Pierwszy zacier

...na wszystkim da się nastawić "zacier".

Autor tematu
Szymdel
5
Posty: 6
Rejestracja: piątek, 21 paź 2016, 23:03

Post autor: Szymdel »

Witam,
Dopiero zaczynam przygodę z zacierami (nie wiem czy tu powinien znajdować się ten post ale mam pytanie odnośnie zacieru), czytając wpisy na forum nie wiem czy do końca dobrze zrozumiałem jak go przygotować. Jeżeli się mylę proszę o poprawienie mnie czy należy: odpowiednią ilość przegotowanej wody zmieszać z cukrem (o ile się nie mylę max 200g na litr wody) i dodać odpowiednią ilość owoców oraz drożdże. Odnośnie drożdży czy są jakieś aby potem trunek nie "pachniał" drożdżami bo zdarzało się mi już takie pić i powiem że nie powalają na kolana. Ile czasu taki zacier powinien stać żeby móc go przepuścić? Może ktoś zna jakiś ciekawy przepis na zacier z jakiś owoców które są w tej porze roku (cytryna, limonka itp)

Z góry dziękuje za pomoc
alembiki
Awatar użytkownika

Blażej
100
Posty: 109
Rejestracja: sobota, 17 wrz 2016, 12:31
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Pierwszy zacier

Post autor: Blażej »

Kolego po pierwsze nie zacier bo zaciera sie np. zboża w celu uwolnienia z nich cukrów do fermentacji. Piszesz o nastawie woda nie musi być przegotowana moze byc ciepła łatwiej się cukier rozpuści dodajesz owoce sok skórki co chcesz albo masz pod ręką przy temp. 30 stopni drożdże wg informacji na ich etykiecie i czekasz. Ewentualnie przed drożdżami można dodać enzym aby owoce puściły sok. Fermentujesz tyle ile potrzeba ciężko to określić zalezy od nastawu owoców temperatury drożdży.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"
Awatar użytkownika

spawacz
250
Posty: 299
Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: północna zachodnia Polska
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: Pierwszy zacier

Post autor: spawacz »

Kolego Szymedl z tego co piszesz to chcesz zrobić nastaw a nie zacier. Zacieramy produkty zawierające skrobie tj. zboża, ziemniaki, banany i kukurydzę. Chcesz zrobić nastaw bo jednym ze składników będą owce. Odpowiednia ilość to taka która ci pasuje, lub taka jaką zalecają producenci drożdży których chcesz użyć. Na opakowaniu na pewno będzie napisane. Cukru dajesz tyle by drożdże miały co robić, a żeby to sprawdzić musiał byś zaopatrzyć się w cukromierz, areometr ze skala blg. Te małe szklane urządzenie powie ci również kiedy nastaw będzie gotowy do gotowania. Skala pokaże ile blg ci pozostało. Co do zapachu. Najlepszym rozwiązaniem było by wypełnienie deflegmatora miedzią która zniweluje niepożądany zapach. Nastaw z cytryn lub limonek?. Nie wiem czy ktoś to praktykował, pewnie był by za kwaśny i za drogi. Nalewka owszem była by zacna. Reasumując czytaj czytaj czytaj, poświęć trochę czasu na przeglądanie forum. Tu jest wszystko napisane co i jak. Pozdrawiam. Każdy kiedyś zaczynał :ok:
.....tymczasem w blaszaku :?
Awatar użytkownika

spawacz
250
Posty: 299
Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: północna zachodnia Polska
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: Pierwszy zacier

Post autor: spawacz »

Przepraszam za literówkę Szymdel.
.....tymczasem w blaszaku :?
Awatar użytkownika

spawacz
250
Posty: 299
Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: północna zachodnia Polska
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: Pierwszy zacier

Post autor: spawacz »

