Czy mój aabartek jest poprawny

O budowie destylatorów wszystko. Jak zbudować dobry sprzęt? Jakich materiałów użyć? Jak to połączyć w całość? To i wiele więcej...

Autor tematu
Groszu93
20
Posty: 28
Rejestracja: niedziela, 14 wrz 2014, 21:53
Krótko o sobie: Jestem początkującym hobbistom
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków

Post autor: Groszu93 »

Wiecie jak wasze rady niektóre pomagają ! Chciałem tą moją miedz wyczyścić i zrobiłem jak mówiliście w kwasku cytrynowym ją wymoczyłem to miedz jest czyściejsza niż nowa :D a woda jak wylewałem z niej to była niebieska jak denaturat.
Wszystko już mam przygotowane do spawania. Zrobiłem tak jak kolego lesgo58 radziles ale również innych kolegów informacje też bardzo mi pomogły. Wymoczylem również te moje sprezynki miedziane co pójdą w katalizator i przyznam że wasze rady aby dodać kwasu cytrynowego w celu oczyszczenia miedzi pomogły tak ze aż zdziwiony byłem bo miedź teraz aż się błyszczy :-D powiedzcie mi jedynie jak często ten zabieg powinnem robić żeby sprezynki były w dobrej formie i robiły swoje?
promocja

Autor tematu
Groszu93
20
Posty: 28
Rejestracja: niedziela, 14 wrz 2014, 21:53
Krótko o sobie: Jestem początkującym hobbistom
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: Groszu93 »

Mam pytanie dotyczące zaworu do OVM czy taki iglicowy (chyba taki jak do grzejników to jest) będzie dobry czy dać normalnie zwykły kulowy zawór ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: Wald »

Zwykły, kulowy. OVM potrzebuje swobodnego przepływu, niewielkiego, ale nie może się przeciskać "na siłę".
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

W_TG
600
Posty: 643
Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: W_TG »

Zwykły kulowy. Ale przy zakupie, chyba że masz w czarodziejskiej skrzyni, zwróć uwagę na wielkość otworu w kuli.
Niektóre, ze względu na konstrukcje mają mały przelot, Przy 3/4 cala średnica otworu w kuli ma mieć 10mm.
Ja pierwszy kupiłem z małą średnicą i pomimo całego otwarcia wydajność była zbyt mała.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

VDJskipi
5
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 15:31
Podziękował: 9 razy
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: VDJskipi »

Witam serdecznie
Jestem nowicjuszem , od 3 miesięcy czytam różne posty na forum, ale zawsze się coś ominie, nie doczyta lub przeoczy.
Z uwagi że dopiero chce próbować zrozumieć na razie teoretycznie( może niedługo sam spróbować w realu tego rodzaju hobby) dopiero teraz chociaż minimalnym zagłębieniu w temat postanowiłem w końcu się napisać pierwsze spostrzeżenia i pytania.

Myślę dopiero o sprzęcie. Mianowicie :

-Bufor stabilizująco-wzmacniający 33cm , wypełnienie sprężynki pryzmatyczne miedziane Plipek
-kolumna planowana około 130cm z OVM umieszczonymokoło 27-30 cm od góry kolumny, wypełnienie sprężynki pryzmatyczne KO również Plipek
Termometr górny w kolumnie umieszczony około 40 cm od góry kolumny czyli około 10 cm pod OVM

Czytając różne posty dotyczące 10-tej półki teoretycznej, wnioskuję że wysokość ta
(czyli 10-ta półka teoretyczna) głównie zależy od rodzaju wypełnienia

Zazwyczaj jest w odpowiedziach że katalizator o wysokości 20 cm wypełniony miedzią to około 3 półki teoretyczne
Jak również najczęściej umieszczany termometr dolny w kolumnie jest między 30-40 cm od dołu kolumny.

Ale wyczytałem tez że nazwa 10 półka teoretyczna pochodzi od tego że:
1) Po pierwsze zależy od rodzaju wypełnienia kolumny
2) Po drugie zmienia się wartość półki od wysokości każdej oddzielnej półki HETP w kolumnie
( rozumie to w ten sposób że jeśli zasypuje kolumnę sprężynkami KO od Plipek gdzie podane jest,
że jedna półka teoretyczna ( z zaznaczeniem średnia) podana przez producenta Plipek
to 20mm czyli 2 cm wypełnienia.
Czyli czysto teoretycznie (bez wyliczeń żeby zrozumieć zasadę liczenia półek)
na początku licząc od dołu kolumny półka pierwsza z wypełnieniem KO sprężynki od Plipek może mieć np.
- 2.5 cm , potem każda kolejna się zmniejsza
- gdzies w połowie całej kolumny osiąga średnią podawaną przez producenta Plipek 2 cm
- a na szczycie kolumny (wypełnienia może osiągnąć nawet te 1,6 cm ??????
Czyli np półki teoretyczne od dołu kolumny mogą mieć przykładowo:

1) 2,50 cm
2) 2,45 cm
3) 2.40 cm
4) 2,35 cm
5) 2,30 cm
6) 2,25 cm

23) 2.05 cm
23) 2,05 cm
24) 2,00 cm
25) 2,00 cm
26) 2.00 cm
27) 1.95cm
28) 1,95cm

50) 1,80 cm
51) 1,75 cm
52) 1,70 cm
80) 1,60 cm te ostatnie wyniki to chyba przy bardzo wysokich kolumnach przy testach sprężynek KO Plipek wykonanych chyba przez radiusa


I teraz moje pytania:

1) Chodzi mi głównie o to czy dobrze rozumie zasadę rozmieszczenia i wysokości półek teoretycznych w jednym rodzaju wypełnienia ( w tym przypadku sprężynki pryzmatyczne KO Plipek ) gdyż kilka razy spotkałem się z określeniem że na dole kolumny półki teoretyczne są bardziej rozciągnięte, a potem robią się coraz niższe.
Zaznaczam ze podawane przez ze mnie wartości w cm są czysto teoretyczne. producent Plipek podaje wysokość HEPT - 2 cm dla jednej półki sprężynek KO

2) Drugie pytanie jeśli planuje w buforze 33 cm sprężynki miedziane Plipek zasyp chyba około 20 cm
to czy tez mam to traktować jako te umowne 3 półki teoretyczne?

3)Pytanie trzecie powiązane z drugim to takie że jeśli bufor z tym wypełnieniem miedzianym to te 3 półki teoretyczne to ile cm od bufora (czyli od dołu kolumny powinienem umieścić termometr jeśłi kolumna będzie wypełniona sprężynkami KO od Plipek

Ja rozumie że skoro bufor to 3 półki teoretyczne więc :
od 10 - 3 , i pozostaje mi 7 półek teoretycznych do wypełnienia sprężynkami KO od Plipek w kolumnie

Teraz jeśli półka teoretyczna ma 2 cm to:
7 x 2 cm = 14 cm wypełnienia od dołu w kolumnie

Ale biorąc pod uwagę zasadę rozciągania półek teoretycznych na dole kolumny
to wnioskuję że mój termometr dolny powinien być umieszczony na wysokości około
20 cm od dołu kolumny z wypełnieniem sprężynek KO od Plipek

Czy ma mam rację czy się mylę? Proszę o odpowiedź i ewentualnie opisanie przez was waszego zdania co do wysokości umieszczenia tego termometru przy tym buforze i przy tym wypełnieniu

Pozdrawiam serdecznie wszystkich i przepraszam za moje chaotyczne pisanie wypowiedzi i pytań
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: lesgo58 »

Aleś się rozpisał. W każdym bądź razie brawo za wnikliwość obserwacji. Jednak nie wszystko jest tak jak piszesz. Lepiej to zrozumiesz jak sam zaczniesz rektyfikować.
Najważniejsze zdanie z Twojego wywodu to te:
gdyż kilka razy spotkałem się z określeniem że na dole kolumny półki teoretyczne są bardziej rozciągnięte, a potem robią się coraz niższe.
I to jest cała tajemnica półek. Półki są niestety tylko teoretyczne. I ich wysokość zależy od tak wielu czynników, że wartości podane przez producentów są też tylko czysto teoretyczne i podane jako średnie.
Najlepsza wartość mają w trakcie pełnej stabilizacji, gdy jeszcze nie uruchamiamy odbioru. W momencie rozpoczęcia odbioru zaczynają się wydłużać. Na dole najbardziej, a im wyżej tym mniej. Ich wysokość jest bezpośrednio zalezna od szybkości odbioru. Tak więc od naszych umiejętności i doświadczenia zależy jak daleko się posuniemy, aby zachować równowagę między ich wysokością a szybkością odbioru.
Dlatego nie ma osoby na tym forum, która poda ci dokładnie na jakiej wysokości jest tzw. 10 półka. Ta wartość jest tylko umowna. Zasada jest jedna im niżej umieścisz termometr to jest lepiej dla rektyfikacji. Tym lepiej jesteśmy w stanie wykorzystać kolumnę na naszą korzyść. Im niżej tym większa część kolumny pracuje na poprawę jakości urobku.
Ja np. w tej chwili mam 15cm nad buforem i twierdzę, że jest za wysoko. Że mogę pozwolić sobie na obniżenie - nawet o 10cm. Z doświadczenia wiem, że umieszczenie termometru bardzo nisko pozwala na lepszą obserwację tego co się dzieje w kolumnie. I tym samym utrzymanie jej w stałej stabilizacji.
Wyznaczenie dobrego RR pozwala nam na wyznaczenie prawidłowego punktu stabilizacji kolumny. W starej kolumnie - gdzie pod koniec jej używania termometr miałem 25cm od kega - moim punktem stabilizacji była różnica między termometrem w dole kolumny a tym w górnej jej części wynosząca 0,3*C.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

VDJskipi
5
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 15:31
Podziękował: 9 razy
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: VDJskipi »

A znowu mi przyszło może głupie postawienie pytania, ale to dla lepszego zrozumienia procesu stabilizacji kolumny ( to chyba bardziej się przyda naprawdę niedoświadczonym osobom które dopiero będą się uczyły całego procesu rektyfikacji).
Mianowicie czytając wasze bardzo różne posty zastanawiam się na czym dokładnie polega umiejętność rozdzielania różnych frakcji w zacierze i przede wszystkim skąd mądra kolumna wie, że ma się ustabilizować na temperaturze wrzenia alkoholu 78,3 C, a co niektórzy twierdzą że dokładnie 78,1 C oczywiście przy całkowicie idealnych warunkach jak ciśnienie 1013 hPa, i przy określonym wsadzie do zbiornika.
Może bardzo głupi przykład ale dla takich osób jak ja ( czyli nowicjusz teoretyczny) łatwiej będzie zrozumieć odczyty z termometrów a przynajmniej zasadę działania kolumny, gdyż w przykładzie chce użyć 2 lub 3 rodzajów substancji (podam dwa przykłady).

Czyli :
-przypuśćmy że mamy aparaturę idealnie zestrojoną i z buforem i np sondami DS,
- ciśnienie atmosferyczne jest idealne 1013 hPa
-pracujemy na OVM i LM w oparciu głównie o termometr na 10 półce teoretycznej
- i teraz najważniejsze, wiem że zacier (nastaw) zawiera w sobie bardzo dużo różnych substancji które wrzą w różnych temperaturach i są w różnych ilościach w zacierze (nastawie),
Ale wracając do przykładów i pytań o to skąd nasza kolumna wie na jakiej temperaturze ma się ustabilizować, w idealnych warunkach na 78.1 C ?

Przykłady:
1) Wyobraźmy sobie że do zbiornika 50 l wlewamy tylko dwie substancje które łatwo od siebie rozdzielić bo mają dużą różnicę w temperaturze wrzenia jak również wsad jest w ilości pół na pół czyli:
-np 25 l czystego metanolu który wrze w okolicach 64-65 C
-i 25 l czystego etanolu który wrze w okolicach 78,1 - 78,3 C

Przy ogrzewaniu takiego nastawu , z takich dwóch substancji, w ich równych ilościach i w idealnych warunkach według mojego rozumowania to temperatura stabilizacji wynosiła by te 64-65 C.
Przy tej temperaturze dnia dla metanolu byśmy go odbierali aż do momentu w którym temperatura zaczełaby gwałtownie wzrastać z powodu jego ubytku w zbiorniku i w buforze.
Czy dobrze rozumuję??
Potem kolejna stabilizacja była by na temperaturze etanolu czyli 78,1 C

2) Można by było zrobić też przykład z trzema substancjami np:
-metanol 64-65 C
-etanol 78,1 - 78,3 C
- i woda(ale to już chyba niepotrzebne bo chyba każdy nawet nowicjusz powinien zrozumieć zasadę całego procesu przedstawionego celowo na dwóch substancjach

3)Trzecie pytanie i zarazem moje wnioski
To było przedstawione w bardzo przejrzysty sposób, a problem w całym procesie tkwi taki ,
że w zacierze tych substancji (frakcji) jest bardzo dużo i między nimi są bardzo małe różnice temperatur

Ale są też ułatwienia:
- bo w zacierze z cukru po pierwsze nie ma metanolu a jeśli występuje to naprawdę w małych ilościach nieszkodliwych,-
- z zacieru cukrowego np około 42-45 l i 20-procentowego,
wychodzi około 32-35 litrów wody i 10 litrów (a w tym około 500 ml przedgonów, i około 1,5 l lub mniej pogonów) i po rozgrzaniu zacieru i stabilizacji kolumny najlepiej długiej odbieramy te przedgony
( i tu całe szczęście ze jest ich mało w zbiorniku) w idealnych warunkach ciśnieniowych po odebraniu przedgonów temperatura stabilizacji w kolumnie par etanolu powinna wynosić 78,1 - 78,3 C odbieramy serce z OVM minimalne wzrosty temperatur regulujemy zmniejszając odbiór serca, potem przechodzimy na LM i albo jeszcze zmniejszamy odbiór albo co chyba bardziej jest zalecane odbieramy szybko pogony nadające się do kolejnej rektyfikacji
Gdy zacznie rosnąć temperatura bardzo szybko kończymy cały proces

Wnioski moje są takie że :
-podstawa to będzie ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć jak przejdę z teorii do prawdziwej zabawy,
-cała umiejętność zależy od operatora który umie (lub nie umie) odczytywać parametry z termometrów i dobrze regulować odbiór
-jeśli chodzi o idealne warunki ciśnieniowe to odebranie większości przedgonów sygnalizuje nam też termometr w głowicy? na którym temperatura troszkę wzrasta i wyrównuje się z temperaturą dnia , czy to dobrze rozumie ??
-natomiast jak zaczyna kończyć się etanol w buforze to wzrasta temperatura w na termometrze na dole kolumny?


Koniec moich pytań bo jak czytam te moje wypociny to samemu mi w nich jest się trudno połapać
Chyba za dużo pytań naraz, ale z góry dziękuje jeśli komuś zechce się przeczytać, zrozumieć moje myślenie i co najważniejsze odpowiedzieć na te chaotycznie zadane pytania , może je jakoś uporządkować, a chyba najważniejsze to jeśli się w czym mylę to mnie uświadomić tak jak w poprzednim poście zrobił to lesgo58 za co mu serdecznie dziękuje, gdyż myślę że teraz trochę lepiej rozumie jak działa wypełnienie i zasada wydłużania półek teoretycznych.

Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedzi.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7279
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1691 razy
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: radius »

Uff, rzeczywiście bardzo chaotycznie i pytasz i piszesz, ale odpowiem ci krótko :)
Na wysokości 10-tej półki teoretycznie uzyskasz temperaturę wrzenia czystego etanolu, ale nawet w idealnych warunkach atmosferycznych dochodzi jeszcze minimalne nadciśnienie w kolumnie dlatego, temperatura na tej wysokości będzie ciut wyższa niż np. tuż pod głowicą. Zerknij na ten rysunek
rozkład temperatur.jpg
To, że kolumna "wie" na jakiej temperaturze ma się ustabilizować, to "zasługa" praw fizyko-chemicznych, aktualnego ciśnienia atmosferycznego i konstrukcji sprzętu, na którym pracujemy (wysokość zasypu).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: lesgo58 »

@VDJskipi
:klaszcze: Pogratulować wnikliwości obserwacji. Praktycznie wiesz wszystko. Tylko jeszcze nie wiesz, że wiesz. :D
Ale po kolei:
na czym dokładnie polega umiejętność rozdzielania różnych frakcji w zacierze i przede wszystkim skąd mądra kolumna wie, że ma się ustabilizować na temperaturze wrzenia alkoholu 78,3 C, a co niektórzy twierdzą że dokładnie 78,1 C oczywiście przy całkowicie idealnych warunkach jak ciśnienie 1013 hPa
Ano wynika to z praw fizycznych. Przeczytaj to: http://www.chem.uw.edu.pl/people/AChajewski/sdest.htm
Z cieczy o różnorodnym składzie chemicznym po zagotowaniu odparowują najpierw składniki o najmniejszej temperaturze wrzenia. W kolumnie wypełnionej półkami fizycznymi bądź teoretycznymi - na każdej z tych półek następują podstawowe zjawisko rektyfikacji - czyli wymiana para ciecz.
Po odebraniu frakcji najlżejszych do góry zaczynają "wędrować '" frakcje cięższe o coraz wyższej temp. wrzenia. Aż zacznie parować azeotrop. Tego składnika jest najwięcej w kolumnie - więc w pewnym momencie na długości prawie całej kolumny (poza pewnym odcinkiem na dole) powinna być stała temp. I ta temperatura będzie utrzymywać się najdłużej. Dlatego podstawową temperaturą stabilizacji, czy też temperaturą dnia (dlatego, że każdego dnia w związku z tym iż ciśnienie atmosferyczne ulega wahaniom, co przekłada się na wahanie temp. wrzenia azeotropu). Każde wahnięcie tej temp. oznacza, że zaczynają podnosić się pary o wyższej temp. tj. już pogony.

wychodzi około 32-35 litrów wody i 10 litrów (a w tym około 500 ml przedgonów, i około 1,5 l lub mniej pogonów) i po rozgrzaniu zacieru i stabilizacji kolumny najlepiej długiej odbieramy te przedgony
Tak naprawdę przedgonów i pogonów jest jeszcze mniej. Bo zaledwie ułamek procenta. Odbieramy ich (tzn. tzw. przedgonów i pogonów ) w tak dużej ilości, bo niestety nasze maszynki nie są zbytnio doskonałe, aby potrafić oddzielić te frakcje dokładnie. Chociaż po ostatnich "odkryciach" tzw. obniżonego odbioru i bufora stabilizującego, jesteśmy już w stanie ograniczyć odbiór niechcianych frakcji aż do ok. 0,5 l w/g proporcji które podałeś w przykładzie.) Tym samym zwiększamy udział serca w jednej sesji pędzenia.
2) Można by było zrobić też przykład z trzema substancjami np:
-metanol 64-65 C
-etanol 78,1 - 78,3 C
- i woda(ale to już chyba niepotrzebne bo chyba każdy nawet nowicjusz powinien zrozumieć zasadę całego procesu przedstawionego celowo na dwóch substancjach
Zależy ile będzie tego metanolu? Jeśli odpowiednia ilośc to termometr pokaże jego obecność w głowicy.
Przy normalnej rektyfikacji termometr nie "widzi' obecności metanolu jak i wielu innych substancji o niskiej temp. wrzenia. Z tej racji, że tych frakcji jest mikra ilość. Termometr pokazuje temperaturę frakcji, która w tym momencie jest w głowicy w przewadze. i znajduje się w okolicach czujki. I właśnie ta okoliczność świadczy o znikomej ilości wszystkich przedgonów. To co odbieramy później w ilości (u niektórych nawet 0,7 litra) to są tylko umowne przedgony. Bo tak naprawdę to jest serce zanieczyszczone resztkami frakcji lekkich wypłukiwanych z zakamarków skraplacza i głowicy.

Na resztę problemów nie odpowiadam, bo odpowiedzi znajdziesz pod tym pierwszym linkiem, który Ci podałem.

Polecam Ci też lekturę (jesli oczywiście jeszcze nie czytałeś):
http://alkohole-domowe.com/forum/toplist.php
Oraz:
http://alkohole-domowe.com/forum/post10 ... ml#p101452
oraz dalej na następnych stronach.

P.S. Tak jak wspomniałem w poprzednim poście. Jak zaczniesz pędzić to wszystko dla Ciebie stanie się jasne. I tak nienormalnie proste, że aż się zdziwisz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: aronia »

VDJskipi jesteś jednym z niewielu "nowych" który próbuje zrozumieć istotę procesu. Niestety na samej teorii można się "przejechać" i dopóki nie zaczniesz używać kolumny pewne jej "naturalne zachowania" jak np. stabilizacja, powrót temperatury po skoku do poprzedniej po zmniejszeniu prędkości mogą Ci się wydawać super skomplikowane, dlatego swoje rozbudowane "rozkminy" odłóż na jakiś czas i przeprowadź kilka procesów jak początkujący czyli według ogólnej instrukcji bez zbytniego wdawania się w szczegóły. Otrzymanie super jakości nie wymaga znajomości szczegółów procesu zachodzącego w kolumnie(na co sam znam przykłady) tylko zachowania pewnych prostych reguł.

VDJskipi
5
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 15:31
Podziękował: 9 razy
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: VDJskipi »

Jakieś dwa miesiące temu zobaczyłem jak wygląda pott-stil na aukcjach
A potem to już mnie to tak zaciekawiło, że trafiłem na forum, i wieczorami sobie głównie czytałem.
Żona się wkurzała ile można czytać to samo, a ja jej na to
że to moje nowe hobby, hihihi
Pytanie jak wy radzicie sobie z żonami dziewczynami?? hihihi :)


A teraz już poważnie:
aronia, lesgo58 i radius dzięki wam za odpowiedzi a tym bardziej ze tak szybkie

Od każdego z was można się czegoś konkretnego dowiedzieć

Radius fajna tabelka z temperaturami,(zdaje sobie sprawę że dotyczą konkretnego ciśnienia , wypełnienia i wielu innych rzeczy ale własnie chodziło mi o samą zasadę przebiegu procesu no i jakichś rozkładów temperatur i pulek, a tam jest to fajnie rozrysowane

lesgo58 ty też mi odpowiedziałeś fajnie i wyczerpująco, na moje pytania i nawet je uporządkowałeś

A jeśli chodzi o przykład z trzema substancjami idealnie czystymi, czyli:
-czysty metanol,
-czysty etanol,
-i np czysta woda,
tez chodziło mi o to własnie, że gdybyśmy nalali go do zbiornika w równych częściach
czyli 45 l:
-metanol 15 l 64 -65 C
-etanol 15 l , , 78,2 C
- i woda 15 l , 100 C
To wtedy najpierw kolumna by się stabilizowała na 64-65 C i długo by na tej temperaturze stała,
po odbiorze np 14,75 l metanolu zaczełaby szybko rosnąć i w kolumnie zaczął by się pojawiać etanol

W głowicy byłyby pogony metanolu i przedgony etanolu
A kolumna by się ostatecznie znowu ustabilizowała tym razem na 78,2 C
W końcu taka kolumna może służyć tez do rektyfikacji różnych cieczy olejków itp, więc rozumie że temperatury stabilizacji zależą też od wkładu w zbiorniku, a na dłużej kolumna stabilizuje się gdy jakiejś frakcji jest większa ilość, w przypadku cukrówki jest to własnie etanol

No i najważniejsze, ale sam tego chciałem więc dostałem od ciebie link do tej pracy ( troszkę naukowej, hihihi ) przeczytałem ją i to ci pisane jest tekstem sporo ciekawych rzeczy zrozumiałem, natomiast w wykresy to trzeba by mieć dużo czasu żeby się nad nimi zastanawiać

A na końcu do aroni, ciebie też jak najbardziej zrozumiałem, w moim przypadku zaczeło się od ciekawości obejrzenia sprzętu, a teraz zastanawiam się czy nie zrobić z tego własnie takiego hobby,
a póki nie nazbieram floty na fajny sprzęt chciałbym zrozumieć własnie przynajmniej w teorii niektóre procesy.
A to co napisałeś, później to jak najbardziej w realu jak już zacznę to robić ,
to będzie to trochę metoda prób i błędów i uczenia się obsługi swojego całego zestawu
(ale podparta już przynajmniej wiedzą teoretyczna jakąś).
A że tez mogą mnie napotkać jakieś różne trudności to też zdaje sobie z tego sprawę,
(nie od razu Rzym zbudowano).

A teraz do wszystkich troszkę w innym temacie
Co sądzicie o sterowniku SKN Boleckiego z czterema sondami DS18b20, regulacją grzałkami i elektrozaworami (to chyba taki pół automat) ale jakby nie było cały sterownik jako nowość sprzed miesiąca.
Jeśli kiedyś bym się na coś takiego zdecydował to chyba i tak na razie z powodu czterech sond DS18b20 które pokazują do 0.01 C na wyświetlaczu, ale minimalny ich realny skok odczytu to chyba co 0,06 C,
i chciałbym prowadzić cały proces ręcznie żeby się nauczyć obsługi manualnej sprzętu.
A dopiero (po tym okresie) może w przyszłości dołożyłbym na próbę elektrozawór ale tylko na OVM na dole chłodnicy libiega,
I jaki ten elektrozawór byłby lepszy:
-elektrozawór tańszy miedziany
-czy sporo droższy z KO
Co o tym sądzicie??


Pozdrawiam serdecznie i postaram się słuchając aroni żeby już następne posty pisane przeze mnie były:
-krótsze,
-bardziej w formie prostych pytań lub odpowiedzi w punktach
- i co najważniejsze dotyczące konkretnego tematu na forum,( i bez moich zbędnych teoretycznych wywodów)
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: lesgo58 »

Idziesz dobrą drogą... :klaszcze:
Sterownika wart uwagi jak najbardziej. Fakt jest nowy na rynku, ale wyszedł z firmy, która produkuje różne sterowniki już od lat. Więc można spodziewać się adekwatnej jakości.
Jaki jest ten sterownik w rzeczywistości to się okaże w praniu - jak kupi go pewna ilość klientów i wypróbuje.
Parametry są jak najbardziej okey do naszych zastosowań.
Co do reszty Twojego postu :klaszcze: :respect:
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: Lootzek »

A z naszymi ładniejszymi połówkami radzimy sobie tak: robimy jakiś dobry trunek, miły damskiemu podniebieniu (tu trzeba się chytrze zorientować co lubi). To ucina wszelkie narzekania, bo kobita widzi że z naszego działania jest jakaś KORZYŚĆ i że wydaje się ono POŻYTECZNE :D
A że jeszcze może poczęstować nektarem koleżanki i pochwalić się jakiego to ma zmyślnego chłopa, to już dla niej wisienka na torcie. ;)

Autor tematu
Groszu93
20
Posty: 28
Rejestracja: niedziela, 14 wrz 2014, 21:53
Krótko o sobie: Jestem początkującym hobbistom
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: Groszu93 »

Witam koledzy, mam pytanie, jak i z czego zrobić tzw prawdziwy czysty bimber ( w smaku i zapachu) ? Jak wcześniej opisywałem mój sprzęt, czyli aabartek z OVM, zacier mam z turbo drożdży alcotec 48 i z tego otrzymuje psotę w zapachu jak i smaku prawie normalnej wódki, ma tam jakiś swój aromat delikatny, ale to nie jest to co prawdziwy, zwyczajny bimber, który udało mi się kilka razy posmakować. Zna ktoś na to jakiś sekret ?
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: Wald »

Rozcieńcz i powtórz proces rektyfikacji raz jeszcze. Dla pewności, możesz po rozcieńczeniu użyć filtra węglowego i dopiero "na rurki".
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: lesgo58 »

Nastaw na drożdżach babuni.
Destylacja na pustej rurze ( maksymalnie 10cm miedzi). Odbiór bez refluksu na mocy 1000W . Przy odpowiednim cięciu frakcji możemy pozwolić sobie na jednokrotne gotowanie. Jak coś przegapisz to można powtórzyć. Ale już na pustej rurze. Reszta to próby, doświadczenie i wyczucie bluesa. :D
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
Groszu93
20
Posty: 28
Rejestracja: niedziela, 14 wrz 2014, 21:53
Krótko o sobie: Jestem początkującym hobbistom
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: Groszu93 »

Czyli muszę zrobić typowy 1410 na drożdzach babuni czyli tych piekarniczych ? I gdy to wyrobi co prawda trwa to dość długo puszczam to na aabartku ale z wypełnienia mam tylko 10cm miedzi i wszystko dalej tak samo ? Odbieram na OVM a u góry odbieram przedgony oraz cały czas tylko 1000W ? I rozumiem że powinnem otrzymać tradycyjny napój o który pytam ?
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Czy mój aabartek jest poprawny

Post autor: lesgo58 »

Odbierasz z głowicy. Te 1000 W to napisałem jako przykład bo ja bym zastosował. Ty przećwicz to sam i poszukaj odpowiednie dla siebie temperatury. Możliwe, że te 1000W Ci podpasuje.
Co do reszty to po staremu.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
ODPOWIEDZ

Wróć do „Budowa Aparatury”