To mój pierwszy post to z przyjemnością was witam i prosze o porade.
Po rozmowie ze znajomym postanowiłem zrobić zacier do celów jasnych.
Czyn w czwartek dokonany wiec jak coś zrypałem to prosze o porade jak to polepszyć.
Beczka 120 l (plastikowa)
sliwka węgierka 40 kg ( z pestkami)
woda 47 litrów
cukier 20kg
drożdży brak
Za 2-3 dzionki chce mieszadłem rozdrobić śliwki i usunąć wtedy część pestek.
Ile czasu powinno fermentowac i czy trzeba drożdźe dać?
Może jakaś podpowiedż co dalej z tym zrobić i jak pilnować aby wyszło coś pitnego
Sprzęt chce kupić na kedze 30l z zimnymi palcami, filtrem węglowym, palnik gazowy, sprężynki.
Może doradzicie od razu na co warto wydać kase jeśli chodzi o sprzęt.
Jeśli źle coś opisałem to przepraszam i prosze i pomoc.
pozdrawiam
Sławek
Czy z tego wyjdzie coś dobrego ?
-
- Posty: 447
- Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Czy z tego wyjdzie coś dobrego ?
Dałeś przesadnie dużo cukru. Sam ocenisz efekt swojej pracy.
Jeżeli zamierzasz robić tylko smakówki, to zastanów się nad jakimś wypasionym potstilem, może z płaszczem grzewczym.
Trzymaj wszystko w beczce, aż zakończy się fermentacja. (Poziom cukru przestanie się obniżać.)
Drożdże są, dzikie z owoców.klon pisze:drożdży brak
Dałeś przesadnie dużo cukru. Sam ocenisz efekt swojej pracy.
Jeżeli zamierzasz robić tylko smakówki, to zastanów się nad jakimś wypasionym potstilem, może z płaszczem grzewczym.
Trzymaj wszystko w beczce, aż zakończy się fermentacja. (Poziom cukru przestanie się obniżać.)
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
A. Einstein
Co do tej pierwszej są jednak pewne wątpliwości."
A. Einstein
-
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: ŚLĄSKIE
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Czy z tego wyjdzie coś dobrego ?
Wody za dużo cukru za dużo. Nie oddasz smaku śliwki w tak rozcieńczonym NASTAWIE. Najprawdopodobniej dzikusy nie przerobią całego cukru. Sprzęt w żadnym wypadku z zimnymi palcami.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Pozdrawiam KRZYSZTOF
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Czy z tego wyjdzie coś dobrego ?
Prośba do administratora.
Jest na forum mnóstwo tematów, które można połączyć, jeśli nie zrobił tego autor tematu. To pytanie powinno być w temacie
..... http://alkohole-domowe.com/forum/sliwow ... 7-150.html . Przypuszczam że nowi użytkownicy, nie poznajdują masy podobnych tematów, czasem krótkich, a mówiących o tym samym, przez to zadają pytania wielokrotnie opisywane. A mogą zadawać je we właściwym temacie.
Pozdrawiam.
Jest na forum mnóstwo tematów, które można połączyć, jeśli nie zrobił tego autor tematu. To pytanie powinno być w temacie
..... http://alkohole-domowe.com/forum/sliwow ... 7-150.html . Przypuszczam że nowi użytkownicy, nie poznajdują masy podobnych tematów, czasem krótkich, a mówiących o tym samym, przez to zadają pytania wielokrotnie opisywane. A mogą zadawać je we właściwym temacie.
Pozdrawiam.
I like noble drinks.