Aabratek 'inaczej' - czy to będzie działac?
-
Autor tematu - Posty: 179
- Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Woj.Łódzkie
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Ostatnio wpadłem na pomysł: gdy by kolumnę Abartka zrobić tak aby chłodnica nie wznosiła się w górę tylko opadała w dół.
Oto rysunek:
Napiszcie swoje uwagi i propozycje dotyczące projektu.
Oto rysunek:
Napiszcie swoje uwagi i propozycje dotyczące projektu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Projekt kolumny
Nie, tak nie może być.
Powrót, (o którym wspomniał Moltus) następuje dopiero wtedy,
kiedy destylat wypełni przestrzeń skraplacza.
W dodatku kierowanie powrotu będzie na ściankę kolumny a nie na jej środek.
Powoduje to zjawisko "ściankowania" czyli spływu po ściance rury zamiast po wypełnieniu.
No i tak duża, zebrana w przestrzeni skraplacza ilość destylatu
nie będzie dobrze wpływała na precyzyjne dzielenie poszczególnych frakcji.
Im mniejsze jeziorko, tym lepsze separowanie.
Głowica uproszczona Aabratka to projekt hm... doskonały?
Ulepszenie za bardzo nie wyszło. Zerknij na pewną modyfikację,
która pomoże zadziałać takiej kolumnie.
Pozdrawiam serdecznie
Calyx
Powrót, (o którym wspomniał Moltus) następuje dopiero wtedy,
kiedy destylat wypełni przestrzeń skraplacza.
W dodatku kierowanie powrotu będzie na ściankę kolumny a nie na jej środek.
Powoduje to zjawisko "ściankowania" czyli spływu po ściance rury zamiast po wypełnieniu.
No i tak duża, zebrana w przestrzeni skraplacza ilość destylatu
nie będzie dobrze wpływała na precyzyjne dzielenie poszczególnych frakcji.
Im mniejsze jeziorko, tym lepsze separowanie.
Głowica uproszczona Aabratka to projekt hm... doskonały?
Ulepszenie za bardzo nie wyszło. Zerknij na pewną modyfikację,
która pomoże zadziałać takiej kolumnie.
Pozdrawiam serdecznie
Calyx
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
- Posty: 45
- Rejestracja: czwartek, 17 gru 2009, 22:43
- Status Alkoholowy: Wynalazca
- Lokalizacja: Sz-n
Re: Projekt kolumny
Na tym fragmencie opary zamiast skraplać się i spływać do "kieszonki" będą spadały na powrót do kolumny.
Nie myślałeś może o czymś w rodzaju Bokakoba z malutkim refluksem zewnętrznym. To powinien być ciekawy pomysł
Nie do końca, powrotem może być odcinek spirali sterczący nad wylotem kolumny.Powrót, (o którym wspomniał Moltus) następuje dopiero wtedy,
kiedy destylat wypełni przestrzeń skraplacza.
Na tym fragmencie opary zamiast skraplać się i spływać do "kieszonki" będą spadały na powrót do kolumny.
Nie myślałeś może o czymś w rodzaju Bokakoba z malutkim refluksem zewnętrznym. To powinien być ciekawy pomysł
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Projekt kolumny
to destylat już będzie lał się strugą po ścianie kolumny.
Już przy wstępnym "zalewaniu", stabilizowaniu tej kolumny
nastąpi takie właśnie zjawisko.
Nie mówmy więc o refluksie z "końcówki" to się nie uda.
Pozdr. Calyx
Wg mnie zanim końcówka spirali skropli cokolwiek,flugcojg pisze:Nie do końca, powrotem może być odcinek spirali sterczący nad wylotem kolumny. Na tym fragmencie opary zamiast skraplać się i spływać do "kieszonki" będą spadały na powrót do kolumny.
to destylat już będzie lał się strugą po ścianie kolumny.
Już przy wstępnym "zalewaniu", stabilizowaniu tej kolumny
nastąpi takie właśnie zjawisko.
Nie mówmy więc o refluksie z "końcówki" to się nie uda.
