Jaki sprzęcik do domowej destylacji wybrać?
Witam.
Jestem nowy w temacie ,przedtem robiłem wino i chciał bym spróbować sił w psoceniu czy możne mi ktoś doradzić jaki sprzęt wybrać na początek
#1 https://www.olx.pl/oferta/destylator-bi ... b089056295
#2 https://www.olx.pl/oferta/destylator-re ... b089056295
#3 https://www.olx.pl/oferta/destylator-bi ... f;promoted
#4 http://allegro.pl/destylator-pot-still- ... 40941.html
Za odpowiedzi z góry dzięki
Jestem nowy w temacie ,przedtem robiłem wino i chciał bym spróbować sił w psoceniu czy możne mi ktoś doradzić jaki sprzęt wybrać na początek
#1 https://www.olx.pl/oferta/destylator-bi ... b089056295
#2 https://www.olx.pl/oferta/destylator-re ... b089056295
#3 https://www.olx.pl/oferta/destylator-bi ... f;promoted
#4 http://allegro.pl/destylator-pot-still- ... 40941.html
Za odpowiedzi z góry dzięki
-
- Posty: 109
- Rejestracja: sobota, 17 wrz 2016, 12:31
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 32 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Jaki sprzecik wybrac
Kolego to tak na początek określ sie co chcesz psocić smakówki czy cukrówki i jakom budżetem dysponujesz. Z całym szacunkiem przejrzałem wszystkie linki .... Hmm jak by to ująć możesz do nich dokupić światełka, bombki, łańcuchy i będzie z tego ładna choinka z nierdzewki. Skoro już trafiłeś na forum to polecam lekturę będąc totalnym laikiem w temacie jest tu taka ilość informacji, że czytają tylko ze zrozumieniem mozna samemu zbudować pot still lub kolumnę, albo przynajmniej znaleźć projekty i zlecić komuś budowę. Wszystko co jest w linkach na tym forum jest nie polecane. Miłego zgłębiania sekretów ciemnej strony mocy.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"
-
- Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Jaki sprzecik wybrac
Kolega Błażej strasznie delikatnie ocenił ten syf z linków. Jak masz zamiar takie coś kupić to lepiej nie kupuj wcale.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 416
- Rejestracja: środa, 3 paź 2012, 18:47
- Krótko o sobie: Konstruktor fajnych maszynek
- Ulubiony Alkohol: Czysty.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 67 razy
- Kontakt:
Re: Jaki sprzecik wybrac
Tak jak wyżej koledzy napisali to co wybrałeś to jeden wielki szajs.
Jeśli chcesz robić pospolity śmierdzący bimber to szukaj destylatora Pot Still bez odstojników.
A jeżeli chcesz zrobić czysty bezwonny alkohol 96% to szukaj destylatora pod nazwą Aabratek .
Jeśli chcesz robić pospolity śmierdzący bimber to szukaj destylatora Pot Still bez odstojników.
A jeżeli chcesz zrobić czysty bezwonny alkohol 96% to szukaj destylatora pod nazwą Aabratek .
Ostatnio zmieniony niedziela, 18 gru 2016, 22:49 przez KS2507, łącznie zmieniany 1 raz.
Destylatory kolumny rektyfikacyjne 96.6%
INOXSTILL.PL
https://allegro.pl/uzytkownik/inoxstill?order=m
https://www.youtube.com/channel/UCrw1QktBqnANXCuz_nOQBxw
INOXSTILL.PL
https://allegro.pl/uzytkownik/inoxstill?order=m
https://www.youtube.com/channel/UCrw1QktBqnANXCuz_nOQBxw
-
- Posty: 109
- Rejestracja: sobota, 17 wrz 2016, 12:31
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 32 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Jaki sprzecik wybrac
Święta idą to w takim klimacie. Oczytałem sie z deka i jesli sie chce idzie znaleźć tu wszystko co potrzebne do stworzenia dobrego trunku. Cukrówka z pot stilla ciężka sprawa ale smakówki przy ostrym reżimie palce lizać. Puszczałem ostatnio nastaw na zbożu żyto kukurydza słód jęczmienny troche cukru na prostym sprzęcie Cu54 110cm na pustej rurze paru znajomym którzy psocą dłużej niż ja kopara spadła. Teraz leży i dojrzewa z dębem. A kolega na początek powinien poczytać http://alkohole-domowe.com/forum/cm-lm- ... t2945.html
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"
-
- Posty: 234
- Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
- Podziękował: 93 razy
- Otrzymał podziękowanie: 34 razy
- Kontakt:
Re: Jaki sprzecik wybrac
Twój wybór jest do dupy odstojniki i zimne palce poczytaj Forum,
Moja propozycja to
http://destylatorymiedziane.pl/pl/desty ... till-.html
dlaczego poczytaj Forum jestem za leniwy zeby pisac to co zostalo juz opisane,
Moja propozycja to
http://destylatorymiedziane.pl/pl/desty ... till-.html
dlaczego poczytaj Forum jestem za leniwy zeby pisac to co zostalo juz opisane,
-
- Posty: 304
- Rejestracja: niedziela, 29 gru 2013, 16:40
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Jaki sprzecik wybrac
Kwintesencje szajsu zamieściłeś w tych czterech linkach Celuj w standardowego aabratka... zrobisz na nim wszystko począwszy od bimbru poprzez owocówki, śliwowice, whisky i spirytusu ! A no i nie pierdziel się w "pojemności szybkowarów 5-10l" tylko min. 30l keg, optimum 50l podejdzie w każde warunki mieszkaniowe !
-
- Posty: 100
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2014, 14:30
- Krótko o sobie: Psotnik
- Ulubiony Alkohol: Mokry
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Milówka
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Jaki sprzecik wybrac
Zgodzę się jednak z , czytać forum do upadłego.
Kolega zapomniał o kolumnach półkowych ,które w żaden sposób szajsem nie są a obsługa łatwiejsza jest niż przy ,,ABRATEK''. .zielonka pisze:Jak wyżej kolega Imbir napisał - rura z nierdzewki z wypełnieniem + AABRATEK lub jego pochodne -reszta to albo szajs albo kłopoty z obsługą. Czytać forum DO UPADŁEGO -JEST TU WSZYSTKO JUŻ NAPISANE
Zgodzę się jednak z , czytać forum do upadłego.
Roboty nie przerobisz a gorzały nie przepijesz.
-
- Posty: 100
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2014, 14:30
- Krótko o sobie: Psotnik
- Ulubiony Alkohol: Mokry
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Milówka
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Jaki sprzecik wybrac
Przepraszam że tak jeden link pod drugim ,ale nikt nie zabiera głosu więc chociaż fotki wrzucę;
http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... w&id=20292
http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... w&id=20293
http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... w&id=20292
http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... w&id=20293
Roboty nie przerobisz a gorzały nie przepijesz.
-
- Posty: 100
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2014, 14:30
- Krótko o sobie: Psotnik
- Ulubiony Alkohol: Mokry
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Milówka
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Jaki sprzecik wybrac
Człowieku od siedmiu lat buduje i pracuje na półkowych różnego rodzaju i nigdy nie miałem najmniejszych problemów z obsługą w przeciwieństwie do wielu kolegów z okolicy pracujących na abratekach i innych mu podobnych ,dlatego nie rozumiem o co ,,kaman'' koledze 275synio ,widać masz większe doświadczenie
Tak czy inaczej forum trzeba czytać ,najlepiej ze zrozumieniem
Tak czy inaczej forum trzeba czytać ,najlepiej ze zrozumieniem
Roboty nie przerobisz a gorzały nie przepijesz.
-
- Posty: 86
- Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 21:53
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Jaki sprzecik wybrac
Brawo siedem lat Ci to zajęło. A teraz zobacz na tytuł tematu i pierwszy post autora... I powiedz że aabratek nie będzie prostrzy w obsłudze, gdzie po zagotowaniu wsadu, odłączamy jedną grzałkę i zostaje odbiór przez jeden zaworek. A teraz pólkowa, sterowanie mocą grzałek, przepływem wody przez deflegmator, aby utrzymać odpowiednią ilość flegmy na półce, no i kontrola procentu urobku. Łatwo się pisze, będąc siedem lat w tym hobby, ale nikt mi nie powie, że półkowa jest prostrza w obsłudze od aabratka. W tym temacie można zapytać kolegów Leszka i Czesława!
Re: Jaki sprzecik wybrac
Ja potwierdzę słowa @władka. Sprawiłem sobie miedzianą półkową na Mikołaja i... to jest to. Smakówki na kolumnie da się robić, powiem więcej: wychodzą niezłe. Zwłaszcza, jak ktoś pierwszy raz próbuje, to ochów i achów nie ma końca. Mimo to produkt z półek jest jakieś dwie ligi wyżej. Przepuszczałem cały grudzień chyba wszystko, co pozostawało mi z win. Przepuściłem nawet piwo z promocji. Jak kogoś spirytus nie interesuje albo ma do niego kolumnę to półkowa jest świetnym wyborem. Obsługa jest trudna dopóki się tego nie włączy i tylko o tym czyta, bo to w sumie samograj. Pierwszy proces robiłem w/g filmu i instrukcji ale po kilku już wyczułem o co w tym chodzi i regulowałem sobie tylko mocą grzania. W porównaniu do docieraniu się z kolumną zwykłą, to przedszkolak by sobie poradził.
-
- Posty: 100
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2014, 14:30
- Krótko o sobie: Psotnik
- Ulubiony Alkohol: Mokry
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Milówka
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Jaki sprzecik wybrac
Pierwszy post masz rację wszystko co robimy jest dla naszej satysfakcji nie po to aby ktoś nam coś narzucał ,natomiast jeżeli chodzi o półeczki to one potrafią wybaczyć wiele ,bardzo wiele dla laika ,który nigdy wcześniej nie miał do czynienia ze sprzętem .Pomyłka rzędu 0,5 ' niema najmniejszego znaczenia dla człowieka no i wtedy zaczyna się uczyć ,ale co by nie zrobił i tak wraca do półek bo są proste łatwe i przyjemne nie tylko dla smaku ,zapachu ,samozadowolenia ale i dla oka bo sam proces przemiany jest fascynująy
A tak normalnie mówiąc to obrażanie mnie nie wiem czy jest tak normalnie na miejscu ,bo ja ,,zjadłem'' zęby na półeczkach a Ty z tego co widzę to dopiero zaczynasz
A tak ogólnie to odchodzimy od tematu ,i nasze spory możemy wyjaśnić sobie na PW. Pozdrawiam Robert.
A tak normalnie mówiąc to obrażanie mnie nie wiem czy jest tak normalnie na miejscu ,bo ja ,,zjadłem'' zęby na półeczkach a Ty z tego co widzę to dopiero zaczynasz
A tak ogólnie to odchodzimy od tematu ,i nasze spory możemy wyjaśnić sobie na PW. Pozdrawiam Robert.
Roboty nie przerobisz a gorzały nie przepijesz.
-
- Posty: 234
- Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
- Podziękował: 93 razy
- Otrzymał podziękowanie: 34 razy
- Kontakt:
Re: Jaki sprzecik wybrac
<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<tez półkownik.
Cukórwki na półkowej na Spiritus nie przerobisz chyba, że z 10 plus półek zrobisz ale smakówki i owocówki bez problemu i nie musisz czytac calego Forum i ćwiczyć latami , samo wychodzi z chłodnicy.
Przeszedłem calły cykl bimbrownika od stanu wojennego do dzisiaj, sprzęty - długa lista ale najlepiej mi sie robi-pędzi na półkowej , zaznaczam nie Spiritus i nie cukrówki.
Wladka, ktoś kto tego nie przećwiczył czy nie przeżył ten tego nie zrozumie.
Cukórwki na półkowej na Spiritus nie przerobisz chyba, że z 10 plus półek zrobisz ale smakówki i owocówki bez problemu i nie musisz czytac calego Forum i ćwiczyć latami , samo wychodzi z chłodnicy.
Przeszedłem calły cykl bimbrownika od stanu wojennego do dzisiaj, sprzęty - długa lista ale najlepiej mi sie robi-pędzi na półkowej , zaznaczam nie Spiritus i nie cukrówki.
Wladka, ktoś kto tego nie przećwiczył czy nie przeżył ten tego nie zrozumie.
-
- Posty: 100
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2014, 14:30
- Krótko o sobie: Psotnik
- Ulubiony Alkohol: Mokry
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Milówka
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Jaki sprzecik wybrac
Pozdrawiam
Na sześciu tylko raz ,ponieważ traktuje urobek jako półfabrykat do nastawów smakowych ,ale i tak serce 90% leci przez 2,20h z 30l kega przy 1,8kw z takiego sprzętaSzlumf pisze:@władka.
Cukrówki też robisz na półkowej? Jeżeli tak to na ilu półkach osiągasz najlepsze efekty i czy destylujesz dwa razy?
Pozdrawiam
Roboty nie przerobisz a gorzały nie przepijesz.
-
- Posty: 100
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2014, 14:30
- Krótko o sobie: Psotnik
- Ulubiony Alkohol: Mokry
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Milówka
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Jaki sprzecik wybrac
Napisałem że 90% leci przez 2h,20m ,to jest czas od zakończenia stabilizacji ,i jeżeli chodzi o cukier to właśnie przez ten czas te 90%jest zupełnie pozbawione smaku i zapachu.Co do czystości to wyznacznikiem morze być to że mieszając to z każdą wodą nie tylko żrudlaną, nie mętnieje (jak na razie jeszcze mi się nie zdarzyło).
Wszystko jest kwestią ustawienia mocy grzania i przepływu wody , po 2h,20m wyrażnie zaczyna się zmieniać smak i zapach dla mnie to właśnie są pogony ,z resztą obserwując dolną półkę i termometr w kegu jesteś w stanie dokładnie określić moment zaczęcia się pogonów.
Przy owocach czy kornie jest trochę inaczej ,jest masa smaku i zapachu ,półki mają to do siebie że pozwalają na zupełną dowolność w konfiguracji zapachowo-smakowej wiec sam %przestaje być ważny ,Ty właśnie decydujesz co dla ciebie jest pogonem a co sercem
Wszystko jest kwestią ustawienia mocy grzania i przepływu wody , po 2h,20m wyrażnie zaczyna się zmieniać smak i zapach dla mnie to właśnie są pogony ,z resztą obserwując dolną półkę i termometr w kegu jesteś w stanie dokładnie określić moment zaczęcia się pogonów.
Przy owocach czy kornie jest trochę inaczej ,jest masa smaku i zapachu ,półki mają to do siebie że pozwalają na zupełną dowolność w konfiguracji zapachowo-smakowej wiec sam %przestaje być ważny ,Ty właśnie decydujesz co dla ciebie jest pogonem a co sercem
Roboty nie przerobisz a gorzały nie przepijesz.
-
- Posty: 100
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2014, 14:30
- Krótko o sobie: Psotnik
- Ulubiony Alkohol: Mokry
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Milówka
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Jaki sprzecik wybrac
Owocówki u mnie zchodzą praktycznie natychmiast nic się nie utrzyma dłużej jak jeden tydzień ,ale za to kukurydza ,jakieś dziewięć miesięcy , nie zakropiona ,nie dębiona zupełnie czysta i powiem szczerze nie zmętniała ,jedynie na dnie delikatny biało-satynowy nalocik ale niestety musisz mi wierzyć na słowo bo zdjęcie kiepsko wychodzi.
Roboty nie przerobisz a gorzały nie przepijesz.
-
- Posty: 1869
- Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 106 razy
- Kontakt:
Re: Jaki sprzecik wybrac
Mówię o cukrze . Owocowki mi też nie metnią, czy to z Ps czy z krótkiej kolumny z miedzianymi spreżynkami. A i tak wszytko starze po rok, dwa lata. Mi spirytus po 1 przebiegu na przyzmatycznej też nie mętni się, nie zrzuca przez tydzień, dopiero negatywne smaki pojawiają się po 5-6 miesiącach. Już kiedyś pisałem :co nagle to po diable. Spróbuj owocowki po roku, z beczki dębowej, taka wiśnia to poezja. I jeszcze jedna uwaga do starzenia podajemy destylat głębiej odbierany. Kiedyś zrobiłem próbę z delikatnym i efekt to prawie czysta wódka.
Ostatnio zmieniony sobota, 31 gru 2016, 16:29 przez michal278, łącznie zmieniany 1 raz.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
-
- Posty: 59
- Rejestracja: wtorek, 2 gru 2014, 01:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: wszystko co świt swój, z ziemi bierze.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: południowy wschód PL
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Jaki sprzecik wybrac
A mi odwrotnie wychodzi, owocówki to dopiero nabierają ogłady teraz od lata i widzę pozytywne efekty w beczkach. a zborzówki z kuku, pszenicy, żyta po tygodniu jest radość z picia. Nie mam dużego starzu na półkowej ale faktem jest że trudno coś spie.... A po kilku procesach to tylko lepiej wszystko wychodzi.