wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
Hej, po 2 tygodniach postoju mój sprzęt zaczął wybijać bezpiecznik tuż po uruchomieniu. Aparaura to keg 30l a w nim 2 grzalki z "frani" 2x1700w. Całośc dookoła zalana grubą warstwą żywicy epoksydowej. Wszystko działało bez problemu a teraz przy kazdym podlączeniu pod prąd wywala bezpiecznik. Ze względu na żywicę nie mam dostępu do grzałek i oto moje pytania:
- jak mogę sprawdzić czy grzałki nie są spalone mając dostęp tylko do wtyczki
- warto podgrzewać keg gazem czy lepiej zmontować nową aparaturę
- jedyne nieżywicowane miejsce to góra keg'a, może uda się wpuścić tamtędy jakąś grzałkę
Dziwie sie że tak samo przestało działać. Prosze doradźcie coś bo zostałem z 200l beczką zacieru.
- jak mogę sprawdzić czy grzałki nie są spalone mając dostęp tylko do wtyczki
- warto podgrzewać keg gazem czy lepiej zmontować nową aparaturę
- jedyne nieżywicowane miejsce to góra keg'a, może uda się wpuścić tamtędy jakąś grzałkę
Dziwie sie że tak samo przestało działać. Prosze doradźcie coś bo zostałem z 200l beczką zacieru.
-
- Posty: 5376
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 666 razy
- Kontakt:
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
A jaki jest bezpiecznik?
Nie masz dostępu do grzałki, ale masz do kabla. Sprawdź na nim opór- powinien być w okolicach 31 ohmów/ grzałkę. Jeżeli będzie inny, sprawdź w pierwszej kolejności wtyczkę. Jeżeli jest ok, przejrzyj kabel. Oczywiście wszystko przy założeniu, że bezpiecznik ma wartość przynajmniej 16A.
Nie masz dostępu do grzałki, ale masz do kabla. Sprawdź na nim opór- powinien być w okolicach 31 ohmów/ grzałkę. Jeżeli będzie inny, sprawdź w pierwszej kolejności wtyczkę. Jeżeli jest ok, przejrzyj kabel. Oczywiście wszystko przy założeniu, że bezpiecznik ma wartość przynajmniej 16A.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 447
- Rejestracja: niedziela, 12 sty 2014, 18:21
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 77 razy
-
- Posty: 713
- Rejestracja: wtorek, 17 sty 2012, 16:25
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Bimber :)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Mazury
- Podziękował: 232 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
To za karę że taka długa przerwa Sprzęt nie lubi przerw dłuższych niż 7 dni między procesami. Hahaha.
A tak na serio to może być że w międzyczasie masz włączoną np. pralkę czy zmywarkę i dlatego jest przeciążenie i wybija.
Jeśli podłączasz tak samo i nie masz powłączanych dodatkowych urządzeń elektrycznych w domu tym czasie to nie powinno Ci wybijać.
A tak na serio to może być że w międzyczasie masz włączoną np. pralkę czy zmywarkę i dlatego jest przeciążenie i wybija.
Jeśli podłączasz tak samo i nie masz powłączanych dodatkowych urządzeń elektrycznych w domu tym czasie to nie powinno Ci wybijać.
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
Wszystko co pobiera prąd odłączam, instalacja wygląda tak:
2 grzałki połaczone ze sobą, tak że z żywicy wychodzi jeden kabel z wtyczka. To podpinam pod przedłużacz 40m i do gniazdka w mieszkaniu. Muszę dodać że nie wybija bezpiecznika odpowiedzialnego za gniazdko 16A tylko odrazu wywala główny bezpiecznik 20A. Jak wrócę do domu to sprawdzę kega multimetrem ale podejrzewam że bezpiecznik może nadawać się już do wymiany, swoje lata ma.
2 grzałki połaczone ze sobą, tak że z żywicy wychodzi jeden kabel z wtyczka. To podpinam pod przedłużacz 40m i do gniazdka w mieszkaniu. Muszę dodać że nie wybija bezpiecznika odpowiedzialnego za gniazdko 16A tylko odrazu wywala główny bezpiecznik 20A. Jak wrócę do domu to sprawdzę kega multimetrem ale podejrzewam że bezpiecznik może nadawać się już do wymiany, swoje lata ma.
-
- Posty: 71
- Rejestracja: poniedziałek, 6 paź 2014, 01:48
- Podziękował: 106 razy
- Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
Witam,
Wyłącznik różnicowoprądowy będzie wybijał kiedy grzałki mają upływ prądu do masy. To szybko sprawdzisz mierząc oporność między wyjściem (dowolnym bolcem na wtyczce) grzałki a obudową (kolumną, stykiem zerowym we wtyczce). Jeżeli grzałka jest OK, to oporność powinna być niemierzalna zwykłym multimetrem (nie powinno być widać różnicy wskazań przed i po zapięciu przewodów multimetru do grzałki).
Oporność rzędu megaomów wskazuje już obniżoną oporność izolacji grzałki i nie stanowi jeszcze powodu do obaw jak długo kolumna jest UZIEMIONA a wyłącznik różnicowoprądowy nie wyłącza się. Mniejsza oporność sugeruje znaczny upływ prądu do obudowy grzałki i może być niebezpieczna. Grzałka z takim upływem nadaje się do wymiany.
Brak uziemienia kolumny przy grzałce posiadającej obniżoną izolację może powodować całą gamę "wstrząsających" doznań poczynając od nieprzyjemnego szczypania i kłucia przy dotknięciu metalowych części kolumny np wierzchem dłoni aż do całkiem solidnego porażenia. Mając na względzie, że wyłącznik różnicowy zadziała dopiero gdy upływ będzie większy niż 30mA możemy się spodziewać solidnego wstrząsu jeżeli dotkniemy się jednocześnie kolumny i elementu uziemionego np kranu.
