psotamt

Przedstaw się naszej społeczności, napisz kilka słów o sobie, kim jesteś, co robisz i co cię tu sprowadza. Napisz cokolwiek chcesz na swój temat a my Cię radośnie powitamy :)
Regulamin forum
1. Jako temat wpisz tylko swój NICK :)

2. Przedstaw się pozostałym członkom forum, napisz co lubisz robić czym się interesujesz, co Cię tu sprowadza i jaki alkohol najbardziej lubisz produkować:) Tutaj możecie pisać o sobie dosłownie wszystko na co macie ochotę.

3. Jeśli masz zamiar tylko napisać np. "Witam, nazywam się .... " to daruj sobie.

4. Multikonta - kasujemy i banujemy
Awatar użytkownika

Autor tematu
psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy

Post autor: psotamt »

Witam zacne gremium. Jestem po długiej lekturze forum a niebawem pierwsze psocenie.
Napakowany teorią, wyposażony w nienajgorszy sprzęt mam zamiar zacząć przygodę ;)
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

Optoelektron
350
Posty: 358
Rejestracja: piątek, 18 mar 2016, 15:39
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta w drinkach oraz nalewki.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Na północ Polski dalej się nie da.
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: psotamt

Post autor: Optoelektron »

Powodzenia przy pierwszym razie - niesamowite doświadczenie :odlot:.
Pozdrawiam.
Maciej

gadaka
350
Posty: 351
Rejestracja: sobota, 8 wrz 2012, 23:21
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Re: psotamt

Post autor: gadaka »

Witamy na forum:)
W wolnej chwili możesz napisać coś więcej o posiadanym sprzęcie albo wrzucić fotki:)

Zbynek80
750
Posty: 779
Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 03:09
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: psotamt

Post autor: Zbynek80 »

Witaj :pije:
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: psotamt

Post autor: Doody »

Witaj i powodzenia ;)
Pozdrawiam
Darek

dibi
100
Posty: 102
Rejestracja: środa, 17 sie 2016, 18:32
Krótko o sobie: Zawsze w ruchu
Ulubiony Alkohol: Koniak
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Ślōnsk
Podziękował: 36 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: psotamt

Post autor: dibi »

Cześć, życzę dobrej zabawy!
Pozdrawiam,
~~~~~ dibi ~~~~~
Awatar użytkownika

Autor tematu
psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: psotamt

Post autor: psotamt »

Dziękuję za miłe powitanie.
Sprzęt nie jest wyszukany, ale raczej nudny ;) Nie wiem jak z linkowaniem do sklepów (czasem można dostać zrypę za linki), ale zaryzykuję:
http://stalowkasklep.pl/kolumna-aabrate ... p-754.html
Gotowiec, bez fantazjowania. Na początek same cukrówki: 40 l wody, 12 kg cukru i turbo pure od malinowego. Teraz towar osiada po 12 dniach ciężkiej roboty. Będzie na dwa wsady po 42 - 45 litrów, zależy jak się wyklaruje.
Cel to nie mniej niż 96 voltów dobrego towaru. Potem tylko czysta, nalewki i... limoncello które w moim gronie ogromna liczba osób uwielbia niezależnie od płci i wieku. Chcę by było dobre, smaczne, nawet ewentualnym kosztem ilości produktu. Gdzieś od roku korzystam z dobrego źródła i nie mogę wyjść z podziwu jak to jest dobre :D Choćby nie wiem co z tego robił, to "sklepowa" wydaje się być gorsza od Bałtyku z czasów dawno minionych.
Mam jeszcze 2 tygodnie czasu, o ile nie ściągnę ze 25 litrów i nie spróbuję wcześniej. Na razie czytam, czytam, czytam i jestem optymistycznie nastawiony.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: psotamt

Post autor: Doody »

Sprzęt bardzo dobry, szkoda że keg 30l a nie 50 (będziesz za kilka miesięcy żałował ;) ) Poza tym rewelka. Można na tym sprzęcie robić wszystko od spirytu przez owocówki do zbożówek włącznie :) Powodzenia!
Pozdrawiam
Darek

gadaka
350
Posty: 351
Rejestracja: sobota, 8 wrz 2012, 23:21
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Re: psotamt

Post autor: gadaka »

Sprzęt super, producent polecany a linki możesz wstawiać bez obaw:)
Dzięki za przypomnienie o limoncello - podzielisz się przepisem?
Awatar użytkownika

Autor tematu
psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: psotamt

Post autor: psotamt »

Doody pisze:szkoda że keg 30l a nie 50
Ten już jest z baniakiem 50 l :D
gadaka pisze:Dzięki za przypomnienie o limoncello - podzielisz się przepisem?
No jakżeby nie ;)
Składniki:
- 2l spirytusu
- 3 i 1/2 szkl. cukru
- 4 szkl. wody
- 28 cytryn, jak mniej dorodne to 30 - 32
Cukier rozpuścić w wodzie delikatnie podgrzewając. Wystudzić.
Cytryny polać porządnie wrzątkiem, potem umyć pod ciepłą wodą. Odkroić "dupki", przekroić na pół, trochę wycisnąć do naczynia z cukrem a połówki również tam umieścić. Następnie wlać spirytus.
Po 36 godzinach cytryny wyjąć, wycisnąć sok. Wszystkie składniki wymieszać ze sobą. Przecedzić zgrubnie i odstawić min. na 5 dni. Potem przefiltrować i zlać do butelek. W zależności od potrzeb, zapasów, silnej woli można produkt ruszyć już następnego dnia (taki urok nalewek z cytrusów), a najlepiej po paru miesiącach.
Może są bardziej wyrafinowane przepisy, ale ja znam ten. Limoncello jest w pięknej barwie (zasługa tych 36 godzin moczenia cytrynowej skórki), smakuje wybornie (może dobrego nie piłem :D ), a woltaż ~ 45% swoje robi skutecznie.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7299
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: psotamt

Post autor: radius »

Zrób klasyczne limoncello - http://alkohole-domowe.com/forum/post66721.html#p66721
a nigdy nie wrócisz do macerowania całych cytryn :D
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Autor tematu
psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: psotamt

Post autor: psotamt »

radius pisze:a nigdy nie wrócisz do macerowania całych cytryn :D
Niewykluczone, że kiedyś tak zrobię.
Dziś zbieram siły do jutrzejszego gotowania. 45 l nastawu w kegu, wszystko podłączone, tylko wetknąć wtyczki i odkręcić wodę.
Akcesoria typu menzurki, sprzęt pomiarowy i naczynia przygotowane. Nadzieje ogromne, stres jeszcze większy :odlot:
Nastaw zapoczątkowany 22 lutego, sklarowany samoczynnie w chłodnym garażu: wody 40 l, cukru 12 kg i paczka drożdży Classic Alcoteca.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: psotamt

Post autor: Doody »

Nie ma się co stresować. To jak z pierwszym seksem, pójdzie zanik się obejrzysz :hahaha: :hahaha:
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Autor tematu
psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: psotamt

Post autor: psotamt »

Ziuuuuuuuuuuuu, poszło, pierwsze koty za płoty. Trwało zdecydowanie dłużej niż pierwszy sex, a radochy sporo.