Wszystkie projekty Bokakoba jakie znam, są oparte na powrocie-refluksie wewnętrznym.flugcojg pisze:Nie myślałeś może o czymś w rodzaju Bokakoba z malutkim refluksem zewnętrznym...
Pozdr. Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
- Posty: 5376
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 666 razy
- Kontakt:
Re: Projekt kolumny
Juliusz wklejał kiedyś kilka projektów Bokakoba, również nie przypominam sobie tam nic z RZ.
Aabratek z kondensorem w dół jest pomysłem chybionym, po poprawkach wprowadzonych na rysunku Calyxa miałoby to szanse działać, ale po co poprawiać coś, co działa? Skraplanie zasugerowane przez flugcojga nie zadziała- ten odcinek spirali jest prawie najgorętszy (ciągle omywany gorącymi parami), nic się tam na tyle wydajnie nie skropli.
Aabratek z kondensorem w dół jest pomysłem chybionym, po poprawkach wprowadzonych na rysunku Calyxa miałoby to szanse działać, ale po co poprawiać coś, co działa? Skraplanie zasugerowane przez flugcojga nie zadziała- ten odcinek spirali jest prawie najgorętszy (ciągle omywany gorącymi parami), nic się tam na tyle wydajnie nie skropli.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 45
- Rejestracja: czwartek, 17 gru 2009, 22:43
- Status Alkoholowy: Wynalazca
- Lokalizacja: Sz-n
Re: Projekt kolumny
Z perspektywy czasu mój własny post, wydał mi się odrobinę małostkowy. No cóż, chciałem tylko pokazać że Calyx ma rację w zaledwie (i tu pojawia się moja małostkowość) 99 procentach . Faktycznie ta konstrukcja ma parę niedociągnięć. Osobiście nie zainstalowałbym refluksu opartego na metodzie "końcówkowej"
heh Z jakiś względów Pan Bokakob nie chciał tego zaprojektować, dlatego postanowiłem zabrać się za to osobiście. Mam na myśli głowicę chłodzącą(wewnątrz kolumny) w kształcie stożka na której skraplały by się wszystkie pary, by później spłynąć do rynienki i przedostać się do refluksu zewnętrznego (rz ze względu na możliwość regulacji przepływu) gdzie część trafiałaby to butelki, a część z powrotem do kolumny.Juliusz wklejał kiedyś kilka projektów Bokakoba, również nie przypominam sobie tam nic z RZ.
-
Autor tematu - Posty: 179
- Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Woj.Łódzkie
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Aabratek 'inaczej' - czy to będzie działac?
O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Po dłuższej chwili przemyśleń na temat projektu kolumny wprowadziłem kilka zmian i poprawek:
1.Półeczki prowadzące skropliny na wypełnienie
2.Rurka powrotu
3.Wejście wody do chłodnicy jest w innym miejscu
4.Inaczej ułożona chłodnicy dzięki czemu jeziorko jest mniejsze.
Oto schematyczny rysunek Aabartka "inaczej"
Jak sądzicie po wprowadzeniu małych zmian taka konstrukcja miała by szanse zadziałać poprawnie czy nie.
1.Półeczki prowadzące skropliny na wypełnienie
2.Rurka powrotu
3.Wejście wody do chłodnicy jest w innym miejscu
4.Inaczej ułożona chłodnicy dzięki czemu jeziorko jest mniejsze.
Oto schematyczny rysunek Aabartka "inaczej"
Jak sądzicie po wprowadzeniu małych zmian taka konstrukcja miała by szanse zadziałać poprawnie czy nie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
-
- Posty: 45
- Rejestracja: czwartek, 17 gru 2009, 22:43
- Status Alkoholowy: Wynalazca
- Lokalizacja: Sz-n
Re: Aabratek 'inaczej' - czy to będzie działac?
no wiec teraz mamy 2 powroty (refluxy) jeden z półeczki po prawej a 2 z rurki po lewej.
To rozwiązanie nie daje możliwości regulowania ilości powracającego płynu (zalanie kolumny i takie tam)
Brak tamki przy jeziorku może powodować przelanie się płynu do kolumny - znowu zalanie.
