Trawa turówka
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 259 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 259 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
-
- Posty: 126
- Rejestracja: sobota, 7 lut 2015, 11:33
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: pigwóweczka, smorodinówka i dereniówka
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Trawa turówka
Po co wy to do domu wnosicie? Żubrówka świetnie rośnie w ziemi w półcieniu. Trzeba tylko oplewić, żeby trawa jej nie zagłuszyła. Rozmnaża się przez pędy, albo podział kępy. No chyba, że ktoś w bloku mieszka - to tylko jakaś płytka i szeroka skrzynka pozostaje. U mnie przez rok w pudełku tekturowym rosła - dla rozmnożenia. Potem do ziemi pokrytej czarnym płótnem i rośnie. Dla prawidłowego rozwoju ta roślina ma spędzić zimę na polu.
-
- Posty: 137
- Rejestracja: niedziela, 10 sie 2014, 10:53
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Trawa turówka
Musimy sobie jakoś radzić. Sam mam na działce i rośnie jak perz Myślę, że w donicy da sobie dobrze rade jednak tak jak kolega boxer radzi donicę bym chował na zimę bo może przemarznąć. Ale to moje zdanie.
Ps. A jak komuś potrzeba sporadycznie kilka źdźbeł to słyszałem od kolegi, że kupił w markecie "mró..."
Na pewno zwłaszcza jak się ma kilkaset kilometrówrydrych pisze:Nie wygodniej i mniej problematycznie jest zerwać w Białowieży garść trawy "olewanej przez przez żubry
Musimy sobie jakoś radzić. Sam mam na działce i rośnie jak perz Myślę, że w donicy da sobie dobrze rade jednak tak jak kolega boxer radzi donicę bym chował na zimę bo może przemarznąć. Ale to moje zdanie.
Ps. A jak komuś potrzeba sporadycznie kilka źdźbeł to słyszałem od kolegi, że kupił w markecie "mró..."
-
- Posty: 10
- Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 17:37
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Trawa turówka
Mam w ogrodzie w ziemi. Rośnie jak szalona, stanowisko lekko zacienione. Zimuje bez problemu.
Zauważyłem, że najlepszy aromat wydobywa się po kilku godzinach od zerwania, jak jest prawie sucha. Później wysycha całkowicie i pachnie tylko sianem.
Do butelki wkładam takie pachnące, kilkugodzinne, zalewam czystą i po 24 godzinach super, a z sokiem jabłkowym, niebo w gębie.
Zauważyłem, że najlepszy aromat wydobywa się po kilku godzinach od zerwania, jak jest prawie sucha. Później wysycha całkowicie i pachnie tylko sianem.
Do butelki wkładam takie pachnące, kilkugodzinne, zalewam czystą i po 24 godzinach super, a z sokiem jabłkowym, niebo w gębie.
"Natura po to nam dała dwoje oczu, dwoje uszu a tylko jeden język, abyśmy więcej patrzyli i słuchali niż mówili"
-
- Posty: 7334
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Trawa turówka
A zalej takie "siano" alkoholem i zobacz jak oddaje aromaty Właśnie tak wysuszona turówka jest najlepsza na macerattymar pisze:najlepszy aromat wydobywa się po kilku godzinach od zerwania, jak jest prawie sucha. Później wysycha całkowicie i pachnie tylko sianem.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 10
- Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 17:37
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Trawa turówka
Sprawdzę, zobaczymy,,,radius pisze:A zalej takie "siano" alkoholem i zobacz jak oddaje aromaty Właśnie tak wysuszona turówka jest najlepsza na macerattymar pisze:najlepszy aromat wydobywa się po kilku godzinach od zerwania, jak jest prawie sucha. Później wysycha całkowicie i pachnie tylko sianem.
"Natura po to nam dała dwoje oczu, dwoje uszu a tylko jeden język, abyśmy więcej patrzyli i słuchali niż mówili"
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Trawa turówka
Sprawdziłeś i jak smakuje?tymar pisze:Sprawdzę, zobaczymy,,,radius pisze:A zalej takie "siano" alkoholem i zobacz jak oddaje aromaty Właśnie tak wysuszona turówka jest najlepsza na macerattymar pisze:najlepszy aromat wydobywa się po kilku godzinach od zerwania, jak jest prawie sucha. Później wysycha całkowicie i pachnie tylko sianem.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 1909
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Trawa turówka
W zakładach spirytusowych to normalnie destylują z trawy aromat (nie wiem czy ze świeżej czy z suchej) i dodają do wódeczki. Źdźbło trawy dodają jako ozdoba, z której między innymi wydobywa się delikatny zielony kolor.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Trawa turówka
sargas, ale co daje lepszy efekt?
Może bardziej precyzyjnie formułuj treść.
Wcale się nie dziwię że opiernicz na czerwono dostałeś.
Forum a czat to jednak jest różnica.
Mod.
Tobie też się należy.
Mod: Dziękuję za zwrócenie uwagi. Nie pisze się postów pod wpływem. Mea Culpa.
Może bardziej precyzyjnie formułuj treść.
Wcale się nie dziwię że opiernicz na czerwono dostałeś.
Forum a czat to jednak jest różnica.
Mod.
Tobie też się należy.
Mod: Dziękuję za zwrócenie uwagi. Nie pisze się postów pod wpływem. Mea Culpa.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 27 mar 2017, 19:34 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Trawa turówka
No i sargas opiernicz obydwaj dostaliśmy, zresztą zasłużenie.
Co do trawy, to ja mam na działce, samo się rozrasta wspaniale.
A co do przyszłych hodowców mieszkających w bloku, to faktycznie jedni na zimę wnoszą do domu, inni zostawiają na balkonie i nic się złego nie dzieje.
W każdym razie na nasze potrzeby dwie średniej wielkości doniczki to aż nawet za dużo.
Zawsze można na bieżąco zrywać i suszyć na zapas. Nawet wysyłając komuś w prezencie, to w kopertę i gotowe.
Co do trawy, to ja mam na działce, samo się rozrasta wspaniale.
A co do przyszłych hodowców mieszkających w bloku, to faktycznie jedni na zimę wnoszą do domu, inni zostawiają na balkonie i nic się złego nie dzieje.
W każdym razie na nasze potrzeby dwie średniej wielkości doniczki to aż nawet za dużo.
Zawsze można na bieżąco zrywać i suszyć na zapas. Nawet wysyłając komuś w prezencie, to w kopertę i gotowe.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Trawa turówka
Dla tych co nie mają "upraw" turówki mogę polecić sprawdzoną trawę z Allegro. Najpierw kupiłem jedną paczkę przy okazji kupowania czegoś ważniejszego, na próbę. W paczce jest ~ 12 trawek, jedne ładniejsze, inne brzydsze. Podzieliłem zielsko na 4 kupki i wrzuciłem do 4 butelek 0,5 litra wódki 43%. Stało jakieś 12 dni. Efekt - oszałamiający. Jest kolor, aromat i smak, może nawet w nadmiarze. Teraz dokupiłem 4 opakowania i jedno w całości zapodam do gąsiorka na 4 litry wódki z własnej psoty, niech stoi aż będzie ładny kolorek. Może 2, może 3 tygodnie.
Opakowanie trawy 4 PLN, tylko wysyłka sporo droższa.
Sprzedający PIWOSZ-POZNAŃ
Opakowanie trawy 4 PLN, tylko wysyłka sporo droższa.
Sprzedający PIWOSZ-POZNAŃ
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 330
- Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 19:58
- Krótko o sobie: Jestem spoko człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Kaszuby
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
-
- Posty: 212
- Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Trawa turówka
Czy te dębowe beczki na fotografiach z Białegostoku, w których rzekomo dojrzewa wódka, to tylko beczki z maceratem turówki, czy tam leżakuje gotowy wyrób?
Ostatnio zmieniony czwartek, 20 kwie 2017, 12:21 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Drobne poprawki
Powód: Drobne poprawki
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 58
- Rejestracja: czwartek, 18 wrz 2014, 08:32
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Trawa turówka
Pięknie dziękuję za odpowiedzi.
Zapytałem z ciekawości bo widziałem na YouTube film nakręcony na początku lutego, trawka była w doniczce, pięknie zielona (tu akurat z przeznaczeniem na suplementację kotów ) i interesowały mnie Wasze doświadczenia związane z pielęgnacją turówki.
Jak widzę spokojnie można ją traktować jak wszystkie inne trawy ozdobne w ogrodzie, tyle że w donicy co by ograniczyć jej ekspansję.
Super
To może przy okazji jeszcze jedno pytanie w temacie - czy macie jakiś sprawdzony/określony/ulubiony termin "zbiorów"?
Od razu się usprawiedliwię, na popularnym forum ogrodniczym było mniej informacji na temat żubrówki niż tutaj, a w sieci informacje były momentami sprzeczne.
Zapytałem z ciekawości bo widziałem na YouTube film nakręcony na początku lutego, trawka była w doniczce, pięknie zielona (tu akurat z przeznaczeniem na suplementację kotów ) i interesowały mnie Wasze doświadczenia związane z pielęgnacją turówki.
Jak widzę spokojnie można ją traktować jak wszystkie inne trawy ozdobne w ogrodzie, tyle że w donicy co by ograniczyć jej ekspansję.
Super
To może przy okazji jeszcze jedno pytanie w temacie - czy macie jakiś sprawdzony/określony/ulubiony termin "zbiorów"?
Od razu się usprawiedliwię, na popularnym forum ogrodniczym było mniej informacji na temat żubrówki niż tutaj, a w sieci informacje były momentami sprzeczne.
Serwus, jestem nerwus
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Trawa turówka
W zeszłym roku zbierałem dwa razy: połowa czerwca i pod koniec lipca. Trawa rośnie swobodnie na dzikiej działce, praktycznie z jeden ar. Ta zebrana w czerwcu była dorodna, czysta i miała wszystko czego od niej oczekujemy. Zebrana później była już podżarta przez szkodniki, z dziurkami, ubytkami. Jednak właściwości miała takie same jak ta zebrana wcześniej. W tym roku wegetacja zaczęła się znacznie wcześniej więc w najbliższy weekend będę kosił i suszył
Zwykle wybieram najszersze źdźbła, najdorodniejsze i tnę nożycami na odpowiednią długość, ok. 25 cm. Suszę na słońcu przez 3-4 dni a potem do do torby strunowej. Mimo szczelnego zamknięcia w tej szafce pachnie najładniej
Zwykle wybieram najszersze źdźbła, najdorodniejsze i tnę nożycami na odpowiednią długość, ok. 25 cm. Suszę na słońcu przez 3-4 dni a potem do do torby strunowej. Mimo szczelnego zamknięcia w tej szafce pachnie najładniej
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 58
- Rejestracja: czwartek, 18 wrz 2014, 08:32
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Trawa turówka
Takie też snułem swobodne fantazje co by trochę poeksperymentować
Tym niemniej zużycie turówki nie będzie u mnie za specjalnie duże, albowiem konsumpcja alkoholu u mnie w domu jest raczej mizerna.
Ja tylko robię ale sam nie piję, jedynie małżowina z sąsiadką albo teściową co pewien czas osuszą jakąś butelczynę domowego trunku
Jestem pewien, że po zastosowaniu wszystkich porad "podkręcone" trawką napitki spotkają się z ogromną aprobatą (czytaj: kobitki będą uchachane)
Tym niemniej zużycie turówki nie będzie u mnie za specjalnie duże, albowiem konsumpcja alkoholu u mnie w domu jest raczej mizerna.
Ja tylko robię ale sam nie piję, jedynie małżowina z sąsiadką albo teściową co pewien czas osuszą jakąś butelczynę domowego trunku
Jestem pewien, że po zastosowaniu wszystkich porad "podkręcone" trawką napitki spotkają się z ogromną aprobatą (czytaj: kobitki będą uchachane)
Serwus, jestem nerwus
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Trawa turówka
Nim Waldek poda swój sposób to ja wykorzystam chwilę jego nieobecności i "pochwalę" się skąd mam pomysł na zaprawke...
Kolor i smak wódki zacny. Ja robię żubrówke tylko z samej zaprawki bez żadnych dodatków.Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Trawa turówka
Ja swoją żubrówkę robię zwykle w większej ilości, czyli gąsiorek 5 litrów. Daję 2 płaskie łyżki stołowe cukru, wódka ze spirytusu glukozowego 40%. Sercem trunku jest trawa wcześniej dobrze ususzona na słońcu, w ilości 30 sztuk o długości ok. 25 cm. Te 30 trawek moczę przez 3 dni w tymże gąsiorku, potem wyjmuję większość, zostawiając na znacznie dłużej nie więcej niż 5 sztuk. Nie lubię "przeżubrzonej" żubrówki, ma ona mieć delikatny zielonożółty kolor i subtelny zapach trawki. Większość pijących mój wyrób preferuje ją w proporcjach 1:1 z sokiem jabłkowym Hortexu. Sam też lubię ją w takim wydaniu w pojedynczym drinku, choć nie unikam picia czystej w większych, acz akceptowalnych ilościach
Na robienie esencji nie wpadłem, bo lubię mieć suszoną trawkę, która pięknie pachnie w barku.
Na robienie esencji nie wpadłem, bo lubię mieć suszoną trawkę, która pięknie pachnie w barku.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Trawa turówka
A książka stoi na półce........, Cieślak ma ze mnie polewkę
No tak zawsze to sobie powtarzam, że jak się ktoś pipą urodzi, kanarkiem nie zdechnielesgo58 pisze:Nim Waldek poda swój sposób to ja wykorzystam chwilę jego nieobecności i "pochwalę" się skąd mam pomysł na zaprawke...
A książka stoi na półce........, Cieślak ma ze mnie polewkę
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......