Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Postanowiłem wreszcie się zmobilizować i ogarnąć literaturę nt winiarstwa i miodów pitnych.
Na początek - "Pszczelnictwo ogrodowe czyli domowe" - J. Strumiłły (1837)
Zamieszczony fragment jest przedostatnim rozdziałem powyższej pracy i dotyczy miodów pitnych.
Celowo rozpoczynam wątek właśnie od niego, aby ukazać genezę manewrów jakie były w tym okresie z miodem przeprowadzane.
Starano się bowiem miód przerobić na... cukier.
Pierwsza cukrownia na byłych ziemiach Polskich to dopiero 1820 rok i miała wydajność manufaktury,
radzono więc sobie w tym czasie na wszelkie możliwe sposoby.
W tym czasie pana T. Ciesielskiego jeszcze nie wynaleziono - można więc rzec, że cofnęliśmy się do starych metod produkcji miodów pitnych.
http://www117.zippyshare.com/v/VFdTh2lr/file.html - [link nie działa]
Pszczelnictwo ogrodowe czyli domowe" - link do pobrania
Na szczególną uwagę zasługuje przepis na miód pitny - lipiec.
Do brzeczki z miodu lipowego dodawano wywar z chmieli aromatycznego w ilości 20g/1 litr brzeczki (!)
Zastanawiające jest to 24 godzinne gotowanie wywaru chmielowego.
Na początek - "Pszczelnictwo ogrodowe czyli domowe" - J. Strumiłły (1837)
Zamieszczony fragment jest przedostatnim rozdziałem powyższej pracy i dotyczy miodów pitnych.
Celowo rozpoczynam wątek właśnie od niego, aby ukazać genezę manewrów jakie były w tym okresie z miodem przeprowadzane.
Starano się bowiem miód przerobić na... cukier.
Pierwsza cukrownia na byłych ziemiach Polskich to dopiero 1820 rok i miała wydajność manufaktury,
radzono więc sobie w tym czasie na wszelkie możliwe sposoby.
W tym czasie pana T. Ciesielskiego jeszcze nie wynaleziono - można więc rzec, że cofnęliśmy się do starych metod produkcji miodów pitnych.
http://www117.zippyshare.com/v/VFdTh2lr/file.html - [link nie działa]
Pszczelnictwo ogrodowe czyli domowe" - link do pobrania
Na szczególną uwagę zasługuje przepis na miód pitny - lipiec.
Do brzeczki z miodu lipowego dodawano wywar z chmieli aromatycznego w ilości 20g/1 litr brzeczki (!)
Zastanawiające jest to 24 godzinne gotowanie wywaru chmielowego.
Ostatnio zmieniony środa, 19 maja 2021, 18:45 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
http://www70.zippyshare.com/v/RmjWP2aG/file.html
Pszczolnictwo Polskie czyli zbiór pism najpraktyczniejszych pszczolarzy polskich
i amatorów pszczolnictwa" - A. Mieczyński (1859)
Podobnie jak pozycja poprzednia - informacje dotyczące miodosytnictwa zajmują odrębny rozdział.
Pszczolnictwo Polskie czyli zbiór pism najpraktyczniejszych pszczolarzy polskich
i amatorów pszczolnictwa" - A. Mieczyński (1859)
Podobnie jak pozycja poprzednia - informacje dotyczące miodosytnictwa zajmują odrębny rozdział.
Ostatnio zmieniony środa, 19 maja 2021, 18:46 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Podobno wino można zrobić ze wszystkiego, wypić - niekoniecznie.
W roku 1861 ukazuje się pozycja "O syropie kartoflanym..." gdzie opisywane jest jego wykorzystanie w produkcji wina.
Dzisiaj wiemy, że ten pomysł się nie przyjął, ale gdyby ktoś chciał spróbować...
https://www.easypaste.org/file/u8kzePt5/O.syropie.kartoflanym.i.o.winie.z.syropu.kartoflanego.-.T.Torosiewicz.1861.pdf?lang=pl - plik został usunięty
O syropie kartoflanym i o winie z syropu kartoflanego - T. Torosiewicz 1861
W tym samym roku pełną parą rozpoczęła działalność miodosytnia Wiktora Szaniawskiego z Przegalin - zakończyła w 1868 roku.
Dziesięć lat po tym wydarzeniu w 1879 ukazuje się pierwsze wydanie Miodosytnictwa - dr Teofila Ciesielskiego.
Książka, która doczekała się wielu wydań i reprintów.
Wywarła ona tak silny wpływ na rozwój miodosytnictwa, że jeśli rozmówca użyje argumentu i powoła się na tę pozycję to jest to działo tak dużego kalibru z którym nie wypada dyskutować.
Podam przykład.
Powszechnie uważa się, że miody powinny dojrzewać w niskiej temperaturze, a piwnica o stałej temperaturze 10-12 stopni jest najbardziej odpowiednia.
Teofil Ciesielski uważa, że miody pitne a zwłaszcza "te tłuste" mają stać w ciepłych pomieszczeniach "póki odpowiedniego zapachu i smaku nie nabiorą".
Poniżej zamieszczam link do tej pozycji będącej podwalinami współczesnego miodosytnictwa.
https://www.easypaste.org/file/IEePvbXh/Miodosytnictwo.czyli.sztuka.przerabiania.miodu.i.owocow.na.napoje.-.T.Ciesielski.pdf?lang=pl - plik został usunięty
Miodosytnictwo czyli sztuka przerabiania miodu i owoców na napoje - T. Ciesielski
edit: Podmiana linków
W roku 1861 ukazuje się pozycja "O syropie kartoflanym..." gdzie opisywane jest jego wykorzystanie w produkcji wina.
Dzisiaj wiemy, że ten pomysł się nie przyjął, ale gdyby ktoś chciał spróbować...
https://www.easypaste.org/file/u8kzePt5/O.syropie.kartoflanym.i.o.winie.z.syropu.kartoflanego.-.T.Torosiewicz.1861.pdf?lang=pl - plik został usunięty
O syropie kartoflanym i o winie z syropu kartoflanego - T. Torosiewicz 1861
W tym samym roku pełną parą rozpoczęła działalność miodosytnia Wiktora Szaniawskiego z Przegalin - zakończyła w 1868 roku.
Dziesięć lat po tym wydarzeniu w 1879 ukazuje się pierwsze wydanie Miodosytnictwa - dr Teofila Ciesielskiego.
Książka, która doczekała się wielu wydań i reprintów.
Wywarła ona tak silny wpływ na rozwój miodosytnictwa, że jeśli rozmówca użyje argumentu i powoła się na tę pozycję to jest to działo tak dużego kalibru z którym nie wypada dyskutować.
Podam przykład.
Powszechnie uważa się, że miody powinny dojrzewać w niskiej temperaturze, a piwnica o stałej temperaturze 10-12 stopni jest najbardziej odpowiednia.
Teofil Ciesielski uważa, że miody pitne a zwłaszcza "te tłuste" mają stać w ciepłych pomieszczeniach "póki odpowiedniego zapachu i smaku nie nabiorą".
