Postanowiłem założyć osobny wątek, choć sprawa była już przeze mnie wspomniana tutaj.
Dziś zrobiłem test drugi raz i mam pewność: jeśli chodzi o nastaw z rodzynek, drożdże Fermiol (gorzelnicze) są zdecydowanie lepsze niż Bayanus IOC (winne).
Smak surowca (rodzynek) jest w destylacje dużo bardziej wyraźny. Destylat jest tak owocowy, że niemal czuć słodycz.
Na Bayanusach IOC smak i zapach jest dużo bardziej "płaski". Czuć także rodzynki, ale zdecydowanie nie w tak pełny sposób.
Zachęcam - spróbujcie użyć tych drożdży także do innych nastawów i dajcie znać jak wyszło.
Drożdże Fermiol do nastawów owocowych - lepsze niż Bayanus IOC!
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Drożdże Fermiol do nastawów owocowych - lepsze niż Bayanus IOC!
Z tego co kojarzę to te wnioski zostały wysnute po otrzymaniu surówki?
Proponuję porównać oba nastawy po ich oddestylowaniu do końca i choć minimalnym leżakowaniu.
Nie twierdzę że jest inaczej niż kolega pisze, ale wnioski chyba zbyt pochopne.
Proponuję porównać oba nastawy po ich oddestylowaniu do końca i choć minimalnym leżakowaniu.
Nie twierdzę że jest inaczej niż kolega pisze, ale wnioski chyba zbyt pochopne.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 523 razy
- Otrzymał podziękowanie: 124 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże Fermiol do nastawów owocowych - lepsze niż Bayanus IOC!
Piszesz o Bayanus IOC, a jak się to ma do Bayanus G995 - bo to przecież nie to samo,
kiedyś próbowałem zrobić wino na Fermiol'ach (z braku innych) i przyznam, że nie do
końca byłem zadowolony z wyniku, całość poszła na rurki, ale by był to szał, to nie napiszę
kiedyś próbowałem zrobić wino na Fermiol'ach (z braku innych) i przyznam, że nie do
końca byłem zadowolony z wyniku, całość poszła na rurki, ale by był to szał, to nie napiszę
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Drożdże Fermiol do nastawów owocowych - lepsze niż Bayanus IOC!
Same drożdże nie robią nastawu. Na jakość też ma wpływ rodzaj i jakość użytych owoców.
Zrób nastaw używając tych samych drożdży, ale np. zwykłych jabłkach sklepowych, i drugi na jabłkach z jakiegoś starego sadu.
Wtedy zobaczysz różnicę.
Do tego dołóż taki czynnik jak temperatura fermentacji - wystarczy czasami 1-2 stopnie różnicy w czasie fermentacji i już masz zmieniony smak. itp.
Tak, że porównywanie bezpośrednio różnych rodzajów drożdży nie biorąc pod uwagę w/w czynników mija się z celem i może być mylące.
Zrób nastaw używając tych samych drożdży, ale np. zwykłych jabłkach sklepowych, i drugi na jabłkach z jakiegoś starego sadu.
Wtedy zobaczysz różnicę.
Do tego dołóż taki czynnik jak temperatura fermentacji - wystarczy czasami 1-2 stopnie różnicy w czasie fermentacji i już masz zmieniony smak. itp.
Tak, że porównywanie bezpośrednio różnych rodzajów drożdży nie biorąc pod uwagę w/w czynników mija się z celem i może być mylące.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 61
- Rejestracja: środa, 18 lis 2015, 21:26
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Drożdże Fermiol do nastawów owocowych - lepsze niż Bayanus IOC!
Odkopuję bo mam coś do dodania na temat Fermioli w kontekście owoców i wspomnianego pojedynku z G995.
2 nastawy z winogron z tych samych owoców, tyle samo glukozy. W jednym pracowały G995, w drugim Fermiole. Według mnie i jeszcze jednej osoby, której dawałem próbki z obu, intensywniejszy smak, bardziej owocowy dały o dziwo Fermiole.
2 nastawy z winogron z tych samych owoców, tyle samo glukozy. W jednym pracowały G995, w drugim Fermiole. Według mnie i jeszcze jednej osoby, której dawałem próbki z obu, intensywniejszy smak, bardziej owocowy dały o dziwo Fermiole.