Jaki sprzęcik do whiskey?
-
Autor tematu - Posty: 38
- Rejestracja: wtorek, 3 sty 2017, 14:41
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: koło
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Witam
Chcę kupić bądź zrobić sobie sprzęcik do wyrobów głównie whiskey ale nie tylko.
Ale tu jest problem nie wiem jaki ma być. Mam bardzo duży mętlik w głowie.
Może pomożecie mi podjąć dobrą decyzję i coś wybierzemy.
Ps. Jestem amatorem w tej dziedzinie. Ale to chcę zmienić.
Chcę kupić bądź zrobić sobie sprzęcik do wyrobów głównie whiskey ale nie tylko.
Ale tu jest problem nie wiem jaki ma być. Mam bardzo duży mętlik w głowie.
Może pomożecie mi podjąć dobrą decyzję i coś wybierzemy.
Ps. Jestem amatorem w tej dziedzinie. Ale to chcę zmienić.
Ostatnio zmieniony niedziela, 22 sty 2017, 21:22 przez dziadzia1508, łącznie zmieniany 3 razy.
Jeśli coś robić to dlaczego nie robić to dobrze
-
- Posty: 4904
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 844 razy
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Jaki sprzęcik do wyshky?
Żart albo i nie, kto to wie?
Już ponad 40 lat jestem amatorem w tej dziedzinie i nie zamierzam tego zmieniać, Ty zrobisz jak uważasz. "Sprzęcik do wyshky" to alembik. Jeżeli ma też służyć do "wyrobów wyshky podobnych" to polecam niewielką kolumnę z odbiorem CM - http://alkohole-domowe.com/forum/cm-lm- ... t2945.html.
Już ponad 40 lat jestem amatorem w tej dziedzinie i nie zamierzam tego zmieniać, Ty zrobisz jak uważasz. "Sprzęcik do wyshky" to alembik. Jeżeli ma też służyć do "wyrobów wyshky podobnych" to polecam niewielką kolumnę z odbiorem CM - http://alkohole-domowe.com/forum/cm-lm- ... t2945.html.
Re: Jaki sprzęcik do wyshky?
Do whisky jak tylko w tym się chcesz specjalizować to kup kolumne pułkową. Ja mam obok zykłej rektyfikacyjnej od grudnia właśnie pułkówkę i to jest inna liga destylacji. Od miesiąca nic poza zbożem nie ruszam w całym domu pachnie piekarnią a ilości młóta mam takie że myślę nad zakupem kury, która by to zjadała.
Mod.
Dlaczego tylko pułkową, dywizjonowa byłaby jeszcze lepsza
Mod.
Dlaczego tylko pułkową, dywizjonowa byłaby jeszcze lepsza
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Jaki sprzęcik do wyshky?
@Rozrywek to lenistwo, ja bym polecił abratka, na nim koledzy robią wszystko. Od paskudnego bimbru przez zacne brendy i whisky do spirytusu(żart) Kolego to że jesteś amatorem nie zwalnia cię od czytania i poszukiwania. Wujek Google dostarczy sporej ilości lektury. Powodzenia.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
Autor tematu - Posty: 38
- Rejestracja: wtorek, 3 sty 2017, 14:41
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: koło
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
-
- Posty: 2680
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 307 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 921
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 241 razy
Re: Jaki sprzęcik do whisky?
Często nazywamy ją łychą. Wymawiając wyskhy z angielska mamy łyżki jak nic, więc co w tym śmiesznego?
Staramy się robić trunki wzorowane na różnych przepisach i nazywamy je czasem podobnie ale jednak inaczej.
Ja moją niby whisky nazywam rudą aby broń boże nie usłyszeć że coś podrabiam a na dokładkę może nieudolnie.
Łyżki czy wyskhy łapie się w konwencji - whiskey też powstała dla odróżnienia od szkockiego czy ogólnie wyspiarskiego bimbru.
Dziadzia swoje wyskhy robi i ok. Smacznego
P.S.
Janie jak już tu zajrzałeś - pytali też o drożdże - może coś polecisz przy okazji kolegom
Staramy się robić trunki wzorowane na różnych przepisach i nazywamy je czasem podobnie ale jednak inaczej.
Ja moją niby whisky nazywam rudą aby broń boże nie usłyszeć że coś podrabiam a na dokładkę może nieudolnie.
Łyżki czy wyskhy łapie się w konwencji - whiskey też powstała dla odróżnienia od szkockiego czy ogólnie wyspiarskiego bimbru.
Dziadzia swoje wyskhy robi i ok. Smacznego
P.S.
Janie jak już tu zajrzałeś - pytali też o drożdże - może coś polecisz przy okazji kolegom
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
-
Autor tematu - Posty: 38
- Rejestracja: wtorek, 3 sty 2017, 14:41
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: koło
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Jaki sprzęcik do whiskey?
Człowiek potrzebuje pomocy a tu czepiają się jakieś literówki wyshky czy tam whiskey wkradł się błąd bo pisałem to na telefonie i samo jakoś mi tak podpowiedziało ale już zmieniłem na whiskey.
Pozdrawiam wszystkich polonistów.
A tobie Zielonka wielkie dzięki za to że nie czepiałeś się.
Pozdrawiam wszystkich polonistów.
A tobie Zielonka wielkie dzięki za to że nie czepiałeś się.
Jeśli coś robić to dlaczego nie robić to dobrze
-
- Posty: 4904
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Jaki sprzęcik do whiskey?
A jednak autor tematu tytuł edytował, od razu normalnie to wygląda. Także komentarze pod moim adresem były zbyteczne.
Dziadzia celuj w alembik, chociaż nie jest to bezwarunkowy wymóg, oraz przygotuj się na więcej, dużo więcej lektury.
Sprzęt to jedno, do tego dochodzą odpowiednie drożdże, w sklepiku AD znajdziesz typowe do wshysky oraz do zacierów zbożowych. Pan Jan z pewnością coś ci doradzi jeśli będzie trzeba.
Tytuł o który wielkie halo, zmieniłeś na whiskey, czyli albo przypadek, albo celujesz w amerykański styl, co sugeruje kukurydzę. Ja osobiście wolę szkocką, ale możesz próbować z czego chcesz. Także wybór materiału na zacier pozostaje tobie.
Czy będziesz chciał zacierać tradycyjnie, czy enzymami, też temat rzeka.
Pamiętać musisz że trunek whiskey zwany, jest tak naprawdę zwykłym bimbrem, to co mu nadaje szlachetności napisane jest poniżej.
Arcyważne, kto wie czy nie najważniejsze: leżakowanie, oczywiście w dębowych beczkach.
Także nie ma co się już na wstępie obrażać o byle co, a jedynie uczyć i pędzić!
Ode mnie przyjacielska rada: zanim zapytasz o coś absurdalnie prostego, poczytaj, postaraj się poszukać, wiele osób jest tu naprawdę wyczulonych na lenistwo, a chcącemu, początkującemu, który odrobinę się gubi, ale nie jest leniem, każdy chętnie pomoże.
Dziadzia celuj w alembik, chociaż nie jest to bezwarunkowy wymóg, oraz przygotuj się na więcej, dużo więcej lektury.
Sprzęt to jedno, do tego dochodzą odpowiednie drożdże, w sklepiku AD znajdziesz typowe do wshysky oraz do zacierów zbożowych. Pan Jan z pewnością coś ci doradzi jeśli będzie trzeba.
Tytuł o który wielkie halo, zmieniłeś na whiskey, czyli albo przypadek, albo celujesz w amerykański styl, co sugeruje kukurydzę. Ja osobiście wolę szkocką, ale możesz próbować z czego chcesz. Także wybór materiału na zacier pozostaje tobie.
Czy będziesz chciał zacierać tradycyjnie, czy enzymami, też temat rzeka.
Pamiętać musisz że trunek whiskey zwany, jest tak naprawdę zwykłym bimbrem, to co mu nadaje szlachetności napisane jest poniżej.
Arcyważne, kto wie czy nie najważniejsze: leżakowanie, oczywiście w dębowych beczkach.
Także nie ma co się już na wstępie obrażać o byle co, a jedynie uczyć i pędzić!
Ode mnie przyjacielska rada: zanim zapytasz o coś absurdalnie prostego, poczytaj, postaraj się poszukać, wiele osób jest tu naprawdę wyczulonych na lenistwo, a chcącemu, początkującemu, który odrobinę się gubi, ale nie jest leniem, każdy chętnie pomoże.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
Autor tematu - Posty: 38
- Rejestracja: wtorek, 3 sty 2017, 14:41
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: koło
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Jaki sprzęcik do whiskey?
Co do zacierów to na razie nie zawracam sobie nimi główy ale masz rację głównie interesuje mnie zacier bazujący na kukurydzy. W zeszłym roku na ćwiczeniach w górach miałem zaszczyt pić taki trunek który leżakował 3 lata w beczułce był pyszny.
Czy aabratek się nada?
Bo taką maszynkę jestem w 80% w stanie sam wykonać. I już mam jakiś materiał na niego. Ale jakoś nie jestem przekonany.
Czy aabratek się nada?
Bo taką maszynkę jestem w 80% w stanie sam wykonać. I już mam jakiś materiał na niego. Ale jakoś nie jestem przekonany.
Jeśli coś robić to dlaczego nie robić to dobrze
-
- Posty: 718
- Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
- Podziękował: 100 razy
- Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Jaki sprzęcik do whiskey?
Rób aabratka i nawet się nie zastanawiaj. Jest znacznie bardziej uniwersalny, bez problemu przerobisz na nim nie tylko zboże. Łatwiej Ci będzie zapanować nad procesem. Po jakimś czasie zdecydujesz czy jednak tylko whisky Cię interesuje. Alembik jest mocno ukierunkowany chociaż jak koledzy piszą typowy sprzęt do zboża.
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA
-
Autor tematu - Posty: 38
- Rejestracja: wtorek, 3 sty 2017, 14:41
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: koło
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
-
Autor tematu - Posty: 38
- Rejestracja: wtorek, 3 sty 2017, 14:41
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: koło
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
-
- Posty: 718
- Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
- Podziękował: 100 razy
- Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Jaki sprzęcik do whiskey?
Obniżony odbiór nie jest Ci potrzebny do destylatów smakowych, ale może być przydatny przy separacji przedgonu. Poprawia natomiast jakość nastawów cukrowych i zmniejsza ilość odbieranego przedgonu. Jeżeli myślisz o zbożu to warto podzielić rurę na katalizator i resztę kolumny. Cześć osób wypełnia go miedzią i do niego przykręca głowicę, część destyluje na całej długości rury z zerowym refluksem. Przy takim układzie sam znajdziesz swój sposób.
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA
-
Autor tematu - Posty: 38
- Rejestracja: wtorek, 3 sty 2017, 14:41
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: koło
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Jaki sprzęcik do whiskey?
Jezeli podzielisz rurę to zrób sobie przystawkę refleksową typu CM. Czyli 65 cm rury i "głowica" CM z przejsciem na chłodnicę. Nie działałem na krótkiej rurze i głowicy w trybie PS ale wiem ile trzeba włożyć pracy w próby utrzymania danej temp w głowicy za pomocą zaworka. Pomijam stabilne 78,3. Wydaje mi się że jest to lepsze rozwiązanie dla poszukiwań smaku. Mając zaplecze w postaci warsztatu poszedł bym w te stronę.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
- Posty: 181
- Rejestracja: piątek, 6 mar 2015, 23:30
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Jaki sprzęcik do whiskey?
Skoro chcesz używać kolumny do destylacji smakowych to zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem jest OLM, z pełnym wypełnieniem kolumny, takim samym jak do spirytusu. Przy odpowiednio prowadzonej destylacji uzyskasz efekty zbliżone do alembika, dodatkowo destylat będzie łagodniejszy w smaku i zapachu, procentowo mocniejszy a i tak cały smak nabierze dopiero odpowiednio sezonowany w dębowej beczce.
-
- Posty: 2680
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 307 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 46
- Rejestracja: niedziela, 30 paź 2016, 17:51
- Podziękował: 63 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Jaki sprzęcik do whiskey?
A mógłbyś opisać jak prowadzisz taką destylacje?Dave pisze:Skoro chcesz używać kolumny do destylacji smakowych to zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem jest OLM, z pełnym wypełnieniem kolumny, takim samym jak do spirytusu. Przy odpowiednio prowadzonej destylacji uzyskasz efekty zbliżone do alembika, dodatkowo destylat będzie łagodniejszy w smaku i zapachu, procentowo mocniejszy a i tak cały smak nabierze dopiero odpowiednio sezonowany w dębowej beczce.