Poniżej zamieszczam link do tej pozycji będącej podwalinami współczesnego miodosytnictwa.
https://www.easypaste.org/file/IEePvbXh/Miodosytnictwo.czyli.sztuka.przerabiania.miodu.i.owocow.na.napoje.-.T.Ciesielski.pdf?lang=pl - plik został usunięty
Miodosytnictwo czyli sztuka przerabiania miodu i owoców na napoje - T. Ciesielski
edit: Podmiana linków
Ostatnio zmieniony środa, 19 maja 2021, 18:47 przez Qba, łącznie zmieniany 2 razy.
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Jakbyś wyjaśnił w jaki sposób to ściągnąć to byłbym happy. Bo albo u mnie coś nie działa albo jest coś nie halo. I to już któryś raz z rzędu. Także przy poprzednich Twoich linkach.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
U mnie otwiera się takie co:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Ja zrobiłem tak: Klikam na Download i otwiera się reklama kasyna, zamykam i po ponownym kliknięciu Download plik się pobrał.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Niby proste. I jest mi znany ten sposób, ale nie korzystam z plików, do których muszę się dostać ryzykując niespodzianki. Mam niezbyt miłe doświadczenia z tego typu stronami.
Kiedyś wchodząc na tę stronę klikało się bezpośrednio w tytuł interesującego mnie pliku i następował download, bez zbędnego lawirowania. A szkoda - bo książki udostępnione przez kol. inblue wydają się nad wyraz ciekawe.
Kiedyś wchodząc na tę stronę klikało się bezpośrednio w tytuł interesującego mnie pliku i następował download, bez zbędnego lawirowania. A szkoda - bo książki udostępnione przez kol. inblue wydają się nad wyraz ciekawe.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Takie życie... z czegoś muszą finansować serwery, a że udostępnianie plików jest uważane za szemrany proceder to takie serwisy albo zaczynają mieć problemy prawne albo sponsorzy się wycofują... takie życie...
kopia na google drive:
https://drive.google.com/open?id=0B3R21 ... UJGemduWU0 - Syrop kartflany
https://drive.google.com/open?id=0B3R21 ... HctdGNiQjA - miodki
Bez reklam i wchodzenia na niepewne strony.
kopia na google drive:
https://drive.google.com/open?id=0B3R21 ... UJGemduWU0 - Syrop kartflany
https://drive.google.com/open?id=0B3R21 ... HctdGNiQjA - miodki
Bez reklam i wchodzenia na niepewne strony.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
W poprzednim poście wspominałem o miodosytni Wiktora Szaniawskiego.
Ów pan znalazł zapiski pochodzące z XVII w. dotyczące sycenia miodu pitnego,
które dostosował do współczesnych mu realiów i tak miody pitne stały się jego cichym hobby.
Pozwolę sobie w tym miejscu na stronniczość i napiszę o wyższości Szaniawskiego nad Teofilem Ciesielskim,
nie umniejszając panu Ciesielskiemu należnych mu zasług.
Panowie Ci byli bez wątpienia doskonałymi praktykami i w praktyce należy też szukać na powyższe argumentów, a te niezaprzeczalne - są.
W czasie działań wojennych została zniszczona znajdująca się w Przegalinach gorzelnia,
a sam majątek podupadł na wskutek miernego zaangażowania w zarządzanie majątkiem przez jego syna Władysława.
Po śmierci Władysława (1931) nadzór nad majątkiem przejmuje Jan - wnuk Wiktora, który sprzedaje laboratorium astronomiczne ojca,
ale to nie ratuje majątku przed finansowymi tarapatami.
Ratunkiem okazują się miody pitne, które znalazły nabywców przez tak renomowane przedwojenne restauracje jak "Simon i Stecki".
Uchroniło to majątek przed licytacją.
Możecie się nie zgadzać z moim stanowiskiem.
Ja takie mam i go nie zmienię
Sycenie miodów na sposób staropolski - W. Szaniawski 1884
PS - Przy pobieraniu proszę zmienić opcję pobierania z "Szybkie" na "wolne"
Moderatora proszę o oczyszczenie wątku z OT.
Ów pan znalazł zapiski pochodzące z XVII w. dotyczące sycenia miodu pitnego,
które dostosował do współczesnych mu realiów i tak miody pitne stały się jego cichym hobby.
Pozwolę sobie w tym miejscu na stronniczość i napiszę o wyższości Szaniawskiego nad Teofilem Ciesielskim,
nie umniejszając panu Ciesielskiemu należnych mu zasług.
Panowie Ci byli bez wątpienia doskonałymi praktykami i w praktyce należy też szukać na powyższe argumentów, a te niezaprzeczalne - są.
W czasie działań wojennych została zniszczona znajdująca się w Przegalinach gorzelnia,
a sam majątek podupadł na wskutek miernego zaangażowania w zarządzanie majątkiem przez jego syna Władysława.
Po śmierci Władysława (1931) nadzór nad majątkiem przejmuje Jan - wnuk Wiktora, który sprzedaje laboratorium astronomiczne ojca,
ale to nie ratuje majątku przed finansowymi tarapatami.
Ratunkiem okazują się miody pitne, które znalazły nabywców przez tak renomowane przedwojenne restauracje jak "Simon i Stecki".
Uchroniło to majątek przed licytacją.
Możecie się nie zgadzać z moim stanowiskiem.
Ja takie mam i go nie zmienię
Sycenie miodów na sposób staropolski - W. Szaniawski 1884
PS - Przy pobieraniu proszę zmienić opcję pobierania z "Szybkie" na "wolne"
Moderatora proszę o oczyszczenie wątku z OT.
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Czytając Najdokładniejszy sposób... ks. Józefa Ambrożewicza można zauważyć,
że treść jego jest bardzo zbieżna z wydaną 7 lat wcześniej broszurką Wiktora Szaniawskiego.
Autor oprócz opisu warzenia i fermentacji miodu pitnego krytykuje w zdecydowany sposób m.in. działania Karola Lewickiego.
O tym ostatnim jeszcze parę zdań napiszę, ale trochę później.
Pozycja ukazała się tylko w jednym tomie. Tom drugi prawdopodobnie nigdy nie został wydany.
Istnieje jedynie krótka wzmianka w wydanym rok później Pszczolarzu litewskim o przedpłacie na tom II.
Najdokładniejszy sposób sycenia różnych gatunków miodów - J. Ambrożewicz - 1891
że treść jego jest bardzo zbieżna z wydaną 7 lat wcześniej broszurką Wiktora Szaniawskiego.
Autor oprócz opisu warzenia i fermentacji miodu pitnego krytykuje w zdecydowany sposób m.in. działania Karola Lewickiego.
O tym ostatnim jeszcze parę zdań napiszę, ale trochę później.
Pozycja ukazała się tylko w jednym tomie. Tom drugi prawdopodobnie nigdy nie został wydany.
Istnieje jedynie krótka wzmianka w wydanym rok później Pszczolarzu litewskim o przedpłacie na tom II.