Blażej pisze:Kolego po pierwsze nie zacier bo zaciera sie np. zboża w celu uwolnienia z nich cukrów do fermentacji. Piszesz o nastawie woda nie musi być przegotowana moze byc ciepła łatwiej się cukier rozpuści dodajesz owoce sok skórki co chcesz albo masz pod ręką przy temp. 30 stopni drożdże wg informacji na ich etykiecie i czekasz. Ewentualnie przed drożdżami można dodać enzym aby owoce puściły sok. Fermentujesz tyle ile potrzeba ciężko to określić zalezy od nastawu owoców temperatury drożdży.
Błażej, nie było twojego posta kiedy pisałem swojego, rozbieżność w czasie kilka godzin, na jakiej szerokości geograficznej jesteś ;) Zmiana serwera jeszcze odbija się echem. pozdrawiam.
.....tymczasem w blaszaku :?
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Pierwszy zacier

Post autor: herbata666 »

Nie zmiana szerokości, tylko akceptacja przez moda i dlatego jest rozbieżność w czasie, Kolega posiada dopiero 15 postów.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
Awatar użytkownika

Blażej
100
Posty: 109
Rejestracja: sobota, 17 wrz 2016, 12:31
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Pierwszy zacier

Post autor: Blażej »

18km od Słowacji i ok 100 od Ukrainy. Rosyjska cenzura wujka Putina mnie złapała. A tak na poważnie dopiero pracuje na samodzielność. ;)
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Pierwszy zacier

Post autor: rozrywek »

Szczerze odradzam dodawanie jakichkolwiek owoców cytrusowych do nastawu.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Lis098
200
Posty: 215
Rejestracja: środa, 22 lut 2012, 10:10
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: RE: Re: Pierwszy zacier

Post autor: Lis098 »

spawacz pisze:Chcesz zrobić nastaw bo jednym ze składników będą owce.
O Boże!!!! Z owcy to prędzej kebab :)

:D
Awatar użytkownika

spawacz
250
Posty: 299
Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: północna zachodnia Polska
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: RE: Re: Pierwszy zacier

Post autor: spawacz »

:ok:
Lis098 pisze:
spawacz pisze:Chcesz zrobić nastaw bo jednym ze składników będą owce.
O Boże!!!! Z owcy to prędzej kebab :)

:D
Słuszna uwaga.
.....tymczasem w blaszaku :?

Autor tematu
Szymdel
5
Posty: 6
Rejestracja: piątek, 21 paź 2016, 23:03
Re: Pierwszy zacier

Post autor: Szymdel »

Dziękuje za pomoc, a co do tego zapachu i posmaku drożdży to jeżeli mam miedzianą rurę pot-still z wypełnieniem sprężynkami pryzmatycznymi to muszę jeszcze zrobić jakiś filtr miedziany czy to wystarczy aby zniwelować ten niepożądany smak i zapach?
A co do cukromierza to akurat składa się że posiadam owe urządzenie, jaka powinna być wartość blg aby można było już gotować nastaw?
Możecie polecić jakieś dobre drożdże do nastawu
Awatar użytkownika

Blażej
100
Posty: 109
Rejestracja: sobota, 17 wrz 2016, 12:31
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Pierwszy zacier

Post autor: Blażej »

Posmaku drożdży nie usunie miedź ona wiąże głównie związki siarki czyli popularnie "zapach zgniłych jaj" zawsze możesz dołożyć sprężynek miedzianych na spód. Jeśli chodzi o drożdże to dobrze przeprowadzona fermentacja i jeszcze lepiej destylacja 2-3 krotna z odpowiednim odbiorem przed i pogonów, dzieleniem na frakcje. Jesli chciałbyś absolut to tylko kolumna. O drożdżach masz caly obszerny temat wiec czytaj, a coś wybierzesz wedle potrzeb cukrówka, owoce, zboże. BLG obowiązkowo na poziomie ujemnym wtedy wiesz że grzyby przerobiły wszystko.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery i nastawy z różnych rzeczy”