Czy wężyk PCV nadaje się do psocenia?

Zbiór podstawowych wiadomości dla początkujących destylerów.

Autor tematu
wojtekklim
2
Posty: 3
Rejestracja: poniedziałek, 29 cze 2009, 00:26

Post autor: wojtekklim »

jak nie ciezko sie domyslec jestm nowy :)

do swojej destylarki kupilem wąż taki jak do odciągania wina.
niby sylikon ale taki bezbarwny (przeswitujący).czytalem tu na forum ze komus jakies dziwactwa wyszly z tej psoty.moje pytanie MUSZE GO ZMIANIAC NA TEN "BIAŁY"?
jutro planowalem psocic wiec zalezy mi na szybkiej odpowiedzi,wrazie co bede czekal.
z góry dzieki :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czwartek, 2 lip 2009, 19:47 przez wojtekklim, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: wężyk...prosze o szybka odpowiedz !!!! :)

Post autor: Kucyk »

Dawaj na tym który masz!

Przynajmniej w końcu zweryfikujemy, czy tak naprawdę użycie wężyków z PCV jest tak bardzo nie teges, jak to się zwykło mawiać...

A tak na poważniej, to czy czasem nie przesadzamy z tym ciągłym czepianiem się do szczegółów materiałów z których jest aparatura zbudowana.

P.S. Proszę o potraktowanie tego posta z ;) bo wciąż się słyszy o różnych zagrożeniach ale nikt tego tak naprawdę nie sprawdza empirycznie...

Autor tematu
wojtekklim
2
Posty: 3
Rejestracja: poniedziałek, 29 cze 2009, 00:26
Re: wężyk...prosze o szybka odpowiedz !!!! :)

Post autor: wojtekklim »

hehe jednak chyba do tych mniej odwaznych naleze :P
Awatar użytkownika

bloniak91
50
Posty: 89
Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: wężyk...prosze o szybka odpowiedz !!!! :)

Post autor: bloniak91 »

Osobiście byłem u znajomego (kiedy to było :?: :?: tak jakoś koniec maja, nie to już był czerwiec), którego dawno nie odwiedzałem, a że nadarzyła się okazja to wdepnąłem do niego ( kiedyś co raz dawał mi buteleczkę swojaczka). No i pogadaliśmy trochę, no i weszliśmy na temat bimberku. Pokazał mi swoją aparaturę: Keg 30l, wyjście z rurki miedzianej następnie dwa odstojniki (takie całe szklane słoiki nie wiem jak kto się fachowo nazywa) i chłodnica szklana... Wszystko połączone PCV aż się przestraszyłem bo się naczytałem o tym, że silikon tylko. Ale facet ma aparaturę od kilku lat, wężyków jeszcze ani razu nie zmieniał ( trochę zmieniły kolor i zesztywniały i moim zdaniem się rozlecą za niedługo :hahaha: ) i jakoś żyje pije i jest gitees :geek: Więc nie wiem co tym PCV tak straszą hehe :smiech: .
Pozdrawiam bloniak91
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: wężyk...prosze o szybka odpowiedz !!!! :)

Post autor: Kucyk »

I o tym mówię, Kolego Błoniak, że najlepszym sprawdzianem jest... samo życie!

@Wojtek

Wężyk zaprezentowany na zdjęciu nie jest silikonowy, ale nie wszystko co jest niesilikonowe jest trucizną. Sprawdź sam.
Najwyżej Admin Twoje konto zlikwiduje, jeśli nie mam racji... ;P
Awatar użytkownika

bloniak91
50
Posty: 89
Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: wężyk...prosze o szybka odpowiedz !!!! :)

Post autor: bloniak91 »

Kurczę nie każdy ma internet i nie każdy czyta... Ludzie, przede wszystkim starsze pokolenie nie przywiązują wagi do materiałów. Tak jak Kol. Kucyk wspomniałeś w temacie pt. "Spirala" kiedyś robili w bańkach aluminiowych itp, itd i nikt sobie głowy nie zawracał :freak: tylko konsumowali :pije: a efektów "mocno" :womit: ubocznych nie było :ok:
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Awatar użytkownika

jajek12
350
Posty: 353
Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: wężyk...prosze o szybka odpowiedz !!!! :)

Post autor: jajek12 »

Psotnicy!
Dwa razy zawiodłem się na wężykach. Pierwszy raz kupiłem takie do paliwa- tragedia. Waliło jakby acetonem, po kilku minutach zrobiły się mętne(chyba jakieś świństwo poszło do destylatu) i niestety nie dało się tego pić. Drugi raz dostałem od znajomego, używał ich do dojarki dla krów(mówił, że silikonowe). Niestety to samo-mętne po kilku minutach i znajomy posmak acetonu, rozpuszczalnika czy coś w tym stylu. Powiedziałem dość. Zakupiłem silikonowe i po problemie. Psota taka jak powinna być. Faktycznie te co ja mam też są nieprzezroczyste. Po kilku psoceniach są ok. Gruba ścianka, ale fi 6 naciągnąłem na fi 8 bez podgrzewania siedzi ciasno bez opasek. To forum jest po to by sobie wzajemnie pomagać. Nie popełnijcie mojego błędu, szkoda nastawu i czasu. Z drugiej strony.....człowiek uczy się na własnych błędach najlepiej, ale jest to bardziej "bolesne".
Pozdro.
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates

voytis
Re: wężyk...prosze o szybka odpowiedz !!!! :)