Najdokładniejszy sposób sycenia różnych gatunków miodów - J. Ambrożewicz - 1891
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
- Posty: 11
- Rejestracja: niedziela, 27 mar 2016, 11:02
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Piwo
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Mi ostatnio w ręce wpadła ciekawa książka, mianowicie "Wielki atlas świata Whisky". Książka która według opisu, pobranego z jednej z księgarni internetowych.
"Książka nie jest zwykłym zbiorem informacji o whisky- jest niezwykła skarbnicą wiedzy o tym napoju, którą czyta się z prawdziwą przyjemnością, bez względu na doświadczenie w tej materii, jest prawdziwym atlasem świata whisky. Taki przewodnik przyda się każdemu pasjonatowi whisky, ale i tym, którzy dopiero zaczynają odkrywać świat whisky. Gdyby szukać odpowiedniego czasu na książkę o whisky, która całościowo podchodziłaby do tematy, to nadszedł on właśnie teraz."
Opis ten w 100% potwierdza wiedzę zawartą w niej, znajdziemy tam po kolei opisy historii tegoż trunku, jak produkowany on jest z uwzględnieniem podziału na kraje oraz ich regiony. Atlas ten przedstawia gorzelnie, ich sposób pędzenia, oraz produkty.
Fajna lektura do poczytania na długie zimowe wieczory polecam każdemu.
Ps. Dołączam wpis w tym temacie ponieważ wydawał mi się akurat pod polecenie tej książki niż zakładanie nowego tematu i zaśmiecaniu forum
Pozdrawiam Adam
"Książka nie jest zwykłym zbiorem informacji o whisky- jest niezwykła skarbnicą wiedzy o tym napoju, którą czyta się z prawdziwą przyjemnością, bez względu na doświadczenie w tej materii, jest prawdziwym atlasem świata whisky. Taki przewodnik przyda się każdemu pasjonatowi whisky, ale i tym, którzy dopiero zaczynają odkrywać świat whisky. Gdyby szukać odpowiedniego czasu na książkę o whisky, która całościowo podchodziłaby do tematy, to nadszedł on właśnie teraz."
Opis ten w 100% potwierdza wiedzę zawartą w niej, znajdziemy tam po kolei opisy historii tegoż trunku, jak produkowany on jest z uwzględnieniem podziału na kraje oraz ich regiony. Atlas ten przedstawia gorzelnie, ich sposób pędzenia, oraz produkty.
Fajna lektura do poczytania na długie zimowe wieczory polecam każdemu.
Ps. Dołączam wpis w tym temacie ponieważ wydawał mi się akurat pod polecenie tej książki niż zakładanie nowego tematu i zaśmiecaniu forum
Pozdrawiam Adam
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Opuszczamy na chwilę miodosytnictwo, by zagłębić się w tematy winiarstwa.
Co to jest wino, jak się je produkuje, oraz jak jest fałszowane - na te i inne pytania odpowiada Rufin Morozowicz.
Wszak "wino, jest to napój otrzymany przez naturalną fermentację soku winogronowego".
Spójrz na pozycję wydaną ponad 120 lat temu i zastanów się czy wiesz o winie więcej, niż wtedy wiedziano...
Co to jest wino - Rufin Morozowicz 1892
Co to jest wino, jak się je produkuje, oraz jak jest fałszowane - na te i inne pytania odpowiada Rufin Morozowicz.
Wszak "wino, jest to napój otrzymany przez naturalną fermentację soku winogronowego".
Spójrz na pozycję wydaną ponad 120 lat temu i zastanów się czy wiesz o winie więcej, niż wtedy wiedziano...
Co to jest wino - Rufin Morozowicz 1892
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Co to jest zieleniak? Które butelki powinny być przechowywane w pozycji leżącej, a które stojącej?
Na te i inne pytania próbuje odpowiedzieć Konrad Niklewicz w Winach owocowych i miodach wydanych w 1893 roku.
Książka napisana przystępnym językiem i przyjemnie się ją czyta, lecz skierowana do osób posiadających już pewne doświadczenie.
Niektórych przepisów nie można traktować dosłownie, lecz trzeba czytać między wierszami inaczej drożdże będą mieć kontakt z wrzątkiem:
"25 funtów miodu rozpuścić w 75-ciu funtach wody wrzącej, dodać 1/4 funta chmielu (essencyi) i 3 funty drożdży miodowych lub winnych."
I chociaż nie jest to największe dzieło p. Niklewicza (będą jeszcze inne), to w każdej szanującej się biblioteczce powinno być.
Nabycie reprintu tego wydania w wersji papierowej nie stwarza większego problemu i dobrze się komponuje z zestawem "do poduszki".
Wina owocowe i miody - K. Niklewicz 1893
PS - Przed pobraniem proszę wybrać opcję "Wolne ściąganie".
Na te i inne pytania próbuje odpowiedzieć Konrad Niklewicz w Winach owocowych i miodach wydanych w 1893 roku.
Książka napisana przystępnym językiem i przyjemnie się ją czyta, lecz skierowana do osób posiadających już pewne doświadczenie.
Niektórych przepisów nie można traktować dosłownie, lecz trzeba czytać między wierszami inaczej drożdże będą mieć kontakt z wrzątkiem:
"25 funtów miodu rozpuścić w 75-ciu funtach wody wrzącej, dodać 1/4 funta chmielu (essencyi) i 3 funty drożdży miodowych lub winnych."
I chociaż nie jest to największe dzieło p. Niklewicza (będą jeszcze inne), to w każdej szanującej się biblioteczce powinno być.
Nabycie reprintu tego wydania w wersji papierowej nie stwarza większego problemu i dobrze się komponuje z zestawem "do poduszki".
Wina owocowe i miody - K. Niklewicz 1893
PS - Przed pobraniem proszę wybrać opcję "Wolne ściąganie".
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Przemysł owocowy. Najkorzystniejsze i wszechstronne zużytkowanie...
To kolejna pozycja Konrada Niklewicza jaka ukazała się pod koniec XIX w.
To co zostało opisane w "Winach owocowych i miodach" zostało poszerzone o wyrób konfitur, marmolad, octu i owocówek.
Werszyn tu point ziroł jak mawiają współcześni.
I chociaż część informacji się powtarza, to czyta się ją prawie tak samo jak jej poprzedniczkę.
Odstraszający jest natomiast wstęp, w którym autor próbuje przeforsować swoje poglądy niekiedy w sposób wręcz złośliwy.
Trudno nie odnieść wrażenia, że autor przesadza obwiniając np. kmiecia o brak sprytu i przedsiębiorczości,
bo nie umie robić wina z krajowych owoców, a zachwyca się francuskimi winami.
Taka była moda i wszyscy jej wtedy ulegali.
Dziś jest podobnie - portale o tematyce winiarskiej, blogi, profile fb...
I wmawiają, że musisz to lub tamto.
Problem o którym pisał autor nie stracił więc nic na swej aktualności.
Tym razem nie będzie linka do easy... Będzie za to wycieczka na wschód.
Do pobrania pod poniższym linkiem:
Przemysł owocowy. Najkorzystniejsze i wszechstronne zużytkowanie owoców... - K. Niklewicz 1894
To kolejna pozycja Konrada Niklewicza jaka ukazała się pod koniec XIX w.