No i trzeba uważać, żeby skropliny spływające z prawej półki nie fałszowały odczytu termometru.
Powiem tak aabratek jest dopracowaną i bardzo oporną na modyfikacje konstrukcją (jedynie słuszną konstrukcja przy tego typu głowicach). W związku z tym powstaje pytanie, czy warto cokolwiek zmieniać skoro większość zmian będzie tylko zmianami na gorsze. Mimo to jest jeszcze wiele do udoskonalenia jesli chodzi o technologię bimbropednictwa. Dlatego może warto zastanowić się nad modyfikowaniem innych systemów, albo wymyśleniem nowego, unikalnego projektu.
To rozwiązanie nie daje możliwości regulowania ilości powracającego płynu (zalanie kolumny i takie tam)
Brak tamki przy jeziorku może powodować przelanie się płynu do kolumny - znowu zalanie.
No i trzeba uważać, żeby skropliny spływające z prawej półki nie fałszowały odczytu termometru.
Powiem tak aabratek jest dopracowaną i bardzo oporną na modyfikacje konstrukcją (jedynie słuszną konstrukcja przy tego typu głowicach). W związku z tym powstaje pytanie, czy warto cokolwiek zmieniać skoro większość zmian będzie tylko zmianami na gorsze. Mimo to jest jeszcze wiele do udoskonalenia jesli chodzi o technologię bimbropednictwa. Dlatego może warto zastanowić się nad modyfikowaniem innych systemów, albo wymyśleniem nowego, unikalnego projektu.
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Aabratek 'inaczej' - czy to będzie działac?
I OK, jak najbardziej OK, bo tylko przez takie działania możesz dojść
jak dany dystans "przebiec" szybciej i bez zmęczenia.
Niestety na razie masz trasę "pod górkę"
Przyglądam się Twoim rysunkom. Trochę komplikujesz to co może być proste.
Zamiast pochylać Aabratka w dół, pokombinuj może z V nad kolumną?
Zyskasz na wysokości tak jak w Aabratku i możesz zastosować powrót,
tak jak w głowicach NS.
Z przyjemnością pooglądam (i skrytykuję albo nie ) kolejne kombinacje.
Kto nie kombinuje, ten nie ma kombinerek
Pozdrawiam serdecznie
Calyx
Kamil_ek_skc, chyba trochę zacząłeś "biegać" dla samej przyjemności "biegania"kamil_ek_skc pisze:...Jak sądzicie po wprowadzeniu małych zmian taka konstrukcja miała by szanse zadziałać poprawnie czy nie.
I OK, jak najbardziej OK, bo tylko przez takie działania możesz dojść
jak dany dystans "przebiec" szybciej i bez zmęczenia.
Niestety na razie masz trasę "pod górkę"
Przyglądam się Twoim rysunkom. Trochę komplikujesz to co może być proste.
Zamiast pochylać Aabratka w dół, pokombinuj może z V nad kolumną?
Zyskasz na wysokości tak jak w Aabratku i możesz zastosować powrót,
tak jak w głowicach NS.
Z przyjemnością pooglądam (i skrytykuję albo nie ) kolejne kombinacje.
Kto nie kombinuje, ten nie ma kombinerek
Pozdrawiam serdecznie
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
Autor tematu - Posty: 179
- Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Woj.Łódzkie
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Aabratek 'inaczej' - czy to będzie działac?
O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
Tak jak sugerował w poprzednim poscie Calyx pokombinowałem na V nad kolumną i oto co udało mi się wykombinować:
Na pomysł jeziorka wpadłem podczas spożywania psoty i wyglądem przypominało by kieliszek.Jeziorko wykonane było z kawałka grubszej rurki np.3/4 cala dno tej rurki było by zaślepione kawałkiem blachy w którą były by wspawane rurka powrotu fi 10 i rurka fi 10 prowadząca do zaworka.
