Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Pomysły na poprawę smaku bimbru, przepisy smakowe, domowe sposoby na wyrób markowych wódek...
Awatar użytkownika

Kamiek269
10
Posty: 12
Rejestracja: środa, 22 lip 2015, 15:45
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: Kamiek269 »

Dziękuję bardzo .

Wysłane z mojego SM-N910C
koncentraty wina

Gitis
20
Posty: 21
Rejestracja: środa, 13 lut 2013, 22:25
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Co zrobić z owoców po ratafi?

Post autor: Gitis »

Zrób z tego ciasto. Dodaj do drożdżówki, murzynka czy podobnego wypieku.

wawaldek11
2500
Posty: 2914
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Co zrobić z owoców po ratafi?

Post autor: wawaldek11 »

Sądzę, że ratafia to też nalewka. A z owocami ponalewkowymi postępuję tak: miękkie i smaczne - truskawki, czereśnie, część wiśni i śliwek - pożeramy na surowo, a inne - pigwowiec, śliwki, dzika róża, dereń, głóg, nawet włoskie orzechy zbieram do pojemnika i gdy jest ze 20l dolewam wody i destyluję na prostym sprzęcie. Można dolać dobrego spirytusu - będzie więcej aromatycznego destylatu.
Czasem produkt jest tak aromatyczny, że używam go do kupażowania innych nalewek lub po sporym rozcieńczeniu.
Pozdrawiam,
Waldek

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Co zrobić z owoców po ratafi?

Post autor: eldier »

Zrobiłem bardzo podobnie ze swoimi owocami ponalewkowymi, tyle że wsadziłem je do koszyczka do gotowania na parze i do bańki ;) Zalałem winem porzeczkowym i na rurki ;) Destylat wyszedł bardzo aromatyczny i w zależności z którego etapu było czuć oddzielnie, śliwki, maliny, porzeczki, wiśnie i inne owoce ;) Teraz czeka cały słój owoców do przerobienia w ten sam sposób ;)
Awatar użytkownika

kokornik
100
Posty: 136
Rejestracja: poniedziałek, 1 paź 2012, 15:51
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: kokornik »

Odgrzewając stary temat, myślę sobie tak: pozostałości po nalewkach zawierają nie tylko alkohol, ale też cukier więc może je rozdrobnić, uzupełnić wodą z małym dodatkiem cukru, drożdży i przefermentować w celu uzyskania czegoś na kształt destylatu owocowego?
Potem odcisnąć/odfiltrować i na pot stilla?
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: lesgo58 »

Tak. Jak najbardziej.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

kokornik
100
Posty: 136
Rejestracja: poniedziałek, 1 paź 2012, 15:51
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: kokornik »

A jakie drożdżaki dajecie do takiego nastawu z resztek owoców? Winiarskie, gorzelnicze, czy turbo?
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: klodek4 »

No wiesz!
Jeśli masz smaki z tego wyciągnąć to tylko winiarskie!

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

wawaldek11
2500
Posty: 2914
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: wawaldek11 »

Ja nie robię fermentacji owoców ponalewkowych. Z reguły nie zasypuję owoców cukrem, a jeżeli już, to po pierwszym zlaniu zalewam powtórnie czystą 40% i ponownie maceruję. Alko wyciąga resztę aromatów i cukier. Drugi nalew łączę z pierwszym i bywa niezłe ;) Czasem - przy bardzo aromatycznych owocach np. pigwowiec, dereń - zalewam trzeci raz. Mam wódeczkę o lekkim smaku surowca, albo wrzucam wszystko do kotła i destyluję.
Moje owoce ponalewkowe są praktycznie suche i do destylacji dolewam wody i dobrego spirytusu. Ile? Wody ile uznam za stosowne, a spirytusu ile mam :mrgreen: Destylat wychodzi mocno esencjonalny i do spożywania trzeba rozcieńczyć wodą lub nawet wódą.
Fermentacja wg mnie jest bardziej skomplikowana. Drożdże mają trudniej ze względu na alko w owocach. Odzysk cukru z owców chyba śladowy. Trzeba dodać cukru, aby coś nakapało, a to zmieni charakter trunku.
Ale chętnie wymienię się na produkt z fermentacji.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 paź 2015, 14:01 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Waldek

pidi
20
Posty: 28
Rejestracja: środa, 29 sie 2012, 13:57
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: pidi »

Ja swoje resztki ponalewkowe destylowałem, a później owoce poddałem fermentacji wraz z owocami posokowymi.

wawaldek11
2500
Posty: 2914
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: wawaldek11 »

I jaki destylat wyszedł?
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1190
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: Kula »

Ja zalewam owoce czystą gorącą wodą. Stawiam w ciepłym miejscu i po minimum kilku dniach odsączam wodę i ją destyluję bez refluksu.Przechodzą aromaty owocowe. Jak dla mnie fajny towar.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

pidi
20
Posty: 28
Rejestracja: środa, 29 sie 2012, 13:57
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: pidi »

Jestem po pierwszej destylacji, na razie nawet go nie oceniałem, ale dziś postaram się ocenić próbki

Próbowałem, szału nie ma ale jak na odpad to nie jest źle. Dam znać jak się będzie zapowiadał po drugiej destylacji.

Jakub_Dreptak
50
Posty: 52
Rejestracja: środa, 3 lip 2013, 23:06
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: Jakub_Dreptak »

Odświeże trochę temat...
Chciałbym przepędzic owoce tarniny które zostały mi po nalewce. Zalałem to co zostało destylatem 2 kategorii, pomacerowało się to 2 tygodnie i teraz chcę to puścic na rurki. Jedyną opcją jest puszczenie tego w całości czyli razem z pestkami. I tu mam wątpliwości co do tego co w tych pestkach siedzi (kwas pruski).
Robiliście coś podobnego? Jeśli tak to czy macie jakieś przeciwskazania?

Pozdro,
Jakub

Szlumf
2000
Posty: 2382
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 630 razy
Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: Szlumf »


Jakub_Dreptak
50
Posty: 52
Rejestracja: środa, 3 lip 2013, 23:06
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: Jakub_Dreptak »

Dzięki, o to mi właśnie chodziło.
J

Szym
100
Posty: 119
Rejestracja: sobota, 16 lut 2013, 11:22
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Co zrobić z owoców po ratafi?

Post autor: Szym »

Witajcie, mam jedno pytanko odnośnie ratafii. Jako że zrobiłem ta nalewkę w zeszłym roku i o niej zapomniałem to chciałbym ją teraz zlać, jednak nie bardzo mam ci zrobić z owocami i chciałbym je przetrzymać przez jakiś czas w słoju. Kiedyś kumple wpadną to skonsumujemy :) jednak czy one mogę sobie tak same leżeć? oczywiście nasączone 70% - nie zalane. Czy się nie popsuja?
Pozdrawiam

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Co zrobić z owoców po ratafi?

Post autor: lesgo58 »

Nic im się nie stanie.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Roger
250
Posty: 253
Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Co zrobić z owoców po ratafi?

Post autor: Roger »

Sugeruję raz jeszcze zasypać je cukrem i wyciągnąć jeszcze trochę alkoholu, po rozpuszczeniu zlać ten słodki nalew będzie słabsza wersja dla Pań ... ;)
Konsumowanie takich bezpośrednio z kumplami skończy się pod stołem i to szybciej niż myślisz ;)
Pozdrawiam

Robert ;)
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć :(
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2368
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: Kamal »

Ja już konsumowałem wiśnie po nalewce, i po pół dużej szklanki już robi się wesoło. :-) A skubane długo trzymają na żołądku. ;-)
K.
Obrazek

richb
5
Posty: 9
Rejestracja: poniedziałek, 21 mar 2016, 22:48
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: richb »

Witam

Dziś zrobiłem mały eksperyment a mianowicie razem z nastawem cukrowym do gara wrzuciłem liście ponalewkowe z tzw listkówki.
Stwierdziłem, że skoro w nalewce nie szkodzą i oddają aromaty to psocie również powinny. Sprzęt jakiego używałem to zwykły pot-still zbudowany na szybkowarze.
Efektem eksperymentu byłem miło zaskoczony ponieważ w destylacie aromat był wyczuwalnie mocniejszy od np psoty robionej z soków z czarnej porzeczki (2l soku w 10l nastawu).
A Tu raptem było tyle liści co połowę 1l słoika zajmowało a efekt całkiem niezły. Liście się nie rozgotowały i nie przypaliły a oddały wszystkie swoje aromaty. Powiem więcej nawet pogon do ostatnich swoich chwil jakoś tak przyjemniej pachniał niż zwykle.

Teraz już mam następne pomysły po prostu wrzucę garść świeżych liści z czarnej porzeczki do gara i zobaczę co wyjdzie. Z liśćmi wiśni zapewne też można taki manewr zrobić bo przecież do nalewek ich się też dodaje.

Pozdrawiam
Rys

tomektz
20
Posty: 21
Rejestracja: sobota, 13 wrz 2014, 21:49
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: tomektz »

Witam
A ja mam taki pomysł i tu proszę o opinie co o tym myślicie.
Otóż posiadam kolumnę aabratek, keg zasilany prądem i chcę na niej odzyskać aromaty z owoców po nalewkowych, i pomysł polega na tym aby owoce w kegu sie nie przypalały to wyjąć wypełnienie z kolumny ( i tu nie wiem czy aby nie zostawić miedzi) i w te miejsce włożyć wiśnie z nalewki wlać tak 2-3 litry spirytusu dodać wody aby zalało grzałki i przepędzić na otwartym refluksie.
Co o tym myślicie ?
Awatar użytkownika

k.kolumb
150
Posty: 194
Rejestracja: sobota, 21 cze 2014, 00:39
Krótko o sobie: Jak się do czegoś dorwę to muszę to dokładnie poznać. Np. Ameryka
Ulubiony Alkohol: Talisker
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: k.kolumb »

myślę że Ci to nieźle pierdyknie.
Piszę starannie po Polsku. O ile daję radę.

tomektz
20
Posty: 21
Rejestracja: sobota, 13 wrz 2014, 21:49
Re: Recycling - odzysk alkoholu z owoców po nalewkach

Post autor: tomektz »

Ale że co ? że owoce zakleją przepływ ?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy smakowe”