Dekstroza - czy warto ?

Gdzie zakupić najlepszy sprzęt do produkcji domowej? Linki do stron, które warto odwiedzić w poszukiwaniu sprzętu.
Regulamin forum
1. Każdy producent/sklep powinien znajdować się w osobnym temacie.
2. Jeżeli chcesz pokazać swój sklep/firmę/produkt zrób to opisując czym się zajmujesz/produkujesz. Temat może mieć jeden aktywny odnośnik do twojej strony www.
3. Poszukiwaczy sprzętów i towarów odsyłamy do działu Targowisko
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy

Post autor: Doody »

Jak już tak się chwalicie tą pszenicą ;) To zaciera się ją tak jak np. jęczmień? Jednotemperaturowo czy jakieś inne sposoby?
Pozdrawiam
Darek
alembiki
Awatar użytkownika

Będziniak
50
Posty: 61
Rejestracja: środa, 18 lis 2015, 21:26
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Dekstroza - czy warto ?

Post autor: Będziniak »

Ja robię enzymami.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Dekstroza - czy warto ?

Post autor: Doody »

Enzymami to raczej oczywiste... ;)
Chodziło mi o temperatury zacierania, ewentualne przerwy itd.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Dekstroza - czy warto ?

Post autor: klepa »

Doody - książeczka "Whisky: Technology, Production and Marketing" w rozdziale o Grain Whisky na str. 96 podaje poniższą tabelkę. O jakich więc "piwnych" temperaturach, przerwach itd. mówisz? ;)
Po 5 minutach w tej temp. papkę przepompowuje się do następnego zbiornika, a jak się schłodzi do 67 st.C - dodaje się słód i do "zacieratora".
(dodawanie obrazków mnie przerasta! :angry: )
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

lukasraf
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 4 gru 2012, 10:22
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Cóż można napisać? Chwalić się nie wypada. Przecież każdy wie że po 40-stce człowiek ma
trochę z osła trochę z lwa.
Ulubiony Alkohol: PIWKO, nalewki domowe na owocach i ziołach
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 1 raz
Re: Dekstroza - czy warto ?

Post autor: lukasraf »

Piszecie o glukozie w proszku a może ktos robi na glukozie w postaci płynnej. Mam dostęp do owej płynnej substancjj, zastanawiam sie jakimi drożdźami ją potraktować i ile kilogramów owej glukozy na paczuszke grożdżaków.
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Dekstroza - czy warto ?

Post autor: psotamt »

Jeśli to jest w płynie, więc jest jakieś stężenie glukozy w roztworze. Zmierz cukromierzem i sprawdź jakie Blg jest. Jeśli nie mieści się w skali, jest wyższe niż 30 klika jednostek, rozcieńcz wodą. Gdy osiągniesz wynik 23 - 24 *Blg masz roztwór do podania drożdży. A drożdże takie same jak do cukru.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.

lukasraf
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 4 gru 2012, 10:22
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Cóż można napisać? Chwalić się nie wypada. Przecież każdy wie że po 40-stce człowiek ma
trochę z osła trochę z lwa.
Ulubiony Alkohol: PIWKO, nalewki domowe na owocach i ziołach
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 1 raz
Re: Dekstroza - czy warto ?

Post autor: lukasraf »

Glukoza gęsta , ledwo z beczułki ją wydłubałem. Rozcieńczyłem do 24 Blg , wyszło 100L, zadałem drożdże 4x szlachecki T3 , zapach niezły , chodzi ładnie - zobaczymy jak długo.

lukasraf
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 4 gru 2012, 10:22
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Cóż można napisać? Chwalić się nie wypada. Przecież każdy wie że po 40-stce człowiek ma
trochę z osła trochę z lwa.
Ulubiony Alkohol: PIWKO, nalewki domowe na owocach i ziołach
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 1 raz
Re: Dekstroza - czy warto ?

Post autor: lukasraf »

pochodziło 3 dni, Blg 10, przez tydzień nic się nie zmieniło , czy powinien być tak wysoki Blg???
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Dekstroza - czy warto ?

Post autor: psotamt »

No nie powinno tak być. Blg nastawu z glukozy schodzi spokojnie < -5 Blg. Moje właśnie skończyło pracować po 8 dniach, wszystkie drożdże padły i nastaw zaczął samoczynnie klarować się.
Drożdże powinny wystartować w temperaturze 23-25 *C, w czasie najintensywniejszej pracy temperatura nastawu wynosi zwykle 26-32 *C, przy temperaturze otoczenia 22 *C. Albo dałeś za mało drożdży, albo miały nieodpowiednią temperaturę do życia?
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Dekstroza - czy warto ?

Post autor: wawaldek11 »

Jeszcze jest kwestia napowietrzenia nastawu.
Nie brakowało powietrza w nastawie?
Pozdrawiam,
Waldek

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Dekstroza - czy warto ?

Post autor: rastro »

Albo grzybki się ugotowały we własnym sosie... 100L + cztery paczki drożdży nie brzmi jak by miało by być ich za mało... za to zjazd z o 14blg w ciągu trzech dni brzmi jak dość intensywna praca a więc i sporo ciepełka.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

lukasraf
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 4 gru 2012, 10:22
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Cóż można napisać? Chwalić się nie wypada. Przecież każdy wie że po 40-stce człowiek ma
trochę z osła trochę z lwa.
Ulubiony Alkohol: PIWKO, nalewki domowe na owocach i ziołach
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 1 raz
Re: Dekstroza - czy warto ?

Post autor: lukasraf »

Beczka stoi przy piecu ( EKO Groszek ) dwa małe okienka ciągle uchylone, temperatura otoczenia około 22-25*C, fakt nastaw w czasie burzliwej pracy był cieplejszy i miała około 40*C. Teraz nastaw lekko słodki tak jakby drożdżaki nie przerobiły całej słodyczy. Pytanie co znaczy brakowało powietrza w nastawie?

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Dekstroza - czy warto ?

Post autor: wawaldek11 »

Wygląda na to, że ugotowałeś grzybki. Mierzyłeś temperaturę miarodajnym termometrem czy na oko?
Wpisz w szukajkę "napowietrzanie" i miłej lektury.
Zapoznaj się też z "restart", bo może być potrzebny.
Pozdrawiam,
Waldek

golec269
450
Posty: 492
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 08:37
Podziękował: 89 razy
Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Re: Dekstroza - czy warto ?

Post autor: golec269 »

Zmierz BLG nastawu, masz dwie opcje: restart albo puścić na sprzęt.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sklepy, Sprzedawcy, Producenci...”