Nie wiem czy dwie chłodnice będą coś dawały czy nie ale tak sugerował (przynajmniej ja tak to zrozumiałem)Calyx więc może się to sprawdzi.
Napiszcie to sądzicie o tym rozwiązaniu jestem otwarty na krytykę.
Na pomysł jeziorka wpadłem podczas spożywania psoty i wyglądem przypominało by kieliszek.Jeziorko wykonane było z kawałka grubszej rurki np.3/4 cala dno tej rurki było by zaślepione kawałkiem blachy w którą były by wspawane rurka powrotu fi 10 i rurka fi 10 prowadząca do zaworka.
Nie wiem czy dwie chłodnice będą coś dawały czy nie ale tak sugerował (przynajmniej ja tak to zrozumiałem)Calyx więc może się to sprawdzi.
Napiszcie to sądzicie o tym rozwiązaniu jestem otwarty na krytykę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
O tym mowa , o tamtym mowa , a o kielichu ani słowa!
-
- Posty: 5376
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 666 razy
- Kontakt:
Re: Aabratek 'inaczej' - czy to będzie działac?
Pytanie jest jedno: po co? Skoro zwykły Aabratek daje zupełnie bezproblemowo wyniki >95%? Co chcesz osiągnąć?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 179
- Rejestracja: piątek, 7 sie 2009, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wszystkie domowe
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Woj.Łódzkie
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
-
- Posty: 45
- Rejestracja: czwartek, 17 gru 2009, 22:43
- Status Alkoholowy: Wynalazca
- Lokalizacja: Sz-n
Re: Aabratek 'inaczej' - czy to będzie działac?
Czemu to jeziorko lewituje? Przymocowanie go będzie nielada gimnastyką dla twojego umysłu. Jako inspirację polecam lekturę licznych projektów Bokakoba - mistrza wszelkiego rodzaju jeziorek
Ogólnie, teraz projekt wygląda trochę bardziej "racjonalnie", chociaż jak dla mnie to brniesz w kwadraturę koła. Cóż, popełniajmy błędy i uczmy się, życzę powodzenia Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Aabratek 'inaczej' - czy to będzie działac?
W końcu sam będziesz w stanie ocenić czy zadziała, czy nie.
Tak jak koledzy napisali, przekombinowałeś trochę. Można taki układ jeszcze uprościć.
Co do "lewitującego" jeziorka, podobne rozwiązanie stosują w swoich kolumnach
sąsiedzi zza wschodniej granicy. Warto odwiedzić ich strony, parę ciekawych
rozwiązań można tam znaleźć.
Kamil_ek_skc, każdy krok do przodu jest dobry
a Ty, choć nie zawsze w dobrym kierunku, to już parę zrobiłeś.
Dążąc do uproszczenia w konstrukcji pewnie zatrzymasz się na Aabratku lub Bokakobie.
Ulepszenie Aabratka to spore wyzwanie
A skoro przerobiłeś już V to może czas na T
Pozdr. Calyx
No i bardzo dobrze, bo każda taka kombinka zbliża Cię do zrozumienia procesukamil_ek_skc pisze:Człowiek zawsze dąży do nowych lepszych lub nie rozwiązań. Narysowałem taką kolumną żeby fachowe grono reflux-erów ją oceniło czy będzie działa czy nie.
W końcu sam będziesz w stanie ocenić czy zadziała, czy nie.
Tak jak koledzy napisali, przekombinowałeś trochę. Można taki układ jeszcze uprościć.
Co do "lewitującego" jeziorka, podobne rozwiązanie stosują w swoich kolumnach
sąsiedzi zza wschodniej granicy. Warto odwiedzić ich strony, parę ciekawych
rozwiązań można tam znaleźć.
Kamil_ek_skc, każdy krok do przodu jest dobry
a Ty, choć nie zawsze w dobrym kierunku, to już parę zrobiłeś.
Dążąc do uproszczenia w konstrukcji pewnie zatrzymasz się na Aabratku lub Bokakobie.
Ulepszenie Aabratka to spore wyzwanie
A skoro przerobiłeś już V to może czas na T
Pozdr. Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem