pierwszy półtorak

Najdawniej znane, o wspaniałej tradycji, doskonałe napoje winne:)

oloby
1
Posty: 1
Rejestracja: środa, 3 wrz 2014, 14:12

Post autor: oloby »

Wald pisze:przelewaj z wysokości 1 metra. To najprostszy sposób na napowietrzenie. Teraz dorób drożdże. Wlej to do brzeczki tak żeby się nie zmieszało. Uwodnione drożdże mają pływać po wierzchu. Ot i wszystko. No może jeszcze zakaz (bezwarunkowy) poruszania nastawu pod jakimkolwiek powodem do czasu aż drożdże nie opadną na dno. Jeśli zrobisz to prawidłowo to potrwa to ok. dwóch miesięcy!
A można identyczny restart zastosować dla czwórniaka? Mi stanął przy 13 BIG
Awatar użytkownika

inblue
350
Posty: 389
Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: pierwszy półtorak

Post autor: inblue »

Można.
Prawdziwi twardziele piją naftę.

https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń

kasparov
20
Posty: 21
Rejestracja: sobota, 4 lis 2017, 15:12
Re: pierwszy półtorak

Post autor: kasparov »

Czołem,
mam kilka pytań do fachowców.

1. Czy objętość MD wchodzi w skład objętości wody podanej w przepisach?
Tak twierdzi @Markizpucek w pierwszym poście. Wg mnie nie, bo wówczas w przepisach byłaby o tym mowa, a jest wyraźne oddzielenie roztworu MD i roztworu miodu.
2. Czy nieruszające się drożdże na dnie pracują? W moim dwójniaku idą drobne bąbelki z dna, a na dnie tylko znajdują się drożdże.
3. Kiedy mniej więcej opadnie piana, która podnosi mi wierzchnie drożdże, w pierwszej fazie fermentacji?
4. Kiedy zakończy się mniej więcej burzliwa faza fermentacji w przypadku półtoraka i dwójniaka? Literatura podaje mniej więcej dla wszystkich gatunków 6-8 tygodni.
5. Jak gołym okiem rozpoznać jej zakończenie?
6. Czy piana w burzliwej fermentacji unosi pracujące drożdże?
7. Czy 5-6 bulknięć/min w rurce dwójniaka w drugim dniu dobrze rokuje?
8. Jakie są zalecane dawki [g/l miodu przed rozcieńczeniem] drożdży i pożywki dla półtoraka i dwójniaka? Jeden z kolegów pisze, że podwójne, ale czy to jest obojętne od ilości nastawu?
9. Co o tym myślicie: napowietrzyłem roztwór dwójniaka elektrycznym mieszadłem z miksera. Bąble szły, aż miło patrzeć. Nastaw ruszył po 4h.

Dzięki koledzy.
Pozdrawiam,
k
Awatar użytkownika

inblue
350
Posty: 389
Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: pierwszy półtorak

Post autor: inblue »

Postaram się odpowiedzieć na niektóre z Twoich pytań, dopóki nie pojawią się bardziej biegli w temacie.
Ad 1. - Tak. Pamiętaj że, trójniak to w ostatecznym rachunku trunek w którym trzecią część (objętościowo) stanowi miód, dwójniak - drugą, czwórniak - czwartą etc.
Ad 2. - Oczywiście. Nieruszające, nie oznacza że nieżywe :)
Ad 3. - Trudno odpowiedzieć. Wg starej literatury fermentacja burzliwa, to właśnie pienienie się brzeczki :)
Ad 4. - jw. Jest to zależne od wielu czynników. Literatura swoje, życie swoje :)
Ad 5. Wg starej literatury fermentacja burzliwa kończyła się z momentem opadania piany, przechodziła w fermentację cichą (bez piany).
Dziś w rozumieniu potocznym przyjęło się, że fermentacja burzliwa kończy się kiedy przestało "bulkać".
Ad 6. I tak i nie. Na etapie fermentacji burzliwej w pianie drożdże się rozmnażają. Nigdy nie zastanawiałem się nad tym czy one tam pracują :)
Ad 7. Ojojoj, to pytanie nie jest chyba skierowane do fachowców, ale do wróżbitów.
Ad 8. ???
Ad 9. OK.
Prawdziwi twardziele piją naftę.

https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń

kasparov
20
Posty: 21
Rejestracja: sobota, 4 lis 2017, 15:12
Re: pierwszy półtorak

Post autor: kasparov »

inblue pisze:Postaram się odpowiedzieć (...).
Super, dzięki!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miody Pitne”