To co zostało opisane w "Winach owocowych i miodach" zostało poszerzone o wyrób konfitur, marmolad, octu i owocówek.
Werszyn tu point ziroł jak mawiają współcześni.
I chociaż część informacji się powtarza, to czyta się ją prawie tak samo jak jej poprzedniczkę.
Odstraszający jest natomiast wstęp, w którym autor próbuje przeforsować swoje poglądy niekiedy w sposób wręcz złośliwy.
Trudno nie odnieść wrażenia, że autor przesadza obwiniając np. kmiecia o brak sprytu i przedsiębiorczości,
bo nie umie robić wina z krajowych owoców, a zachwyca się francuskimi winami.
Taka była moda i wszyscy jej wtedy ulegali.
Dziś jest podobnie - portale o tematyce winiarskiej, blogi, profile fb...
I wmawiają, że musisz to lub tamto.
Problem o którym pisał autor nie stracił więc nic na swej aktualności.
Tym razem nie będzie linka do easy... Będzie za to wycieczka na wschód.
Do pobrania pod poniższym linkiem:
Przemysł owocowy. Najkorzystniejsze i wszechstronne zużytkowanie owoców... - K. Niklewicz 1894
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Michał Mutniański - chemik, jeden z pionierów stosowania nawozów sztucznych, hodowca warzyw,
właściciel najsłynniejszej warszawskiej apteki, oraz autor dwóch wydanych pozycji związanych z miodami pitnymi.
Dziś pierwsza z nich. Książka rzeczowa, zwięzła, z błędami.
Przykładem niech będzie strona szósta, gdzie autor podaje gęstości brzeczki: półtoraka - 74,6 Blg,
dwójniaka - 56 Blg, oraz trójniaka - 37 Blg.
Chemik, aptekarz i błędy? Nie! Drzewiej inaczej do tych spraw podchodzono.
Wyjaśniam:
Patoka ma średnio 20% wody i 80% cukru a jeden litr waży 1400g co daje 1120 g cukru
Półtorak liczono następująco: (1120/1,5)/10 = 74,6
Dwójniak (1120/2)/10 = 56
Trójniak (1120/3)/10 = 37,3
czyli masa cukru dzielona /1,5 lub /2 lub /3 więc liczymy po aptekarsku
Tabelki na stronie siódmej nie przeliczałem, ale pojawia się ona w innym opracowaniu - Endyklopedii Rolniczej z 1896.
Do pobrania pod poniższym linkiem:
Jak robić miody zwyczajne i owocowe - M. Mutniański 1895
właściciel najsłynniejszej warszawskiej apteki, oraz autor dwóch wydanych pozycji związanych z miodami pitnymi.
Dziś pierwsza z nich. Książka rzeczowa, zwięzła, z błędami.
Przykładem niech będzie strona szósta, gdzie autor podaje gęstości brzeczki: półtoraka - 74,6 Blg,
dwójniaka - 56 Blg, oraz trójniaka - 37 Blg.
Chemik, aptekarz i błędy? Nie! Drzewiej inaczej do tych spraw podchodzono.
Wyjaśniam:
Patoka ma średnio 20% wody i 80% cukru a jeden litr waży 1400g co daje 1120 g cukru
Półtorak liczono następująco: (1120/1,5)/10 = 74,6
Dwójniak (1120/2)/10 = 56
Trójniak (1120/3)/10 = 37,3
czyli masa cukru dzielona /1,5 lub /2 lub /3 więc liczymy po aptekarsku
Tabelki na stronie siódmej nie przeliczałem, ale pojawia się ona w innym opracowaniu - Endyklopedii Rolniczej z 1896.
Do pobrania pod poniższym linkiem:
Jak robić miody zwyczajne i owocowe - M. Mutniański 1895
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Jest rok 1895. Spod prasy wychodzi Gospodarstwo Piwniczne część I-III. Kiperstwo.
Rok później pozostałe części. To ostatnie spotkanie z Konradem Niklewiczem.
Niklewicz stara się wprowadzić czytelnika we wszystkie zagadnienia, którymi się zajmował.
Nie jest to łatwe, ponieważ niemożliwością jest opisanie całej praktyki za pomocą teorii, co autor sam niejednokrotnie podkreśla.
Nie ujmuje to tym samym wartości, a wręcz przeciwnie. Czytelnik jest nijako podświadomie zachęcany do zgłębienia tego zagadnienia.
Gospodarstwo Piwniczne - K. Niklewicz 1895
PS - Przed pobraniem proszę wybrać opcję wolnego ściągania.
Rok później pozostałe części. To ostatnie spotkanie z Konradem Niklewiczem.
Niklewicz stara się wprowadzić czytelnika we wszystkie zagadnienia, którymi się zajmował.
Nie jest to łatwe, ponieważ niemożliwością jest opisanie całej praktyki za pomocą teorii, co autor sam niejednokrotnie podkreśla.
Nie ujmuje to tym samym wartości, a wręcz przeciwnie. Czytelnik jest nijako podświadomie zachęcany do zgłębienia tego zagadnienia.
Gospodarstwo Piwniczne - K. Niklewicz 1895
PS - Przed pobraniem proszę wybrać opcję wolnego ściągania.
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Nie wszystkie informacje związane z miodami pitnymi ukazywały się w książeczkach.
Przykładem odstępstwa od tej reguły jest Encyklopedya Rolnicza, której tom VI ukazał się w 1896 roku.
Pod hasłem miód i miodosytnictwo znajdują się dość obszerne informacje w interesujących Nas tematach.
Encyklopedya rolnicza t. 6 - J. Aleksandrowicz 1896
Kolejną pozycją, która ukazała się w 1900 roku są "Wskazówki dla początkujących pszczelarzy" A. Kwiatkowskiego.
Ponieważ ilość informacji tycząca się wiadomych tematów wydała mi się nader skromna zamieszczam ją w jednym poście
wraz z encyklopedią.
Wskazówki dla początkujących pszczelarzy - A. Kwiatkowski 1900
PS - Zarówno "Encyklopedya..." jak i "Wskazówki..." zawierają jedynie wyodrębnione przeze mnie informacje,
nawiązujące bezpośrednio do miodosytnictwa.
Przykładem odstępstwa od tej reguły jest Encyklopedya Rolnicza, której tom VI ukazał się w 1896 roku.
Pod hasłem miód i miodosytnictwo znajdują się dość obszerne informacje w interesujących Nas tematach.
Encyklopedya rolnicza t. 6 - J. Aleksandrowicz 1896
Kolejną pozycją, która ukazała się w 1900 roku są "Wskazówki dla początkujących pszczelarzy" A. Kwiatkowskiego.
Ponieważ ilość informacji tycząca się wiadomych tematów wydała mi się nader skromna zamieszczam ją w jednym poście
wraz z encyklopedią.
Wskazówki dla początkujących pszczelarzy - A. Kwiatkowski 1900
PS - Zarówno "Encyklopedya..." jak i "Wskazówki..." zawierają jedynie wyodrębnione przeze mnie informacje,
nawiązujące bezpośrednio do miodosytnictwa.