Próba zerowania kolumny przy takim długim przedłużaczu jest bardzo ryzykowna i może skończyć się porażeniem. Jest też duże ryzyko, że grzałki padną podczas procesu. Próby grzania kega przez warstwę żywicy skończą się zatruciem toksycznymi wyziewami z grzanej żywicy. Najlepszym rozwiązaniem byłoby chyba pożyczyć na ten raz sprzęt od znajomego psotnika i pomyśleć o wymianie grzałek albo/i zbiornika.
Pozdrowienia
Aquila
Z Twojego opisu wygląda mi raczej, że ten 20A to jest wyłącznik różnicowoprądowy a nie zwykły bezpiecznik. Bywa on z reguły szerszy (choć niekoniecznie) od bezpiecznika i ma przycisk testujący jego działanie. Dla orientacji wstawiłem fotki obu rodzajów.lookash06 pisze:... Muszę dodać że nie wybija bezpiecznika odpowiedzialnego za gniazdko 16A tylko od razu wywala główny bezpiecznik 20A.
Wyłącznik różnicowoprądowy będzie wybijał kiedy grzałki mają upływ prądu do masy. To szybko sprawdzisz mierząc oporność między wyjściem (dowolnym bolcem na wtyczce) grzałki a obudową (kolumną, stykiem zerowym we wtyczce). Jeżeli grzałka jest OK, to oporność powinna być niemierzalna zwykłym multimetrem (nie powinno być widać różnicy wskazań przed i po zapięciu przewodów multimetru do grzałki).
Oporność rzędu megaomów wskazuje już obniżoną oporność izolacji grzałki i nie stanowi jeszcze powodu do obaw jak długo kolumna jest UZIEMIONA a wyłącznik różnicowoprądowy nie wyłącza się. Mniejsza oporność sugeruje znaczny upływ prądu do obudowy grzałki i może być niebezpieczna. Grzałka z takim upływem nadaje się do wymiany.
Brak uziemienia kolumny przy grzałce posiadającej obniżoną izolację może powodować całą gamę "wstrząsających" doznań poczynając od nieprzyjemnego szczypania i kłucia przy dotknięciu metalowych części kolumny np wierzchem dłoni aż do całkiem solidnego porażenia. Mając na względzie, że wyłącznik różnicowy zadziała dopiero gdy upływ będzie większy niż 30mA możemy się spodziewać solidnego wstrząsu jeżeli dotkniemy się jednocześnie kolumny i elementu uziemionego np kranu.
Próba zerowania kolumny przy takim długim przedłużaczu jest bardzo ryzykowna i może skończyć się porażeniem. Jest też duże ryzyko, że grzałki padną podczas procesu. Próby grzania kega przez warstwę żywicy skończą się zatruciem toksycznymi wyziewami z grzanej żywicy. Najlepszym rozwiązaniem byłoby chyba pożyczyć na ten raz sprzęt od znajomego psotnika i pomyśleć o wymianie grzałek albo/i zbiornika.
Pozdrowienia
Aquila
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Mówią, że życie zaczyna się po 40-stce. Ale to nieprawda. Zaczyna się po 50-tce. A najlepiej po dwóch...
-
- Posty: 1908
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
Sprawdź omomierzem rezystancję grzałek na wtyczce bez przedłużacza - powinno wynosić ~15,5Ω. Później sprawdź czy nie ma przebicia między każdym bolcem a kegiem (nie powinno być "przejścia"). Jeśli będzie ok to zrób to samo przy podłączonym przedłużaczu. Na tym etapie powinno już pokazać co jest nie tak. Przyczyn może być kilka więc musisz wszystko po kolei sprawdzać.
Mam nadzieję, że wszystko połączone jest przewodem 3x2,5mm²
Zrobiłeś gruby błąd, że zalałeś żywicą dostęp do grzałek. Tego nie robi się nigdy i dlatego możesz teraz zbierać konsekwencje. Musisz sprawdzić takie rzeczy:lookash06 pisze:Hej, po 2 tygodniach postoju mój sprzęt zaczął wybijać bezpiecznik tuż po uruchomieniu. Aparaura to keg 30l a w nim 2 grzalki z "frani" 2x1700w. Całośc dookoła zalana grubą warstwą żywicy epoksydowej. Wszystko działało bez problemu a teraz przy kazdym podlączeniu pod prąd wywala bezpiecznik. Ze względu na żywicę nie mam dostępu do grzałek i oto moje pytania:
- jak mogę sprawdzić czy grzałki nie są spalone mając dostęp tylko do wtyczki
- warto podgrzewać keg gazem czy lepiej zmontować nową aparaturę
- jedyne nieżywicowane miejsce to góra keg'a, może uda się wpuścić tamtędy jakąś grzałkę
Dziwie sie że tak samo przestało działać. Prosze doradźcie coś bo zostałem z 200l beczką zacieru.
Sprawdź omomierzem rezystancję grzałek na wtyczce bez przedłużacza - powinno wynosić ~15,5Ω. Później sprawdź czy nie ma przebicia między każdym bolcem a kegiem (nie powinno być "przejścia"). Jeśli będzie ok to zrób to samo przy podłączonym przedłużaczu. Na tym etapie powinno już pokazać co jest nie tak. Przyczyn może być kilka więc musisz wszystko po kolei sprawdzać.
