długość zacierania a infekcja

Problemy technologiczne związane z uzyskaniem dobrego zacieru: niewłaściwy przebieg fermentacji, zakażenia nastawów, klarowanie...
Awatar użytkownika

Autor tematu
seneka
700
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy

Post autor: seneka »

Witam
Właśnie bulgocze kolejny zacier i taka naszła mnie refleksja że strasznie długo to wszystko trwa. Po pierwsze nie wiem jak Wam ale mi nigdy enzymy czy to z butelki czy ze strzykawki nie przerobiły w regulaminowym czasie 1,5 h skrobii.Realnie trwa to ok 3 h. Ale to jeszcze pół biedy.Najgorszy jest spadek temperatury do 35 stopni. Ja zacieram w 50 l garze amaliowym Olkusz style i od momentu dodania enzymu scukrzającego trwa to bez mała 12 h. I ten czas też może bym jakoś zniósł ale przewrażliwiony przez piwowarstwo domowe infekcji boję się jak świętego ognia.No bo tyle czasu pod samą pokrywką zanim srodowisko zdominują drożdże to aż prosi się oi fekcje.Wiem wiem mogę do wanny z zimną wodą, mogę zimą na balkon ale tachanie 25l wody,8 l kukurydzy i wielkiego gara po mieszkaniu mi się nie uśmiecha. No i dochodzę do setna sprawy.Czy ktoś z Was próbował chłodnicą zanurzeniową przyspieszyć sprawę? A może inne patenty?
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: długość zacierania a infekcja

Post autor: gr000by »

Szczerze? Przy zacierze i drożdżach typu Fermiol, Gammazymme i innych do zacierów zbożowych, infekcja nie ma szans jak ziarno było zdrowe. Osobiście zostawiałem zaciery do ostygnięcia na noc i nie złapałem nigdy na tyle mocnej infekcji, żeby była w stanie w sposób wyczuwalny wpłynąć na smak/zapach zacieru/destylatu. Najbardziej uproszczona wersja zacierania na dużą skalę w moim wykonaniu była opisana tutaj http://alkohole-domowe.com/forum/post11 ... ml#p115848.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Autor tematu
seneka
700
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: długość zacierania a infekcja

Post autor: seneka »

No właśnie u mnie tez jeszcze żadnych oznak infekcji w zacierach nie zauważyłem, niestety w warkach mi się już zdarzały i stąd pytanie.
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA
Awatar użytkownika

scorpio33
30
Posty: 41
Rejestracja: czwartek, 3 paź 2013, 10:27
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: długość zacierania a infekcja

Post autor: scorpio33 »

3 metry rurki 12mm z miedzi zwinięte w spiralę wsadzoną do gara, niewielki przepływ wody i schładza się bardzo szybko tylko trzeba mieszać co kilka minut.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy zacierowe”