Brzoskwiniówka

Pomysły na poprawę smaku bimbru, przepisy smakowe, domowe sposoby na wyrób markowych wódek...
Awatar użytkownika

Autor tematu
protoleviatan
30
Posty: 34
Rejestracja: czwartek, 6 sie 2015, 11:59
Krótko o sobie: lubię dobrze zjeść i wypić, a najlepsze jest to co zrobimy sami ;)
Ulubiony Alkohol: okowita
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Oława
Podziękował: 13 razy

Post autor: protoleviatan »

Mam pytanko do smakoszy - czy ktoś ma sprawdzony przepis na brzoskwiniówkę? Mam dwa wiadra brzoskwiń i potrzebuję dość pilnie porad jak najefektywniej je wykorzystać.
Logicznym wydaje się zrobienie wina z brzoskwiń, a następnie przepuszczenia efektu przez rurki :)
Tu jednak rodzi się wiele pytań, m.in. czy brzoskwinie poćwiartować, zasypać cukrem i w takim stanie poddać fermentacji (ułatwiłoby to późniejszą filtrację przed destylacją), czy może zrobić pulpę z owoców, co wydobędzie z nich więcej smaku i aromatu, a potem męczyć się z klarowaniem?
Poza tym ile cukru na kg owoców, jakie drożdże wybrać i ogólnie - jak temat ugryźć, jeśli ktoś już ma w tym temacie przetarte szlaki :) Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam.
alembiki
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Brzoskwiniówka

Post autor: Zygmunt »

Postępuj analogicznie jak przy śliwkach- dodaj pektoenzymu, zostaw trochę pestek, rozbij na pulpę. Drożdże winiarskie, Bayanusy, jak chcesz szybciej to Turbo Fruit. Dosładzaj po sprawdzeniu poziomu cukru, nie zasypuj cukrem- to nie nalewka.

Jak dodasz pektoenzymu po fermentacji pulpa się rozpadnie, a w czasie fermentacji będziesz co jakiś czas musiał topić kozuch wypływający na powierzchnię.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Autor tematu
protoleviatan
30
Posty: 34
Rejestracja: czwartek, 6 sie 2015, 11:59
Krótko o sobie: lubię dobrze zjeść i wypić, a najlepsze jest to co zrobimy sami ;)
Ulubiony Alkohol: okowita
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Oława
Podziękował: 13 razy
Re: Brzoskwiniówka

Post autor: protoleviatan »

Owoce wypestkowane, podgrzałem w garze, żeby nieco zmiękły, dosypałem też odrobinę cukru - potem wszystko potraktowałem blenderem i dolałem trochę wody, bo pulpa wyszła strasznie gęsta i nie przeszłoby mi to przez lejek do balona. W tym momencie konsystencja przypomina gęsty kefir z grudkami ;)
Na enzym czekam, bo w sklepie nie dostałem - zamówiłem i już do mnie mknie, drożdże dodam jutro, jak całość ostygnie, bo po podgrzaniu jeszcze ciepłą pulpę przelałem do balona, a poza tym padam już powoli na pysk, jak pies pluto. Zachowałem też kilka pestek - dorzucić do tego zacieru?
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Brzoskwiniówka

Post autor: Zygmunt »

Jak najbardziej, dorzucaj. Drożdże mam nadzieję aktywne, nie winiarskie np. w płynie? Bo jeżeli te drugie, to jeszcze ze 2-3 dni poczekasz na matkę drożdżową do zaszczepienia. Wtedy zaopatrz się w saszetkę aktywnych i dodaj je niezwłocznie po ostygnięciu. Im dłużej będziesz z tym zwlekał, tym większe ryzyko infekcji.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Autor tematu
protoleviatan
30
Posty: 34
Rejestracja: czwartek, 6 sie 2015, 11:59
Krótko o sobie: lubię dobrze zjeść i wypić, a najlepsze jest to co zrobimy sami ;)
Ulubiony Alkohol: okowita
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Oława
Podziękował: 13 razy
Re: Brzoskwiniówka

Post autor: protoleviatan »

Drożdże Bayanusy - z tego co czytałem na opakowaniu, to nie wymagają namnażania - wystarczy rozpuścić je w wodzie i po 20 minutach dodać do zacieru/nastawu. Zaraz się tym zajmę, a w następnej kolejności biorę się za śliwki :) Śliwek mam trochę mniej i łatwiej odchodzą od pestki, więc powinno pójść szybciej :) Pozdrawiam
Awatar użytkownika

Autor tematu
protoleviatan
30
Posty: 34
Rejestracja: czwartek, 6 sie 2015, 11:59
Krótko o sobie: lubię dobrze zjeść i wypić, a najlepsze jest to co zrobimy sami ;)
Ulubiony Alkohol: okowita
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Oława
Podziękował: 13 razy
Re: Brzoskwiniówka

Post autor: protoleviatan »

Tak wyglądają już "pracujące" brzoskwinki i śliweczki. Ze śliwkami był o tyle problem, że już w pierwszych godzinach fermentacji całość zaczęła się strasznie pienić i podchodzić do wylotu butli, więc zdecydowałem się ciut bardziej rozcieńczyć wodą i rozlać na 2 butle :)
Dziś, lub jutro powinien dotrzeć enzym - liczę na to, że zajmie się "kożuchem" i spowoduje rozpad pulpy - będę spał spokojniej :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

maklerstan
5
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek, 27 kwie 2015, 20:58
Re: Brzoskwiniówka

Post autor: maklerstan »

Enzym pektynujacy stosuje się w przypadku brzeskwin i śłiwek w temperaturze 80'C, najlepiej bez zawartości alkoholu.
Lepiej kolego już nie dodawaj enzymu bo dużo Ci on już nie pomoże.

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Brzoskwiniówka

Post autor: eldier »

A skąd posiadasz takie wiadomości?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Brzoskwiniówka

Post autor: radius »

Pewnie z instrukcji użycia znajdującej się na opakowaniu :mrgreen:
Np. tutaj - http://ogrodniczowiniarski.pl/pl/p/Pektoenzym/523
A co do brzoskwiniówki, to robiłem ją nie raz, destylując winko z owoców (dwukrotnie na pot stillu) i naprawdę jest warta grzechu :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Brzoskwiniówka

Post autor: eldier »

No nie do końca, zła interpretacja instrukcji, z całym szacunkiem, ale radius u Ciebie też. Zalewa się woda o temp 80*C, a nie że enzym działa najlepiej w takiej temp. Dalej jest napisane, że należy go dodać w temp nie wyższej niż 40*C. Gdzieś mam wykresy przedstawiające wydajność tłoczenia od temp i czegoś jeszcze, ale zanim je zlokalizuje to trochę potrwa. Z tego co pamiętam najlepsze efekty były w temp około 55*C.

Jeszcze odnośnie tego
Lepiej kolego już nie dodawaj enzymu bo dużo Ci on już nie pomoże.
Wielokrotnie dodawałem pektopol pod koniec fermentacji, albo nawet już po jej zakończeniu i w niektórych przypadkach wydaje mi się, że przyśpieszało klarowanie.

A wiec nie przejmuj się i dodaj pektoenzym.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Brzoskwiniówka

Post autor: radius »

@eldier, ja to napisałem z lekkim przekąsem, przecież w opisie zastosowania stoi jak byk;
Temperatura wody powinna wynosić 40oC dla owoców jagodowych, 80oC dla jabłek, gruszek, śliwek, pigwy. Po wymieszaniu i wystudzeniu (temp. nie wyższa niż 40oC) dodać preparat w ilości 2ml/10kg owoców.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Brzoskwiniówka

Post autor: eldier »

No właśnie o to mi chodziło, widocznie nie załapałem tego przekąsu :D
Obiecane wykresy
PEKTOPOL PT – 400.png
Jednak troszeczkę się pomyliłem w poprzednim poście.

Jakby ktoś chciał w załączniku cała ulotka.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Brzoskwiniówka

Post autor: Szlumf »

Odkopię temat.
Dzięki koledze Kuli post208951.html#p208951 nabyłem okazyjnie nieco brzoskwiń i to nawet taniej (1zł/kg) niż w ogłoszeniu bo owoce były z poprzedniego dnia a nie z bieżącego rwania. Jakość jak na "dżemówki" super. Ze 130kg odpadło 5 brzoskwiń. Część poszła na spożywkę - powidła, dipy, chutneje - a część raźno bulka odpestkowana i rozbełtana mieszadłem.
Jak ktoś ma w miarę blisko to naprawdę warto je nabyć. Ogłoszenie jeszcze jest na OLX więc może brzoskwinie też są.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy smakowe”