Mam nadzieję, że wszystko połączone jest przewodem 3x2,5mm²
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
Pożyczyłem z pracy miernik który wygląda jak zabawka. Ustawiam na 2000 Ohm i na bolcach przy wtyczce wskazuje 60, bolec + uziemienie 600, czyli jest przebicie? Z tą żywica to był duży błąd ale nic już nie poradze. Spróbuję jeszcze uciąć wtyczkę i jeszcze raz zmierze. Ale tracę nadzieję, czy jest sens kupować nowe grzałki? dostęp do kega jest tylko od góry. I proszę mi powiedzieć dlaczego wystąpiło przebicie? Coś źle zmontowalem? Chce uniknąć błędów przy montażu kolejnego sprzętu.
-
- Posty: 1908
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
Ustaw na zakresie 200Ω jeśli taki posiada i wtedy zrób pomiary następujące:
1. Na wtyczce między bolcami (powinno być ~15Ω)
2. Na wtyczce między jednym bolcem a kegiem
3. Na wtyczce między drugim bolcem a kegiem
4. Na wtyczce między uziemieniem a kegiem
Napisz, czy w gniazdku do którego włączasz przedłużacz są 2 czy 3 przewody?
Na błędach człowiek uczy się i teraz będziesz wiedzieć, że takich rzeczy nie robi się.
1. Na wtyczce między bolcami (powinno być ~15Ω)
2. Na wtyczce między jednym bolcem a kegiem
3. Na wtyczce między drugim bolcem a kegiem
4. Na wtyczce między uziemieniem a kegiem
Napisz, czy w gniazdku do którego włączasz przedłużacz są 2 czy 3 przewody?
Na błędach człowiek uczy się i teraz będziesz wiedzieć, że takich rzeczy nie robi się.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 71
- Rejestracja: poniedziałek, 6 paź 2014, 01:48
- Podziękował: 106 razy
- Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
Witam,
Pomiar rezystancji izolacji (punktów 2 i 3) na zakresie 200Ω nie ma większego sensu, niczego nie pokaże bo rezystancja uszkodzonej izolacji będzie raczej większa niż 200Ω. Przy rezystancji izolacji poniżej 200Ω prąd upływu byłby większy od 1A! (co oczywiście nie znaczy, że jest to niemożliwe )
Interesująco wygląda to 60Ω. Czy aby na pewno grzałki były połączone równolegle? Podobny rząd wielkości sugerowałby raczej połączenie szeregowe. Wtedy zamiast zamierzonych 3000W łączna moc grzałek wyniosłaby 750W i rozgrzewanie trwałoby znacznie dłużej niż powinno. Czy mógłbyś zdradzić tajemnicę jakiej wielkości jest keg i ile trwało jego rozgrzewanie jak jeszcze wszystko działało?
Pozdrowienia
Aquila
Zakres 200Ω jest odpowiedni tylko do pomiaru w punktach 1 i 4. Tam rezystancja powinna się mieścić w zakresie pomiarowym. W pierwszym punkcie około 15 - 16Ω (jeżeli grzałki zostały połączone równolegle). W punkcie 4 rezystancja powinna być jak najmniejsza, wskazania powinny być zbliżone do zera.drgranatt pisze:Ustaw na zakresie 200Ω jeśli taki posiada i wtedy zrób pomiary następujące:
1. Na wtyczce między bolcami (powinno być ~15Ω)
2. Na wtyczce między jednym bolcem a kegiem
3. Na wtyczce między drugim bolcem a kegiem
4. Na wtyczce między uziemieniem a kegiem
Pomiar rezystancji izolacji (punktów 2 i 3) na zakresie 200Ω nie ma większego sensu, niczego nie pokaże bo rezystancja uszkodzonej izolacji będzie raczej większa niż 200Ω. Przy rezystancji izolacji poniżej 200Ω prąd upływu byłby większy od 1A! (co oczywiście nie znaczy, że jest to niemożliwe )
Tak, jest przebicie i to spore. Żeby zadziałał wyłącznik różnicowoprądowy pracujący na zakresie 30mA wystarczy żeby rezystancja izolacji była mniejsza niż 7667Ω przy 230V. U Ciebie jest o rząd wielkości mniejsza biorąc nawet poprawkę na brak dokładności miernika. Wszystkie wartości poniżej 1MΩ oznaczają izolację niewystarczającą. Wartości znacznie poniżej (czyli takie jak u Ciebie) kwalifikują grzałkę do natychmiastowej wymiany.lookash06 pisze:Pożyczyłem z pracy miernik który wygląda jak zabawka. Ustawiam na 2000 Ohm i na bolcach przy wtyczce wskazuje 60, bolec + uziemienie 600, czyli jest przebicie?
Interesująco wygląda to 60Ω. Czy aby na pewno grzałki były połączone równolegle? Podobny rząd wielkości sugerowałby raczej połączenie szeregowe. Wtedy zamiast zamierzonych 3000W łączna moc grzałek wyniosłaby 750W i rozgrzewanie trwałoby znacznie dłużej niż powinno. Czy mógłbyś zdradzić tajemnicę jakiej wielkości jest keg i ile trwało jego rozgrzewanie jak jeszcze wszystko działało?
Pozdrowienia
Aquila
Mówią, że życie zaczyna się po 40-stce. Ale to nieprawda. Zaczyna się po 50-tce. A najlepiej po dwóch...
-
- Posty: 1908
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
Jeśli koledze podczas pomiaru na zakresie 2000 wyszło ~60Ω, tzn że jeśli połączył grzałki równolegle to na skutek zwarcia między grzałkami wygląda na to jakby połączyły się szeregowo.
