Genialny pomysl na destylacje bez podgrzewania :)

Pomysły genialne, niesamowite i takie sobie.

Autor tematu
skrzat
100
Posty: 106
Rejestracja: sobota, 8 sty 2011, 17:35
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Post autor: skrzat »

Nie wiem czy było już na forum ale na wszelki wypadek... ;)
Pomysł na wykorzystanie praw fizyki - temperatura wrzenia cieczy zależy od ciśnienia
a tutaj można policzyć sobie czy to ma prawo zadziałać :)
http://www.trimen.pl/pl/Obliczenie_temperatury_wrzenia

Wnioski niech każdy sam sobie wyciągnie

Edit:
Znalazłem jeszcze jeden przykład:
http://weirdscience.net23.net/Woda%20wr ... jowej.html
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Genialny pomysl na destylacje bez podgrzewania :)

Post autor: Zygmunt »

W laboratorium na co dzień używa się wyparek- specjalna maszyna wytwarzająca podciśnienie, z kolbą (obracająca się) zanurzoną w łaźni wodnej. Te "lepsze" mają specjalne presety powalające na oddestylowanie z mieszaniny określonych substancji w temperaturze, która na przykład nie uszkodzi innego, cennego związku- enzymów, białek, czy kto tam akurat czego potrzebuje.

Tyle tylko, że w skali naszego hobby jest to zupełnie nieopłacalne...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Wajsik
2
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 16 lut 2012, 18:38
Podziękował: 9 razy
Re: Genialny pomysl na destylacje bez podgrzewania :)

Post autor: Wajsik »

Szukałem informacji o podobnym procesie zwanym liofilizacją:
W skrócie założenie jest takie:
1) zamrażamy coś
2) prowadzimy sublimację
W tej metodzie cały czas produkt mamy zamrożony.

A to co widzisz będzie odbywało się na zasadzie wrzenia cieczy.

Będzie działać ale ...
Pompa próżniowa jest droga.
Problem z odpornością pompy na alkohol
Jest to proces bardziej energochłonny od destylacji.
No i pozostaje kwestia wydajności ...
Awatar użytkownika

lefff
30
Posty: 37
Rejestracja: sobota, 12 kwie 2014, 23:54
Krótko o sobie: Jestem człowiekiem i żadna dawka dobrego alkoholu tego nie zmieni. Najwyżej będę jak ... człowiek.
Ulubiony Alkohol: Dobra whiskey
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Genialny pomysl na destylacje bez podgrzewania :)

Post autor: lefff »

A ja się zastanawiam jaki jest rozkład frakcji w tym przypadku?
Mocniej rozgraniczy czas przedgonów i pogonów czy wręcz przeciwnie?

I tu rodzi się kolejne pytanie: czy góralom robiących "okowitę" na zboczu Tatr jest łatwiej rozdzielić frakcje i szybciej wytworzyć produkt niż Kaszubom robiących "dobro" nad brzegiem morza?
Pozdrawiam
lew przez 3f
Awatar użytkownika

Chlniencie
50
Posty: 74
Rejestracja: niedziela, 15 mar 2015, 23:15
Krótko o sobie: Adres BitMessage: BM-2cXXZ6g6xhfqMaNwCV68oLeuSZQsRQaVun
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Genialny pomysl na destylacje bez podgrzewania :)

Post autor: Chlniencie »

skrzat pisze:Nie wiem czy było już na forum ale na wszelki wypadek... ;)
Pomysł na wykorzystanie praw fizyki - temperatura wrzenia cieczy zależy od ciśnienia
a tutaj można policzyć sobie czy to ma prawo zadziałać :)
http://www.trimen.pl/pl/Obliczenie_temperatury_wrzenia

Wnioski niech każdy sam sobie wyciągnie

Edit:
Znalazłem jeszcze jeden przykład:
http://weirdscience.net23.net/Woda%20wr ... jowej.html
Po co owinęli naczynie z nastawem izolacją? Przy tradycyjnej destylacji robi się tak po to, żeby ciepło nie uciekało na zewnątrz, ale tutaj przepływ ciepła będzie akurat w drugą stronę - parujący w obniżonym ciśnieniu alkohol nie jest niczym ogrzewany i musi pobierać ciepło z otoczenia. Izolacja może więc w tym wypadku zwiększać zużycie energii zamiast je obniżać. Chyba, że jej zastosowanie jest konieczne z jakiegoś innego powodu.
Niedawno czytałem o winie bezalkoholowym - prawdziwym, nie jakimś tam Piccolo. Otrzymuje się je właśnie poprzez destylację gotowego wina pod obniżonym ciśnieniem, która nie uszkadza zawartych w nim substancji.
Wczoraj Moskwa, dziś Bruksela
Suwerenność nam odbiera!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Eureka!”