pietrus11 pisze:...moja wina już się poprawiam...
Nie musisz przepraszać. Rozumiem, że można się pogubić. Tylko, że wyobraź sobie osoby, które doradzają i muszą podać tą uniwersalną i w danym przypadku trafną poradę. Opcji jest wiele.
W przypadku miedzi jest jeszcze gorzej. Wyobraź sobie, że najlepiej doradzałbym nie używanie miedzi. Powodów jest multum ale nie miejsce i czas, żeby o tym pisać. Zresztą na łamach forum było już wiele na ten temat było na forum. Dlatego podałem tyle opcji (do indywidualnego wyboru), bo zdaję sobie sprawę, że podanie tej jednej "najlepszej " jest trudne i względne. Zależy dużo od konfiguracji sprzętu, przyzwyczajeń operatora i celów do jakich dąży.
Chciałbym przy okazji powrócić jeszcze raz do porady, która podałem w moim poprzednim poście, a szczególnie do podpunktu piątego dotyczącego katalizatora. Postaram się go lepiej rozwinąć.
Najbardziej optymalnym i uniwersalnym rozwiązaniem jest dorobienie osobnego modułu tzw. katalizatora. A najlepiej 2 modułów po ok. 30cm. Jeden będzie robił za katalizator, a drugi (wypełniony KO) na podmiankę z katalizatorem właściwym podczas drugiego gotowania. Taki układ załatwia nam wiele opcji. Najważniejszą jest to, że obojętnie które to będzie gotowanie to wykorzystujemy kolumnę w maksymalny sposób. Odpęd czy rektyfikacja właściwa. Tym sposobem wykorzystamy maksymalnie wysokość kolumny jaką sobie zaplanowaliśmy.
Po czasie jak operator się zorientuje, że miedź jest mu niepotrzebna, może zrezygnować z modułu katalizatora przy rektyfikacjach (pozbędzie się problemów z ciągłym skręcaniem i rozkręcaniem) i pozostawi go tylko do użytku przy destylacjach "prostych". A drugi moduł - ten z wypełnieniem KO pozostawi na stałe. "Wilk syty i owca cała"
UWAGA:
Taka moja rada:
Bufory w ogóle nie brałbym pod uwagę jako katalizatorów. One mają inne funkcje do spełnienia.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego