Spawanie TIG
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Lutowaniem nie da się pospawać. Ale zlutować już tak. Fortepian zasłonisz,ale słonia już nie zafortepianisz. Będziesz lutował, na distal sklej.
Zdrowiu przede wszystkim szkodzi to co jesz. Poczytaj sobie etykiety z opakowań badziewia tego co codziennie kupujesz. Martwisz się zdrowiem chcąc oszczędzić? a proszę bardzo.
Czym to grozi kolumnie rektyfikacyjnej? a tym że będzie bardziej chińska niż profesjonalna. A z żoną o koszta kłócić się nie należy, wystarczy się rozwieść. I pieniądze się znajdą i czas,.....
Drupi, naprawdę......w chaotyczności pisowni wygrywasz zdecydowanie, w logice wypowiedzi peleton do ciebie należy, w chęci zrobienia czegoś byle jak wygrywasz forumową zardzewiałą kanę.
A z Chin to tylko i wyłączne 17-letnie Chinki i to też nie na długo
Zdrowiu przede wszystkim szkodzi to co jesz. Poczytaj sobie etykiety z opakowań badziewia tego co codziennie kupujesz. Martwisz się zdrowiem chcąc oszczędzić? a proszę bardzo.
Czym to grozi kolumnie rektyfikacyjnej? a tym że będzie bardziej chińska niż profesjonalna. A z żoną o koszta kłócić się nie należy, wystarczy się rozwieść. I pieniądze się znajdą i czas,.....
Drupi, naprawdę......w chaotyczności pisowni wygrywasz zdecydowanie, w logice wypowiedzi peleton do ciebie należy, w chęci zrobienia czegoś byle jak wygrywasz forumową zardzewiałą kanę.
A z Chin to tylko i wyłączne 17-letnie Chinki i to też nie na długo
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Spawanie TIG
Rozrywek nie bądź takim asem forumowym, ja robie błędy ale nie robie takich jak Ty gdy 6 lat temu często przy pierwszych wpisach zaczynałeś zdanie z małej litery itd. Do tego nawet nie potrzeba myśleć o gramatyce. Zaczynałes od bańki po mleku, i wszystko chciałeś dopasowywać do tej bańki. Też dużo pytałeś o różne sprawy do których starsi forumowicze musieli mieć cierpliwość żeby Ci odpowiadać. Widzialem starsze tematy jak wszedlem na Twój profil.
Każdy kto ma umiarkowane wpisy świadczy o swojej kulturze i wyrozumiałości.
Każdy kto ma umiarkowane wpisy świadczy o swojej kulturze i wyrozumiałości.
I like noble drinks.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Spawanie TIG
Owszem robiłem błędy, za co wylano mi kubeł zimnej wody na głowę. Nie narzekałem.
Nie zamierzam się tego wstydzić, notabene ta bańka na mleko jest u mnie i będzie. Stoi na honorowym miejscu i nie zamierzam jej wyrzucić.
Oczywiście że ja też kiedyś zaczynałem, tylko bardzo szybko się nauczyłem że coś co robisz należy robić porządnie a nie po łebkach.
I na to właśnie zwróciłem ci uwagę. Jeśli poczułeś się przez to urażony to w takim razie przepraszam. Rób jak uważasz, spawaj jak uważasz.
A jak masz jakiś problem, pytania to chętnie na stan swojej pędniczej obecnej wiedzy pomogę.
Nie zamierzam się tego wstydzić, notabene ta bańka na mleko jest u mnie i będzie. Stoi na honorowym miejscu i nie zamierzam jej wyrzucić.
Oczywiście że ja też kiedyś zaczynałem, tylko bardzo szybko się nauczyłem że coś co robisz należy robić porządnie a nie po łebkach.
I na to właśnie zwróciłem ci uwagę. Jeśli poczułeś się przez to urażony to w takim razie przepraszam. Rób jak uważasz, spawaj jak uważasz.