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Czasami hobby pojawia się znienacka.
Tak było w przypadku Z. Jałbrzykowskiego - zaczęło się od cennika,
a skończyło na książce o wyrobie win z jagód i owoców.
Wyrób win z jagód i owoców - Z. Jałbrzykowski 1901
W tym samym roku, ukazał się również drugi tom Bartnictwa Teofila Ciesielskiego.
Bartnictwo - cz. 2 T. Ciesielski 1901
Tak było w przypadku Z. Jałbrzykowskiego - zaczęło się od cennika,
a skończyło na książce o wyrobie win z jagód i owoców.
Wyrób win z jagód i owoców - Z. Jałbrzykowski 1901
W tym samym roku, ukazał się również drugi tom Bartnictwa Teofila Ciesielskiego.
Bartnictwo - cz. 2 T. Ciesielski 1901
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Kolejna pozycja tycząca się winiarstwa owocowego:
Praktyczny poradnik przy wyrobie win owocowych i jagodowych - T. Czaykowski 1902
Praktyczny poradnik przy wyrobie win owocowych i jagodowych - T. Czaykowski 1902
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
1 litr miodu, 1 litr wody i 0,5 litra soku to rekomendowany skład brzeczki
dający smaczny i trwały miód pitny - półtrzeciak.
Tą uniwersalną receptę podaje jeden z najbardziej zasłużonych polskich pszczelarzy - Kazimierz Lewicki.
Sam http://rcin.org.pl/Content/4967/WA058_4666_K91_O-pol-pszcz-Proszyn.pdf - życiorys Lewickiego
mógłby posłużyć za scenariusz porządnego filmu z arcyciekawą fabułą,
ale upłynie dużo wody w Wiśle, zanim ktoś na to wpadnie.
Z książki wyodrębniono tylko to co Nas interesuje - Miodosytnictwo.
To z niej można poznać jeden z niewielu przepisów na miód pitny - krupnik.
https://www.easypaste.org/file/WjlkavOS/Ul.gospodarski.-.K.Lewicki.1903.pdf?lang=pl
Ul gospodarski... i miodosytnictwo - K. Lewicki 1903
dający smaczny i trwały miód pitny - półtrzeciak.
Tą uniwersalną receptę podaje jeden z najbardziej zasłużonych polskich pszczelarzy - Kazimierz Lewicki.
Sam http://rcin.org.pl/Content/4967/WA058_4666_K91_O-pol-pszcz-Proszyn.pdf - życiorys Lewickiego
mógłby posłużyć za scenariusz porządnego filmu z arcyciekawą fabułą,
ale upłynie dużo wody w Wiśle, zanim ktoś na to wpadnie.
Z książki wyodrębniono tylko to co Nas interesuje - Miodosytnictwo.
To z niej można poznać jeden z niewielu przepisów na miód pitny - krupnik.
https://www.easypaste.org/file/WjlkavOS/Ul.gospodarski.-.K.Lewicki.1903.pdf?lang=pl
Ul gospodarski... i miodosytnictwo - K. Lewicki 1903
Ostatnio zmieniony środa, 19 maja 2021, 18:53 przez Qba, łącznie zmieniany 2 razy.
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Od dłuższego czasu nurtował mnie osad w winie z czarnych jagód (czernic). Nieważne ile czasu by nie stało, zawsze coś zrzuci.
Kiedy próbowałem dowiedzieć się jak to z tym winem jest słyszałem: "te wino tak ma", albo - "za mało wyleżałe".
Pogodzony z faktem że tak już jest, natknąłem się na poniższą pozycję gdzie przeczytałem co trzeba zrobić, żeby osadu nie było.
I choć ostatnie kilka stron mi trochę Niklewiczem trąca, to ogólnie jest to bardzo udana pozycja.
https://www.easypaste.org/file/6iwMY1pt/Wina.i.miody.z.owocow.-.J.Bieganski.1904.pdf?lang=pl
Wina i miody z owoców - J. Biegański 1904
Kiedy próbowałem dowiedzieć się jak to z tym winem jest słyszałem: "te wino tak ma", albo - "za mało wyleżałe".
Pogodzony z faktem że tak już jest, natknąłem się na poniższą pozycję gdzie przeczytałem co trzeba zrobić, żeby osadu nie było.
I choć ostatnie kilka stron mi trochę Niklewiczem trąca, to ogólnie jest to bardzo udana pozycja.
https://www.easypaste.org/file/6iwMY1pt/Wina.i.miody.z.owocow.-.J.Bieganski.1904.pdf?lang=pl
Wina i miody z owoców - J. Biegański 1904
Ostatnio zmieniony środa, 19 maja 2021, 18:54 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Dzisiaj pozycja wyjątkowa - mogłaby się nazywać "Wszystko co chcielibyście o winie wiedzieć, a boicie się dowiedzieć".
Autor (*zapewne Proboszcz parafii) bez ogródek i dyplomacji opisuje jakie się sprawy winiarskie ponad 100 lat temu działy.
Zakup naturalnego wina był jak trafienie co najmniej czwórki w totka.
O ile konsumentowi można wmówić to i tamto, to prawo kanoniczne mówi wprost:
Wino powinno być naturalne z owocu winnego i nie zepsute (Kan 924, § 3).
Wymogi te doprecyzowała instrukcja Redemptionis Sacramentum:
"Wino, jakiego używa się przy sprawowaniu Najświętszej Ofiary eucharystycznej, powinno być naturalne,
z winogron, czyste i nie zepsute, bez domieszki obcych substancji.
Przy sprawowaniu Mszy należy dodać do niego odrobinę wody.
Z troskliwością należy dbać, aby wino przeznaczone do Eucharystii było przechowywane w doskonałym stanie i nie skwaśniało.
Absolutnie zakazuje się używania wina, którego prawdziwość i pochodzenie byłyby wątpliwe:
Kościół bowiem wymaga pewności, jeśli chodzi o warunki konieczne do ważności sakramentów.
Żaden pretekst nie może usprawiedliwić użycia jakichkolwiek innych napojów, które nie stanowią ważnej materii."
Złotym środkiem była przykościelna winnica, lecz nie zawsze jej prowadzenie było możliwe.
Pozostawał więc zakup wina od różnorakich dostawców i pobieranie od nich pisemnych oświadczeń o pochodzeniu wina.
https://www.easypaste.org/file/boZxrpFk/Praktyczne.wiadomosci.o.winie.-.x.T.D.1905.pdf?lang=pl
Praktyczne wiadomości o winie - x. T. D. 1905
*zapewne Proboszcz parafii - W tamtych czasach zakupu wina do celów liturgicznych dokonywał Proboszcz.
Autor (*zapewne Proboszcz parafii) bez ogródek i dyplomacji opisuje jakie się sprawy winiarskie ponad 100 lat temu działy.
Zakup naturalnego wina był jak trafienie co najmniej czwórki w totka.