Grzanie, zalanie i stabilizacja książkowo. Termometr zaniża prawie 3 *C i pokazywał 76,48 *C, ale proces był stabilny. Urobek 6,8 serca i 300 ml pogonu. Należy jednak wziąć poprawkę na wsad, bo było dołożone ~ 300 ml pogonu od mojego kolegi. Nie chwalę się, ale jestem zadowolony.
Miałem całkowitą kontrolę nad temperaturą stabilizacji. Odbiór był 18 ml, potem 15, potem 12 i na końcu nawet <10 ml/min.
Przedgon odebrałem w ilości 150 ml, przepłukałem odbiór boczny, ograniczyłem przedgon do max 1 kropli na 4-5 sekund przy równoczesnym odbiorze serca. Przedgonu uzbierało się w sumie ~ 250 ml. Czas zabiegu 10 godzin + płukanie i mycie sprzętu.
A produkt końcowy? Votaż prawie 97 w 20 *C i subtelny zapach. Barwa krystaliczna i smak delikatnie słodki.
Cóż, zełgałbym mocno, gdybym nie stwierdził, że nie jestem zadowolony. W następny weekend kolejne 45 litrów, a w następnej beczce drożdże namiętnie żrą cukier od wczoraj w ilości 12 kog :D
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: psotamt

Post autor: Doody »

Przerób to drugie 45l, potem połącz serca, rozcieńcz do 25-30% i puść jeszcze raz z pełnym reżimem rektyfikacyjnym (podziałem na frakcje itd) zobaczysz jaki uzyskasz wtedy produkt ;)
Albo jeszcze lepiej spróbuj metody 2,5. Opis znajdziesz na pewno na tym forum.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Autor tematu
psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: psotamt

Post autor: psotamt »

Na koniec mojego pierwszego tematu prezentacja sprzętu i wskazań sterownika w czasie procesu.
Na chłodnicy dodatkowe termometry, na początku niezbyt przydatne, bo za rzadko odświeżają wskazania, ale potem nie trzeba wspinać się na palce by widzieć co dzieje się w chłodnicy. Po psoceniu dołożyłem jeszcze jeden na króćcu odpływowym wody z chłodnicy i mam zamiar jeszcze powiesić kilka na każdym z możliwych miejsc kolumny, by lepiej zrozumieć proces rektyfikacji. Potem je zdejmę, zostaną tylko te na chłodnicy. Wolę wiedzieć, by potem podchodzić do psocenia wyluzowany.
Gorące podziękowania za wiedzę zawartą na forum. Już pomogła, a na pewno pomoże jeszcze.
Wasze zdrowie psotnisie :piwo:
Sprzęt.jpg
Dodatkowe termometry.jpg
Stabilizacja.jpg
Początek odbioru.jpg
Koniec serca.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1186
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: psotamt

Post autor: Kula »

Osobiście spróbował bym o 2-3% odrobinę wyższą moc. Jak będzie w kolumnie stabilnie to jeszcze ze 2-3%. Wtedy zapewne trzoszkę szybciej będziesz mógł odbierać.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Awatar użytkownika

Autor tematu
psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: psotamt

Post autor: psotamt »

Moc zwiększam dopiero gdy odbiór spada < 12 ml/min i podciągam najpierw do 82% i finalnie do 83%. Normalnie leci 18-19 ml/min i nie próbowałem więcej, co nie znaczy że tak ma być zawsze ;)
Dzięki za radę.
Ostatnio zmieniony sobota, 8 kwie 2017, 11:05 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytuj postów poprzednika.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

Autor tematu
psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: psotamt

Post autor: psotamt »

Jakiś czas temu wysłałem trochę psoty do laboratorium na chromatograf. Wyniki właśnie dojechały i mam wrażenie, że badana była tylko ilość dwóch alkoholi: etanolu i metanolu. Następnym razem wyślę psotę z glukozy i napiszę czego powinni szukać w chmurce z tego wyrobu, bo wydaje mi się, że brak w wynikach zanieczyszczeń, których nie szukano. Wyniki poniżej. To zwykła cukrówka po metodzie 2,5.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1186
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: psotamt

Post autor: Kula »

Ostatnie zdanie rewelacyjne:
"Dodatkowe badanie alkoholomierzem wykazało zawartość alkoholu na poziomie 98%"
Niezłe laboratorium. Lepiej im nic nie wysyłaj do badania.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: psotamt

Post autor: lesgo58 »

psotamt pisze: Wyniki poniżej. To zwykła cukrówka po metodzie 2,5.
Stwierdzili metanol. Po metodzie 2,5.?
Po metodzie 2,5 nie powinno być śladu metanolu. To albo laboratorium do dupy (vide - 98% po badaniu mocy), albo Ty schrzaniłeś proces.
P.S. Szkoda pieniędzy na badania. Gwarantuję, że jeśli proces jest przeprowadzony zgodnie ze sztuką to alkohol jest bardzo dobrej próby.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: psotamt

Post autor: Zygmunt »

Mało wzorców, na co dzień widocznie nie badają alkoholu. Metoda 2,5 cudownie całego metanolu nie pozbawi, chromatograf wykrywa nawet najmniejszą ilość, więc ślad metanolu jak najbardziej może zostać.

Zapytaj dlaczego nie wyznaczyli stężenia alkoholu etylowego w oparciu o krzywą kalibracyjną tylko bawią się w spławiki?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Autor tematu
psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: psotamt

Post autor: psotamt »

Alkoholomierz to na pewno mieli do d**y, albo taki był "operator" :mrgreen: U mnie żaden nie wskazał >97%.
Zamieszczając wykresy chodziło mi bardziej o ich interpretację, bo o tym nie mam pojęcia.

edit
To laboratorium nie bada alkoholi, służy innym celom. Co można zbadać na chromatografie bez wzorców?
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: psotamt

Post autor: robert4you »

Bez wzorców to chyba niewiele. Ale to takie moje dywagacje. Specjalistą to nie jestem.

Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka
************************************************************************
Awatar użytkownika

Autor tematu
psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: psotamt

Post autor: psotamt »

Dziś moja okrągła, pierwsza rocznica puszczenia na rurki pierwszego nastawu cukrowego. No, patrząc z perspektywy czasu, to najlepszy on nie był, choć dał dużo radości :D Potem było już tylko lepiej, na szczęście. Przerobiony cukier metodą 2,5 był już dobrym surowcem, a odkrycie spirytusu z glukozy pozwoliło mi zrobić nalewki o rewelacyjnym smaku. Kolejnym etapem po kolumnie zasypowej stała się kolumna półkowa w komplecie ze zbiornikiem w płaszczu olejowym. Jak do tej pory na półkach przerobiłem tylko zboża; żyto, jęczmień, qqrydzę i pszenżyto, nie licząc pewnego epizodu ze spirytusem glukozowym z dodatkiem soku ze śliwki węgierki. Ze zbożami jeszcze nie skończyłem, bo na razie mam tylko destylat z jęczmienia w którym moczą się wiórki dębowe trzech rodzajów i na gotowo zrobioną wódkę żytnią. Reszta odpędu z pozostałych zbóż czeka bym przerobił ją na spirytus w Aabratku. Wódki zbożowe do starzenia muszą poczekać do kolejnej zimy.
Przyszłościowo mam zamiar robić alkohol do nalewek tylko z glukozy, o cukrze zapominam, zaś wszelkie wódki będą ze zbóż i owoców. Mając kolumnę półkową i kociołek z płaszczem mogę zrobić prawie wszystko, a wspomagając się kolumną zasypową z owego wszystkiego mogę mieć jeszcze różne rodzaje spirytusu.
Podsumowując stwierdzam, że udało mi się zrobić małe co nieco. Nie mając wcześniej żadnych doświadczeń w robieniu własnych trunków, prawie całą wiedzę znalazłem na tym zacnym forum, za co jestem niezmiernie wdzięczny jego uczestnikom. Dzięki Waszej wiedzy i doświadczeniu zrobienie dobrego alkoholu stało się bardzo proste.
Alkohole.JPG
Nie licząc nalewek, na razie dysponuję takimi trunkami. Wkrótce dojdą jeszcze trzy rodzaje wódki czystej ze zbóż. Przede mną lato i jesień, asortyment rozszerzy się o coś z owoców.
Dziękuję za pomoc i możliwość czerpania wiedzy z jakże ważnej dziedziny życia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: psotamt

Post autor: Doody »

No to gratulacje jubilacie ;)
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

gaviscon
350
Posty: 383
Rejestracja: środa, 10 kwie 2013, 18:36
Krótko o sobie: Ciekawy Świata, miłośnik statków powietrznych :)
Ulubiony Alkohol: Whisky Jack Daniels
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: psotamt

Post autor: gaviscon »

Witaj. Cóż za "wejście" :D Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

Autor tematu
psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: psotamt

Post autor: psotamt »

No i kolejny autolans... Ale to mój wątek i mogę w nim pisać co chcę :mrgreen:
Jęczmienna.jpg
Właśnie mija mi druga rocznica zabawy z własnymi alkoholami i na ten czas przygotowałem dokładnie rok temu jęczmienną wódkę robioną na kolumnie półkowej. Zacier z jęczmienia dwukrotnie przegoniony, wybrane to co najlepsze i najbardziej aromatyczne, następnie zadębione wiórkami. Dąb amerykański i francuski w różnym stopniu opiekania, w każdym gąsiorku inne wiórki, rozcieńczone do 45 %. Pić się wtedy nie dało, ani smak, ani zapach nie zachęcały do konsumpcji. Dziś otworzyłem i spróbowałem :o :o :o
To co wiórki i czas zrobiły z alkoholem jest niewiarygodne!!! Robiąc ten trunek nie wierzyłem w powodzenie, stąd też moje dzisiejsze ochy i achy. Jest nad czym. Wiem, są tu koledzy których to nie zaskakuje, ale ja jestem... no, zachwycony :D
Wnioski? Jeden: jesienią kolejny jęczmień zacierany będzie :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: psotamt

Post autor: JanOkowita »

Gratulacje! :klaszcze: Najlepsza metoda to chowanie butelek w różnych dziwnych miejscach tak, aby zapomnieć. Gdy się je odkrywa po kilku latach to uśmiech nie schodzi z gęby :D
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Autor tematu
psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: psotamt

Post autor: psotamt »

No cóż, 3 lata minęły, skończyłem raczkowanie, chodzić umiem i psocę :mrgreen: ile się da :D
Nauczyłem się wiele czytając forum i wymieniając doświadczenia. Ta nauka przełożyła się na konkretne zbiory których część widoczna jest na dołączonej fotce mojego "podręcznego" regaliku. I ile na początku wydawało mi się, że zrobienie dobrego spirytusu będzie jednocześnie wyzwaniem i szczytem osiągnięć, o tyle zaskoczony jestem możliwościami jakie daje własna produkcja %. Jest się czym cieszyć, co smakować i czego doglądać podczas dojrzewania :D
Whisky i wódki czyste ze zbóż, rum ciemny i jasny. W ten drugi nie wierzyłem, że kiedykolwiek będzie pijalny bez dębiny, ale już po 10 miesiącach jest prawie dobry, jeszcze roczek i będzie wyśmienity. Wódki z mąk różnych okazały się być szybkimi alkoholami o wyjątkowo dobrym smaku, zwłaszcza ryżowa. Obok tego wszystkiego cała paleta nalewek z prawie 20 owoców którym przewodzi ratafia. Choć osobiście najbardziej sobie cenię czarną porzeczkę i pigwowca. Trunki typu cytrynówka czy wódki ziołowe przestały być atrakcją, choć na początku zrobiły swoje i dość często gościły na stole. Teraz żytnia czy kukurydziana dla panów, dla pań ratafia lub nalewka wiśniowa zbierają swoje pochwały.
I pomyśleć, że spirytus z jęczmienia posłużył za bazę do płynu odkażającego :angry: Cóż, takie czasy, a gorszego nie miałem.
Świetne forum, fajni ludzie, a wszystko to razem pozytywnie może zakręcić człowiekiem :ok: Tak, mną zakręciło i mam nowe hobby z którego owocami nie wiem jak uporać się :mrgreen:
Regalik.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

Puzii
30
Posty: 46
Rejestracja: czwartek, 13 lut 2020, 17:50
Krótko o sobie: Lubie smaczne alkohole,sam robie piwo i ostatnio destyluję.
Ulubiony Alkohol: Spiced Rum
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Tuchola
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: psotamt

Post autor: Puzii »

psotamt pisze: mam nowe hobby z którego owocami nie wiem jak uporać się :mrgreen:
Regalik.jpg
Podaj adres tu publicznie na forum, pomożemy!!!



Ps. Gratki ;)

bociann2
500
Posty: 523
Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
Ulubiony Alkohol: Piwa
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: psotamt

Post autor: bociann2 »

Chylę czoła Waćpanu!!

Ech, taki mebel...

Domyślam się, że etykiety "czystych" mówią o ich pochodzeniu, w sensie surowca?
Awatar użytkownika

Autor tematu
psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: psotamt

Post autor: psotamt »

bociann2 pisze:Domyślam się, że etykiety "czystych" mówią o ich pochodzeniu, w sensie surowca?
Owszem. Można śmiało rzec, że to co widać na fotce, to wódki jednorodne. Jest ich tu 8.
Nie zaliczają się do tego nalewki i oczywiście whisky, ale rumy i czyste jak najbardziej :D
Brak tylko "flagowca" J.A.K BACZEWSKI :mrgreen: ze skrobi ziemniaczanej, ale ten stoi zaraz obok.
Dzięki za niezasłużone pochwały, :oops: ja tylko naśladuję lepszych ode mnie.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.

bociann2
500
Posty: 523
Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
Ulubiony Alkohol: Piwa
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: psotamt

Post autor: bociann2 »

No dobrze. A ta pierwsza po lewej na dolnej półce - to z kapusty, tudzież z kalarepy?? telefon mam słaby i nie widzę dokładnie. Takie zielone coś ?...
Awatar użytkownika

Erazer
200
Posty: 206
Rejestracja: sobota, 8 lut 2020, 19:31
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: psotamt

Post autor: Erazer »

No pozazdrościć koledze i życzyć dalszych sukcesów :)
Spróbował bym takiego domowego rumu i śliwowicę
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: psotamt

Post autor: Doody »

Gratulację Jubilacie. :ok:
Widzę, że wyraźnie zwiększyłeś gabaryty naczyń :) To się chwali :piwo:
Pozdrawiam
Darek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przywitaj Się!”