A jak masz jakiś problem, pytania to chętnie na stan swojej pędniczej obecnej wiedzy pomogę.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 887
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
- Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 97 razy
- Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Spawanie TIG
Na swój szorstki sposób, ale rozrywek ma rację. Tu się zbytnio nie da po łebkach i na skróty. Projekty aparatur i technika ich wykonania i tak są doskonale.. zoptymalizowane. Każde pójście w dół poskutkuje choćby rdzewiejącymi spawami, złą pracą układu czy upierdliwą obsługą.
Sam jestem tym czwartym mędrcem który udał się do dzieciątka do stajenki na skróty i do dziś nie doszedł Kombinacje kosztowały mnie półtora roku obsuwy z kolumną i od cholery zbędnych kosztów. Sorry, takie mamy hobby
Sam jestem tym czwartym mędrcem który udał się do dzieciątka do stajenki na skróty i do dziś nie doszedł Kombinacje kosztowały mnie półtora roku obsuwy z kolumną i od cholery zbędnych kosztów. Sorry, takie mamy hobby
-
- Posty: 202
- Rejestracja: niedziela, 18 maja 2014, 18:46
- Krótko o sobie: Mały, pokręcony...
- Podziękował: 30 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Spawanie TIG
Co do spawania stali nierdzewnej możesz jeszcze wejść w metodę MIG (131). Drut nierdzewny (najpopularniejszy jakiś G 18 8) + gaz ochronny z dodatkiem max. 2,5% CO2. Lutowanie. Zasada jest taka, że im więcej pierwiastków jest w stali tym ciężej się lutuje a stal nierdzewna jest wysokostopowa - nie mówię, że jest to niemożliwe. Nie wiem jakie koszty byłyby topnika oraz lutu, tutaj nie mam wiedzy na ten temat. Najprościej byłoby kupić kilka elektrod otulonych o średnicy 2,5mm (może znalazłby się jakiś producent co produkuje mniejsze średnice) i tym pospawać małym prądem. Wiadomo nasze sprzęty to małe przekroje a przy elektrodzie otulonej łatwo o przepalenia, chociaż za tą metodą stoi największy plus - sprzęt jest najtańszy i nie trzeba się męczyć z gazami osłonowymi
-
- Posty: 202
- Rejestracja: niedziela, 18 maja 2014, 18:46
- Krótko o sobie: Mały, pokręcony...
- Podziękował: 30 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Spawanie TIG
Napisałem, że jest to niemożliwe? Była mowa o warunkach warsztatowych, więc wyjaśniłem temat tak jak autor zapytał. Stal nierdzewną ciężko się lutuje, jednak nie jest to niemożliwe.
Słuchaj obecnie można lutować twardo materiały i kompozyty ceramiczne z metalami za pomocą lutów aktywnych z dodatkiem metali reaktywnych lub używając lutów srebrnych, niklowych bądź złotych po uprzednim wytworzeniu na elemencie ceramicznym metalowej warstwy pośredniej związanej z podłożem.gr000by pisze:Lutowanie twarde pozwala łączyć stal KO z miedzią, więc stal ze stalą też pewnie połączy, lecz wymagania są prawie jak dla spawania...
Napisałem, że jest to niemożliwe? Była mowa o warunkach warsztatowych, więc wyjaśniłem temat tak jak autor zapytał. Stal nierdzewną ciężko się lutuje, jednak nie jest to niemożliwe.
-
- Posty: 73
- Rejestracja: niedziela, 15 sty 2017, 12:45
- Krótko o sobie: W podstawówce Ojciec pokazał mi diodę led, tranzystor no i zbudowałem multiwibrator, a potem to już jakoś poszło.
- Ulubiony Alkohol: Bushmills Black Bush, Glenfiddich 12YO, dobra śliwowica.
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Spawanie TIG
Jakie macie techniki robienia podpory gazowej do osłony grani? Jestem początkujący i nie znalazłem podpowiedzi w tej kwestii. Mam TIGa i się uczę. Zakładając parę schematów:
1. wspawanie rury do dna kega. Dnem do góry, aby było łatwiej i co, jak wypełnić dno kega gazem?
2. Łączenie rur, to wyczytałem, żeby zaklejać folią lub papierem oba końce spawanego odcinka i wykonać jakiś otwór na przeciwko podawania, aby argon wypływał przezeń, po to aby nie wypychało spoiny.
Chcę to pojąć i opanować, bo jako początkujący mogę nie opanować łączenia bez przetopu, aby grań nie zrobiła się "ciemną purchawką".
1. wspawanie rury do dna kega. Dnem do góry, aby było łatwiej i co, jak wypełnić dno kega gazem?
2. Łączenie rur, to wyczytałem, żeby zaklejać folią lub papierem oba końce spawanego odcinka i wykonać jakiś otwór na przeciwko podawania, aby argon wypływał przezeń, po to aby nie wypychało spoiny.
Chcę to pojąć i opanować, bo jako początkujący mogę nie opanować łączenia bez przetopu, aby grań nie zrobiła się "ciemną purchawką".
Ostatnio zmieniony niedziela, 12 mar 2017, 02:43 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Konieczne poprawki.
Powód: Konieczne poprawki.
buduję kolumnę, głowica thor'a, keg50l, bufor, olm, chłodzenie zamknięte, sterownik PLC, co się da to samemu ;]
-
- Posty: 15
- Rejestracja: sobota, 30 mar 2013, 18:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
Re: Spawanie TIG
Witam.
Możesz to zrobić następująco:
1 Zaklejasz dalszy koniec rury którą będziesz spawać i robisz kilka otworów aby gaz się tamtędy wydostawał.
2 Znajdujesz miejsce na doprowadzenie gazu do kega, wkładasz rurkę przez którą będzie doprowadzony gaz do wnętrza kega i uszczelniasz.
3 Uszczelniasz wszelkie otwory niezwiązane ze spoiną.
4 Puszczasz gaz do kega i czekasz. (Jeżeli keg ma 50l a przepływ gazu ustawisz na 10l/min., to czekasz ponad 5 min, lepiej chwilę dłużej)
5 Sczepiasz rurę z kegiem.
6 Spawasz.
Wykonanie takiej spoiny jest łatwiejsze niż bez podpory gazowej. Powodzenia.
Możesz to zrobić następująco:
1 Zaklejasz dalszy koniec rury którą będziesz spawać i robisz kilka otworów aby gaz się tamtędy wydostawał.
2 Znajdujesz miejsce na doprowadzenie gazu do kega, wkładasz rurkę przez którą będzie doprowadzony gaz do wnętrza kega i uszczelniasz.
3 Uszczelniasz wszelkie otwory niezwiązane ze spoiną.
4 Puszczasz gaz do kega i czekasz. (Jeżeli keg ma 50l a przepływ gazu ustawisz na 10l/min., to czekasz ponad 5 min, lepiej chwilę dłużej)
5 Sczepiasz rurę z kegiem.
6 Spawasz.
Wykonanie takiej spoiny jest łatwiejsze niż bez podpory gazowej. Powodzenia.
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
-
- Posty: 38
- Rejestracja: piątek, 15 lut 2013, 10:06
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Spawanie TIG
Przecież kolega wyżej już o tym wspomniał:
cumel pisze:Możesz też zastosować pastę SOLARFLUX. Tu więcej na temat tej pasty https://www.rywal.com.pl/produkty/urz%C ... etail.html
-
- Posty: 42
- Rejestracja: środa, 31 gru 2014, 01:35
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Spawanie TIG
Zupełnie błędny wniosek, można spawać na zewnątrz tak samo jak przy innych technikach spawania. Tylko w przypadku rur i zbiorników trzeba argon podawać również do środka, najłatwiej z drugiej butli podawać w przepływie ok. 5 do 10 l/min, tak jak poprzednicy pisali zatykając wszystkie wyloty (pozostawiając małą dziurkę na przepływ).
-
- Posty: 73
- Rejestracja: niedziela, 15 sty 2017, 12:45
- Krótko o sobie: W podstawówce Ojciec pokazał mi diodę led, tranzystor no i zbudowałem multiwibrator, a potem to już jakoś poszło.
- Ulubiony Alkohol: Bushmills Black Bush, Glenfiddich 12YO, dobra śliwowica.
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Spawanie TIG
Kolego El Adam, wydaje mi się, że kolega newcomer miał na myśli spawanie na zewnątrz pod chmurką, gdzie wiatr rozwiewa gaz. Słyszałem od kumpla, że zdarzało się im podczas prac przy balustradach z nierdzewki, że kartonami osłaniali miejsce spawania przez wiatrem właśnie.
Wydaje mi się, że wszystko kwestia doboru ilości przepływu gazu, ewentualnie mogłoby pomóc w takich pracach zastosowanie tzw. soczewki, która pozwala na bardziej linearny wypływ gazu wokół elektrody.
Wydaje mi się, że wszystko kwestia doboru ilości przepływu gazu, ewentualnie mogłoby pomóc w takich pracach zastosowanie tzw. soczewki, która pozwala na bardziej linearny wypływ gazu wokół elektrody.
buduję kolumnę, głowica thor'a, keg50l, bufor, olm, chłodzenie zamknięte, sterownik PLC, co się da to samemu ;]
-
- Posty: 42
- Rejestracja: środa, 31 gru 2014, 01:35
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Spawanie TIG
Kolego voytek.lewy masz całkowitą rację, pod chmurką trzeba się trochę osłonić jakimś parawanem (jak są podmuchy). Argon przepływa przez ceramiczną dyszę lub soczewkę skupionym strumieniem i zasłonięcie przed wiatrem nie jest takie trudne. No chyba że mamy podmuchy jak dzisiaj, wtedy ani parawan ani namiot nie pomoże.
-
- Posty: 73
- Rejestracja: niedziela, 15 sty 2017, 12:45
- Krótko o sobie: W podstawówce Ojciec pokazał mi diodę led, tranzystor no i zbudowałem multiwibrator, a potem to już jakoś poszło.
- Ulubiony Alkohol: Bushmills Black Bush, Glenfiddich 12YO, dobra śliwowica.
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Spawanie TIG
Mam pytanie do spawaczy. Po czym poznać, że zrobił się ładny przetop z drugiej strony? Spawałem dziś dno kega, miałem osłonę gazem od środka, starałem się nie śpieszyć, a i tak raz wychodził przetop a raz nie. Czy kąt prowadzenia elektrody będzie miał wpływ? Podejrzewam, że trzeba bardziej prostopadle do materiału...
Mając osłonę, można np grzać w miejscu długo bez obawy, że wszystko spłynie?
Pokazałbym zdjęcie, ale coś telefon mi szfankuje.
Mając osłonę, można np grzać w miejscu długo bez obawy, że wszystko spłynie?
Pokazałbym zdjęcie, ale coś telefon mi szfankuje.
buduję kolumnę, głowica thor'a, keg50l, bufor, olm, chłodzenie zamknięte, sterownik PLC, co się da to samemu ;]
-
- Posty: 42
- Rejestracja: środa, 31 gru 2014, 01:35
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Spawanie TIG
Nie kąt prowadzenia elektrody a bardziej zachowana równomierna szczelina pomiędzy spawanymi elementami i odpowiedni przepływ gazu formującego. Mając dobrze ustawioną osłonę gazu nie będzie się tworzyła czarna zgorzelina od wewnętrznej strony. W naszym hobby przetop wcale nie jest konieczny.