DROŻDŻE GORZELNICZE FERMIOL-Proszę o pomoc

[slonemil74]

Witam wszystkich smakoszy, jestem jeszcze laikiem w tych sprawach więc prosił bym o dokładne wskazówki w tym temacie co zaraz wam opiszę. Postanowiłem zrobić swój pierwszy zacier. Balon miałem 15l. Kupiłem drożdże gorzelnicze FERMIOL na 25l.nastawu i pożywkę oczywiście. Na początku zrobiłem wszystko według przepisu na opakowaniu tylko wszystkich składników o połowę mniej. Czekałem około godziny i cisza, nic nie wystartowało, myślałem że coś zrobiłem nie tak, więc postanowiłem jakoś to uratować i dorobiłem drugą połowę tych drożdży. Czekałem jeszcze raz około godziny i znów nic, więc zacząłem mieszać tym balonem i po jakimś czasie zaczęło powoli pracować i co raz lepiej, aż w końcu pracuje pięknie. I teraz moje pytanie czy ja będę musiał w którymś momencie dodać cukru, czy to tak zostawić do końca? Proszę o radę w tej sprawie...

[pokrec]

Nie, po prostu przerób to tak, jak jest. Więcej drożdży - szybszy start i nieco szybsza praca, ale czy dodasz ćwierć torebki, czy 2 torebki, drożdże i tak nie wytrzymają cukru więcej niż te dwadzieścia kilka BLG ani alkoholu więcej niż kilkanaście procent. Pomijam jakieś rekordy Guinnesa w stylu 30% piwo, czy coś w tym stylu.

[radius]

Kolego, u nas nie pracują wróżki na etacie

Postanowiłem zrobić swój pierwszy zacier

Z czego i jakie proporcje

Czekałem około godziny i cisza, nic nie wystartowało,

Drożdże FERMIOL nie są drożdżami Turbo i nie startują jak Kubica na torze

czy ja będę musiał w którymś momencie dodać cukru, czy to tak zostawić do końca?

I polecam studiowanie forum

[slonemil74]

Czy to będzie teraz pracowało krócej i jaki efekt procentowy tego zacieru powinien być?
Opis jest na drożdżach, myślałem, że fachowcy wiedzą o co chodzi, a pokrótce chodzi tylko o to, że dałem o połowę więcej drożdży w stosunku do cukru.

[Wald]

Dla uściślenia, masz nastaw, nie zacier
Będzie pracowało normalnie, nic się nie zmieni. Porcja w torebce jest ilością startową, a dalej drożdże namnażają się. Większa niż potrzeba jest dawka pożywek. Możesz to wykorzystać do przyśpieszenia fermentacji, dodając wody. Wtedy spadną końcowe %, bo ta wartość jest zależna od ilości cukru na litr nastawu. Wszystko zrozumiesz jak przeczytasz http://alkohole-domowe.com/forum/podsta ... t6850.html .

[mtx]

Po pierwsze i najważniejsze - Fermiol'e to drożdże głównie do fermentacji zboża,
cukrówki na nich po prostu pracują źle, długo się im "schodzi", długo startują i nie
zawsze schodzą do skali ujemnej, ale jak już daleś te grzybki. to daj im też odpowiedniej
pożywki - i albo kup taką: http://allegro.pl/pozywka-dla-drozdzy-d ... 16932.html
(oczywiście nie musi to być z alledrogo i możesz ją śmiało kupić nawet w "brico")
albo po prostu dodaj fosforandwuamonowy i wit. b1 (w najgorszym przypadku dwie/trzy tabletki multiwitaminy
(takiej rozpuszczalnej)) taki zabieg wzmocni drożdże i znacznie przyspieszy fermentację

Pozdrawiam

[slonemil74]

mtx1985 ja dałem - ,, pożywka kombi dla drożdży winiarskich, biowin" i to by było dane w dobrej proporcji gdyby nie to, że drożdży dałem dwa razy tyle, dlatego nie wiem czy po jakimś tygodniu nie uzupełnić 1kg cukru rozpuszczonym 1l wody?

[mtx]

Jeśli chcesz możesz cukier dodać, wzmocni to nastaw (%) i będziesz miał więcej urobku,
ale nie jest to konieczne, jak nie dodasz to się nic nie stanie, drożdże przerobią to co jest,
zaczną obumierać z głodu i opadną...
Jeśli się zdecydujesz na dosładzanie po prostu ściągnij z litr nastawu, rozgrzej go i w nim rozpuść
cukier, wystudź i dolej do reszty, a kiedy dodawać - to nawet nie jest jakieś bardzo ważne,
wystarczy by nastaw jeszcze dość mocno pracował (10-8 blg) , wtedy drożdże są jeszcze
wystarczająco silne i ta porcja cukru im nie zaszkodzi

Pozdrawiam

[slonemil74]

Piszę bo chciałem się dowiedzieć jak to długo jeszcze może fermentować, już 17 dni stoi w kuchni w temperaturze od 25, 30 stopni. Zapomniałem jeszcze dodać, że dodałem do tego zastawu na początku 200g. rodzynek. Blg od trzech dni pokazuje mi od 6 do 5, i cały czas mi to pyka. Jak to długo może trwać?

[radius]

Jak to długo może trwać?

dopóki drożdże nie padną z głodu (brak cukru) albo z przeżarcia (alkohol)

[slonemil74]

To rozumiem, że czekamy? Jak spróbowałem na mój jęzor to jest słodkawe a procentowo to coś podchodzi pod takie leprze wino sklepowe (ciociosan, wermut) coś takiego.

[slonemil74]

Po pięciu dniach kontroli cukromierzem znów pokazuje mi 6 blg i jest słodkawe a pracuje już trzeci tydzień. Czy jest możliwość dodania na tym etapie innych drożdży turbo czy coś takiego, by mi to przerobiło w dobę?

[wojti077]

Następnym razem kup sobie drożdże turbo. Moją pierwszą cukrówke zrobiłem na tych drożdżach (fermiol ) i klapa, zostawiły 8blg. Kupiłem t3 spiritferm zrobiłem restart i tu ogromne zaskoczenie w 3 dni zrobiły reszte cukru . Od tej pory tylko korzystam z T3 i jestem zadowolony, szybko pracują potem klarowanie grawitacyjne (długi proces) i na rurki, o ile ja cos nie spartole przy pędzeniu to efekt jest super.

[mtx]

Następnym razem kup sobie drożdże turbo. Moją pierwszą cukrówke zrobiłem na tych drożdżach (fermiol ) i klapa, zostawiły 8blg.

No, tylko najpierw trzeba było poczytać do czego są fermiole, na forum 10001razy jest napisane, że
to drożdże do zbożówek, a nie prostej cukrówki...

[Person]

Witam serdecznie wszystkich. Mam nadzieję, że autor tego posta nie będzie zły za podpięcie się do tematu, ale z racji tego, że nie chciałem zakładać odrębnego, proszę o poradę w tym miejscu. Słowem wstępu nadmieniam, że jestem początkującym psotnikiem, forum śledzę od niedawna, jednak teoria i praktyka to odrębne dziedziny w związku z czym pojawiły się pierwsze kłopoty, ale do rzeczy. Wczoraj wieczorem zdecydowałem się na sporządzenie nastawu - klasycznej cukrówki z użyciem drożdży FERMIOL (tak, wiem - nie była to dobra decyzja). Wszystko przygotowałem zgodnie z przepisem, czyli w 7 litrach gorącej wody rozpuściłem 6kg cukru, uzupełniłem to do 20l ciepłą wodą a następnie dodałem uwodnione 20 min. wcześniej drożdże. Do wszystkiego dodałem ok. 10 gram kwasku cytrynowego (to już od siebie) oraz 10 gram "Pożywki B". Wartość Blg nastawu wynosiła 24 (wiem, że nie powinno się przekraczać 22, jednak w którymś z postów przeczytałem, że nie będzie to miało negatywnego wpływu na dalsze procesy). Problem, który mnie niepokoi, to "jajeczny" zapach jeśli tak to mogę ująć, oraz stała wartość Blg. Jeśli chodzi o pracę nastawu to przypomina ona wodę gazowaną - delikatne syczenie. Proszę o podpowiedź, czy wszystko jest ok i jest to normalne podczas pierwszych godzin, czy spartaczyłem sprawę i lepiej posłać wszystko do kibla i zrobić nastaw ze zwykłych drożdży piekarskich.

[gr000by]

Drożdże jeszcze się nie rozkręciły na tyle, żeby poziom BLG zaczął spadać, ale pojawiły się już pierwsze pęcherzyki CO2. Nie bój się o nastaw, jak zaczyna syczeć to znaczy, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Daj mu spokój, niech drożdże pracują.

[Person]

Jest tak jak napisałeś-wszystko się unormowało,przykry zapach znikł.Teraz czekam cierpliwie.

[mieszczuch]

Z tymi drożdzami FERMIOL to jest jakaś powtarzana przez wszystkich fama ,że się nie nadają. Szkoda tylko ,że na etykiecie producent nic nie wspomina o robieniu zacieru tylko przygotowaniu nastawu z wody ,cukru i rodzynek...

[Pretender]

Na wszystkie przepisy zabrakło by miejsca. Co do fermioli, to fama głosi, że nadają się do zbożówek. Nie siej więc fermentu. Jedne drożdże dobre są do tego, inne do innych nastawów, zacierów.

[gr000by]

Fermiole są dobre do zbożówek. Ale te "zbożowe" są sprzedawane w opakowaniach 500g pakowanych próżniowo. Nie sprawdzałem czy to są te same drożdże co w małych paczuszkach w sklepach. Pracują ponad dwa razy szybciej od drożdży Gammazymme, dedykowanych do zbożówek i dają delikatniejszy produkt destylacji.

[rumcajs]

Ja niestety przy okazji zakupu nowej aparatury, też te drożdże kupiłem, bo były tanie. Niestety nie mam pożywki a one takowej wymagają. Wiec dwa pytanka, czy pożywka do drożdży winiarskich może być i co się stanie jak wcale pożywki nie dam, z góry dzięki za odpowiedzi.

[gr000by]

Jak nie dasz pożywki to będą wolniej pracowały. Jak masz podstawową pożywkę winiarską to jednocześnie jest to podstawowa pożywka gorzelnicza - DAF [ (NH4)2HPO4 ]. Reszta pożywek też zostanie przyswojona przez drożdże - Activit, Kombi, MaxaFerm itp. - więc dodaj co masz.

[rumcajs]

Problem w tym że nie mam nic, chciałem dziś zakupić pożywkę, ale już nie mieli, bo po sezonie. Będę próbował jeszcze w innych sklepach. Ale mam dwa pytanka, czy zamiast pożywki, to czy mogę dać dwie paczki drożdży, aby efekt był podobny? Czy te wszystkie drożdże typu T3 cz Turbo też potrzebują pożywki?

[Szlumf]

Spróbuj dać koncentrat pomidorowy. Koledzy dodają jako pożywkę do drożdży babuni i nie tylko. Tylko bez konserwantów.

[olo 69]

Dobra pożywka to w niewielkiej ilości wody rozpuścić drożdże babuni i pogotować z 5-7 minut, przestudzić i wlać do nastawu.

[rumcajs]

Olo, dzięki, o taki prosty sposób mi chodziło. Tylko jakie to są niewielkie ilości drożdży? Czy 10 gram to jest niewielka ilość czy 100 gram(cała kostka). Rozumiem że jest to sposób w 100% pewny?

[lesgo58]

@olo69 napisał rozpuścić drożdże w niewielkiej ilości wody. A nie niewielka ilość drożdży.
O termolizacie było już na forum.
A więc jeszcze raz:
1 paczka drożdży babuni ( 100g) + pół szklanki wody. To wszystko pogotować z 5 minut. Po czym ostudzić i masz gotową pożywkę dla Twoich drożdży. Jak robisz cukrówkę to możesz wrzucić słoik 200g przecieru pomidorowego. I masz najlepszy nastaw jaki w domowych warunkach możesz zrobić.
P.S. Oczywiście nie zapomnij wrzucić drożdży...

[olo 69]

@rumcajs
Dokładnie tak jak pisze @lesgo58. 1 paczka drożdży babuni ( 100g) + pół szklanki wody. To wszystko pogotować z 5 minut. I taka jedna zagotowana paczuszka wystarcza spokojnie jako pożywka na około 40 litrów nastawu.

[rumcajs]

Dzięki panowie za prosty sposób. O taki prosty sposób właśnie mi chodziło. Jeszcze raz dzięki

[rumcajs]

No i nastaw mi praktycznie nie wystartował, zrobiłem wszystko zgodnie z instrukcją, dałem pożywkę i od wczoraj nastaw praktycznie stoi, temperatura odpowiednia, bo jest grzałka akwariowa 10 watowa, niby coś tam zaczyna bulkotać, ale w zasadzie tego nie widać. Zastanawiam się czy nie dodać drugiej paczki drożdży Fermiol, albo drożdży babuni, bo na drożdżach babuni to nastaw po paru godzinach dosłownie zawsze szaleje , a na tych gorzelniczych, to jak by się mu nie chciało, co radzicie?

[gr000by]

Fermiole z Biowinu nie nadają się do niczego. Bardzo wolno się rozkręcają, co właśnie zaobserwowałeś i nie bardzo lubią cukrówki. Daj im 48-72h od dodania do nastawu na rozkręcenie fermentacji, jak nie ruszą to dopiero dodaj Babuniowych - one przynajmniej są sprawdzone. A na następny raz omijaj te drożdże z daleka...

[rumcajs]

gr000by - od wczoraj to coś tam się rozkręciło, dodam drugą paczkę Fermiol, bo mam dwie, może coś pomoże.

[Pretender]

Nigdy przez ostatnie kilka lat nie zdarzyło się, aby jakikolwiek nastaw na drożdżach z Biowinu nie wystartował mi. Oprócz cukrówek, które robiłem na turbo. W tym i fermiole. Problem ze startem upatrywałbym w złym przechowywaniu u sprzedawcy.

[Glizda]

Myślę, że autor tematu nie będzie miał nic przeciwko, że się podepnę pod temat. Mianowicie do swojego nastawu użyłem drożdży z tego tematu, wg instrukcji na drożdżach paczka ma przerobić 6 kg cukru przez 7-12 dni. Użyłem 7 kg cukru i 2 opakowań drożdży. Po 14 dniach (temp. pomieszczenia 19-20 stopni, nastawu 21,5-22,8 stopni) nadal wszystko pracuje... Przesyłam link do filmiku na youtube nagranego przed chwilą:
https://www.youtube.com/watch?v=oKH1zlHbaXw

edit:
Jako pożywki użyłem przecieru pomidorowego, taki mały słoiczek

[Wald]

Pracuje i idzie w dobrą stronę. Wolno, ale do celu. Wystarczy zaczekać.

[kejn]

To mój pierwszy post na tym forum więc witam wszystkich serdecznie (:

Najpierw zadziałałem, potem poczytałem. Zniecierpliwiony oczekiwaniem na sprzęt nabyłem w lokalnym supermarkecie drożdże gorzelnicze Fermiol (teraz już wiem, że to był błąd) i 2 paczki pożywek. Przygotowałem nastaw zgodnie z instrukcją z opakowania:

W naczyniu rozpuścić 5 kg cukru w 7 l przegotowanej, gorącej wody. Po ostudzeniu płyn przelać do balonu i uzupełnić wodą o temperaturze pokojowej do 20 l. Dodać przegotowane drożdże i 2 opakowania pożywki KOMBI

Wszystkie opisane wydarzenia miały miejsce w czwartek. Nastaw niby pracuje ale trochę tak jakby chciał, a nie mógł. W porównaniu z nastawem z jabłek którego dokonałem w niedzielę cukrówka z Fermiolem nie pracuje - trochę małych bąbli, zamieszane zabuzuje i tyle. Próbowałem zmierzyć blg nastawu ale albo z powodu gorąca, albo mojej ułomności nie wychodzi bo skalę mam do 25, a przyrząd wskazuje wynik poza nią.

Moje pytanie jest następujące: czy dodać pożywkę przygotowaną z drożdży babuni albo przecier pomidorowy, czy może dać sobie spokój bo te drożdże już tak mają?

[Wald]

Najpierw zadziałałem, potem poczytałem.

Dodać przegotowane drożdże i 2 opakowania pożywki KOMBI

I jedno i drugie całkiem nie tak. Zaczynaj od czytania, a do nastawu dodaj żywe drożdże
(w instrukcji zapewne było przygotowane, ale...).
Ach ten pośpiech.

[kejn]

Skopiowałem instrukcję z internetu i nie zauważyłem, że zamiast "przygotowane" jest "przegotowane" więc w tym punkcie nie popełniłem błędu. To, że nie czytałem o drożdżach Fermiol nie oznacza, że w ogóle nie zdobyłem wiedzy teoretycznej z zakresu bimbrownictwa. No halo! (;
Nie wiem tylko dlaczego błędem było dodanie 2 paczek pożywki? Obie były z Biowinu - jedna kombi, a druga z długim numerem.