temperatura w PS
Witam
Posiadam PS z dwoma termometrami jeden w kotle, drugi na szczycie deflegmatora
Wskazania wyglądają następująco :
Temperatura w kotle +/-90`C Temperatura na szczycie +/- 86`C
Wysokość deflegmatora 80cm zbudowany z CU fi28
Którymi wskazaniami mam się sugerować ?? Temperatura pomaga mi określić moc destylatu, nie posiadam papugi
Wyczytałem że temperatura w kotle jest najważniejsza, bo to ona określa % oparów
Posiadam PS z dwoma termometrami jeden w kotle, drugi na szczycie deflegmatora
Wskazania wyglądają następująco :
Temperatura w kotle +/-90`C Temperatura na szczycie +/- 86`C
Wysokość deflegmatora 80cm zbudowany z CU fi28
Którymi wskazaniami mam się sugerować ?? Temperatura pomaga mi określić moc destylatu, nie posiadam papugi
Wyczytałem że temperatura w kotle jest najważniejsza, bo to ona określa % oparów
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: temperatura w PS
Temp. W kotle mówi o % wsadu. Podpowiada ile zostalo do wygotowania i kiedy można się spodziewać pogonu. Temp w deflegmatorze mówi o aktualnym % przelatującym przez rurę. Poszukaj tzw. rybki destylacyjnej na forum i zacznij czytać ze zrozumieniem.
Czy jest cos jeszcze co by cie interesowało?
Czy jest cos jeszcze co by cie interesowało?
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: temperatura w PS
Odpuść sobie termometr w kotle ale ten na szczycie deflegmatora jest dla mnie ważny.
Dzięki niemu wiem że mogę/powinienem regulatorem mocy ingerować by zmniejszyć moc=obnizyc temperaturę by zyskać na % i czystości.
Przy 88stC zmniejszam moc do około 84 i powoli odbieram dobre
Można bez termometra ale pomiar ułatwi życie i dzięki wspomnianej tabelce pozwala określić przybliżoną moc kropli
Tu się nie zgodzę.Zbynek80 pisze: Nie potrzebnie tylko zawracasz sobie tym głowę.
Odpuść sobie termometr w kotle ale ten na szczycie deflegmatora jest dla mnie ważny.
Dzięki niemu wiem że mogę/powinienem regulatorem mocy ingerować by zmniejszyć moc=obnizyc temperaturę by zyskać na % i czystości.
Przy 88stC zmniejszam moc do około 84 i powoli odbieram dobre
Można bez termometra ale pomiar ułatwi życie i dzięki wspomnianej tabelce pozwala określić przybliżoną moc kropli
Re: temperatura w PS
Ja posiadam termometry cyfrowe( szpilkowy do mięs ), bardzo szybko aktualizuje odczyt temperatury, Są bardzo pomocne bo wiem co się dzieje w kotle/na szczycie ( czy nie grzeję za mocno cieczy ) mogę wtedy zmniejszyć płomień tak aby temperatura wzrastała bardzo wolno (ciężko wyczuć palnik gazowy na kuchence).
Mam rybkę destylacyjną, tylko nie wiem czy sugerować się temperaturą oparów czy cieczy, mam problem kiedy leci przedgon, kiedy najlepszy gon (2 destylacja)
Robię to tak: Odbieram 50-100ml przedgonów do osobnego naczynia, następnie resztę psoty aż do 50%alk. , reszta pogony aż do 30%alk.
Tylko ciągle mierzę psotę alkomierzem, a muszę się nauczyć patrzeć na temperaturę i wiedzieć co kiedy leci.
Zastanawiam się jeszcze nad zrobieniem refluxu do mojego PS
Mam rybkę destylacyjną, tylko nie wiem czy sugerować się temperaturą oparów czy cieczy, mam problem kiedy leci przedgon, kiedy najlepszy gon (2 destylacja)
Robię to tak: Odbieram 50-100ml przedgonów do osobnego naczynia, następnie resztę psoty aż do 50%alk. , reszta pogony aż do 30%alk.
Tylko ciągle mierzę psotę alkomierzem, a muszę się nauczyć patrzeć na temperaturę i wiedzieć co kiedy leci.
Zastanawiam się jeszcze nad zrobieniem refluxu do mojego PS
-
- Posty: 324
- Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: temperatura w PS
To najlepiej zrobić odbierając po 0,25 i ocenaić po czasie destylacji - bez pospiechu
Niech moc i sak pozostanie z Tobą
..
Tylko smakowanie/ degustacja (minimalna) pozwoli Ci ocenić co i kiedy lecimateos11 pisze: muszę się nauczyć patrzeć na temperaturę i wiedzieć co kiedy leci.
To najlepiej zrobić odbierając po 0,25 i ocenaić po czasie destylacji - bez pospiechu
Niech moc i sak pozostanie z Tobą
..
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: temperatura w PS
Ja na dzień dobry wychodzę z założenia że kolega (jak i większość początkujących) gotuje na "psie" cukier. Dlatego twierdze ze termometr sie przyda i pomoże. Po kilku procesach rzut oka na temp. i wszystko wiadomo bez próbowania
To że ten aparat służy do poszukiwania smaku i przy zacierach/owocach z powtarzalnością juz nie tak kolorowo jak przy cukrze to inna para kaloszy. Dobry termometr i trochę doświadczenia = papuga i jęzor wytrawnego smakosza
To że ten aparat służy do poszukiwania smaku i przy zacierach/owocach z powtarzalnością juz nie tak kolorowo jak przy cukrze to inna para kaloszy. Dobry termometr i trochę doświadczenia = papuga i jęzor wytrawnego smakosza
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Re: temperatura w PS
Próbowałem przepuszczać stare nieudane wino, ale dopiero po 3 destylacji przestało śmierdzieć (estrowy zapach, coś jak octan etylu)
Więc narazie zostały mi cukrówki , jesienią owocówki efekt całkiem przyzwoity początek ok 90%
PS zbudowany na projekcie kolegi "ramzol" lecz bez płaszcza wodnego, myślę nad owinięciem górnej części deflegmatora rurką miedzianą fi4 lub fi6 będzie pracować jako zew. chłodnica.
Więc narazie zostały mi cukrówki , jesienią owocówki efekt całkiem przyzwoity początek ok 90%
PS zbudowany na projekcie kolegi "ramzol" lecz bez płaszcza wodnego, myślę nad owinięciem górnej części deflegmatora rurką miedzianą fi4 lub fi6 będzie pracować jako zew. chłodnica.
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: temperatura w PS
Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie refluxu w Pot-stillu.
Jakby do PS dołączyć zimne palce? Tak jak w kolumnach? W projekcie kolegi ramzol jest płaszcz wodny, myślałem żeby zamiast płaszcza wstawić zimne palce(4 sztuki) lub owinąć górną część deflegmatora(10cm-15cm) miedzianą rurką fi6mm
Który reflux byłby według was lepszym zastosowaniem do PS?
Jakby do PS dołączyć zimne palce? Tak jak w kolumnach? W projekcie kolegi ramzol jest płaszcz wodny, myślałem żeby zamiast płaszcza wstawić zimne palce(4 sztuki) lub owinąć górną część deflegmatora(10cm-15cm) miedzianą rurką fi6mm
Który reflux byłby według was lepszym zastosowaniem do PS?
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: temperatura w PS
Korzystam z takiego urządzenia - http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... 05#p158105
A tak wygląda w rzeczywistości - http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... 91#p158091.
Jedyny termometr to ten w zbiorniku. Wybieraj Kolego mateos11, co Ci najbardziej odpowiada.
A tak wygląda w rzeczywistości - http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... 91#p158091.
Jedyny termometr to ten w zbiorniku. Wybieraj Kolego mateos11, co Ci najbardziej odpowiada.
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: temperatura w PS
http://alkohole-domowe.com/forum/cm-lm- ... t2945.html podstawowy temat dla przyszłego domowego konstruktora
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
- Posty: 7300
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: temperatura w PS
A gdzie to wyczytałeś, że na szczycie deflegmatora ma być temperatura 78oC.
Te zwoje, które nawinąłeś dadzą ci trochę większy refluks, a tym samym wyższy procentowo destylat na samym początku, ale w dalszym ciągu będzie to pot still, więc temperatura będzie rosła w miarę ubywania alkoholu w zbiorniku.