Łot cała filozofia.
Chodzi o to żeby dokładnie sprawdzić jeżeli mamy mierzyć wartości rzędu kilkunastu czy kilkudziesięciu Ω oraz o to aby zobaczyć czy nastąpiło przebicie czy nie, a nie pomiar rezystancji izolacji Do tego służy inny miernikAquila pisze:Pomiar rezystancji izolacji (punktów 2 i 3) na zakresie 200Ω nie ma większego sensu, niczego nie pokaże bo rezystancja uszkodzonej izolacji będzie raczej większa niż 200Ω. Przy rezystancji izolacji poniżej 200Ω prąd upływu byłby większy od 1A! (co oczywiście nie znaczy, że jest to niemożliwe )
Aquila
Jeśli koledze podczas pomiaru na zakresie 2000 wyszło ~60Ω, tzn że jeśli połączył grzałki równolegle to na skutek zwarcia między grzałkami wygląda na to jakby połączyły się szeregowo.
Łot cała filozofia.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 71
- Rejestracja: poniedziałek, 6 paź 2014, 01:48
- Podziękował: 106 razy
- Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
Witam,
Jako, że zostałem wywołany do tablicy postaram się odpowiedzieć bardziej szczegółowo na temat diagnozy stanu naszych grzałek przy pomocy zwykłego multimetru. Niezależnie czy mamy do dyspozycji chińską zabawkę czy przyzwoitej klasy multimetr musimy wziąć poprawkę na ograniczenia wynikające z możliwości sprzętu. Multimetr nie zapewni wiarygodnych pomiarów oporności izolacji ponieważ napięcie podczas pomiaru jest bardzo niskie a niektóre przebicia ujawniają się dopiero pod pełnym napięciem pracy. W warunkach domowych jest jednak cennym narzędziem diagnostycznym.
Sprawdzenie ciągłości elementu grzejnego. Przy założeniu, że grzałka 1500W przeznaczona jest do pracy pod napięciem 230V, jej oporność powinna wynosić teoretycznie 35,27Ω. Piszę teoretycznie, gdyż oporność elementu grzejnego na zimno jest z reguły mniejsza niż na gorąco. Dlatego mierząc zimną grzałkę możemy otrzymać pomiar odbiegający od wyliczeń teoretycznych, wskazujący że mamy do czynienia z grzałką o mocy większej niż wynikałoby to z jej oporu. Inną sprawą jest, że deklarowana moc bywa czasem różna od rzeczywistej i to całkiem niemało.
Ten pomiar pozwala więc określić stan grzałki oraz tylko z grubsza jej moc. Potrzebny miernik o możliwie małym zakresie pomiarowym (np 200Ω). Spodziewamy się wartości w zakresie od kilkunastu do kilkudziesięciu omów. Brak pomiaru (przerwa) lub wartości rzędu kΩ wskazują na uszkodzenie elementu grzejnego.
Sprawdzenie ciągłości przewodu ochronnego. Bardzo ważny dla naszego bezpieczeństwa pomiar, wskazujący czy nasz zbiornik (i kolumna) mają galwaniczne połączenie z przewodem ochronnym. Mierzymy na najniższym zakresie pomiarowym. Przed pomiarem zwieramy elektrody miernika i sprawdzamy wskazanie. Oporność powinna być zbliżona do zera. Po podłączeniu do mierzonego obwodu wartość pomiaru powinna być stabilna i pozostać zbliżona do otrzymanej po zwarciu elektrod miernika. Przerwa lub wartości rzędu dziesiątek lub setek omów, albo zmieniająca się wartość pomiaru sugerują, że połączenie zostało przerwane albo jest niewystarczające.
Pamiętajmy, że pomiar multimetrem pozwala nam jedynie ocenić, czy istnieje połączenie ale nic nie mówi o jakości tego połączenia. Jeżeli na przykład przewód się odłączył i przez przypadek dotknął metalowej powierzchni zbiornika multimetr pokaże, że wszystko jest w porządku. Należy więc sprawdzić czy punkt przyłączenia przewodu zerowego do zacisku wtyczki jest solidnie zakręcony oraz połączenie przewodu ochronnego ze zbiornikiem nie uległo korozji lub rozłączeniu. Wskazane jest delikatne pociągnięcie za przewody aby upewnić się, że są solidnie podłączone i dokręcone.
Sprawdzenie izolacji grzałki. Pomiar zaczynamy od najwyższego zakresu miernika (MΩ). Jeżeli miernik pokazuje przerwę to nie ma powodu do zmartwień. Pamiętajmy, że dobra izolacja ma oporność rzędu dziesiątek lub setek MΩ, i jest niemierzalna przy pomocy zwykłego multimetru. Jeżeli pomiar jest większy niż 1MΩ i nie zmienił się w czasie od ostatniego mierzenia (tygodnie, miesiące), również możemy spać spokojnie. Niektóre grzałki mają taką urodę, że ich izolacja ma mniejszą oporność.