Post autor: voytis »

Witam!
Ja waśnie w tej chwili psocę pierwszy raz... :oops:
To, co wychodzi jest klarowne, zapach noralnego spirytusu ale w smaku to jakoś tak dziwnie. Nie wiem sam, czy to wężyk ( mam identyczny jak kolega pokazał na zdjęciu) ale mam wrażenie, że psota smakuje tak jak wężyk pachniał po otworzeniu folii po raz pierwszy.
Ostatnio zmieniony sobota, 4 lip 2009, 08:03 przez voytis, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: wężyk...prosze o szybka odpowiedz !!!! :)

Post autor: Kucyk »

Siemka Kolego voytis!

Jak masz możliwość, to dawaj foty sprzętu w działaniu!!!

voytis
Re: wężyk...prosze o szybka odpowiedz !!!! :)

Post autor: voytis »

Jak sobie Pan Kucyk życzy! Oto link post8429.html#p8429
Nie odpisałem od razu ale to zrozumiałe - byłem tak zaoferowany moim eksperymentem, że przez 3,5 godziny oka od destylatora nie oderwałem :D A potem degustacja :piwo: i.. obudziłem się dziś rano :ok:

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: wężyk...prosze o szybka odpowiedz !!!! :)

Post autor: bogdan »

Jeśli produkujenie pachnące inaczej napoje, być może jeden zapach więcej nic Wam nie przeszkodzi.
Ja psocę wyłącznie spirytus, który poza zapachem czystego alkoholu niczym więcej nie pachnie.
Nie wyobrażam sobie użycia jako przewodów alkoholowych wężyka z PCV. Wyjątek może stanowić odprowadzenie zimnej już psoty do flaszki.
Niech ktoś wrzuci na moment ten wężyk do wrzątku i powącha wężyk i wrzątek, od razu zrozumie, co mam na myśli.
Ja stosuję na całej lini wężyki silikonowe, są łatwe w montażu, nie załamują się, ich elastyczność pozwala założyć na różne
rozmiary rurek, nie potrzeba żadnych opasek zaciskowch, są zawsze szczelne i łatwo je odłączyć, a koszt to ca 10 zeta/m i spokój na lata.
Uważam, że różnica między PCV czy silikonem jest taka, "jaka między piciem w Szczawnicy a szczaniem w piwnicy" mój ulubiony cytat Kucyka. :D

pozdrawiam Bogdan

voytis
Re: Wojtekklim: Czy wężyk PCV nadaje się do psocenia?

Post autor: voytis »

Zamieniłem wszystkie wężyki na silikonowe (prawdziwe) a nawet dalszą część rurek miedzianych też ze względu na elastyczność połączenia i muszę rzec - odmiana kompletna. Po zastosowaniu odstojników ze szkła żaroodpornego (zamiast słoików, w których po pewnym czasie rdza zżerała pokrywki) i wyżej wspomnianych silikonowych wężyków przeszedłem na wyższą kulturę psocenia. Nigdy więcej smrodu i smaku plastiku! I tak jak wielu prawdziwe wężyki znalazłem jedynie przez sieć (a dokładnie w euro-win'ie). Podsumowując PCV jest wyśmienite jako materiał na rury odpływowe... te do kibelka na przykład.
Awatar użytkownika

Under
50
Posty: 80
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 01:24
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Re: Wojtekklim: Czy wężyk PCV nadaje się do psocenia?

Post autor: Under »

Wężyki silikonowe z Eurowinu super sprawa :) Niestety troche drogie (12zł/metr). Na szczęście do sklepu mam 15km, więć nie bawie się w wysyłke :)

A pokrywek słoików które rdzewieją nie można czyms pomalować? :hmm:

voytis
Re: Wojtekklim: Czy wężyk PCV nadaje się do psocenia?

Post autor: voytis »

Myślę, że malowanie to kolejny otwarty temat pod tytułem "czego nie używać do malowania przy kontakcie z alkoholem i wysokimi temperaturami...". Pewno można by czymś... ale po co, jak można zastosować pewne metody. Mnie do szklanych odstojników przekonała łatwość połączenia - wężyk nasuwa się na końcówkę i koniec kłopotu. Bez przecieków i bez stres. Pewnie jakby moja aparatura byłaby na stałe zamontowana w jakimś kąciku to zdecydowałbym się na lutowanie ale z racji wiecznej wędrówki pomiędzy kuchnią a pokojem jest narażona na syndrom tzw. "luźnych połączeń". To skutkuje przeciekami czyli utratą drogocennego alkoholu podczas destylacji. A jak wiadomo to ani praktyczne, ani przyjemne, ani bezpieczne... no i sąsiad nie śpi - także lepiej, żeby nikt nie poczuł zapachu!

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Wojtekklim: Czy wężyk PCV nadaje się do psocenia?

Post autor: bogdan »

Wężyk z PCV na pewno oddaje swój niemiły smak do alkoholu.
Jak sasiad sasiada zaczynał pędzić to o solikonie mógłby tylko pomarzyć, jak już parę lat popędził to i zapach wężyka się zmienił.
Poza tym taki twardy wężyk nie jest przyjazny w obsłudze, więc warto wydać parę zł wiecej i być posiadaczem dobrego i trwałego wężyka, nie zastanawiając się nad tym, mit to czy nie mit. :D

pozdrawiam Bogdan

Jano68
10
Posty: 13
Rejestracja: niedziela, 4 paź 2009, 14:22
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wojtekklim: Czy wężyk PCV nadaje się do psocenia?

Post autor: Jano68 »

Witam
Ja tez jestem nowy, podobie dopiero zaczynam poznawać to hobby.
Dziś przerobiłem temat wężyków. Oto wnioski:

Użyte przeze mnie wężyki PCV kompletnie się nie nadają. Tak śmiedział wytwór że zmuszony jestem go użyć jako rozpałki do grila. Próbowałem podobnego węzyka ja Wojtek- kicha, Próbowałem wężyka zbrojonego firmy cellfast ze znaczkiem że nadaje się do przemysłu spożywczego podobnie nie wypał. Posmak plastiku że hej.

No to siadłem na forum czytam o tych silikonowych - już wiem jak maja wyglądać, pojechałem na miasto. Wiecie gdzie je kupiłem? W sklepie z artykułami gospodarstwa domowego (garnki, szklanki), mają takie wężyki silikonowe do sokowników, 8,50 m/b.

Dzięki forum nie będę się podtruwał :)
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Wojtekklim: Czy wężyk PCV nadaje się do psocenia?

Post autor: jouu »

Zamiast malować pokrywki lepiej je wymienić na korkowe korki.... i czy one nie są uszczelnione czasami poxylina ?
Dobry bimber nie jest zły ;]
Awatar użytkownika

Agneskate
200
Posty: 228
Rejestracja: sobota, 11 paź 2008, 21:16
Krótko o sobie: Cicha woda... ;P
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Kontakt:
Re: Czy wężyk PCV nadaje się do psocenia?

Post autor: Agneskate »

Czyli PCV wyrzucamy i instalujemy silikonowe? :) Ogrodnicze to wiem, że się na pewno nie nadają.
Pozdrawiam Aga

lupus1978
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 6 sty 2010, 21:11
Ulubiony Alkohol: Naleweczka domowa - każda
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy wężyk PCV nadaje się do psocenia?

Post autor: lupus1978 »

Jeszcze 2 grosze od siebie.

Kiedyś przez przypadek kupiłem wężyki igielitowo-silikonowe.
Po wygotowaniu (ok. 2 minut) i zainstalowaniu do maszyny psota wychodziła
krystalicznie czysta ale po dodaniu wody zamieniała się w perlistą ciecz.
Dla zasady wylałem. Wężyki zmieniłem na silikony (czyste) i dalej psociłem ten sam zacier.
Zmiana dała dobry efekt - po dodaniu wody posta była nadal kryształowa.

Od tamtej pory mam tylko silikony w całej maszynie.

Pozdrawiam
www.MojaNalewka.pl wszystko o nalewkach.
Awatar użytkownika

Coorp.pl
100
Posty: 112
Rejestracja: czwartek, 10 wrz 2009, 20:24
Krótko o sobie: Zbyt wiele szczegółów nie ma co zdradzać. Kocham moją Rodzinę a Przyjaciele są ważni jak moi Krewni. Kiedyś kupię sobie ranczo, wybuduję dom, wędzarnię, ziemiankę i szopę do pędzenia. Kto wie? Może wykopię staw? Posadzę na pewno brzozy. A może dęby i lipy ;-) Świerki i sosny też tam będą. Będę miał kurki i świnki, a kto wie, czy nie będzie tam krówki i konika :-)
Ulubiony Alkohol: własne wódki i nalewki oraz piwo braciszka Siurka
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Puszcze Mazowsza
Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Czy wężyk PCV nadaje się do psocenia?

Post autor: Coorp.pl »

Bracia Psotnicy! Nie popadajmy w paranoję! Wszystkie moje węże, i te na rakiecie i te do ściągania alkoholu mają napis: "GODMAR MILEJEWO WĄż DO BENZYNY I OLEJU..." Do zlewania z baniaka po wygotowaniu mam zwykły, z czarnej gumy. Kiblowi to nie szkodzi, że pije z takiego? Czas przepływu bimbru przez wąż jest tak znikomo krótki, że nawet zreagować nie zdąży, a i tak już tyle nim litrów wypłynęło, że co miał się syfu z węża najeść mój bimberek, to już się i najadł.
"Picie sklepowej wódki Panu Bogu się nie podoba, ale picie dobrego bimbru to nie grzech. To owoc ziemi i pracy rąk ludzkich".
Pan Piotr, bas kościelny, doświadczony bimbrownik


Ave Księstwo Oświęcimskie ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pierwsze Kroki”