Bańka na mleko z dojarki

Zbiorniki do odparowywania zacierów. Budowa, adaptacje modyfikacje.

Autor tematu
W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy

Post autor: W_TG »

Mam zamiar sprawić sobie taką bankę.
BAŃKA NA MLEKO.jpg
20 litrów, chcę ją przeznaczyć na małego potstla na mniejsze ilości smakówek lub destylacje ponalewkowych owoców, ziołówek itp . Czy ktoś coś takiego wykorzystywał? Może jakieś zdjęcie lub sprawdzony projekt.
Myślę o ogrzewaniu na kuchence gazowej. Boję się czy dno nie będzie zbyt cienkie aby nie przypalało. No i czy dekiel jest na tyle sztywny aby umocować deflegmator z chłodnicą.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: eldier »

Ja z powodzeniem używałem takiego zbiornika przez kilka lat :) Ehhh piękne czasy :)
Najpierw grzałem na kuchence, później dokupiłem taboret - jedyne co mi się przypaliło to gęsty zacier żytni. Pulpa śliwkowa była gotowana na pestkach oddzielonych materiałem. Owoce ponalewkowe w koszyczku do gotowania na parze - trochę ich wyleciało, ale nawet nie przywarły.

Dekiel jest z grubej blachy, a więc powinien wytrzymać. Gorzej samo trzymanie do zbiornika - musisz albo kupić dedykowaną uszczelkę silikonową, albo dorobić dodatkowe trzymanie w kilku punktach, a i to nie gwarantuje szczelności :P
U mnie w dziurę był wsadzony korek silikonowy, w to miedziany trójnik i dalej do szklanego deflagmatora.

Chyb reaktywuje ten sprzęt :P

Autor tematu
W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: W_TG »

eldier pisze:. Pulpa śliwkowa była gotowana na pestkach oddzielonych materiałem. Owoce ponalewkowe w koszyczku do gotowania na parze - trochę ich wyleciało, ale nawet nie przywarły.
I takie patenty mi się podobają :klaszcze:
Chociaż wiśni ponalewkowych mam co najmniej 25 litrów do tego po ok 10l pigwy, rodzynek, tarniny i po 5l czarnej borówki i żurawiny, a pewnie jakieś resztki innych się znajdą. Będzie co robić ;)
Trochę mnie przymartwiłeś z tym deklem, ale znając siebie coś wymyślę sensownego.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: eldier »

Uszczelka kosztuje ze 20zł, a więc wyjdzie chyba taniej jak mata silikonowa.
Ja akurat używałem maty, ale była za cienka i musiałem dorobić docisk w dwóch miejscach dekla. Poza tym on idealnie nie przylega, stąd mogą być nieszczelności. Nie wiem czy tak jest w każdej, ale u mnie tak było.

Do gotowania gęstego możesz jeszcze zrobić podwieszany koszyczek lub nawiercaną/nacinaną grubą rurę wstawianą do środka na małych nóżkach, ewentualnie większy koszyczek do gotowania na parze, w necie można kupić rożne rozmiary. :D No i musisz wlać na spód coś co będzie parowało :D U mnie była to mieszanka rożnych win i wyszło super :)
Awatar użytkownika

magius
200
Posty: 202
Rejestracja: niedziela, 18 maja 2014, 18:46
Krótko o sobie: Mały, pokręcony...
Podziękował: 30 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: magius »

Ja otrzymałem taką kankę ale bez dekla. Dekiel dorobiłem z blachy nierdzewnej 5mm a na uszczelkę użyłem maty silikonowej też o grubości 5mm.
Działa

kriss499
2
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 13 paź 2012, 19:57
Krótko o sobie: praktyk-teoretyk
Ulubiony Alkohol: niepije
Status Alkoholowy: Konstruktor
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: kriss499 »

używam ciągle, dużą dziure zaspawałem (delikatnie bo jak za gorąco to dekiel sie wygnie i będzie bezczelny) a do małej wąż silikonowy dalej kawał miedzi i chłodnica niestety fotki nie wstawie bo daleko od domu jestem.. w każdym bądź razie działa to to i daje efekty;) grzałem na grzałce elektrycznej 1500.

zlomnik
30
Posty: 49
Rejestracja: środa, 9 gru 2015, 11:56
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: zlomnik »

Na ile taki baniak jest szczelny? Da się w tym nagazować piwo? 3 bary wytrzyma?

Autor tematu
W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: W_TG »

Ogólnie bańka i pokrywa są z grubej blachy.
Oryginalnie uszczelnienie jest przez docisk ucha pokrywy przez ucho bańki. Naciąga się jedno na drugie i nie jest to zbytnia siła.
Generalnie bańka pracuje na podciśnienie i to raczej nie wielkie.
Sądzę jednak że wytrzyma 3 atmosfery pod warunkiem dorobienia konkretnych zacisków. Np 3-4 na obwodzie.
Za 20 zł można kupić silikonową stosunkowo twardą uszczelkę. Ale na tyle miękką ze się ugnie i dobrze uszczelni
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

jpiwek
300
Posty: 310
Rejestracja: środa, 19 mar 2014, 12:43
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: jpiwek »

W cenie kanki z dojarki kupisz już kega w którym nagazujesz bez problemu. Szukaj tanich kegów na piwo.org

kwik44
1250
Posty: 1261
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: kwik44 »

Wytrzymać wytrzyma. Plastikowy opryskiwacz wytrzymuje 4. Ale wygodniej kupić kega pepsi. Jak chcesz z takiej bańki owe piwo wypychać? No bo jeśli szczelna to nalać i zagazować się da.

Niedawno widziałem komplet na olxie (butla, reduktor, keg, węże i chyba nawet kran) za jakieś 500-600 zł. Nie powiem ;) wygoda z takim kegiem jest. Kończę właśnie drugi 8) Brakuje mi tylko kranu piwnego. Na razie męczę się z kranikiem plastikowym Picnic... Daje radę ale już niedługo będzie piwny.

Kegi pepsi niestety tanie nie są. Niedawno udało mi się znaleźć za 140zł sztuka. Większość jest w okolicy 200.

kriss499
2
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 13 paź 2012, 19:57
Krótko o sobie: praktyk-teoretyk
Ulubiony Alkohol: niepije
Status Alkoholowy: Konstruktor
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: kriss499 »

z tym deklem to jest tak że te uszy z czasem się odkształcają i bańka traci swoją szczelność więc trzeba je (ucho) troche klepnąć młotkiem i po kłopocie a oryginalna uszczelka jest do kupienia w sklepach typu agroma, jest z dobrej gumy i może mieć kontakt z żywnością.. prawde mówiąc do jakiegoś niewymyślnego grzania taka bańka nadaje się moim zdaniem doskonale

Mod.
Zdania zaczynamy wielką literą a kończymy kropką.

Młodyy
20
Posty: 27
Rejestracja: poniedziałek, 28 lis 2016, 15:59
Ulubiony Alkohol: Każdy spod znaku Whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Południe Polski
Podziękował: 3 razy
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: Młodyy »

Witam Panowie,
Jestem dopiero w trakcie obmyślania swojej aparatury i kompletowania do niej rzeczy. Mam okazje taką bańkę 15L z kwasówki kupić od znajomego w dobrej monecie i takie pytanie czy dam radę te 15L nagrzać kuchenką jedno płytową elektryczna 1000W którą może i miałbym za darmo :D ? Czy lepiej zainwestować parę zł i kupić 1500W
Awatar użytkownika

Optoelektron
350
Posty: 358
Rejestracja: piątek, 18 mar 2016, 15:39
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta w drinkach oraz nalewki.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Na północ Polski dalej się nie da.
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: Optoelektron »

Jak dobrze ocieplisz to dasz radę 1000 W.
Pozdrawiam.
Maciej
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7328
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: radius »

Młodyy, taniej cię wyniesie zainwestowanie w grzałkę ;) No i wygodniej :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT

symul
10
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 15 mar 2012, 19:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Bimbeł
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Pogórze Dynowskie
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: symul »

Witam. Ja posiadam taki sprzęt już kilka lat z grzałką 1500W i sprawdza się nawet dobrze. Gdyby był ktoś zainteresowany to mogę podrzucić zdjęcie w jaki sposób go wykonaliśmy :)

Młodyy
20
Posty: 27
Rejestracja: poniedziałek, 28 lis 2016, 15:59
Ulubiony Alkohol: Każdy spod znaku Whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Południe Polski
Podziękował: 3 razy
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: Młodyy »

O, to jak można prosić to wrzuć zdjęcia jak zamontować grzałke do takiego kociołka. A że mam jakiś tam potencjometr trochę kondensatorów oporników itd. To zrobiłbym regulacje według poradnika z innego tematu

symul
10
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 15 mar 2012, 19:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Bimbeł
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Pogórze Dynowskie
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: symul »


Młodyy
20
Posty: 27
Rejestracja: poniedziałek, 28 lis 2016, 15:59
Ulubiony Alkohol: Każdy spod znaku Whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Południe Polski
Podziękował: 3 razy
Re: Bańka na mleko z dojarki

Post autor: Młodyy »

Dziękuje bardzo w takim razie trzeba kupić grzałkę :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kotły”