Gorzej się sprawy mają, kiedy wyłącznik różnicowy wyłącza się za każdym razem kiedy podłączymy kolumnę. Taki stan rzeczy może ale nie musi oznaczać uszkodzenie grzałek i nieprzyjemną konieczność wymiany. Przyczyna awarii może tkwić również w zamokniętych połączeniach grzałek, albo mokrych wtyczkach grzałki lub przedłużacza jeżeli używamy takowego. Jeżeli wystąpiła taka sytuacja, należałoby sprawdzić oporność izolacji mierząc na wtyczce przedłużacza, następnie odpiąć przedłużacz i zrobić pomiar na wtyczce grzałki, a jeżeli rezystancja jest nadal niska, to zmierzyć oporność izolacji samej grzałki po odłączeniu przewodów. Jest szansa, że przyczyna problemów nie tkwi w grzałce. Dobrą stroną takiej sytuacji jest to, że daje się łatwo zdiagnozować. Spadek wartości oporności izolacji powodujący zadziałanie wyłącznika różnicowoprądowego (dla napięcia 230V i wyłącznika różnicowego 30mA, poniżej 7667Ω niezależnie od mocy grzałki) daje się łatwo zmierzyć każdym multimetrem.
Najtrudniejszą do zdiagnozowania jest sytuacja gdy wyłącznik różnicowy wyłącza się od czasu do czasu podczas pracy kolumny a nasze pomiary niczego nie wykazują. Może to oznaczać że pojawiają się przebicia izolacji ujawniające się dopiero podczas pracy przy podwyższonym napięciu. Aby poprawnie zdiagnozować takie uszkodzenie konieczne będzie użycie megaomomierza do pomiaru izolacji.
Połaczenie równoległe grzałek Przyjmijmy, że grzałki mają moc 1500W każda. Przy połączeniu równoległym moc wyniesie 3000W. Jeżeli wszystko jest w porządku oporność elementów grzejnych połączonych równolegle powinna wynieść 17,6 Ω. Pomiar o wartości 35,3 Ω wskazuje, że jedna grzałka uległa uszkodzeniu, albo się odłączyła. Przerwa w jednej z grzałek spowoduje spadek mocy o połowę, ale układ będzie działał nadal.
Połączenie szeregowe grzałek Przy jednakowych grzałkach 2x1500W moc w połączeniu szeregowym wyniesie 750W.
Na każdej z połączonych grzałek wydzielać się będzie moc 375W co oznacza czterokrotnie mniejszą gęstość mocy. Najlepszy rozkład mocy wystąpi kiedy grzałki mają jednakową oporność. Taki układ powinien również znacznie wydłużyć żywotność grzałek. Wartość oporności mierzonej w połączeniu szeregowym jest sumą oporności każdej z grzałek czyli wyniesie w tym przypadku 70,6 Ω. Przerwa w jednej z grzałek spowoduje awarię całości.
Dla lubiących wiedzieć więcej załączam arkusz excel z formułami wspomagającymi dokonywanie przeliczeń.
Pozdrawiam
Aquila
Jako, że zostałem wywołany do tablicy postaram się odpowiedzieć bardziej szczegółowo na temat diagnozy stanu naszych grzałek przy pomocy zwykłego multimetru. Niezależnie czy mamy do dyspozycji chińską zabawkę czy przyzwoitej klasy multimetr musimy wziąć poprawkę na ograniczenia wynikające z możliwości sprzętu. Multimetr nie zapewni wiarygodnych pomiarów oporności izolacji ponieważ napięcie podczas pomiaru jest bardzo niskie a niektóre przebicia ujawniają się dopiero pod pełnym napięciem pracy. W warunkach domowych jest jednak cennym narzędziem diagnostycznym.
Sprawdzenie ciągłości elementu grzejnego. Przy założeniu, że grzałka 1500W przeznaczona jest do pracy pod napięciem 230V, jej oporność powinna wynosić teoretycznie 35,27Ω. Piszę teoretycznie, gdyż oporność elementu grzejnego na zimno jest z reguły mniejsza niż na gorąco. Dlatego mierząc zimną grzałkę możemy otrzymać pomiar odbiegający od wyliczeń teoretycznych, wskazujący że mamy do czynienia z grzałką o mocy większej niż wynikałoby to z jej oporu. Inną sprawą jest, że deklarowana moc bywa czasem różna od rzeczywistej i to całkiem niemało.
Ten pomiar pozwala więc określić stan grzałki oraz tylko z grubsza jej moc. Potrzebny miernik o możliwie małym zakresie pomiarowym (np 200Ω). Spodziewamy się wartości w zakresie od kilkunastu do kilkudziesięciu omów. Brak pomiaru (przerwa) lub wartości rzędu kΩ wskazują na uszkodzenie elementu grzejnego.
Sprawdzenie ciągłości przewodu ochronnego. Bardzo ważny dla naszego bezpieczeństwa pomiar, wskazujący czy nasz zbiornik (i kolumna) mają galwaniczne połączenie z przewodem ochronnym. Mierzymy na najniższym zakresie pomiarowym. Przed pomiarem zwieramy elektrody miernika i sprawdzamy wskazanie. Oporność powinna być zbliżona do zera. Po podłączeniu do mierzonego obwodu wartość pomiaru powinna być stabilna i pozostać zbliżona do otrzymanej po zwarciu elektrod miernika. Przerwa lub wartości rzędu dziesiątek lub setek omów, albo zmieniająca się wartość pomiaru sugerują, że połączenie zostało przerwane albo jest niewystarczające.
Pamiętajmy, że pomiar multimetrem pozwala nam jedynie ocenić, czy istnieje połączenie ale nic nie mówi o jakości tego połączenia. Jeżeli na przykład przewód się odłączył i przez przypadek dotknął metalowej powierzchni zbiornika multimetr pokaże, że wszystko jest w porządku. Należy więc sprawdzić czy punkt przyłączenia przewodu zerowego do zacisku wtyczki jest solidnie zakręcony oraz połączenie przewodu ochronnego ze zbiornikiem nie uległo korozji lub rozłączeniu. Wskazane jest delikatne pociągnięcie za przewody aby upewnić się, że są solidnie podłączone i dokręcone.