O ile konsumentowi można wmówić to i tamto, to prawo kanoniczne mówi wprost:
Wino powinno być naturalne z owocu winnego i nie zepsute (Kan 924, § 3).
Wymogi te doprecyzowała instrukcja Redemptionis Sacramentum:
"Wino, jakiego używa się przy sprawowaniu Najświętszej Ofiary eucharystycznej, powinno być naturalne,
z winogron, czyste i nie zepsute, bez domieszki obcych substancji.
Przy sprawowaniu Mszy należy dodać do niego odrobinę wody.
Z troskliwością należy dbać, aby wino przeznaczone do Eucharystii było przechowywane w doskonałym stanie i nie skwaśniało.
Absolutnie zakazuje się używania wina, którego prawdziwość i pochodzenie byłyby wątpliwe:
Kościół bowiem wymaga pewności, jeśli chodzi o warunki konieczne do ważności sakramentów.
Żaden pretekst nie może usprawiedliwić użycia jakichkolwiek innych napojów, które nie stanowią ważnej materii."
Złotym środkiem była przykościelna winnica, lecz nie zawsze jej prowadzenie było możliwe.
Pozostawał więc zakup wina od różnorakich dostawców i pobieranie od nich pisemnych oświadczeń o pochodzeniu wina.
https://www.easypaste.org/file/boZxrpFk/Praktyczne.wiadomosci.o.winie.-.x.T.D.1905.pdf?lang=pl
Praktyczne wiadomości o winie - x. T. D. 1905
*zapewne Proboszcz parafii - W tamtych czasach zakupu wina do celów liturgicznych dokonywał Proboszcz.
Ostatnio zmieniony środa, 19 maja 2021, 18:54 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Parę akapitów o powidłach, niewiele więcej o chlebie i niemało o winie.
Wyrób win owocowych powideł i chleba owocowego - J. Froń 1906
Wyrób win owocowych powideł i chleba owocowego - J. Froń 1906
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Profesor, praktyk, gorzelnik, winiarz, krytyk i chyba najbardziej rozpoznawalna osobistość
pierwszej połowy XX wieku w naszej branży - Tadeusz Chrząszcz.
Jego wkład w rozwój naszego hobby jest przeogromny, a jednocześnie mało kto tego jegomościa kojarzy, bo to już historia.
Tutaj w wersji bez cenzury* - https://www.easypaste.org/file/HKXjIU6D/Wina.owocowe.-.T.Chrzaszcz.1907.pdf?lang=pl
Wina owocowe - T. Chrząszcz 1907
Powyższy link zawiera treści nieodpowiednie dla dzieci, oraz kontrowersyjne skróty myślowe.
Jeśli jest to dla Ciebie poważny problem, zrezygnuj z dalszego pobierania...
...chociaż pewnie będziesz żałować.
Tutaj w wersji bez cenzury* - jest to pierwsze wydanie podręcznika. Wydanie drugie ukazało się kilkanaście lat później i zostało znacznie okrojone.
pierwszej połowy XX wieku w naszej branży - Tadeusz Chrząszcz.
Jego wkład w rozwój naszego hobby jest przeogromny, a jednocześnie mało kto tego jegomościa kojarzy, bo to już historia.
Tutaj w wersji bez cenzury* - https://www.easypaste.org/file/HKXjIU6D/Wina.owocowe.-.T.Chrzaszcz.1907.pdf?lang=pl
Wina owocowe - T. Chrząszcz 1907
Powyższy link zawiera treści nieodpowiednie dla dzieci, oraz kontrowersyjne skróty myślowe.
Jeśli jest to dla Ciebie poważny problem, zrezygnuj z dalszego pobierania...
...chociaż pewnie będziesz żałować.
Tutaj w wersji bez cenzury* - jest to pierwsze wydanie podręcznika. Wydanie drugie ukazało się kilkanaście lat później i zostało znacznie okrojone.
Ostatnio zmieniony środa, 19 maja 2021, 18:55 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
- Posty: 3838
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Niewiarygodna jest wiedza ludzi (i to Polaków) na przełomie XIX i XX wieku, która przewyższa często wiedzę amatorów winiarstwa w czasach obecnych kiedy wujek google może nam pomóc w każdej sytuacji
Wielkie podziękowania dla Ciebie inblue za możliwość skorzystania z tej kopalni wiedzy
Wielkie podziękowania dla Ciebie inblue za możliwość skorzystania z tej kopalni wiedzy
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Analizując posiadane książki dość długo zastanawiałem się,
czy nie umieścić fragmentu książki Lucyny Ćwierczakiewiczowej.
Nie zamieściłem pomimo faktu, że jest tam kilka przepisów na miód pitny - do wykonania dla hardkorów.
Skuszony zrobiłem nastaw wg przepisu na miód pitny "bez drożdży", który skończył w muszli.
Bogiemu (z innego forum) ponoć wyszedł przedni.
Zainteresowani powinni znaleźć bez problemu rzeczoną pozycję i stosowne przepisy.
Na Litwie równie dużą popularnością co Ćwierczakiewiczowa w tematach kulinarnych cieszyła się Wincentyna Zawadzka.
Ona również wydała książkę kulinarną z kilkoma przepisami m.in. na miód pitny.
Zamieszczam wybrany fragment jako ciekawostkę -
https://www.easypaste.org/file/qQp3n62G/Kucharka.Litewska.-.W.A.L.Z.-.1881.pdf?lang=pl
Kucharna Litewska - W.A.L.Z (Wincentyna Zawadzka) - 1881
Kontynuując te klimaty trzydzieści lat później ukazała się niepozorna broszurka innej autorki - Pauliny Szumlańskiej.
I to ta książeczka jest w tym wpisie najważniejsza.
Zacytuję fragment, który mnie osobiście bardzo ujął:
"Wino to nie tylko jest doskonałe do picia, zwłaszcza jeżeli kilka lat postoi w piwnicy,
ale jest jeszcze bardzo skutecznym środkiem na różne chroniczne niedyspozycye żołądka
i dlatego wino to w każdym domu znajdować się powinno.
Używać go trzeba po małym kieliszku raz lub dwa razy dziennie."
https://www.easypaste.org/file/1OqaxWtR/Wina.i.rozne.napoje.owocowe.-.P.Szumlanska.1913.pdf?lang=pl
Wina i różna napoje owocowe - P. Szumlańska 1913
czy nie umieścić fragmentu książki Lucyny Ćwierczakiewiczowej.
Nie zamieściłem pomimo faktu, że jest tam kilka przepisów na miód pitny - do wykonania dla hardkorów.
Skuszony zrobiłem nastaw wg przepisu na miód pitny "bez drożdży", który skończył w muszli.
Bogiemu (z innego forum) ponoć wyszedł przedni.
Zainteresowani powinni znaleźć bez problemu rzeczoną pozycję i stosowne przepisy.
Na Litwie równie dużą popularnością co Ćwierczakiewiczowa w tematach kulinarnych cieszyła się Wincentyna Zawadzka.
Ona również wydała książkę kulinarną z kilkoma przepisami m.in. na miód pitny.
Zamieszczam wybrany fragment jako ciekawostkę -
https://www.easypaste.org/file/qQp3n62G/Kucharka.Litewska.-.W.A.L.Z.-.1881.pdf?lang=pl
Kucharna Litewska - W.A.L.Z (Wincentyna Zawadzka) - 1881
Kontynuując te klimaty trzydzieści lat później ukazała się niepozorna broszurka innej autorki - Pauliny Szumlańskiej.
I to ta książeczka jest w tym wpisie najważniejsza.
Zacytuję fragment, który mnie osobiście bardzo ujął:
"Wino to nie tylko jest doskonałe do picia, zwłaszcza jeżeli kilka lat postoi w piwnicy,
ale jest jeszcze bardzo skutecznym środkiem na różne chroniczne niedyspozycye żołądka
i dlatego wino to w każdym domu znajdować się powinno.
Używać go trzeba po małym kieliszku raz lub dwa razy dziennie."
https://www.easypaste.org/file/1OqaxWtR/Wina.i.rozne.napoje.owocowe.-.P.Szumlanska.1913.pdf?lang=pl
Wina i różna napoje owocowe - P. Szumlańska 1913
Ostatnio zmieniony środa, 19 maja 2021, 18:56 przez Qba, łącznie zmieniany 2 razy.
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Wracamy na chwilę do miodów pitnych.
Tym razem jest to ostatnia część poradnika wydanego w Krakowie.
Znajdziemy tutaj informacje ogólne o miodach pitnych, lecz są też dwa przepisy zasługujące na szczególną uwagę - mowa o miodzie krakowskim i miodzie Legionów.
Inną ciekawą rzeczą jest informacja, że najbardziej znane były miody... nie, nie kowieńskie;
a jakie, to dowiecie się z poniższej lektury.
Praktyczny Poradnik Pszczelniczy - J. Lorenz 1916
Tym razem jest to ostatnia część poradnika wydanego w Krakowie.
Znajdziemy tutaj informacje ogólne o miodach pitnych, lecz są też dwa przepisy zasługujące na szczególną uwagę - mowa o miodzie krakowskim i miodzie Legionów.
Inną ciekawą rzeczą jest informacja, że najbardziej znane były miody... nie, nie kowieńskie;
a jakie, to dowiecie się z poniższej lektury.
Praktyczny Poradnik Pszczelniczy - J. Lorenz 1916
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Kontynuujemy wątek miodów pitnych.
Wyrób miodów pitnych - L.Weber 1920
Wyrób miodów pitnych - L.Weber 1920
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Dziś jedna z najczęściej cytowanych pozycji w literaturze winiarstwa domowego.
Prawdopodobnym powodem takiego stanu rzeczy jest fakt,
że autor podaje dość szczegółowe przepisy na kupażowanie win - "wina mieszanie" str. 102 i następne.
Trzeba być bardzo uważnym przy analizowaniu tej książki, ponieważ nazewnictwo jest zwodnicze np.:
- wino poziomkowe = wino truskawkowe
- wino jeżynowe = wino czernicowe
- wino borówkowe = wino czernicowe (Vaccinium myrtillus, czarna jagoda, borówka czarna).
Ponieważ zbliża się sezon na owoce, które szczególnie polecam (agrest, czarna jagoda) ta pozycja jest imho bardzo na czasie.
Zaznaczam jednocześnie, że wina robione z tych owoców są bardzo trudne w wykonaniu (wytrawne 11%),
ale uzyskany po dwóch-trzech latach dojrzewania efekt wynagradza wszelkie trudy.
Wyrób win i miodów - W. Tokarz 1927
Prawdopodobnym powodem takiego stanu rzeczy jest fakt,
że autor podaje dość szczegółowe przepisy na kupażowanie win - "wina mieszanie" str. 102 i następne.
Trzeba być bardzo uważnym przy analizowaniu tej książki, ponieważ nazewnictwo jest zwodnicze np.:
- wino poziomkowe = wino truskawkowe
- wino jeżynowe = wino czernicowe
- wino borówkowe = wino czernicowe (Vaccinium myrtillus, czarna jagoda, borówka czarna).
Ponieważ zbliża się sezon na owoce, które szczególnie polecam (agrest, czarna jagoda) ta pozycja jest imho bardzo na czasie.
Zaznaczam jednocześnie, że wina robione z tych owoców są bardzo trudne w wykonaniu (wytrawne 11%),
ale uzyskany po dwóch-trzech latach dojrzewania efekt wynagradza wszelkie trudy.
Wyrób win i miodów - W. Tokarz 1927
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Tym razem wyjątkowo cofniemy się o kilka lat,
bo lektura ciekawa i podejrzewam, że niewiele osób ją zna.
1. Wina owocowe - Hipolit Brzeziński, Paweł Wojcieszak (1928)
2. Wino domowego wyrobu. Przepisy do wyrobu win ze wszystkich owoców i jagód - Robert Pradel (1932)
3. Jak wyrabiać wina czerwone z jagody czarnej, jeżyny, jagód bzu czarnego i porzeczki czarnej (smrodyni) - Władysław Ciesielski (1939)
bo lektura ciekawa i podejrzewam, że niewiele osób ją zna.
1. Wina owocowe - Hipolit Brzeziński, Paweł Wojcieszak (1928)
2. Wino domowego wyrobu. Przepisy do wyrobu win ze wszystkich owoców i jagód - Robert Pradel (1932)
3. Jak wyrabiać wina czerwone z jagody czarnej, jeżyny, jagód bzu czarnego i porzeczki czarnej (smrodyni) - Władysław Ciesielski (1939)
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Wyrób win owocowych - S. Madej 1949
Bardzo wartościowa pozycja - zwłaszcza część tycząca się opisu owoców i ich odmian,
oraz rozdział o czynnikach wpływających na aktywność drożdży w fermentującym moszczu i rozdział o wyrobie win słodkich.
Podam przykład, który w druzgoczący sposób obrazuje "wynajdywanie koła na nowo".
@Wald wypracowuje i opisuje na forum technikę szczepienia ciężkich brzeczek - metoda jest bardzo skuteczna i prawie niezawodna;
a potem czytając tę pozycję napotykam taki fragment:
"W miarę jak wzrasta koncentracja moszczu, praca drożdży napotyka na coraz większe przeszkody
i w pewnym stadium koncentracji staje się niemożliwa.
Przy zwiększeniu się koncentracji, zwykle począwszy od 40g cukru w 100 cm3 moszcz wycieśnia
swoją gęstością drożdże i inne mikroorganizmy na powierzchnię, gdzie rozmnażając się mogą one tylko stopniowo
opuszczać się głębiej w miarę jak rozkłada się cukier i zmniejsza ciężar właściwy górnych warstw moszczu.
Dolne zaś warstwy tygodnie lub miesiące pozostają w stadium nienaruszonym.
Fermentacja więc przebiega nierównomiernie w różnych warstwach moszczu
i tu drożdże bardzo zyskują na równomiernym sztucznym ich rozmieszczeniu."
To tylko fragment cytatu z tej książki, resztę kto chce sobie doczyta.
