Nastaw nie wystartował

Technologia najprostszych nastawów opartych na cukrze.

Autor tematu
H3PQ4
10
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 12 sty 2012, 22:13
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Post autor: H3PQ4 »

Witam,

Mam problem który przedstawiam na filmie, nie jest to mój pierwszy nastaw w życiu, kilkunasty z koleji właściwie.. do tej pory zawsze używałem Coobra Mega Pack 100L, tym razem postanowiłem wyprobować inne, wybór padł na Alcotec Turbo Pack 100L

Obrazek

Filmik krótki, 2 minutki.. proszę o obejrzenie : KLIK

Proszę o pomoc co mam zrobić.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: Kamal »

Nie wiem czy nie usłyszałem, ale nie ma mowy o temp. w której dałeś drożdże?
Tych drożdży nie trzeba uwadniać, są szybkie, ale nie podejrzewam, żeby pozabijały się w szklance.
K.
Obrazek

Autor tematu
H3PQ4
10
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 12 sty 2012, 22:13
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: H3PQ4 »

Fakt, nie powiedziałem, woda z cukrem w beczce miała 28st. Woda do uwodnienia 25st, uwodnienie było w 1l wody i łyżczka cukru "na zachęte".

Co robić? może dodać Bayanusów albo jakichś innych?
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: Kamal »

Zmierz blg, i jak nie spadnie w ciągu doby, dwóch dni, to syp nowe drożdże. :-)
Mogłeś jeszcze mieć felerną paczkę drożdży.
K.
Obrazek

Autor tematu
H3PQ4
10
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 12 sty 2012, 22:13
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: H3PQ4 »

Tak właśnie obstawiam, że felerna.. Ale jakie nowe drożdże jeśli już? Bayanusy?

Kolejne turbo można by, ale żeby nie przesycić pożywkami i "nawozami" zawartymi w nich...

Zbynek80
750
Posty: 779
Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 03:09
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: Zbynek80 »

Aleś się nagadał szybciej byś to napisał.
Jak dla mnie kolego to popełniłeś 3 błędy choć, jeden z nich mógł mieć wpływ na niepodjęcie pracy przez drożdże a jakby wystartowały to drugi błąd mógłby je zatrzymać, a trzeci się do tego przyczynił od tak :P
Po 1 Kto k...a robi nastaw o 6 rano w niedzielę co ? :o
Po 2 drożdży gorzelniczych nie uwadniamy bo zawarte z nimi w paczce pożywki w tak małej ilości wody mogą je ubić (co obstawiam) :czytaj:
Po 3 Nie nastawia się w 28*C jak masz otoczenie 20 bo jak drożdże ruszą to już do 35*C niewiele i mogą paść i jakby Ci ruszyły przy tych 28 pełną parą to by prędko mogłyby osiągnąć te 35*C i pewnie by stanęły.
Chyba, że nie napowietrzyłeś nastawu ale i wtedy niemrawo powinny ruszyć, więc chyba musisz załadować dodatkowe drożdże, nie musisz dawać pełnej paki bo pożywki sporo więc się namnożą choć fermentacja może trwać troszkę dłużej.
Powodzenia :pije:

sebek3939
2
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 16 sty 2017, 18:58
Podziękował: 2 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: sebek3939 »

Witam
mam trochę podobny problem. Pierwszy jaki robiłem nastaw przepracował idealnie. Teraz robiłem z paczki zgodnie z instrukcją, 9 kg cukru i do 25 litrów woda, drożdże dodane (jeśli mnie pamięć nie myli) w 35* tak jak nakazywał producent. No i sobie pracowało, pracowało i po 6 dniach postanowiłem sprawdzić. Żadne niepokojące zmiany nie przykuły mojej uwagi po ładnie pachniało jak przy poprzedniej cukrówce i bomblowało intensywnie. Przestało pracować po 6 dniach (jak miało się zdarzyć przy przerobieniu 21%). Robię pomiary a tu nie pokazuje mi w ogóle alkoholu a cukru zostało jeszcze 10. Temperatura pomiarów 20*C. Czy mogę to jakoś odratować i dlaczego w ogóle nie pokazuje mi na areometrze procentów skoro wyraźnie nastaw pracował? Użyłem jakiś drożdży turbo cobra z malinowego nosa na allegro, wcześniej kupowałem w sklepie stacjonarnym na Pradze.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: Pretender »

Sprawdź za kilka dni, czy blg spada.