Sprawdzenie izolacji grzałki. Pomiar zaczynamy od najwyższego zakresu miernika (MΩ). Jeżeli miernik pokazuje przerwę to nie ma powodu do zmartwień. Pamiętajmy, że dobra izolacja ma oporność rzędu dziesiątek lub setek MΩ, i jest niemierzalna przy pomocy zwykłego multimetru. Jeżeli pomiar jest większy niż 1MΩ i nie zmienił się w czasie od ostatniego mierzenia (tygodnie, miesiące), również możemy spać spokojnie. Niektóre grzałki mają taką urodę, że ich izolacja ma mniejszą oporność.
Gorzej się sprawy mają, kiedy wyłącznik różnicowy wyłącza się za każdym razem kiedy podłączymy kolumnę. Taki stan rzeczy może ale nie musi oznaczać uszkodzenie grzałek i nieprzyjemną konieczność wymiany. Przyczyna awarii może tkwić również w zamokniętych połączeniach grzałek, albo mokrych wtyczkach grzałki lub przedłużacza jeżeli używamy takowego. Jeżeli wystąpiła taka sytuacja, należałoby sprawdzić oporność izolacji mierząc na wtyczce przedłużacza, następnie odpiąć przedłużacz i zrobić pomiar na wtyczce grzałki, a jeżeli rezystancja jest nadal niska, to zmierzyć oporność izolacji samej grzałki po odłączeniu przewodów. Jest szansa, że przyczyna problemów nie tkwi w grzałce. Dobrą stroną takiej sytuacji jest to, że daje się łatwo zdiagnozować. Spadek wartości oporności izolacji powodujący zadziałanie wyłącznika różnicowoprądowego (dla napięcia 230V i wyłącznika różnicowego 30mA, poniżej 7667Ω niezależnie od mocy grzałki) daje się łatwo zmierzyć każdym multimetrem.
Najtrudniejszą do zdiagnozowania jest sytuacja gdy wyłącznik różnicowy wyłącza się od czasu do czasu podczas pracy kolumny a nasze pomiary niczego nie wykazują. Może to oznaczać że pojawiają się przebicia izolacji ujawniające się dopiero podczas pracy przy podwyższonym napięciu. Aby poprawnie zdiagnozować takie uszkodzenie konieczne będzie użycie megaomomierza do pomiaru izolacji.
Połaczenie równoległe grzałek Przyjmijmy, że grzałki mają moc 1500W każda. Przy połączeniu równoległym moc wyniesie 3000W. Jeżeli wszystko jest w porządku oporność elementów grzejnych połączonych równolegle powinna wynieść 17,6 Ω. Pomiar o wartości 35,3 Ω wskazuje, że jedna grzałka uległa uszkodzeniu, albo się odłączyła. Przerwa w jednej z grzałek spowoduje spadek mocy o połowę, ale układ będzie działał nadal.
Połączenie szeregowe grzałek Przy jednakowych grzałkach 2x1500W moc w połączeniu szeregowym wyniesie 750W.
Na każdej z połączonych grzałek wydzielać się będzie moc 375W co oznacza czterokrotnie mniejszą gęstość mocy. Najlepszy rozkład mocy wystąpi kiedy grzałki mają jednakową oporność. Taki układ powinien również znacznie wydłużyć żywotność grzałek. Wartość oporności mierzonej w połączeniu szeregowym jest sumą oporności każdej z grzałek czyli wyniesie w tym przypadku 70,6 Ω. Przerwa w jednej z grzałek spowoduje awarię całości.
Dla lubiących wiedzieć więcej załączam arkusz excel z formułami wspomagającymi dokonywanie przeliczeń.
Pozdrawiam
Aquila
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony wtorek, 22 mar 2016, 01:36 przez Aquila, łącznie zmieniany 3 razy.
Mówią, że życie zaczyna się po 40-stce. Ale to nieprawda. Zaczyna się po 50-tce. A najlepiej po dwóch...
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
Cenny samouczek...
Dziękuję.
P.S. Możesz napisać coś bliżej na temat załączonej tabeli? Coś w niej wyliczamy?
Dziękuję.
P.S. Możesz napisać coś bliżej na temat załączonej tabeli? Coś w niej wyliczamy?
Ostatnio zmieniony wtorek, 22 mar 2016, 07:55 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 485
- Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
- Podziękował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
Serwus,
minimalna wartość izolacji w obwodach, od 50 V do 500 V, ma być większa lub równa 1 MΩ, ale przy napięciu probierczym prądu stałego 500 V.
Multimetr nie nadaje się do takiego pomiaru.
minimalna wartość izolacji w obwodach, od 50 V do 500 V, ma być większa lub równa 1 MΩ, ale przy napięciu probierczym prądu stałego 500 V.
Multimetr nie nadaje się do takiego pomiaru.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
Keg 30l, rozgrzewal się do godziny. Wymiana wtyczki mi nic nie dała, nie ma co ciągnąć tematu, pozostaje mi jedynie kupić nowa grzalke. Udało mi się zrobić zdjęcie zamontowanej grzałki, wydaje się być skorodowana, dziwne po tak krotkim czasie. Poniżej wstawiam zdjęcie, co sądzicie?
Ostatnie pytanie, czy jest jakaś grzałka której mogę używać z zanurzonym kablem? Będę ją montowal przez wlew kega, obok będzie dziura na kabel, łatwiej będzie na załatac niż duży otwór.
