TURBO JAST 20% 8KG Czarownica brak fermentacji
Re: TURBO JAST 20% 8KG Czarownica brak fermentacji
Robie to zawsze tak
4kg cukru gotuje jak jest gotowe wlewam cieple, kolejne 4kg jak gotowe wlewam cieple. Dolewam wody mineralnej w temp pokojowej. Podgrzewam wode do około 25 stopni i rozpuszczam drożdże. Wlewam i wszystko mieszam.
Co rozumiesz przez napowietrzenie ?
4kg cukru gotuje jak jest gotowe wlewam cieple, kolejne 4kg jak gotowe wlewam cieple. Dolewam wody mineralnej w temp pokojowej. Podgrzewam wode do około 25 stopni i rozpuszczam drożdże. Wlewam i wszystko mieszam.
Co rozumiesz przez napowietrzenie ?
-
online
- Posty: 4912
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 845 razy
Re: TURBO JAST 20% 8KG Czarownica brak fermentacji
Napowietrzenie? Zwyczajowo, jak my to robimy....jedziesz do najbliższego szpitala, kradniesz z magazynu butlę z tlenem, i napowietrzasz nastaw.
A poważniej, to jeśli nastaw jest cały i zdrowy, to podgrzej go odrobinę i zapodaj nową, świeżą matkę drożdżową.
Nie ruszyło, bo grzybki były martwe, ot i cała filozofia.
Pomimo tego radzę sprawdzić Blg początkowe, czy czasem nie jest za wysokie.
A poważniej, to jeśli nastaw jest cały i zdrowy, to podgrzej go odrobinę i zapodaj nową, świeżą matkę drożdżową.
Nie ruszyło, bo grzybki były martwe, ot i cała filozofia.
Pomimo tego radzę sprawdzić Blg początkowe, czy czasem nie jest za wysokie.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 1311
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
-
- Posty: 779
- Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 03:09
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: TURBO JAST 20% 8KG Czarownica brak fermentacji
Sypiesz cukier, zalewasz go ciepłą wodą się cały zamoczył dopełniasz do pełności zimną, najlepiej z węża/prysznica tak aby się porządnie burzyło i napowietrzyło. Potem mieszasz aby się cukier rozpuścił sypiesz drożdże mieszasz i już. Nie ma prawa nie wystartować jeśli blg w normie i drożdże nie zepsute. Możesz też wlać wody na spokojnie czy jak tam Ci pasuje i dla lepszego napowietrzenia, podłączyć prostego brzęczyka z kostką napowietrzającą na kilka/naśie h. W ciepłe dni 25*C to troszkę dużo dla drożdży turbo i takiej ilości cukru bo to nie problem aby zagrzały nastaw do ponad 30*C i padły. Mnie to się przytrafiło w maju mimo iż nastawiałem w 20*C
Rozpuszczasz drożdże, wlewasz i mieszasz czy li co ? Pierw je uwadniasz w osobnej wodzie ? Bo jeśli tak to je ubiłeś pożywką i musisz wsypać nowych. Jeśli wsypałeś do nastawu to zrób jak pisałem
Co ty Człowieku tworzysz za jakieś cuda? Gotowanie, mineralka, podgrzewanie ? Może jeszcze księdza zawołaj niech poświęcianomus pisze:Robie to zawsze tak
4kg cukru gotuje jak jest gotowe wlewam cieple, kolejne 4kg jak gotowe wlewam cieple. Dolewam wody mineralnej w temp pokojowej. Podgrzewam wode do około 25 stopni i rozpuszczam drożdże. Wlewam i wszystko mieszam.
Co rozumiesz przez napowietrzenie ?
Sypiesz cukier, zalewasz go ciepłą wodą się cały zamoczył dopełniasz do pełności zimną, najlepiej z węża/prysznica tak aby się porządnie burzyło i napowietrzyło. Potem mieszasz aby się cukier rozpuścił sypiesz drożdże mieszasz i już. Nie ma prawa nie wystartować jeśli blg w normie i drożdże nie zepsute. Możesz też wlać wody na spokojnie czy jak tam Ci pasuje i dla lepszego napowietrzenia, podłączyć prostego brzęczyka z kostką napowietrzającą na kilka/naśie h. W ciepłe dni 25*C to troszkę dużo dla drożdży turbo i takiej ilości cukru bo to nie problem aby zagrzały nastaw do ponad 30*C i padły. Mnie to się przytrafiło w maju mimo iż nastawiałem w 20*C
Rozpuszczasz drożdże, wlewasz i mieszasz czy li co ? Pierw je uwadniasz w osobnej wodzie ? Bo jeśli tak to je ubiłeś pożywką i musisz wsypać nowych. Jeśli wsypałeś do nastawu to zrób jak pisałem
-
- Posty: 39
- Rejestracja: wtorek, 18 sie 2015, 14:36
- Ulubiony Alkohol: swój własny :D
- Status Alkoholowy: Destylator
Re: TURBO JAST 20% 8KG Czarownica brak fermentacji
Ja używam turbo 24h, rozpuszczam 15kg cukru w gorącej wodzie jak napalę w piecu, potem uzupełniam chłodna woda do ok 55l całości i wtedy wsypuje jedna paczkę drożdży. Wodę do beczki wlewamy szybko z gara żeby się zburzyło i napowietrzyło. Chłopaki robią alko aż miło. Po 5 dniach na rury 2x i gotowe. Jak wsypuje drożdże to do nastawu o 35-40° i dają radę. Temp otoczenia 23°.
Do autora tematu, nie kombinuj z gotowaniem wody i mineralna bo to strata pieniędzy. Z kranu lej co masz i wyjdzie na jedno.
Do autora tematu, nie kombinuj z gotowaniem wody i mineralna bo to strata pieniędzy. Z kranu lej co masz i wyjdzie na jedno.