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: rastro »

Zbynek80 pisze:Po 1 Kto k...a robi nastaw o 6 rano w niedzielę co ? :o
A bo widzisz to zależy... dla jednego 6 rano to środek nocy a inni o tej porze zaczynają pracę... a jeszcze inni jedzą kolację i kładą się spać... ale może to chodzi o tą niedzielę, tyle że wtedy jakie znaczenie ma godzina? :D :D

Jak dla mnie to całe to można uwadniać drożdże bez pożywek... bo pożywki liczone na 100l w litrze wody to z dużym prawdopodobieństwem pozabijały grzybki... popatrz chłopaku... jak wypijesz litra w doborowym towarzystwie to w najgorszym przypadku jutro będzie cie boleć głowa... ale jak cię wrzucą do cysterny spirytusu to pewnie zejdziesz z przedawkowania.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

mariusz19029
100
Posty: 134
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2015, 22:56
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: mariusz19029 »

Sebek, nie chce mi się wierzyć, że na paczce było, żeby dać 9 kg drożdży i dopełnić do 25 l wodą. Raczej 9 kg cukru i 25 l wody powinieneś dać, dzięki czemu razem miałbyś około 30 l nastawu.

Jeżeli dałeś tak jak to opisałeś, to nic dziwnego, że nie przerobily całości, cud, że w ogóle wystartowały.

rastro
2500
Posty: 2557
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: rastro »

mariusz19029 pisze:Sebek, nie chce mi się wierzyć, że na paczce było, żeby dać 9 kg drożdży i dopełnić do 25 l wodą. .....
Jeżeli dałeś tak jak to opisałeś, to nic dziwnego, że nie przerobily całości, cud, że w ogóle wystartowały.
A myślałem że to ja się nap... i szaleję na forum :)
sebek3939 pisze: mam trochę podobny problem. Pierwszy jaki robiłem nastaw przepracował idealnie. Teraz robiłem z paczki zgodnie z instrukcją, 9 kg cukru i do 25 litrów woda, drożdże dodane (jeśli mnie pamięć nie myli) w 35* tak jak nakazywał producent.
Ja bym tam się jednak dopatrywał problemów z temperatura 35st + to co wygenerują drożdże na starcie... wygląda na plan jak tu je ugotować...
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

Zbynek80
750
Posty: 779
Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 03:09
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: Zbynek80 »

sebek a co to za drożdże ? Jakbyś tak zrobił, że 9kg i wody do obj 25L to miałbyś blg powyżej 31 to fakt aż dziw, że wystartowało. No ale tak czy siak to na pewno ugotowałeś drożdże i teraz to już trudno byłoby to zrestartować. Puść tak na rury, możesz potem zrobić nastaw na dundrze choć nie wiem czy warto.

sebek3939
2
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 16 sty 2017, 18:58
Podziękował: 2 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: sebek3939 »

Drożdże to DOUBLE SNAKE C24, tak, miałem na myśli 9kg cukru : p

Ciągle się zastanawiam czy to była temperatura 25*C czy 35*C, następnym razem zapisze ...

Zastanawiam się czy przypadkiem nie było nastawowi za zimno, niby w pomieszczeniu jest 20stopni ale poprzednim razem trzymałem go przy kaloryferze.

Więc jak, wszystko do wylania?

mienho
150
Posty: 152
Rejestracja: piątek, 8 lip 2016, 21:59
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: mienho »

Zrobiłem podobny nastaw tylko trochę inne proporcje. 8kg cukru inwertowanego i około 27 litrów wody na alcotec turbo pure 48. Grzybki dałem do 30° ale temperatura pomieszczenia miała niecałe 10°. Miałem nawet obawy, że je "ugotowałam", ale po przestawieniu do pomieszczenia kilka stopni cieplejszego zaczęły mozolnie pracować. Teraz po miesiącu jest 14blg, ale ciężko było zmierzyć gdyż ciągle gazują
Spróbuj trochę rozcieńczyć jeżeli nie ruszą dodaj jakieś bez pożywek, może ruszą.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: rozrywek »

Zbynek80 pisze: Po 1 Kto k...a robi nastaw o 6 rano w niedzielę co ? :o
Np: JA, o 4-ej rano, w Boże narodzenie, w niedzielę 25 Grudnia 2016 roku.
Mam Rydzykowi wysłac 100zł to będę rozgrzeszony? Drożdże nie posiadają zegarka, zastanów sie dwa razy zanim coś pieprzniesz mądrego.
sebek3939 pisze: Robię pomiary a tu nie pokazuje mi w ogóle alkoholu a cukru zostało jeszcze 10. Temperatura pomiarów 20*C.
No przynajmniej temperatura pomiaru się zgadza.
sebek3939 pisze:dlaczego w ogóle nie pokazuje mi na areometrze procentów skoro wyraźnie nastaw pracował?
Bo nie miał qrwa takiego prawa!!!
Pokaż mi taki pokazujący procenty miernik, a chętnie go kupię, ba, cała Brać się rzuci.