Ostatnie pytanie, czy jest jakaś grzałka której mogę używać z zanurzonym kablem? Będę ją montowal przez wlew kega, obok będzie dziura na kabel, łatwiej będzie na załatac niż duży otwór.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 71
- Rejestracja: poniedziałek, 6 paź 2014, 01:48
- Podziękował: 106 razy
- Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
Witam,
Środkowa część liczy łączną moc, prąd dla każdej grzałki, oraz łączną rezystancję przy połączeniu równoległym do 4 grzałek podanych w górnej tabeli. Liczy także gęstość mocy dla każdej grzałki w oparciu o dane z górnej tabeli w W/cm2.
Dolna tabela podaje parametry - łączną moc, prąd oraz rezystancję tych samych 4 grzałek z górnej tabeli w połączeniu szeregowym. Daje też wgląd, jak będzie się rozkładała moc na grzałkach jeżeli nie są jednakowej mocy. Wynik może być zaskoczeniem jako, że większa moc wydzielać się będzie na grzałce o większej rezystancji (mniejszej mocy znamionowej). Liczona jest również gęstość mocy dla każdej grzałki.
Połączenie szeregowe obniża czterokrotnie gęstość mocy na grzałce, jeżeli łączone grzałki są jednakowe. To może być dobrym rozwiązaniem przy gotowaniu gęstych nastawów, gdzie zapotrzebowanie na moc jest z reguły mniejsze, istnieje za to ryzyko przypalenia. Wpisując różne moce w górnej tabeli otrzymamy łączną moc całego układu i zobaczymy rozkład i gęstość mocy na poszczególnych grzałkach. To może się przydać przy projektowaniu ogrzewania.
Pozdrawiam
Aquila
Górna tabela służy do prostego obliczenia rezystancji na podstawie mocy i napięcia znamionowego grzałki. Dodatkowo po podaniu średnicy i długości grzałki wyliczana jest powierzchnia grzałki. Żółte komórki są otwarte do wpisywania wartości. Na bazie podanych mocy i wymiarów obliczane są pozostałe parametry.lesgo58 pisze:Cenny samouczek...
Dziękuję.
P.S. Możesz napisać coś bliżej na temat załączonej tabeli? Coś w niej wyliczamy?
Środkowa część liczy łączną moc, prąd dla każdej grzałki, oraz łączną rezystancję przy połączeniu równoległym do 4 grzałek podanych w górnej tabeli. Liczy także gęstość mocy dla każdej grzałki w oparciu o dane z górnej tabeli w W/cm2.
Dolna tabela podaje parametry - łączną moc, prąd oraz rezystancję tych samych 4 grzałek z górnej tabeli w połączeniu szeregowym. Daje też wgląd, jak będzie się rozkładała moc na grzałkach jeżeli nie są jednakowej mocy. Wynik może być zaskoczeniem jako, że większa moc wydzielać się będzie na grzałce o większej rezystancji (mniejszej mocy znamionowej). Liczona jest również gęstość mocy dla każdej grzałki.
Połączenie szeregowe obniża czterokrotnie gęstość mocy na grzałce, jeżeli łączone grzałki są jednakowe. To może być dobrym rozwiązaniem przy gotowaniu gęstych nastawów, gdzie zapotrzebowanie na moc jest z reguły mniejsze, istnieje za to ryzyko przypalenia. Wpisując różne moce w górnej tabeli otrzymamy łączną moc całego układu i zobaczymy rozkład i gęstość mocy na poszczególnych grzałkach. To może się przydać przy projektowaniu ogrzewania.
Powyższy samouczek NIE JEST instrukcją jak wykonać badanie rezystancji izolacji, impedancji pętli zwarciowej czy ciągłości połączeń ochronnych. Multimetr posiada ograniczenia, które dyskwalifikują go jako narzędzie do takich pomiarów, o czym, jak mi się wydawało, dość jasno napisałem już w pierwszym akapicie. Celem mojego opisu jest pomoc tym, którzy nie szukają certyfikatu pomiarów ochronnych tylko sposobu na zdiagnozowanie uszkodzenia w układzie ogrzewania przy użyciu nierzadko bardzo ograniczonych środków. Nie wszyscy posiadają też wystarczającą wiedzę i doświadczenie, żeby nawet taką prostą diagnostykę przeprowadzić. Obrazek i kilka słów opisu może w takiej sytuacji bardzo ułatwić życie.gary1966 pisze:Serwus,
minimalna wartość izolacji w obwodach, od 50 V do 500 V, ma być większa lub równa 1 MΩ, ale przy napięciu probierczym prądu stałego 500 V.
Multimetr nie nadaje się do takiego pomiaru.
Pozdrawiam
Aquila
Mówią, że życie zaczyna się po 40-stce. Ale to nieprawda. Zaczyna się po 50-tce. A najlepiej po dwóch...
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
-
- Posty: 71
- Rejestracja: poniedziałek, 6 paź 2014, 01:48
- Podziękował: 106 razy
- Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
Witam,
Czy ta grzałka była zamontowana pod dnem kega i zalana żywicą? Czy dobrze interpretuję to co widzę na zdjęciu? Jeżeli tak, to nie miała prawa działać długo. Kwasiak ma stosunkowo słabą przewodność cieplną, a przyciśnięcie grzałki do powierzchni kega nie zapewnia odpowiedniego odbioru ciepła. Grzałka osiąga duuuużo wyższe temperatury niż gdyby była zanurzona w nastawie. Efektem jest drastyczne skrócenie czasu życia grzałki, co widać na Twoim zdjęciu. No cóż, wszyscy popełniamy czasem błędy.