Te zwoje, które nawinąłeś dadzą ci trochę większy refluks, a tym samym wyższy procentowo destylat na samym początku, ale w dalszym ciągu będzie to pot still, więc temperatura będzie rosła w miarę ubywania alkoholu w zbiorniku.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: temperatura w PS
Reflux ma za zadanie cofnąć/skroplić część par na wypełnienie co spowoduje lepsze oczyszczenie destylatu. Stała temperatura to w kolumnach, CM działa na tej samej zasadzie tylko nie masz jeziorka i zaworu do ustawienia prędkości odbioru. Ogarnij fotki zmniejsz do 100kb i wstaw w temacie to podpowiem jak tym ustrojstwem sterować
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
- Posty: 951
- Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: temperatura w PS
To takie trochę inne zimne palce. Prowadź proces za pomocą papugi, olej temperatury. Obowiązkowy jest osobny zaworek regulujący przypływ wody w spirali. Więcej wody bardziej oczyszczony destylat, ale mniejsza wydajność. Dodatkowo powinieneś mieć regulację mocy grzania.
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka
************************************************************************
-
- Posty: 951
- Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: temperatura w PS
Kolego ten PS ewoluował do CMa. Jak chcesz gotowac na tym cukier to daj termometr 35cm od kociołka i na nim prowadź proces. Wypełnij to sprężynkami pryzmatycznymi miedzianymi. Stalowe nie do konca dają rade i wprowadzają sporo zamętu. Te 35cm to magiczna 10 półka dla zmywaków ale i dla SP z Cu. Utrzymanie stabilnej temp. w tym miejscu pozwoli wykapać 95% przy pierwszym podejściu. Zmywak i fi 28 to lipne rozwiązanie do tego gaz jako medium grzewcze będą powodowały miejscowe zalewanie deflegmatora i sporo problemu ze stabilnym odbiorem. Jezeli zostaniesz przy zmywakach to musisz je równomiernie ułożyć (poczytaj jak to zrobić przez opcje szukaj). Proces prowadzisz na małym ogniu, tak by z chłodnicy kapało 2-4 krople na sekundę. Rozgrzewasz wsad na maksymalnym grzaniu i skręcasz przy 70-80st. w garnku. Jak rurka nad garnkiem zrobi sie ciepła lub termometr na 10p ruszy odkręcasz wode na zwój tak by z chłodnicy nie kapał destylat. Zostawiasz tak długo aż termometr pokaże granice 78st. C. Przeprowadzasz w ten sposób stabilizację przez 30min. a następnie skręcasz minimalnie wodę by z chłodnicy zaczęło kapać 1 kropla/s. Odbierasz 100-150ml (zapach) przedgonu i przystępujesz do odbioru serca. Prędkość odbioru regulujesz prędkością przepływu wody przez zwój na deflegmatorze. Jak na garnku wskoczy 95st. zmieniasz pojemnik i na smak wyłapujesz resztę serca. Pogon możesz lecieć bez refluxu i dodawać do następnego wsadu. Wskazania termometr na 10p mogą być nie stabilne nawet do 1st. C ważne by tak regulować przepływem by były jak najmniejsze. Możesz tez ustawić stały przepływ wody i mieszać mocą grzania. Jedna i druga opcja da podobne efekty. Przygotuj sie na spacer przez szuwary bez gaci bo sporo kręcenia cie czeka. Pytania?
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Re: temperatura w PS
Bardzo ci dziękuję za tak obszerny opis prowadzenia procesu na CMie. Chyba wszystko czego chciałem to się dowiedziałem
Szczerze to nie zależy mi tak bardzo na spirytusie 95proc. Bardziej chodzi mi o dobrym jakościowo bimbrze z cukru gdy nie mam dostępu do owoców.
Chciałbym aby nie był palący i śmierdzący, nadawał się do zaprawienia np. Cytryn lub nalewek
Na zwykłym PS aby urobek był pijalny potrzebowałem trzech destylacji ( 1x nastaw + 2x rozcieńczona do 20-30% surówka )
Szczerze to nie zależy mi tak bardzo na spirytusie 95proc. Bardziej chodzi mi o dobrym jakościowo bimbrze z cukru gdy nie mam dostępu do owoców.
Chciałbym aby nie był palący i śmierdzący, nadawał się do zaprawienia np. Cytryn lub nalewek
Na zwykłym PS aby urobek był pijalny potrzebowałem trzech destylacji ( 1x nastaw + 2x rozcieńczona do 20-30% surówka )
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: temperatura w PS
Tu masz dobry bimber po pierwszym przebiegu. Gotując drugi raz rozbijaj do 20% i będziesz miał destylat do nalewek. Nie będzie to łatwe zadanie na poczatku, bo trudno powiedzieć jaką sprawność ma ten zwój. Kilka procesów i ogarniesz. Pamiętaj ze to co kapie ma 95% i bardzo łatwo sie pali. Nie zostawiaj aparatu bez nadzoru nawet na chwile bo pierdyknie lepiej niż w sylwestra. Kombinuj, szukaj i ciesz sie wynikami
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Re: temperatura w PS
Jestem po pierwszym psoceniu na PS z refluxem ( cukrówka )
Niestety nie mam jeszcze zrobionego gniazda na termometr 35cm od gara (10p), więc sugerowałem się temperaturą na szczycie.
