Pojemnik fermenatcyjny

[tankij]

Witam, czy można przechowywać psotkę 50% (zupę) w pojemnikach fermentacyjnych typu:

http://allegro.pl/kompletny-pojemnik-fe ... 49371.html

Kogokolwiek nie spotykam u siebie ze starszyzny, mówi że jak najbardziej, w internecie oczywiście tylko szkło, ale jak mam ok. 30 litrów zupy, podchodzę z buteleczką do kranika nalewam jak jest potrzeba, a weź i przechowuj min 30 butelek.

[Zygmunt]

Ok pół roku przechowywałem w tym kilkanaście litrów nalewki, wpływu na smak nie stwierdzono. Ten plastik jest dopuszczony do kontaktu z alkoholem.

[Neutralizatory]

Myślę, ze nie ma przeciwskazań, nie zmieni na pewno to smaku alkoholu Pozdrawiam!

[JerzyP]

Też trzymam w pojemniku fermentacyjnym, jest ok.

[gregor_wlo]

Ja osobiście wolę szkło, a najlepiej 5 litrowe antałki.

Łatwo to przenieś i rozlać w razie potrzeby.

[Drupi]

Kupiłem niebieską beczke 60l. jako pojemnik fermentacyjny. Zapomniałem sprawdzić czy posiada atest do kontaktu z żywnością. Nie ma na tej beczce żadnego symbolu, ani numeru,jest tylko symbol na spodniej stronie wieczka PP N i nic więcej. Jak myślicie, oddać to z powrotem ? Jakie beczki są najlepsze, jakie Wy macie symbole na beczkach? Chodzi mi o to że jak wleje gorący syrop cukrowy to mogą wydzielać się szkodliwe związki np. Djoksyny.

[arbaletnik]

PP zdaje się oznaczać polipropylen. Ale to N? U mnie są na spodnie stronie skróty HD PE lub PE HD czyli polietylen o dużej gęstości. To są ok.Tu masz więcej http://www.odzywianie.info.pl/kuchnia/a ... rowie.html

[Dave]

Ja również posiadam beczki o odznaczeniach HDPE

[Zygmunt]

Jak nie ma atestu (symbol widelca i noża), to może go nie mieć z dwóch powodów:
1. Producent po prostu wyrobu nie atestował, bo nikt tego nie wymagał. To kosztuje niemało, a odbiorca opakowania mógł w tym chcieć transportować coś, co atestu nie wymaga- sam produkt natomiast atest by dostał. Wtedy OK, można używać. Producenci często mają dwa typy takich samych pojemników, atestowane są kilkanaście- kilkadziesiąt procent droższe.

2. Do produkcji użyto plastyfikatorów lub barwników które nie są obojętne dla żywności. Najczęściej kolorowe pojemniki lub pojemniki wzmacniane do transportu materiałów sypkich/ciężkich. Tych nie powinno się używać. Niektóre z tych substancji bardzo dobrze rozpuszczają sie już w niskich stężeniach etanolu i mogą przechodzić dalej. Jeżeli to sam nastaw, to po destylacji raczej nie przejdą, ale trzymanie w tym gotowych, mocno stężonych trunków jest co najmniej lekkomyślne.

Samo atestowanie wygląda podobnie jak opisywałem to tu: http://alkohole-domowe.com/forum/post11 ... ml#p119533

[Drupi]

Przed chwilą rozmawiałem telefonicznie z szefem firmy która produkuje różne beczki z plastiku. Jego beczki są na Allegro i to z atestem spożywczym. Wytłumaczył mi że atest nic nie zmienia w produkcji
tych niebieskich beczek bo to jest produkowane z tego samego materjału co te niebieskie z atestem. Powiedział że atest to jest rzecz umowna która podnosi tylko koszty ale NIC NIE ZMIENIA, i spokojnie moge lać nawet gorący płyn i nic z tego materjału się nie wydzieli do nastawu. Wcale nie namawiał mnie do zakupu swoich produktów z symbolem HDPE, PP, -2- i - 5- bo jeśli to jest niebieska, to produkowana jest tylko z jednego materjału w całej Polsce. Natomiast beczki innego koloru to w zależności od typu np. te szarego koloru mogą wydzielać szkodliwe substancje szczegulnie w kontakcie z gorącym płynem bo mają specjalne szkodliwe domieszki, które służą wzmocnieniu tegoż plastiku, i na te radził uważać, jeśli mają być do produktów spożywczych. Zaś te niebieskie są bardzo bezpieczne dla zdrowia i żywności i moge być spokojny, bo on to produkuje i doskonale się na tym zna.