No to co zrobiłem? A no stworzyłem monster pot still-a i Yabratka (nazwa własna) . Z nadmiaru wolnego czasu i środków alkoholizujących ziściłem co wymyśliłem. Podstawą obu psotnic jest kociołek 25 l o mocy 3x1 kw z regulatorem mocy na jednej grzałce. Poprzez złącze sms 115 dołączamy kolejne elementy. Możemy zbudować pot stila bez katalizatora Cu, z katalizatorem bez deflegmatora Ko i z deflegmatorem, z katalizatorem Cu i deflegmatorem Ko. Dodatkowo wykonałem sobie taki mały koszyczek do którego mogę instalować różnego rodzaju aromaty tj. susz itp. Taki aromatyzer montowany nad deflegmatorem, jako ostatni odcinek przed chłodnicą. Kociołek ma 36 cm, katalizator Cu 50, deflegmator Ko 100 a aromatyzer 10 cm co daje łącznie nie całe 2 m stali Ko monster pot stilla A chłodzi to 3,5 m rurki Cu w 40 cm opakowaniu. Chłodnica jest wg. mnie ekstremalnie wydajna dlatego iż podczas gotowania odprowadzam tylko 37 l gorącej wody.
Cała kolumna jest wykonana z rury fi 50, nie z 60 bo tak owej nie posiadam. Dzieli się na segmenty łączone za pomoca sms-ów, 40 cm jako katalizator, 54 z wypełnieniem, kolejne 54 na którym jest zamontowany boczny odbiór, szkiełko 9 cm i głowica. Całość z kociołkiem ma 234 cm i mieści sie w łazience bez problemu tak jak pot stil-a, kolumnę można dowolnie składać wg. potrzeb. Zrobiłem taką głowicę dlatego że za buteleczkę otrzymałem dwie wężownice Cu. Jeden z kolegów w moim poprzednim poście zasugerował bym zrobił młot Thora, ale dlaczego nie zdublować by Aabratka?
Poprzez redukcję na złączach sms z fi 50 na fi 70, mogę połączyć pot still-a z kolumną i będę miał w stodole ponad 4,3 m wysoki destylator Zrobiłem sobie również papugę do ciągłego pomiaru destylatu. Kolumny jeszcze nie uruchomiłem do końca, brakuje mi wężyka kilka metrów, termometru i muszę odwiedzić Lidla. Pozdrawiam serdecznie.
A jak mi się znudzi pot still to sobie robię kolumnę z eksperymentalną głowicą Yabratka lub duble aabratka. Pewnie będzie tak że doświadczeni użytkownicy kolumn potraktują mnie jak pierwsze 100 ml psoty, ale nie boje się bo jestem bardzo zadowolony z tego co zbudowałem.Mój destylator evo 4 z akcesoriami.
-
- Posty: 253
- Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
- Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
- Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Mój destylator evo 4 z akcesoriami.
Ja bym to raczej nazwał "Rogi Po-Thora" ...
A dlaczego nie dublować ? ano dlatego że w Młocie Thora masz jeden skraplacz - u Ciebie są i muszą być dwa , masz jedną półką odbiorczą i jeden zaworek bez trójniczków, przewodzików etc czyli proponował Ci proste i sprawdzające się rozwiązanie
Ale kto bogatemu zabroni skromnie żyć - masz chłopie wizję i fantazję a to najważniejsze - baw się dobrze
spawacz pisze:No to co zrobiłem? A no stworzyłem monster pot still-a i Yabratka (nazwa własna) . Z nadmiaru wolnego czasu i środków alkoholizujących ziściłem co wymyśliłem. P........
z eksperymentalną głowicą Yabratka lub duble aabratka.
............... Jeden z kolegów w moim poprzednim poście zasugerował bym zrobił młot Thora, ale dlaczego nie zdublować by Aabratka?
Ja bym to raczej nazwał "Rogi Po-Thora" ...
A dlaczego nie dublować ? ano dlatego że w Młocie Thora masz jeden skraplacz - u Ciebie są i muszą być dwa , masz jedną półką odbiorczą i jeden zaworek bez trójniczków, przewodzików etc czyli proponował Ci proste i sprawdzające się rozwiązanie
Ale kto bogatemu zabroni skromnie żyć - masz chłopie wizję i fantazję a to najważniejsze - baw się dobrze
Pozdrawiam
Robert
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć
Robert
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć