Modyfikacja palnika od bojlera.

Zbiór wiadomości o podgrzewaniu destylatorów.

Autor tematu
Sebastian120
30
Posty: 45
Rejestracja: sobota, 16 lut 2013, 17:50
Krótko o sobie: Lubie dobre piwo, wino i nie tylko:)
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Sebastian120 »

Posiadam sprawny palnik gazowy Termo-Tech. Palnik był wykorzystywany do podgrzewania bojlera 120L. Będę budował taboret na bazie tego palnika wykorzystując go do warzenia piwa. Problem polega na tym że palnik ma regulator mechaniczny grzania z którego wychodzą 2 rurki zatopione w plastkiu które były zanurzone w wodzie zbiornika. Owe rurki to limitery temperatury które powodują odłączenie grzania powyżej 80 stopni. Muszę usunąć limitery bo kolidują ze zbiornikiem. Pytanie do osób które miały do czynienia z takimi modyfikacjami lub znają się na palnikach, czy mogę te czujniki po prosu uciąć lub wykręcić tak aby palnik dalej działał i nie odłączał grzania bo brzeczkę muszę zagotować? Nie mam pojęcia jak działa taki limiter, podobno medium może być gazem, przy rozprężeniu odłącza dopływ gazu?
Awatar użytkownika

Rebels
5
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek, 1 lut 2016, 09:26
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Modyfikacja palnika od bojlera.

Post autor: Rebels »

Wklej zdjęcia. Tego czujnika temperatury i miejsca podłączenia zaworu.
Awatar użytkownika

Roger
250
Posty: 253
Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Modyfikacja palnika od bojlera.

Post autor: Roger »

Sebastian120 pisze:Posiadam sprawny palnik gazowy Termo-Tech. Palnik był wykorzystywany do podgrzewania bojlera 120L. Będę budował taboret na bazie tego palnika wykorzystując go do warzenia piwa. Problem polega na tym że palnik ma regulator mechaniczny grzania z którego wychodzą 2 rurki zatopione w plastkiu które były zanurzone w wodzie zbiornika. Owe rurki to limitery temperatury które powodują odłączenie grzania powyżej 80 stopni. Muszę usunąć limitery bo kolidują ze zbiornikiem. Pytanie do osób które miały do czynienia z takimi modyfikacjami lub znają się na palnikach, czy mogę te czujniki po prosu uciąć lub wykręcić tak aby palnik dalej działał i nie odłączał grzania bo brzeczkę muszę zagotować? Nie mam pojęcia jak działa taki limiter, podobno medium może być gazem, przy rozprężeniu odłącza dopływ gazu?
Jeśli to są fizycznie rurki nie przewody to są to termopary w funkcji temperatury zmienia się objętość gazu w kapilarze i rurce a wtedy dopływ gazu jest regulowany stopniowo w funkcji nastawu regulatora (podobnie jak termopara w lodówce) . Znając życie jeden z czujników to termopara a drugi to termik który działa "zero-jedynkowo" czyli zwiera lub rozwiera pętlę elektrozaworu są dwa rodzaje termików NO i NC czyli normalnie otwarte lub normalnie zamknięte.
Ominięcie termika to prosta sprawa bo albo zostawiasz przewody zwarte albo rozwarte ale z termoparą już nie będzie tak różowo teoretycznie po jej odcięciu zawór powinien być otwarty i dawać maksymalny płomień ale spotkałem też takie działające odwrotnie i wtedy nie będzie działało ;)

PS
Lepiej kup zwykły taboret będzie bezpieczniej ;)
Pozdrawiam

Robert ;)
-----------------------------------
˙˙˙˙˙˙ ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ ǝz ɐpoʞzs ˙˙˙˙˙˙˙ ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
oj ciężko jest lekko żyć :(
Awatar użytkownika

Chlniencie
50
Posty: 74
Rejestracja: niedziela, 15 mar 2015, 23:15
Krótko o sobie: Adres BitMessage: BM-2cXXZ6g6xhfqMaNwCV68oLeuSZQsRQaVun
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Modyfikacja palnika od bojlera.

Post autor: Chlniencie »

To, o czym piszesz, nie jest żadną "termoparą" :P Termopara działa na innej zasadzie: są to dwa druty wykonane z różnych metali. Jeśli ich końce będą miały różne temperatury, pojawia się w niej napięcie elektryczne, które może być wykrywane przez układ (w tym wypadku np. elektrozawór) podłączony w miejscu przecięcia jednego z tych drutów.
Nie jestem specjalistą w dziedzinie bojlerów gazowych, ale myślę, że jeśli są dwa czujniki, to pewnie jeden służył do pomiaru temperatury wody w zbiorniku, a drugi do zamykania zaworu gazu w przypadku zgaśnięcia płomienia.
Wczoraj Moskwa, dziś Bruksela
Suwerenność nam odbiera!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Grzanie”