PS - Nie bardzo rozumiem, dlaczego literatura wydana 70 lat temu jest obecnie trudno dostępna.
PS2 - @Wald:Mam nadzieję, że opisana przez Ciebie metoda fermentowania brzeczek dzięki tej pozycji uzyska
wystarczająco silne oparcie w literaturze.
Bardzo wartościowa pozycja - zwłaszcza część tycząca się opisu owoców i ich odmian,
oraz rozdział o czynnikach wpływających na aktywność drożdży w fermentującym moszczu i rozdział o wyrobie win słodkich.
Podam przykład, który w druzgoczący sposób obrazuje "wynajdywanie koła na nowo".
@Wald wypracowuje i opisuje na forum technikę szczepienia ciężkich brzeczek - metoda jest bardzo skuteczna i prawie niezawodna;
a potem czytając tę pozycję napotykam taki fragment:
"W miarę jak wzrasta koncentracja moszczu, praca drożdży napotyka na coraz większe przeszkody
i w pewnym stadium koncentracji staje się niemożliwa.
Przy zwiększeniu się koncentracji, zwykle począwszy od 40g cukru w 100 cm3 moszcz wycieśnia
swoją gęstością drożdże i inne mikroorganizmy na powierzchnię, gdzie rozmnażając się mogą one tylko stopniowo
opuszczać się głębiej w miarę jak rozkłada się cukier i zmniejsza ciężar właściwy górnych warstw moszczu.
Dolne zaś warstwy tygodnie lub miesiące pozostają w stadium nienaruszonym.
Fermentacja więc przebiega nierównomiernie w różnych warstwach moszczu
i tu drożdże bardzo zyskują na równomiernym sztucznym ich rozmieszczeniu."
To tylko fragment cytatu z tej książki, resztę kto chce sobie doczyta.
PS - Nie bardzo rozumiem, dlaczego literatura wydana 70 lat temu jest obecnie trudno dostępna.
PS2 - @Wald:Mam nadzieję, że opisana przez Ciebie metoda fermentowania brzeczek dzięki tej pozycji uzyska
wystarczająco silne oparcie w literaturze.
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Geisenheim, Niemcy.
Tutaj znajduje się Instytut Badawczy Uprawy Winorośli, Sadownictwa i Ogrodnictwa.
W tym instytucie zgłębiał swoją wiedzę m.in. prof. dr. hab Tadeusz Chrząszcz.
I to tu znajduje się kolebka winiarstwa owocowego.
Jednym z bardziej zasłużonych pracowników, który zajmował się tematyką fermentacji w tym instytucie był prof. dr Hugo Schanderl.
Poniżej przetłumaczona broszurka z j. niemieckiego tego autora tycząca się win owocowych.
Produkcja win owocowych - H. Schanderl (1950)
Jest to ostatnia książka jaką zamieszczam w tym wątku.
Linkuję ją nie tylko dlatego, że zawiera cenne uwagi i bardzo trafne przepisy na wina owocowe,
lecz również niektóre jej fragmenty pojawiają się w późniejszych polskich publikacjach.
Tutaj znajduje się Instytut Badawczy Uprawy Winorośli, Sadownictwa i Ogrodnictwa.
W tym instytucie zgłębiał swoją wiedzę m.in. prof. dr. hab Tadeusz Chrząszcz.
I to tu znajduje się kolebka winiarstwa owocowego.
Jednym z bardziej zasłużonych pracowników, który zajmował się tematyką fermentacji w tym instytucie był prof. dr Hugo Schanderl.
Poniżej przetłumaczona broszurka z j. niemieckiego tego autora tycząca się win owocowych.
Produkcja win owocowych - H. Schanderl (1950)
Jest to ostatnia książka jaką zamieszczam w tym wątku.
Linkuję ją nie tylko dlatego, że zawiera cenne uwagi i bardzo trafne przepisy na wina owocowe,
lecz również niektóre jej fragmenty pojawiają się w późniejszych polskich publikacjach.
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
- Posty: 24
- Rejestracja: poniedziałek, 22 sie 2016, 19:08
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Podziękował: 1 raz
-
- Posty: 58
- Rejestracja: czwartek, 20 wrz 2018, 15:31
- Krótko o sobie: Jestem
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 20 razy
-
Autor tematu - Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Biblioteka winiarza i miodosytnika - stara literatura
Nauka nie dokonała w tej dziedzinie żadnych spektakularnych odkryć.
Przykładem niech będą książki prof. Chrząszcza (1907), L. Spissa (1939), inż. Madeja (1949) i prof. Schanderla (1950).
Wszystkie wymienione przeze mnie pozycje zawierają:
- aktualne charakterystyki owoców (porzeczki w 1907 roku były tak samo kwaśne, jak te współczesne),
- opisują techniki pozyskiwania moszczu (tłoczenie na pocz. XXw. niczym nie różni się od tego w XXIw.),
- przygotowanie nastawu (korektę kwasowości, dodatek cukru i soli amonowych już wtedy znano),
- ocenę i kontrolę fermentacji,
- dalsze postępowanie z winem (dojrzewanie).
Jedynymi nowalijkami które w tej materii są znane współczesnym to:
- pektoenzym (dodawany przed tłoczeniem moszczu)
- drożdże aktywne (przygotowanie MD skrócono z 2-3 dni do 30 minut)
- sokownik (stosowany głównie do odkwaszania moszczu z porzeczek, choć i tu można polemizować,
ponieważ odkwaszanie moszczu porzeczkowego na gorąco opisał L. Spiss).
Nie.Drożdż_Goerge pisze:Czy są jakieś książki z ostatnich lat o winiarstwie/miodosytnictwie warte uwagi?
To że książki są stare nie oznacza, że się zdezaktualizowały.Drożdż_Goerge pisze: Nauka się sporo posunęła do przodu przez te ostatnie 100 lat, a tu widzę książki z XIX wieku i początku XX..
Nauka nie dokonała w tej dziedzinie żadnych spektakularnych odkryć.
Przykładem niech będą książki prof. Chrząszcza (1907), L. Spissa (1939), inż. Madeja (1949) i prof. Schanderla (1950).
Wszystkie wymienione przeze mnie pozycje zawierają:
- aktualne charakterystyki owoców (porzeczki w 1907 roku były tak samo kwaśne, jak te współczesne),
- opisują techniki pozyskiwania moszczu (tłoczenie na pocz. XXw. niczym nie różni się od tego w XXIw.),
- przygotowanie nastawu (korektę kwasowości, dodatek cukru i soli amonowych już wtedy znano),
- ocenę i kontrolę fermentacji,
- dalsze postępowanie z winem (dojrzewanie).
Jedynymi nowalijkami które w tej materii są znane współczesnym to:
- pektoenzym (dodawany przed tłoczeniem moszczu)
- drożdże aktywne (przygotowanie MD skrócono z 2-3 dni do 30 minut)
- sokownik (stosowany głównie do odkwaszania moszczu z porzeczek, choć i tu można polemizować,
ponieważ odkwaszanie moszczu porzeczkowego na gorąco opisał L. Spiss).
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń