie tępione w wiadrze a pokrywką 28 litrów, bo powinno być 52? Sztuka pędzenia rozwija się dynamicznie... kto wie co przyniesie kolejny wiek?Pretender pisze:Jeśli chcesz na nowo odkrywać Amerykę, to proszę bardzo ... .
Post mój był pytaniem akademickim, sama nie mam możliwości sprawdzenia, ale może ktoś, kiedyś nazwie moim nickiem takie mieszadełko... łaaaa
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
Koleżanka "Biolożka" zapomniała, że miała na studiach bioreaktory A taki ciągle mieszany nastaw to nic innego, jak właśnie hodowla w bioreaktorze...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
Możesz być pewna, że na forum jest wielu biologów, biotechnologów i innych, którzy posiadają obszerna wiedzę w tym temacie.
A jak myślisz, dlaczego nie znalazłaś? Bo pewnie nikt z tego nie korzysta, bo nic nie wnosi do nastawu ... z pewnością nazwie, będzie „liche mieszadło”Licho pisze:Zapewniam Cię, że o mieszani nastawuu w taki sposób nie znalazłam dokładnie nic. Ani tu, ani na białym. Inna rzecz, że kiedyś nie było takich technologii jak dziś. A poza tym jak mówi przysłowie : Nikt nie jest prorokiem...". Przed zimnymi palcami, były bańki na mleko i zachwyt, potem różne kolumny, a dziś tu na topie aabratek jest, a nikt nie zaciekawił się samym nastawem. Może kiedyś takie mieszanie to będzie standard i będzie wieszanie psów na takich co dają mieszadłu 70 obrotów zamiast 63 liczone w dymionie 34 litry, a 47 będzie tępione w wiadrze a pokrywką 28 litrów, bo powinno być 52? Sztuka pędzenia rozwija się dynamicznie... kto wie co przyniesie kolejny wiek?Pretender pisze:Jeśli chcesz na nowo odkrywać Amerykę, to proszę bardzo ... .
Post mój był pytaniem akademickim, sama nie mam możliwości sprawdzenia, ale może ktoś, kiedyś nazwie moim nickiem takie mieszadełko... łaaaa
Możesz być pewna, że na forum jest wielu biologów, biotechnologów i innych, którzy posiadają obszerna wiedzę w tym temacie.
-
Autor tematu - Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
Pretender - jesteś biologiem, biotechnologiem czy innym? Jeśli nie to proszę daruj sobie. Twój post nie wnosi nic poza kolejną złośliwostką. Przynajmniej ja to tak odbieram. Jesli na Bałkanach kręcą korbą podczas destylacji to dlaczego nie ma nie ma prawa to nic wnosić do nastawu? Tym razem jeśli odpiszesz to może bez "chyba nic", "prawdopodobnie goowno warte". A nazwa Liche mieszadło może być komplementem jak, tu zacytuję, nie używam tego jako wulgaryzmu ale jako przykładu na poziomie przedmówcy: "o kurwa jakie odjebane".
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 631 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
A wracając do tematu. Moim zdaniem nastaw poprawnie prowadzony sam się miesza. Przynajmniej w fazie burzliwej fermentacji. Ponadto co chcesz osiągnąć takim mieszaniem? Jeżeli skrócenie czasu fermentacji to akurat w przypadku nastawów z moszczy owocowych dość powszechna jest opinia, że im dłużej pracują tym lepszy jest efekt końcowy. Być może jest to kolejna "prawda objawiona" której nikt nie zweryfikował ale spotkasz się z nią zarówno na naszym forum jak u winiarzy czy miodosytników. No i pozostaje problem weryfikacji wyników. Sam eksperyment można chyba dość poprawnie przeprowadzić robiąc w identycznych warunkach dwa nastawy - tradycyjny i mieszany. Ale jak ocenić efekty? Smak i zapach są bardzo subiektywne a jakieś badania laboratoryjne to z kolei duży koszt. Sądzę, że "skórka nie warta wyprawki" i nikt z nielicznego tu grona eksperymentatorów raczej nie przeprowadzi takiego doświadczenia. Jeżeli zrobisz to sama i podzielisz się wynikami to Ci kibicuję bo zawsze to jakiś okruszek wiedzy więcej.
I znowu o trzeciej w nocy Licho nie śpi .Licho pisze:Trzecia w nocy, pora dziwnych pomysłów.
..........
I teraz pytanie. jak takie coś zadziałać może na nastaw, ale nie cukrówkę, ale z czystego soku/moszczu owocowego?
A wracając do tematu. Moim zdaniem nastaw poprawnie prowadzony sam się miesza. Przynajmniej w fazie burzliwej fermentacji. Ponadto co chcesz osiągnąć takim mieszaniem? Jeżeli skrócenie czasu fermentacji to akurat w przypadku nastawów z moszczy owocowych dość powszechna jest opinia, że im dłużej pracują tym lepszy jest efekt końcowy. Być może jest to kolejna "prawda objawiona" której nikt nie zweryfikował ale spotkasz się z nią zarówno na naszym forum jak u winiarzy czy miodosytników. No i pozostaje problem weryfikacji wyników. Sam eksperyment można chyba dość poprawnie przeprowadzić robiąc w identycznych warunkach dwa nastawy - tradycyjny i mieszany. Ale jak ocenić efekty? Smak i zapach są bardzo subiektywne a jakieś badania laboratoryjne to z kolei duży koszt. Sądzę, że "skórka nie warta wyprawki" i nikt z nielicznego tu grona eksperymentatorów raczej nie przeprowadzi takiego doświadczenia. Jeżeli zrobisz to sama i podzielisz się wynikami to Ci kibicuję bo zawsze to jakiś okruszek wiedzy więcej.
-
Autor tematu - Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
Szlumf - dziękuję za merytoryczną i myślę wyczerpującą wypowiedź. Fakt, przy burzliwej mamy "mieszanie" bezobsługowe. Miałam bardziej cukrówki na myśli w sytuacji kiedy np nie mamy łatwego dostępu do drożdży typu "Fast & furious". Jak nauczę się wstawiać i odpędzać dwa identyczne to spróbuję z czystej ciekawości i dam znać.
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
Najpierw pisałaś o nastawie w sensie fermentacji? Ja tak to odebrałem, z resztą Zygmunt również. A teraz piszesz o mieszaniu nastawu w kotle podczas procesu. Powinnaś bardziej sprecyzować. I skoro jesteś biologiem, to powinnaś wiedzieć doskonale co wniesie do nastawu mieszanie podczas procesu. Nic nie wniesie, spowoduje, że wsad nie przypali się. Samego wsadu nie zmieni. Podczas procesu gęstego wsadu mieszanie jest wskazane, i jeśli to miałaś na myśli w swoim poprzednim poście to znajdziesz i takie informacje. Jeśli jednak nie to miałaś na myśli to szklanej kuli nikt nie ma na wyposażeniu, pisz proszę konkretnie.Licho pisze:Pretender - jesteś biologiem, biotechnologiem czy innym? Jeśli nie to proszę daruj sobie. Twój post nie wnosi nic poza kolejną złośliwostką. Przynajmniej ja to tak odbieram. Jesli na Bałkanach kręcą korbą podczas destylacji to dlaczego nie ma nie ma prawa to nic wnosić do nastawu? Tym razem jeśli odpiszesz to może bez "chyba nic", "prawdopodobnie goowno warte". A nazwa Liche mieszadło może być komplementem jak, tu zacytuję, nie używam tego jako wulgaryzmu ale jako przykładu na poziomie przedmówcy: "o kurwa jakie odjebane".
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
No to jedziemy jeszcze raz, bo widzę że pomijasz mój post.
Zdecyduj się co chcesz robić i w jakim celu i myślę, że po dłuższym zastanowieniu dojdziesz do podobnych wniosków jak Pretender.
A co to trzeba być nim, żeby się wypowiadać w tym temacie? Myślę że nie jedna osoba stąd bez takiego wykształcenia by Cię zagięła w tematach fermentacji, nastawów, drożdży itp.Licho pisze:Pretender - jesteś biologiem, biotechnologiem czy innym? Jeśli nie to proszę daruj sobie.
No to jedziemy jeszcze raz, bo widzę że pomijasz mój post.
Co ma dawać takie mieszanie? Napowietrzać? Usuwać CO2? A jak tak to przy okazji utleniać?eldier pisze:Ale powiedz co miałoby to mieszadło robić? Albo bardziej w jakim celu? Tak z bilożkowego punktu widzenia, bo tutaj to ciemnota... ciemnota...
Nie dziwie się że Pretender został wprowadzony w błąd, bo najpierw piszesz o mieszaniu nastawu, a zaraz powołujesz się na mieszanie podczas destylacji:Licho pisze:Nie... nie to miałam na myśli.
Bo tak swoją drogą to mieszanie podczas destylacji do nastawu nie wnosi nic. Pozwala jedynie równo rozgrzewać i zapobiegać przypaleniom. Musisz oddzielić fermentację od destylacji, myślę że jako osoba tak bardzo wykształcona, nie będziesz miała z tym problemu.Licho pisze:Jesli na Bałkanach kręcą korbą podczas destylacji to dlaczego nie ma nie ma prawa to nic wnosić do nastawu?
Zdecyduj się co chcesz robić i w jakim celu i myślę, że po dłuższym zastanowieniu dojdziesz do podobnych wniosków jak Pretender.
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
Zrozumieć zrozumiałem, jednak później już pisałaś w innym kontekście. Wyglada na to, że Szlumf ma większy „próg” odporności na lenistwo osób trzecich. Ubrał w ładniejsze słowa to co i Ja napisałem.Licho pisze:Nie... nie to miałam na myśli. Szlumf jakoś bardzo ładnie zrozumiał i merytorycznie odpisał. Odsyłam do jego posta w tym temacie, ciut wyżej, tam znajdziesz wyjaśnienie.
-
Autor tematu - Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
jak mówi stare "hińskie" przysłowie: "Dyplomacja to powiedzenie komuś spierdalaj w sposób,aby poczuł podniecenie na myśl o zbliżającej się podróży" - ładniejsze słowa czasem znaczą bardzo dużo w stosunkach interpersonalnych. Czytałam kilka Twoich postów i wiem, że potrafisz odpisać konkretnie, a tu widzę kolejną wbitą szpilę z tym lenistwem. Masz jakiś uraz w stosunku do kobiet, czy co? A podsumowując... Wynika z tego, że może lepiej mi już nie odpisuj bo na tych progach będziesz się potykał, a w końcu upadniesz. Oki?
eldier - Bo tak swoją drogą to mieszanie podczas destylacji do nastawu nie wnosi nic. Pozwala jedynie równo rozgrzewać i zapobiegać przypaleniom. - czyli jednak coś wnosi. Podany PRZYKŁAD, był to tylko przykład co Szlumf zrozumiał, miał na celu pokazanie analogii, nieszczęśliwie się złożyło, że nie zrozumiałeś.
Zygmunt - u nas była specjalizacja, ja jako "środowiskowa" nie miałam biotechnologii, a jedynie podstawy biofizyki. Ale dzięki za przypomnienie - poczytam sobie o bioreaktorach.
PS. Czy słowo Mechanik, tokarz też ujmujesz w cudzysłów?
Licho nie śpi,
eldier - Bo tak swoją drogą to mieszanie podczas destylacji do nastawu nie wnosi nic. Pozwala jedynie równo rozgrzewać i zapobiegać przypaleniom. - czyli jednak coś wnosi. Podany PRZYKŁAD, był to tylko przykład co Szlumf zrozumiał, miał na celu pokazanie analogii, nieszczęśliwie się złożyło, że nie zrozumiałeś.
Zygmunt - u nas była specjalizacja, ja jako "środowiskowa" nie miałam biotechnologii, a jedynie podstawy biofizyki. Ale dzięki za przypomnienie - poczytam sobie o bioreaktorach.
PS. Czy słowo Mechanik, tokarz też ujmujesz w cudzysłów?
Licho nie śpi,
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
Nadal nie odpowiadasz... Wróć do mojego posta, przeczytaj i odpowiedz proszę.