Może mi ktoś wyjaśnić zasadność zakładania nowego tematu, zaśmiecania forum? W tak banalnej sprawie?
Coś spartoliłeś, to to zwyczajnie podgrzej i zrestartuj!!!

Nie dziwię się że nowi mają problem z szukajką, przy tym natłoku zbędnych tematów i wujków dobra rada.

Do MOD: Oficjalnie zgłaszam całość do usunięcia.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

mariusz19029
100
Posty: 134
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2015, 22:56
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: mariusz19029 »

Sebek, to, że dałeś 9 kg cukru to każdy wie, ale powiedz ile wody do tego dodałeś.

sebek3939
2
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 16 sty 2017, 18:58
Podziękował: 2 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: sebek3939 »

W sumie nastaw miał 25 litrów i już wiem że tutaj spierdzieliłem, więc musiałem mieć na starcie jakieś 36 blg ...

Jaki w takim razie jest najlepszy BLG w nastawie żeby drożdże się cukrem nie zachłysnęły? Szukałem lecz nie znalazłem informacji.
Awatar użytkownika

Raknor
30
Posty: 48
Rejestracja: wtorek, 4 sie 2015, 14:26
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: Raknor »

Może rusza przy blg hmm mi wychodzi jakieś 33-34 (przy tych 9 kg w 25l), w końcu miody pitne nie z takich blg startują, tylko ile z tym zejdzie. Na przyszłość na start max 24 blg, dopiero jak zejdzie bliżej zera dodajesz cukru (a najlepiej syropu cukrowego 1kg : 1 l)

Jak masz możliwość to trochę to rozcieńcz samą wodą
Awatar użytkownika

mariusz19029
100
Posty: 134
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2015, 22:56
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: mariusz19029 »

Sebek, generalnie najlepsze blg to nie więcej niż 24.
Sprawdzony przepis to 1 kg cukru na 4 l wody. Jeżeli wolisz mocne nastawy to na 1 kg cukru daj 3 l wody, ale bardziej z ilością wody już bym nie schodził. 1 kg na 3 l to już taka granica.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: rozrywek »

sebek3939 pisze:W sumie nastaw miał 25 litrów i już wiem że tutaj spierdzieliłem, więc musiałem mieć na starcie jakieś 36 blg ...

Jaki w takim razie jest najlepszy BLG w nastawie żeby drożdże się cukrem nie zachłysnęły? Szukałem lecz nie znalazłem informacji.
Spierdzieliłeś, i nic się wielkiego nie stało. Przynajmniej wyciągniesz jakieś z tego wnioski dla siebie.
Ja nastaw, tak jak Leszek, traktuję jak wino. I wam wszystkim zalecam.

BLG startowe jest tak wiele razy powielane (jako optymalne) 22, 23 BLG.

Możliwe że znienawidzi mnie wielu za to, ale dlaczego nie zacząć od 15 BLG?
Ponieważ lepiej nastawić 23 BLG i poczekać, zmierzyć końcowe..........................i na rurki
LENISTWO I WYGODA.
Jakby naprawdę tak ciężko było spuścić odrobinę, dosypać cukru i dolać z powrotem. (syrop)

Pędzimy, nie....... nie pędzimy.......zapierniczamy.( Wy ja nie, mi się nie śpieszy) Turbo drożdże, turbo klary, wszystko szybko, jasno, pewnie. Konsumpcja też na turbo, dosyć szybka impreza, czyż nie? :D
W/g przepisu na opakowaniu. Normalnie bomba.
Idąc do przodu uwsteczniacie się, nie rozwijacie, jedynie powielacie dane kolegów.
A można przecież sięgnąć do starszych receptur, gdzie jednak kwasówek nie było.

Uczmy się nowego, fajnie, dobrze, ale bierzmy przykład z dobrych, sprawdzonych metod.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

henik
100
Posty: 126
Rejestracja: wtorek, 3 cze 2014, 12:31
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) z resztą jak Wszyscy tutaj.
Ulubiony Alkohol: Nalewka z wiśni Kelleris
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: henik »

@rozrywek :klaszcze: Dodałbym jeszcze, i zrobić to wszystko na "lenia".
Awatar użytkownika

kmarian
700
Posty: 744
Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Beskid Niski
Podziękował: 94 razy
Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: kmarian »

rozrywek pisze:... Ja nastaw, tak jak Leszek, traktuję jak wino. I wam wszystkim zalecam. ...
Tu jestem całkowicie "ZA".
Wiadomo, że drożdże lubią kiedy jest trochę słodko i wtedy się mnożą jak najęte, przy dużej zawartości słodkości są leniwe. Jak za dużo alkoholu, to są już tak pijane, że z rozmnażania nici. Jak się nie rozmnożą, to kto ma przerabiać słodycz??
Wniosek jeden, Kolega rozrywek świetnie to ujął - traktuj nastaw jak wino.

Właśnie dlatego zawsze blg początkowe podaję w dużym przybliżeniu - no bo kiedy mam zmierzyć? :twisted:
Słodycz dodaję przeważnie w 2 ratach, czasem w trzech.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4904
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Nastaw nie wystartował

Post autor: rozrywek »

lesgo58 pisze:Dla tych co pędzą ale im się nie śpieszy, bo czerpią z tego przyjemność to mam jedną ogólną zasadę. Było już o tym wiele razy na forum, ale w natłoku różnych wiadomości gdzieś się rozmywają te tak ważne informacje.
Traktujcie nastaw w taki sposób jakbyście robili wino. Z wszelkimi zasadami i konsekwencjami.
Używajcie drożdży zgodnie z ich przeznaczeniem i instrukcją.
Pozwólcie nastawowi pracować w miarę przyzwoitych warunkach.
Ideałem byłoby aby drożdże pracowały tylko w czasie dla nich wyliczonym.
Nie przetrzymujcie nastawu nad osadem. Lewarujcie natychmiast po skończonej fermentacji. Jeśli destylacja z jakiegoś niezależnego powodu trwa dłużej niż normalnie, bo za zimno, badz nastaw startował z wyższego blg to lewarujcie po raz pierwszy nawet po 5-7 dniach.
Klarujcie grawitacyjnie. Na kolumnę zazwyczaj wystarczą 2-3 dni. Na Pot-stilla tyle ile potrzeba aby nastaw osiągnął odpowiednią klarowność. Myślę, że krystaliczną czystość w odpowiednich warunkach osiągnie już po 7-10 dniach. Maksymalnie 14 dniach. Bardzo pomaga dodatkowe lewarowanie nastawu z jednoczesnym odgazowaniem.
Gwarantuję z własnego doświadczenia, że tak przygotowany nastaw da wysokiej jakości trunek i małą ilość odpadów.
Ilość odpadów jest też związana ściśle z rodzajem surowca z jakiego robimy nastaw. Chciałbym zasygnalizować, że także jakość wody ma swoje niebagatelne znaczenie.
Postanowiłem wkleić cały post, ponieważ tyle informacji, jakże konkretnych, a zarazem jakże treściwych w swojej formie, wyjaśniają praktycznie wszystko.
kmarian pisze:Wniosek jeden, Kolega rozrywek świetnie to ujął - traktuj nastaw jak wino..
W odpowiedzi na pierwszą część, to trzeba być uczciwym, Traktuj nastaw jak wino, to są słowa Lesqo58, z którymi ja się tylko zgadzam.
kmarian pisze:Właśnie dlatego zawsze blg początkowe podaję w dużym przybliżeniu - no bo kiedy mam zmierzyć? :twisted:
Słodycz dodaję przeważnie w 2 ratach, czasem w trzech.


Z drugiej części, dodawanie cukru w mniejszych partiach, ma sens i to nawet nie wiesz jak wielki.
A co do BLG, to przecież panie Kmarian, nie musisz mierzyć co chwilę, wystarczy że zaplanujesz BLG docelowe, a słodycz dodawaj sobie w ratach w jakich uważasz za stosowne.
Zwyczajnie sobie oblicz docelową ilość cukru, i dodawaj w/g własnego uznania. Lepszy start, lepsza praca, oraz o wiele lepsze umiarkowane warunki pracy grzybków.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy cukrowe”