Następną grzałkę zwyczajnie zamontuj w kegu. Są grzałki, które wchodzą do środka przez wlew, wystarczy przewiercić dwie dziurki, przez dziurki przeciągnąć kawałek sznurka, przywiązać do niego grzałkę i wciągnąć w otwory. Założyć uszczelki, podkładki, zakręcić i gotowe. Otwory wywierć w ściance kega, najniżej jak można ale jeszcze na płaskiej powierzchni, grzałki będą wtedy nisko i nie trzeba będzie dużo wsadu aby je przykryć. Wsad będzie rozgrzewał się szybciej a grzałka wytrzyma długie lata. Możesz zamontować dwie grzałki jednakowej mocy i połączyć je szeregowo kiedy będziesz chciał gotować wsady mogące się przypalić albo równolegle do destylacji na wsadach rzadkich i klarownych. Do rozgrzewania możesz użyć obu grzałek, do pracy pozostawić jedną włączoną bezpośrednio do sieci, a drugą puścić przez regulator.
Pozdrowienia
Aquila
Ku Chwale Ojczyzny Panie Piotrzeherbata666 pisze:Dobra robota Panie Mariuszu .
lookash06 pisze:Keg 30l, rozgrzewal się do godziny. Wymiana wtyczki mi nic nie dała, nie ma co ciągnąć tematu, pozostaje mi jedynie kupić nowa grzalke. Udało mi się zrobić zdjęcie zamontowanej grzałki, wydaje się być skorodowana, dziwne po tak krotkim czasie. Poniżej wstawiam zdjęcie, co sądzicie?
Czy ta grzałka była zamontowana pod dnem kega i zalana żywicą? Czy dobrze interpretuję to co widzę na zdjęciu? Jeżeli tak, to nie miała prawa działać długo. Kwasiak ma stosunkowo słabą przewodność cieplną, a przyciśnięcie grzałki do powierzchni kega nie zapewnia odpowiedniego odbioru ciepła. Grzałka osiąga duuuużo wyższe temperatury niż gdyby była zanurzona w nastawie. Efektem jest drastyczne skrócenie czasu życia grzałki, co widać na Twoim zdjęciu. No cóż, wszyscy popełniamy czasem błędy.
Następną grzałkę zwyczajnie zamontuj w kegu. Są grzałki, które wchodzą do środka przez wlew, wystarczy przewiercić dwie dziurki, przez dziurki przeciągnąć kawałek sznurka, przywiązać do niego grzałkę i wciągnąć w otwory. Założyć uszczelki, podkładki, zakręcić i gotowe. Otwory wywierć w ściance kega, najniżej jak można ale jeszcze na płaskiej powierzchni, grzałki będą wtedy nisko i nie trzeba będzie dużo wsadu aby je przykryć. Wsad będzie rozgrzewał się szybciej a grzałka wytrzyma długie lata. Możesz zamontować dwie grzałki jednakowej mocy i połączyć je szeregowo kiedy będziesz chciał gotować wsady mogące się przypalić albo równolegle do destylacji na wsadach rzadkich i klarownych. Do rozgrzewania możesz użyć obu grzałek, do pracy pozostawić jedną włączoną bezpośrednio do sieci, a drugą puścić przez regulator.
Rozumiem, że szukasz szybkiego rozwiązania, ale pośpiech zazwyczaj jest złym doradcą. Grzałka włożona do wewnątrz kega wraz z kablem i plastikową rączką nawet jeżeli wytrzyma taki eksperyment i nikogo nie porazi prądem, to prawie na pewno uwolni całą masę związków chemicznych, których wierz mi nie chcesz wypić wraz ze swoim destylatem. Alkohol jest doskonałym rozpuszczalnikiem a w podwyższonej temperaturze proces wypłukiwania toksycznych substancji będzie zwielokrotniony. Poza tym, destylat może nieprzyjemnie śmierdzieć plastikiem a chyba nie o to chodzi.lookash06 pisze:Ostatnie pytanie, czy jest jakaś grzałka której mogę używać z zanurzonym kablem? Będę ją montowal przez wlew kega, obok będzie dziura na kabel, łatwiej będzie na załatac niż duży otwór.
Pozdrowienia
Aquila
Mówią, że życie zaczyna się po 40-stce. Ale to nieprawda. Zaczyna się po 50-tce. A najlepiej po dwóch...
-
- Posty: 16
- Rejestracja: sobota, 22 mar 2014, 19:12
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: wybija bezpiecznik po 2 tyg nieużywania
Trochę z innej beczki, ale też o grzaniu. Zostałem zmuszony do wymiany grzałek w KEGU, po założeniu nowych podłączyłem miernik którym sprawdzam izolację, i dla napięcia 1000V opór izolacji był na jednej grzałce 856 MOHM a na drugiej 656 MOHM - czyli izolacja na grzałkach cała. Całość była sprawdzana po zalaniu KEGA. Po podłączeniu grzałek do prądu sprawdziłem potencjał na KEGU i ku mojemu zdziwieniu lampka sygnalizacyjna się zapaliła. Sprawdziłem wartość napięcia pomiędzy ziemią a keg i wyniosło ono 56 V, następnie sprawdziłem wartość prądu który mi się pojawił i miernik wskazał mi 0.003 mA. Długo zastanawiałem się skąd się wziął ten prąd na kegu, i okazało się że przyczyną była leżąca pod spodem karimata z folią aluminiową na swojej powierzchni, Karimata jest materiałem który indukuje ładunki statyczne, a folia aluminiowa doskonale je przekazuje. Najlepszym rozwiązaniem problemu z grzałkami jest zaopatrzenie swojej instalacji w wyłączniki RDC
-
- Posty: 2913
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 2913
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy