Drożdże do cukrówki.
-
Autor tematu - Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
"T-3 force" to niezła załoga pracowitych chłopaków.
Przepis z opakowania mówił o nastawianiu 6 lub7kg
Wsypałem 10kg i po tygodniu balling na minusie
Paru kolegów polecało te drożdże, mogę tylko potwierdzić,
że są naprawdę OK!!!
Pozdrawiam
Calyx
Przepis z opakowania mówił o nastawianiu 6 lub7kg
Wsypałem 10kg i po tygodniu balling na minusie
Paru kolegów polecało te drożdże, mogę tylko potwierdzić,
że są naprawdę OK!!!
Pozdrawiam
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
Autor tematu - Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Czy stosować rurkę fermentacyjną?
Jak pokazały się w marketach Fermvin (Bayanus) to głównie
nimi przerabiam nastawy. Zaopatruję się też w Bayanusy G-995.
Te dwie drużyny jakoś tak najbardziej podobają mi się
zarówno jeśli chodzi o cenę jak i tempo pracy
T-3 chciałem przetestować (zaciekawiły mnie po wypowiedziach na forum).
Wydawało mi się, że byłem "odważny" jeśli chodzi o ilość cukru na T-3
ale widzę Bogdan, że nie doskoczyłem nawet do rantu Twojej beczki
Używania drożdży piekarskich nie polecam ani nie odradzam.
Każdy z nas ma wybór a w końcu Babunia niejeden nastaw przerobiła
Pozdrawiam serdecznie
Calyx
Już od dłuższego czasu nie używam drożdży babunibogdan pisze:...u Ciebie też Babunia trafi do lamusa? ...
Jak pokazały się w marketach Fermvin (Bayanus) to głównie
nimi przerabiam nastawy. Zaopatruję się też w Bayanusy G-995.
Te dwie drużyny jakoś tak najbardziej podobają mi się
zarówno jeśli chodzi o cenę jak i tempo pracy
T-3 chciałem przetestować (zaciekawiły mnie po wypowiedziach na forum).
Wydawało mi się, że byłem "odważny" jeśli chodzi o ilość cukru na T-3
ale widzę Bogdan, że nie doskoczyłem nawet do rantu Twojej beczki
Używania drożdży piekarskich nie polecam ani nie odradzam.
Każdy z nas ma wybór a w końcu Babunia niejeden nastaw przerobiła
Pozdrawiam serdecznie
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
- Posty: 89
- Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
- Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
- Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy stosować rurkę fermentacyjną?
A ja w sobotę nastawiłem 22kg+ 7g pożywki(proszę się nie śmiać z przeogromnej ilości ), 4l kompotów, 800g koncentratu pomidorowego, 60g kwasku, drożdże Alcotec 24 Turbo jedno opakowanie + do tego wszystkiego wody tyle żeby baling wynosił 20. Wczoraj zmierzyłem baling patrze i 2 st dla grzybeczków. Temp wynosiła coś około 27-28 C. Myślę, że na upartego już dziś mógłbym zagrać na sprzęcie, ale poczekam do weekendu żeby trochę mi się sklarowało Tempo pracy drożdży naprawdę szybkie.
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
-
- Posty: 242
- Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: swój :D
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: bdg
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Drożdże do cukrówki.
Mam kilka pytań co do najsłynniejszego przepisu http://alkohole-domowe.com/forum/re-prz ... -t591.html:
-Mocno wali nastaw na dr. Babuni ?
-Może ktoś podać namiar do drożdży które nie wala przy produkcji cukrówki ?
- Od ilu stopni babuni pracuja ja mam w piwnicy 14'C nie będzie trochę za mało ?
-Przez jaki sprzęt najlepiej puścić curówkę ? kolumna z wypełnieniem, Vigreux, czy odstojniki ?
- A gorzelnicze ? próbował ktoś tych tanich z eurowinu ? Albo T3 dają się wyczuć na odległość ?
- Można miksować drożdże ( taki mix uniwersalnych gorzelniczych bajamusów rodzynkowych i babuni ) ?
-Mocno wali nastaw na dr. Babuni ?
-Może ktoś podać namiar do drożdży które nie wala przy produkcji cukrówki ?
- Od ilu stopni babuni pracuja ja mam w piwnicy 14'C nie będzie trochę za mało ?
-Przez jaki sprzęt najlepiej puścić curówkę ? kolumna z wypełnieniem, Vigreux, czy odstojniki ?
- A gorzelnicze ? próbował ktoś tych tanich z eurowinu ? Albo T3 dają się wyczuć na odległość ?
- Można miksować drożdże ( taki mix uniwersalnych gorzelniczych bajamusów rodzynkowych i babuni ) ?
Dobry bimber nie jest zły ;]
-
- Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: **PRZEPISY NA NASTAW- ZACIER**
T3 nie śmierdzą- ja trzymam nastawy w kuchni, więc smród by mi przeszkadzał. Najbardziej drożdżowo podjeżdża zawsze nastaw na Babuniach- a posmak grzyba jest potem wyczuwalny w produkcie.
Gorzelnicze to raczej do zacierów zbożowych...
14 stopni to trochę mało jak na turbodrożdze, ale możesz zainwestować 20zł w grzałkę akwariową i będzie po sprawie.
Miksować grzyby można- ale po co? Kup sobie Cobrę albo T3, do tego Klarmendel lub TurboKlar i w tydzień masz przerobione i sklarowane 30l nastawu...
Takie coś najlepiej puszczać przez kolumnę- to nie cukrówka, tutaj aromaty są wręcz niepożądane...
Gorzelnicze to raczej do zacierów zbożowych...
14 stopni to trochę mało jak na turbodrożdze, ale możesz zainwestować 20zł w grzałkę akwariową i będzie po sprawie.
Miksować grzyby można- ale po co? Kup sobie Cobrę albo T3, do tego Klarmendel lub TurboKlar i w tydzień masz przerobione i sklarowane 30l nastawu...
Takie coś najlepiej puszczać przez kolumnę- to nie cukrówka, tutaj aromaty są wręcz niepożądane...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 242
- Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: swój :D
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: bdg
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Drożdże do cukrówki.
Dzięki
A próbował ktoś robić cukrówkę na bayanus lub efficience koszt porównywalny do babuni a jednak winne i pisze ze nawet w 9 stopniach ciepła bulgotaja...
@Zygmunt jeszcze jedno, sypałeś kiedyś więcej niż te 7 kg cukru T3-ką jestem ciekaw czy taki 80 litrowy (20kg cukru) nastaw 2 paczki dały by rade przerobić... Albo je wspomóc trochę powyższymi o to mi chodziło z mixowaniem....
A próbował ktoś robić cukrówkę na bayanus lub efficience koszt porównywalny do babuni a jednak winne i pisze ze nawet w 9 stopniach ciepła bulgotaja...
@Zygmunt jeszcze jedno, sypałeś kiedyś więcej niż te 7 kg cukru T3-ką jestem ciekaw czy taki 80 litrowy (20kg cukru) nastaw 2 paczki dały by rade przerobić... Albo je wspomóc trochę powyższymi o to mi chodziło z mixowaniem....
Dobry bimber nie jest zły ;]
-
Autor tematu - Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Drożdże do cukrówki.
http://alkohole-domowe.com/forum/czy-st ... -t487.html
W nim Bogdan pisał kiedyś jakie ilości przerabiają T-3
Pozdr. Calyx
Przeczytaj ten wątek:jouu pisze:...jestem ciekaw czy taki 80 litrowy (20kg cukru) nastaw 2 paczki dały by rade przerobić...
http://alkohole-domowe.com/forum/czy-st ... -t487.html
W nim Bogdan pisał kiedyś jakie ilości przerabiają T-3
Pozdr. Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
- Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże do cukrówki.
Robiłem- nie ma sensu, 3 tygodnie fermentacji a efekt ten sam co po turbo... Szkoda czasu.jouu pisze: A próbował ktoś robić cukrówkę na bayanus lub efficience koszt porównywalny do babuni a jednak winne i pisze ze nawet w 9 stopniach ciepła bulgotaja...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: Ilość drożdży
Z tego co pisał Kolega Bogdan to pewnie poradziła by sobie z tym nawet jedna paczka, tylko czas fermentacji się trochę wydłuży
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 242
- Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: swój :D
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: bdg
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Drożdże do cukrówki.
bogdan na PW mi pisze:Oczywiście 1 op. Drożdże w dobrych warunkach rozmnażają się w nieskończoność. Ja 1op (130g) rozpuszczam w ciepłej wodzie
lekko osłodzonej, po godzinie, dwóch wlewam do beczki 120L.
Do nastawu dodaję pożywkę w ilości zgodnej z instrukcją na opakowaniu, kwasek cytrynowy 60g, przecier pomidorowy dwa słoiczki po 190g. Nastaw powinien być ciepły (ca 25stC)
Dobry bimber nie jest zły ;]
-
- Posty: 38
- Rejestracja: poniedziałek, 9 lis 2009, 22:14
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Mam drożdrze alcotec 48 turbo i pisze że przerobią
6 kg cukry w 25 litrach nastawu w 48h
8 kg w 25 litrach w 5 dni
A ja bym chciał zrobić zacier w poloniku (porcelanowy) i chciałbym przerobić 10 kg cukru lub 8 też w 20/25 litrach, ale niechciałbym dawać całej paczki tylko pół.
Czy musze coś zrobić czy wystarczy że te pół paczki rozrobie i dodam, bo jak przecież piszecie drożdrzaki są bardzo chętne na potomstwo:P
Więc czy będzie wszystko okey?
6 kg cukry w 25 litrach nastawu w 48h
8 kg w 25 litrach w 5 dni
A ja bym chciał zrobić zacier w poloniku (porcelanowy) i chciałbym przerobić 10 kg cukru lub 8 też w 20/25 litrach, ale niechciałbym dawać całej paczki tylko pół.
Czy musze coś zrobić czy wystarczy że te pół paczki rozrobie i dodam, bo jak przecież piszecie drożdrzaki są bardzo chętne na potomstwo:P
Więc czy będzie wszystko okey?
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 159 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
No i nie do końca można drożdże Turbo podzielić. Bo w torbie oprócz samych drożdży, których akurat tam najmniej jest, znajduje się odpowiednia mieszanina pożwykowa odpowiedzialna właśnie za błyskawiczną i bezsmrodową fermentację...
Sam przepis zastosowania mówi dokładnie o ilości wody na jaką ta zawartość torby-borby jest przeznaczona.
Sam przepis zastosowania mówi dokładnie o ilości wody na jaką ta zawartość torby-borby jest przeznaczona.
-
- Posty: 38
- Rejestracja: poniedziałek, 9 lis 2009, 22:14
-
- Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Bo w tą stronę to działa, w przeciwną niestety nie. Nie wiadomo, jak "na oko" podzielisz torbę- czy dasz do gara więcej grzybów, czy pożywki, czy tajemniczego składnika X
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 38
- Rejestracja: poniedziałek, 9 lis 2009, 22:14
-
- Posty: 242
- Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: swój :D
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: bdg
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Spróbuj je najpierw rozcieńczyć w butelce o.3...0,5 zimną wodą , bardzo dobrze wymieszaj żeby wszystkie grzybki wymieszały się z pożywka i cała zawartością torebki.
Takie 0,3 będzie łatwiej wymieszać i podzielić tylko jest jedno ale czy po otwarciu 2 partia czasami nie sflaczeje (2' nastaw może nie wystartować) ? Jednak dobrze by było jak byś to sprawdził doświadczalni dla potomnych ;]
Najlepsza opcja jest załatwienie większego pojemnika i puszczenie wszystkiego na raz. Jedna paczka T-3 może przerobić 26kg cukru w 110l tylko trzeba pamiętać o pożywce, przecierku, kwasku...
---------------------------
@Zygmunt Teraz dobrze ?
"Człowieka najłatwiej poznać po tym co pisze a nie ile..."
Takie 0,3 będzie łatwiej wymieszać i podzielić tylko jest jedno ale czy po otwarciu 2 partia czasami nie sflaczeje (2' nastaw może nie wystartować) ? Jednak dobrze by było jak byś to sprawdził doświadczalni dla potomnych ;]
Najlepsza opcja jest załatwienie większego pojemnika i puszczenie wszystkiego na raz. Jedna paczka T-3 może przerobić 26kg cukru w 110l tylko trzeba pamiętać o pożywce, przecierku, kwasku...
---------------------------
@Zygmunt Teraz dobrze ?
"Człowieka najłatwiej poznać po tym co pisze a nie ile..."
Dobry bimber nie jest zły ;]
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
witam,
Ja dzieliłem paczke T3 na pół i było okej tylo ze przerabiałem 5 kg cukru w ok 16 litrach wody nie wiem jak bedzie z wiekszą ilością. Dodam, ze w pojemnikach fermantacja przebiegała podobnie ale nie tak samo. Np jedn startował szybciej, czy w drugim burza bąbelków byłą bardziej intensywna. To by skłaniało do zastanowienia sie nad tym czy da sie podzielić paczke tak zeby było po równo każdego składnika jak zresztą przedmówcy słusznie sugerują.
Mam jeszcze pytanie do Kolegi, który robił wiekszą ilosc na 1 paczce drożdzaków. Do wiekszej ilosci zacierku wsypujemy paczke T3 ale równiez pozywke w odpowiedniej proporcji. czy pozywka powiedzmy fosforan dwuamonowy nie bedzie sie "gryzła" z tą fabryczną (tajemniczej receptury ) z paczki? a moze coś tam jeszcze im dorzucić np przecierek pomidorowy, starte jabuszko... ??
dziękuje
3rob
Ja dzieliłem paczke T3 na pół i było okej tylo ze przerabiałem 5 kg cukru w ok 16 litrach wody nie wiem jak bedzie z wiekszą ilością. Dodam, ze w pojemnikach fermantacja przebiegała podobnie ale nie tak samo. Np jedn startował szybciej, czy w drugim burza bąbelków byłą bardziej intensywna. To by skłaniało do zastanowienia sie nad tym czy da sie podzielić paczke tak zeby było po równo każdego składnika jak zresztą przedmówcy słusznie sugerują.
Mam jeszcze pytanie do Kolegi, który robił wiekszą ilosc na 1 paczce drożdzaków. Do wiekszej ilosci zacierku wsypujemy paczke T3 ale równiez pozywke w odpowiedniej proporcji. czy pozywka powiedzmy fosforan dwuamonowy nie bedzie sie "gryzła" z tą fabryczną (tajemniczej receptury ) z paczki? a moze coś tam jeszcze im dorzucić np przecierek pomidorowy, starte jabuszko... ??
dziękuje
3rob
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 159 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Panowie, zaczynacie kombinować!
Po to jest gotowa mieszanka Turbo, aby zgodnie z instrukcją, przetworzyć 25L nastawu w krótkim czasie dając czysty spiryt. Taką torbą można zaszczepić i 250L nastawu z 50kg cukru i zaręczam, że wszystko przefermentuje.
Tylko:
1. w jakim czasie?
2. jaka będzie jakość produktu?
Taka torba ma konkretne zastosowanie. A kto chce tanio i niekoniecznie jakościowo, to Babunia jest od tego.
Po to jest gotowa mieszanka Turbo, aby zgodnie z instrukcją, przetworzyć 25L nastawu w krótkim czasie dając czysty spiryt. Taką torbą można zaszczepić i 250L nastawu z 50kg cukru i zaręczam, że wszystko przefermentuje.
Tylko:
1. w jakim czasie?
2. jaka będzie jakość produktu?
Taka torba ma konkretne zastosowanie. A kto chce tanio i niekoniecznie jakościowo, to Babunia jest od tego.
-
Autor tematu - Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Taki nastaw po rozpuszczeniu cukru powinien mieć 20-22L
Dość częstym błędem jest robienie "gęstych" nastawów.
Drożdże zdecydowanie lepiej i szybciej radzą sobie
gdy blg nie przekracza 20.
Paczkę T-3 można podzielić rozpuszczając ją najpierw w wodzie.
Gdy wszystkie składniki są rozpuszczone, to wystarczy zamieszać
i równymi częściami roztworu zasilić nastawy.
Taki sposób daje gwarancję, że do każdego pojemnika trafiła
równa ilość mieszanki.
Co do wspomagania pożywką. Nie sypałbym fosforanu diamonu (pożywki).
W T-3 jest już to co trzeba. Zasilenie startymi owocami, ziemniakami
czy przecierem, pomoże zdecydowanie drożdżakom strawić co trzeba.
Pozdrawiam
Calyx
Witaj, wg mnie użyłeś zbyt dużego stężenia cukru.3rob pisze:...dzieliłem paczke T3 na pół i było okej tylo ze przerabiałem 5 kg cukru w ok 16 litrach...czy da sie podzielić paczke tak zeby było po równo...dorzucić np przecierek pomidorowy, starte jabuszko... ??
Taki nastaw po rozpuszczeniu cukru powinien mieć 20-22L
Dość częstym błędem jest robienie "gęstych" nastawów.
Drożdże zdecydowanie lepiej i szybciej radzą sobie
gdy blg nie przekracza 20.
Paczkę T-3 można podzielić rozpuszczając ją najpierw w wodzie.
Gdy wszystkie składniki są rozpuszczone, to wystarczy zamieszać
i równymi częściami roztworu zasilić nastawy.
Taki sposób daje gwarancję, że do każdego pojemnika trafiła
równa ilość mieszanki.
Co do wspomagania pożywką. Nie sypałbym fosforanu diamonu (pożywki).
W T-3 jest już to co trzeba. Zasilenie startymi owocami, ziemniakami
czy przecierem, pomoże zdecydowanie drożdżakom strawić co trzeba.
Pozdrawiam
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
- Posty: 242
- Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: swój :D
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: bdg
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?
Nastawiłem 25l cukrówki 22-23 blg na bayamusach zjechanie poniżej 20 zajęło im tydzień....
(tzn w następna sobotę po nastawieniu mierze i widzę 19... )
Mam nadzieje ze w ten week będzie już kolo 10...
A co do ekonomi to Mi jak i koledze @3rob chodzi o pewien consensus pomiędzy Cobra turbo a babuni w miarę tanio i w miarę dobrze....
... bo same babuni to do Frani dobre
[/quote]Calyx pisze: Drożdże zdecydowanie lepiej i szybciej radzą sobie
gdy blg nie przekracza 20.
Nastawiłem 25l cukrówki 22-23 blg na bayamusach zjechanie poniżej 20 zajęło im tydzień....
(tzn w następna sobotę po nastawieniu mierze i widzę 19... )
Mam nadzieje ze w ten week będzie już kolo 10...
A co do ekonomi to Mi jak i koledze @3rob chodzi o pewien consensus pomiędzy Cobra turbo a babuni w miarę tanio i w miarę dobrze....
... bo same babuni to do Frani dobre
Dobry bimber nie jest zły ;]
Re: Drożdże do cukrówki.
Witam,
Kolego @Kucyk, teoria teorią a praktyka praktyką poteoretyzowac zawsze mozna-po to jest forum . Z jednym sie zgodze, jakosc najwazniejsza! Pozdrawiam
Kolego @Calyx, dzieki za wskazówke, rozrabiałem 5 kg w 16-17 troche z checi uzyskania jak najwiecej z pojemnika takiego jaki mam (czyt. z pazerności na alkohol ). zaopatrze sie w cukromież bo wstyd sie przyzanc ale nie mam jeszcze...
Pozdrawiam
3rob
Kolego @Kucyk, teoria teorią a praktyka praktyką poteoretyzowac zawsze mozna-po to jest forum . Z jednym sie zgodze, jakosc najwazniejsza! Pozdrawiam
Kolego @Calyx, dzieki za wskazówke, rozrabiałem 5 kg w 16-17 troche z checi uzyskania jak najwiecej z pojemnika takiego jaki mam (czyt. z pazerności na alkohol ). zaopatrze sie w cukromież bo wstyd sie przyzanc ale nie mam jeszcze...
Pozdrawiam
3rob
-
- Posty: 52
- Rejestracja: środa, 11 mar 2009, 19:42
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: psota
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Drożdże do cukrówki.
A ja powiem tak,paczkę T3 używam na 20kg cukru,80l wody,bez jakichkolwiek dodatków w postaci pożywek.Czas fermentacji 10dni i 0 blg.potem czekam jeszcze 7 dni,zacier jest klarowny,a na dnie beczki zostaje biały osad.Gorąco polecam T3,cały czas ich używam,bo nie zostawiają żadnego zapachu.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: poniedziałek, 24 sie 2009, 00:40
Drożdże T-3
Nastawiłem cukrówke (pierwszy raz) przedtem bawiłem sie w wina itp... zrobiłem to w ten sposób 25l wody + 8kg cukru + opakowanie T-3 + 100g rodzynków( nie wiem czy potrzebne te rodzyny ale przeczytałem kiedyś ze dobrze jak drożdzaki maja się czego trzymać) i moje pytanie jak przestanie to pracować to się samo będzie klarowac używać czegoś do klarowania czy od razu przejść do psocenia??
-
- Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże do cukrówki.
Z tym trzymaniem to raczej chodzi o drożdże winiarskie. Po skończeniu pracy nastaw będzie się klarował, ale niezmiernie wolno. Dodanie TurboKlaru, czy KlarMendla skróci proces do 24h i nastaw będzie dokładnie przezroczysty (gdzieś wrzucałem na forum zdjęcia dobrze wyklarowanego nastawu, poszukaj).
Nie polecam już bentonitu (nazwa handlowa "klarowin")-chociaż sam go kiedyś używałem- bo nie dość, że najpierw trzeba go moczyć przez 24h, to jeszcze działa powoli i zostawia ogromny osad...
Nie polecam już bentonitu (nazwa handlowa "klarowin")-chociaż sam go kiedyś używałem- bo nie dość, że najpierw trzeba go moczyć przez 24h, to jeszcze działa powoli i zostawia ogromny osad...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 509
- Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
- Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
- Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Drożdże do cukrówki.
pozdrawiam Bogdan
Witam po przerwie. Nie mogłem wcześniej włączyć się do tej dyskusji na temat dzielenia opakowania na mniejsze części. Dodam tylko, że można dzielić opakowanie T-3 na mniejsze porcje jeśli jest taka potrzeba, jednak nie należy tego robić nożem ani innym ostrym narzędziem, bo jak pokaleczymy biedne drożdżaki to zacier a potem psota czerwone będą.
Kol. Zygmunt dzięki za informację środkach do klarowania, do tej pory używaem bentonitu, teraz przejdę na te które polecasz.
Kol. Zygmunt dzięki za informację środkach do klarowania, do tej pory używaem bentonitu, teraz przejdę na te które polecasz.
pozdrawiam Bogdan
-
- Posty: 242
- Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: swój :D
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: bdg
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Drożdże do cukrówki.
Mam 25 L cukrówki na Bayanusach... Ale coś się opie***ają.... Mogę dorzucić cukru, dolać wody i paczkę T3 do tego? Nie pogryza się?
Ostatnio zmieniony wtorek, 8 gru 2009, 14:55 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: standardowo w przypadku jouu- ortografia i styl
Powód: standardowo w przypadku jouu- ortografia i styl
Dobry bimber nie jest zły ;]
-
- Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże do cukrówki.
Po kropce stawiamy DUŻĄ literę, po "..." i "?" też!
Możesz, ale lepiej stwierdzić co im przeszkadza i wyeliminować ten czynnik. Może się okazać, że T3 stanie z tego samego powodu.jouu pisze:Mam 25 L cukrówki na Bayamusach... ale coś się opierdalają.... mogę dorzucić cukru dolać wody i paczkę T3 do tego ? nie pogryza się ?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 242
- Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: swój :D
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: bdg
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Drożdże do cukrówki.
Nastaw:
25l, 22 blg + cytryna+ trochę kwasku+ Imbir+ cynamon
Woda przegotowana, temp nastawu 22,' napęd 'Saccharomyces Cerevisiae Bayanus'.
Lekko się pieni i widać jak lecą bąbelki z dołu. Przez 2 tygodnie 2blg zeszło.
Plan jest taki, aby to trochę rozcieńczyć i uzupełnić do 80l zmienić motor na T3.
25l, 22 blg + cytryna+ trochę kwasku+ Imbir+ cynamon
Woda przegotowana, temp nastawu 22,' napęd 'Saccharomyces Cerevisiae Bayanus'.
Lekko się pieni i widać jak lecą bąbelki z dołu. Przez 2 tygodnie 2blg zeszło.
Plan jest taki, aby to trochę rozcieńczyć i uzupełnić do 80l zmienić motor na T3.
Dobry bimber nie jest zły ;]
-
- Posty: 52
- Rejestracja: środa, 11 mar 2009, 19:42
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: psota
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Drożdże do cukrówki.
Jouu...nastaw 25l a ile cukru??może jeśli cytryna ta już nie kwasek??chcesz nastaw uzupełnić do 80l wodą??może tak nie sama woda może jakieś cukry?? a tak nawiązując do nastawu to co w zacierku ma dać imbir i cynamon??Wiem,zmienią napewno zapach,ale przy destylacji zniknie przecież.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Posty: 242
- Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: swój :D
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: bdg
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Drożdże do cukrówki.
-Oczywiście te 80 litrów chcę ustawić na 20 blg.
-Cytryny były 3 plasterki, a kwasku łyżeczka.
-Imbir i cynamon doradzili mi ludzie z 50-letnim stażem w tym fachu (w sumie to dziadek mówił o przyprawach do piernika, ale ze akurat ich nie miałem pod ręką...).
Bayanus przed dodaniem T3 podkarmić pirosiarczanem ?
-Cytryny były 3 plasterki, a kwasku łyżeczka.
-Imbir i cynamon doradzili mi ludzie z 50-letnim stażem w tym fachu (w sumie to dziadek mówił o przyprawach do piernika, ale ze akurat ich nie miałem pod ręką...).
Bayanus przed dodaniem T3 podkarmić pirosiarczanem ?
Ostatnio zmieniony sobota, 12 gru 2009, 09:10 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: standardowo w przypadku jouu- ortografia i styl
Powód: standardowo w przypadku jouu- ortografia i styl
Dobry bimber nie jest zły ;]
-
- Posty: 38
- Rejestracja: poniedziałek, 9 lis 2009, 22:14
Re: Drożdże do cukrówki.
Ja bym ich tym nie karmił, bo przecież później dodając t3, też to zjedzą i klękną.
Takie jest moje zdanie.
Takie jest moje zdanie.
Ostatnio zmieniony piątek, 11 gru 2009, 22:21 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Ortografia w tak krótkim zdaniu plus kropka i duża litera.
Powód: Ortografia w tak krótkim zdaniu plus kropka i duża litera.
-
- Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże do cukrówki.
Pirosiarczyn to zły pomysł- bayanusy przeżyją w środowisku z małą ilością pirosiarczynu, więc trzeba by go dać naprawdę dużo- a taka porcja może unicestwić T3. Lepiej je zostawić, niech sobie współpracują.
Imbir i cynamon do nastawu? A po co? Przecież smak nie przejdzie do produktu...
Imbir i cynamon do nastawu? A po co? Przecież smak nie przejdzie do produktu...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 242
- Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: swój :D
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: bdg
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Drożdże do cukrówki.
No to nie karmiłem, życie bayanusom utrułem podnosząc im blg do +40 na jedną noc nie wiem czy ten lukier coś dał, na następny dzień uzupełniłem beczkę (120l) do 3/4 wody dosypałem cukru do 20 blg 2 kilo zostało na potem, paczkę T3, 360g przecieru, 50g kwasku cytrynowego i paczkę goździków.
W dobrym sprzęcie smak nie przejdzie to będzie taki test mojej aparatury... a jak przejdzie to nie zaszkodzi
Pracują ładnie, rurka zapier... jak w temacie z testem drożdży, tyle ze czuć trochę drożdżowa
W dobrym sprzęcie smak nie przejdzie to będzie taki test mojej aparatury... a jak przejdzie to nie zaszkodzi
Pracują ładnie, rurka zapier... jak w temacie z testem drożdży, tyle ze czuć trochę drożdżowa
Dobry bimber nie jest zły ;]
-
- Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: Drożdże do cukrówki.
Hm, a po co dałeś przecier i kwasek- wszak torba T3 zawiera juz wszystko? G(w)oździków tez nie rozumiem, ale to Twój nastaw i Twój wybór
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"