Nie zakładaj że czegoś nie zrozumiałem, bo zrozumiałem bardzo dobrze - widzisz podobieństwo destylacji i fermentacji, skoro o analogii mowa, ale o żadnej analogi tu mowy być nie może. Spróbuję jaśniej, mieszanie podczas destylacji nie wpływa w żaden sposób na fermentację, ponieważ jest już skończona. Mieszanie podczas fermentacji wpływa na fermentację, mam nadzieję, że to już jest jasne. A jak wpływa? To już pytam po raz kolejny? Fajnie byłoby to wyciągnąć od osoby kształconej w tym kierunku.
I podtrzymuje mieszanie podczas destylacji do nastawu nie wnosi nic, wnosi jedynie do końcowego urobku, który bez tego mieszania mógłby mieć nuty spalenizny, goryczy itp I to w przypadku gęstych nastawów/zacierów. Kolejna sprawa musisz rozróżnić czy mowa o płynnym nastawie, zacierze, pulpie?
Nie zakładaj że czegoś nie zrozumiałem, bo zrozumiałem bardzo dobrze - widzisz podobieństwo destylacji i fermentacji, skoro o analogii mowa, ale o żadnej analogi tu mowy być nie może. Spróbuję jaśniej, mieszanie podczas destylacji nie wpływa w żaden sposób na fermentację, ponieważ jest już skończona. Mieszanie podczas fermentacji wpływa na fermentację, mam nadzieję, że to już jest jasne. A jak wpływa? To już pytam po raz kolejny? Fajnie byłoby to wyciągnąć od osoby kształconej w tym kierunku.
I podtrzymuje mieszanie podczas destylacji do nastawu nie wnosi nic, wnosi jedynie do końcowego urobku, który bez tego mieszania mógłby mieć nuty spalenizny, goryczy itp I to w przypadku gęstych nastawów/zacierów. Kolejna sprawa musisz rozróżnić czy mowa o płynnym nastawie, zacierze, pulpie?
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
Za chwilę okaże się, że to mobbing ... w przypadku forum, pisania na nim, dla mnie nie ma znaczenia płeć, to tylko słowa, wyrazy kończące się na „-łeś” i „-łaś”. Jak zauważyłaś pisze wprost, być może nie tak ładnie jak niektórzy. Ale nie o to chodzi na tym forum. Jeśli zależy Ci na pięknym pisaniu, słownictwie to może spróbuj w jakimś kółku poetyckim albo forum języka polskiego (nie wiem czy takie jest). Sama widzisz, że gdybyś odrobinkę poczytała, to pytania byłyby inne. A co do szpilki (nie nazwałbym tego w ten sposób, ale jest mi obojętne jak to odbierasz), to sama dajesz powody, nie tylko mi jak widać.Licho pisze:jak mówi stare "hińskie" przysłowie: "Dyplomacja to powiedzenie komuś spierdalaj w sposób,aby poczuł podniecenie na myśl o zbliżającej się podróży" - ładniejsze słowa czasem znaczą bardzo dużo w stosunkach interpersonalnych. Czytałam kilka Twoich postów i wiem, że potrafisz odpisać konkretnie, a tu widzę kolejną wbitą szpilę z tym lenistwem. Masz jakiś uraz w stosunku do kobiet, czy co? A podsumowując... Wynika z tego, że może lepiej mi już nie odpisuj bo na tych progach będziesz się potykał, a w końcu upadniesz. Oki?
eldier - Bo tak swoją drogą to mieszanie podczas destylacji do nastawu nie wnosi nic. Pozwala jedynie równo rozgrzewać i zapobiegać przypaleniom. - czyli jednak coś wnosi. Podany PRZYKŁAD, był to tylko przykład co Szlumf zrozumiał, miał na celu pokazanie analogii, nieszczęśliwie się złożyło, że nie zrozumiałeś.
Zygmunt - u nas była specjalizacja, ja jako "środowiskowa" nie miałam biotechnologii, a jedynie podstawy biofizyki. Ale dzięki za przypomnienie - poczytam sobie o bioreaktorach.
PS. Czy słowo Mechanik, tokarz też ujmujesz w cudzysłów?
Licho nie śpi,
-
Autor tematu - Posty: 110
- Rejestracja: niedziela, 25 lut 2018, 18:57
- Krótko o sobie: Emigrantka zarobkowa
- Ulubiony Alkohol: Jałowcówka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Biała Chrobacja/Wallonia
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
Eldier - odpowiedziałam na punkty w których znałam odpowiedź.
A na resztę odpowiem jak krowie na rowie.
1. Analogia to porównanie dalekie, a nie bliskie. Nie jestem kretynką, żeby nie wiedzieć, że we wrzątku ferment może wzbudzać jedynie katolicki męczennik. Chodziło li tylko o samą czynność mieszania. Tak samo jak teraz robisz zamieszanie i dzielisz włos na 4.
2. Jak wpływa mieszanie na fermentację? Nie mam fioletowego pojęcia! Po to założyłam temat, żeby się tego dowiedzieć, bo może ktoś próbował, a ja nie chcę wyważać drzwi otwartych.
3. Nie jestem wykształcona w kierunku mieszania czegokolwiek. (mogę za to kogoś z błotem... jak zasłuży. )
4. Coś się tak czepił tego mieszania w procesie destylacji? To jest tu kompletnie nieważne/nieistotne. To był przykład. Mogłam równie dobrze napisać o czyszczeniu zabłoconego końskiego brzucha kłonicą. (Teraz pewnie zapytasz czy kłonica dębowa, czy bukowa, a może z modrzewia?) NIEISTOTNE.
5. Skoro NIC nie wiem o wpływie mieszania na jakikolwiek nastaw, to nie mogę nic uściślić. Po to założyłam temat... powtórzę się, żeby dowiedzieć się o tym czegokolwiek.
6. "mieszanie podczas destylacji do nastawu nie wnosi nic" - wnosi! co sam napisałeś. Kłaniają się zajęcia z logiki. "bez tego mieszania mógłby mieć [nastaw] nuty spalenizny, goryczy itp
Pretender - mobbing to w pracy jest. Tu może co najwyżej być protekcjonalne traktowanie. Tzw. "wyższość samczego intelektu" a la Episkopat. Może Twojej partnerce się to podoba, mi nie. Jak wcześniej napisałam. Potrafisz być merytoryczny i pomocny, ale za nic nie rozumiem wstawiania dygresji.
Generalnie przetrawiłam wasze obiekcje, odwołania i czepianie się słów ot dla radości czepiania.
Wnioski : czego potencjalnie oczekuję od mieszania -
1. Zmniejszenia LT50 do czasu maksymalnego stężenia C2H5OH w nastawie dla danego szczepu, dzięki homogenizacji środowiska, co spowoduje skrócenie czasu nasycenia w/w związkiem.
2. Możliwość uzyskania lepszych wyników czaso/procentowych w stosunku do różnych szczepów drożdży w porównaniu do obecnych, uzyskiwanych bez mieszania w związku z w/w mniejszym LT50 w czasie.
3. Dynamiczniejsze odprowadzenie CO2 z nastawu dla szczepów potencjalnie wrażliwych na zbyt wysokie jego stężenie.
4. Radości ze skonstruowania własnego mieszadła, jeśli w ogóle stosowanie mieszadła ma sens. (a chyba ma, bo stosuje się je w bioreaktorach, o czym wspomniał Zygmunt, ja niestety po 12 godzinach codziennie w pracy nie zdążyłam się w temacie dokształcić).
A na resztę odpowiem jak krowie na rowie.
1. Analogia to porównanie dalekie, a nie bliskie. Nie jestem kretynką, żeby nie wiedzieć, że we wrzątku ferment może wzbudzać jedynie katolicki męczennik. Chodziło li tylko o samą czynność mieszania. Tak samo jak teraz robisz zamieszanie i dzielisz włos na 4.
2. Jak wpływa mieszanie na fermentację? Nie mam fioletowego pojęcia! Po to założyłam temat, żeby się tego dowiedzieć, bo może ktoś próbował, a ja nie chcę wyważać drzwi otwartych.
3. Nie jestem wykształcona w kierunku mieszania czegokolwiek. (mogę za to kogoś z błotem... jak zasłuży. )
4. Coś się tak czepił tego mieszania w procesie destylacji? To jest tu kompletnie nieważne/nieistotne. To był przykład. Mogłam równie dobrze napisać o czyszczeniu zabłoconego końskiego brzucha kłonicą. (Teraz pewnie zapytasz czy kłonica dębowa, czy bukowa, a może z modrzewia?) NIEISTOTNE.