Stabilizacja nie jest łatwa, ja chciałem uzyskać 77-78 stopni na szczycie, podczas procesu jest dość stabilnie (wahania w granicach 0,2 stopnia) lecz im wyższa temperatura cieczy w kotle, tym trudniej utrzymać stabilną temperaturę, i moc destylatu leci na dół.
Gdy temperatura w garze dochodzi do 95stopni, termometr na górze wskazywał ok 80-81`C
I nawet z max otwartym zaworkiem na refluxie nie mogę zbić temperatury na szczycie, Wina za małego refluxu? nie jest wystarczająco wydajny?
Początkowo zaczęło kapać ok 95%
Pierwszy odebrany słoik 1l powyżej 90% bez żadnych smrodów itp. Destylat zdecydowanie lepszy niż po 2 psoceniach na zwykłym PS
Niestety nie mam jeszcze zrobionego gniazda na termometr 35cm od gara (10p), więc sugerowałem się temperaturą na szczycie.
Stabilizacja nie jest łatwa, ja chciałem uzyskać 77-78 stopni na szczycie, podczas procesu jest dość stabilnie (wahania w granicach 0,2 stopnia) lecz im wyższa temperatura cieczy w kotle, tym trudniej utrzymać stabilną temperaturę, i moc destylatu leci na dół.
Gdy temperatura w garze dochodzi do 95stopni, termometr na górze wskazywał ok 80-81`C
I nawet z max otwartym zaworkiem na refluxie nie mogę zbić temperatury na szczycie, Wina za małego refluxu? nie jest wystarczająco wydajny?
Początkowo zaczęło kapać ok 95%
Pierwszy odebrany słoik 1l powyżej 90% bez żadnych smrodów itp. Destylat zdecydowanie lepszy niż po 2 psoceniach na zwykłym PS
-
- Posty: 7300
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: temperatura w PS
http://alkohole-domowe.com/forum/post16 ... ml#p160122
Aż mnie wątroba rozbolałamateos11 pisze:Stabilizacja nie jest łatwa, ja chciałem uzyskać 77-78 stopni na szczycie,
http://alkohole-domowe.com/forum/post16 ... ml#p160122
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: temperatura w PS
Wiem co napisałem i podejrzewam że wiem gdzie robisz błąd. Dostałeś na tacy instrukcje (niewielu ma to szczęście). Teraz przeanalizuj to co jest napisane i to co robisz porównaj itd. Jeżeli Ci to nie odpowiada to spróbuj rozgryźć to samemu. Przeco to nic trudnego, wystarczy zagotować, skroplić i odebrać. Samodzielne rozgryzanie gwarantuje większą frajdę. Powodzenia.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Re: temperatura w PS
OK, rozumie że niepotrzebnie się upieram/utrzymuję stałą temperaturę, to jest pot-still więc temperatura musi rosnąć.
Ale nie zgodzę się że urobek wyszedł zły. Moc naprawdę wysoka i po rozcieńczeniu w smaku też całkiem, całkiem.
Pierwszy litr destylatu odbiór 3-4krople/sek i temperatura trzymała się stabilnie, mój błąd był później gdyż próbowałem ją na siłę utrzymać w granicach 77-78stopni.
Bardzo dziękuję za pomoc!
Ale nie zgodzę się że urobek wyszedł zły. Moc naprawdę wysoka i po rozcieńczeniu w smaku też całkiem, całkiem.
Pierwszy litr destylatu odbiór 3-4krople/sek i temperatura trzymała się stabilnie, mój błąd był później gdyż próbowałem ją na siłę utrzymać w granicach 77-78stopni.
Bardzo dziękuję za pomoc!
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: temperatura w PS
To jest CM, potstill nie ma chłodzenia na górze dlatego nie można przeskoczyć 85%. Prowadzisz proces tak jak na kolumnie. Poczytaj o tym i zwróć uwagę na końcówkę procesu. Tylko pamiętaj że nie masz buforu. Gotuj jeszcze raz to co otrzymałeś, serce rozbij na 18%.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy