Czerniejące połączenia lutowane, prośba o poradę
-
Autor tematu - Posty: 118
- Rejestracja: poniedziałek, 21 wrz 2015, 22:38
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Witam wszystkich! Polutowałem kilka kształtek miedzianych fi12 cyną do instalacji wody pitnej. Wytrawiłem w gorącej wodzie z kwasem cytrynowym i wodą utlenioną i wyglądało to dobrze, później zalałem je słabym roztworem wody z kwasem c. i tak zostawiłem. Po paru dniach cyna na łączeniach zaczęła czernieć i brudzić po przetarciu palcem. Czy mógłby mi ktoś pomóc w tej sprawie? Z góry dziękuję.
-
- Posty: 2913
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Czerniejące połączenia lutowane, prośba o poradę
Miałem taki problem gdy lutowałem miedź cyną ołowiową. Przestało zaczerniać się gdy przeszedłem na czystą cynę 99,99%.
Przy dedykowanej do instalacji wodnych krótkie wytrawianie też nie powodowało czernienia. Ale tę dostałem kilkanaście lat temu ze Szwecji. A dawno temu wszystko było lepsze
Przy dedykowanej do instalacji wodnych krótkie wytrawianie też nie powodowało czernienia. Ale tę dostałem kilkanaście lat temu ze Szwecji. A dawno temu wszystko było lepsze
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 63
- Rejestracja: środa, 12 sie 2015, 11:45
- Krótko o sobie: Jak to Jeż na pierwszy rzut oka szorstki i kłujący,
ale przy bliższym poznaniu całkiem sympatyczny ;) - Ulubiony Alkohol: Jim Beam, śliwowica, wśniówka, orzechówka i dobre zimne piwo.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Wielkopolska - kraina lasów i jezior "Małe Mazury"
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Czerniejące połączenia lutowane, prośba o poradę
Mat.82 sam załatwiłeś cynę mocząc ją w roztworze wody z kawskiem cytrynowym zbyt długo, po prostu ją utleniłeś.
Przy remontach starych motocykli korpusy gaźników moczy się w takim roztworze, oczywiście też nie za długo robią się wtedy takie lekko matowe jak z fabryki sprzed lat.
A z oczyszczeniem to ci już Radius podpowiedział, ewentualnie czyścik do rur miedzianych chyba trochę lepiej zbiera. Albo przetop delikatnie cynę palnikiem.
Przy remontach starych motocykli korpusy gaźników moczy się w takim roztworze, oczywiście też nie za długo robią się wtedy takie lekko matowe jak z fabryki sprzed lat.
A z oczyszczeniem to ci już Radius podpowiedział, ewentualnie czyścik do rur miedzianych chyba trochę lepiej zbiera. Albo przetop delikatnie cynę palnikiem.
-
Autor tematu - Posty: 118
- Rejestracja: poniedziałek, 21 wrz 2015, 22:38
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Czerniejące połączenia lutowane, prośba o poradę
Dziękuję, panowie, za pomoc. Zastosuję się do waszych rad i napiszę, jak wyszło. Jeszcze jedno, czutałem, że niektórzy forumowicze przechowują sprężynki miedziane w roztworze wody z kwasem cytrynowyn... Rozumiem, że elementów polutowanych nie powinienem tak przechowywać?