5. Skoro NIC nie wiem o wpływie mieszania na jakikolwiek nastaw, to nie mogę nic uściślić. Po to założyłam temat... powtórzę się, żeby dowiedzieć się o tym czegokolwiek.
6. "mieszanie podczas destylacji do nastawu nie wnosi nic" - wnosi! co sam napisałeś. Kłaniają się zajęcia z logiki. "bez tego mieszania mógłby mieć [nastaw] nuty spalenizny, goryczy itp
Pretender - mobbing to w pracy jest. Tu może co najwyżej być protekcjonalne traktowanie. Tzw. "wyższość samczego intelektu" a la Episkopat. Może Twojej partnerce się to podoba, mi nie. Jak wcześniej napisałam. Potrafisz być merytoryczny i pomocny, ale za nic nie rozumiem wstawiania dygresji.
Generalnie przetrawiłam wasze obiekcje, odwołania i czepianie się słów ot dla radości czepiania.
Wnioski : czego potencjalnie oczekuję od mieszania -
1. Zmniejszenia LT50 do czasu maksymalnego stężenia C2H5OH w nastawie dla danego szczepu, dzięki homogenizacji środowiska, co spowoduje skrócenie czasu nasycenia w/w związkiem.
2. Możliwość uzyskania lepszych wyników czaso/procentowych w stosunku do różnych szczepów drożdży w porównaniu do obecnych, uzyskiwanych bez mieszania w związku z w/w mniejszym LT50 w czasie.
3. Dynamiczniejsze odprowadzenie CO2 z nastawu dla szczepów potencjalnie wrażliwych na zbyt wysokie jego stężenie.
4. Radości ze skonstruowania własnego mieszadła, jeśli w ogóle stosowanie mieszadła ma sens. (a chyba ma, bo stosuje się je w bioreaktorach, o czym wspomniał Zygmunt, ja niestety po 12 godzinach codziennie w pracy nie zdążyłam się w temacie dokształcić).
Licho nie śpi,
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
Licho czuwa,
Licho psoci,
jak się uda...
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
Drodzy moi - wracajcie do tematu i kwestii merytorycznych, powstrzymajcie uszczypliwości i personalne wycieczki...
... poziom mojego lenistwa jest dość znaczny, ale proszę nie wystawiajcie go dłużej na próbę...
... poziom mojego lenistwa jest dość znaczny, ale proszę nie wystawiajcie go dłużej na próbę...
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Re: Pompka USB, Nastaw, Mieszanie
Ad1
Ad2.
Ad3.
Ad4
Wujek google to nie najlepszy pomysł na dokształcanie, zwłaszcza po ciężkim dniu pracy.
Pozdrawiam
Dario.
Niewielkie skrócenie czasu nasycenia w/wym związkiem wskutek mieszania może powodować produkcję zwiększonej ilości estrówZmniejszenia LT50 do czasu maksymalnego stężenia C2H5OH w nastawie dla danego szczepu, dzięki homogenizacji środowiska, co spowoduje skrócenie czasu nasycenia w/w związkiem.
Ad2.
Różnych szczepów drożdży - jakich? Reszta wniosku patrz Ad1Możliwość uzyskania lepszych wyników czaso/procentowych w stosunku do różnych szczepów drożdży w porównaniu do obecnych, uzyskiwanych bez mieszania w związku z w/w mniejszym LT50 w czasie.
Ad3.
CO2 pełni także funkcję ochronną,Dynamiczniejsze odprowadzenie CO2 z nastawu dla szczepów potencjalnie wrażliwych na zbyt wysokie jego stężenie.
Ad4
BezcenneRadości ze skonstruowania własnego mieszadła
Do celów fermentacji nie ma, do celów destylacji nastawów gęstych jak najbardziej ma sens.jeśli w ogóle stosowanie mieszadła ma sens
Wujek google to nie najlepszy pomysł na dokształcanie, zwłaszcza po ciężkim dniu pracy.
Pozdrawiam
Dario.
Można coś zrobić szybko, dobrze i tanio, ale zawsze mamy do wyboru tylko dwie możliwości.