Kolumna 50 cm czy jest sens dawać zmywaki?

[daniefilth]

Zakupiłem tani zestaw do kega (w sumie kolumnę) jakich dużo na allegro, która składa się z kolumny o wysokości 50 cm, 2 odstojników i chłodnicy. Całość z nierdzewki.
Jest sens pchać w tą kolumnę zmywaki ?

[Spiryt]

Szkoda zmywaków, lepiej daj je żonie do mycia garnków..

[ramzol]

Nie lepiej było zapytać czy warto to kupić?? Kolumna ??. Czym jej nie wypełnisz to i tak będzie trudno, wybrałeś najgorszą z możliwych dróżek do nauki. Próbuj ze zmywakami ale nie licz na ambrozję. Ile za to dałeś?? I czy możesz zwrócić??

[Spiryt]

Jeśli nie ma deflegmatora to po co wypełnienie?

[Drupi]

Jakbyś dokupił jeszcze jeden odcinek kolumny chociaż 50cm. i połączył razem nie byłby to duży wydatek, i włożył do pełna zmywaki, a jeszcze lepiej 15cm. miedzi + zmywaki, miałbyś produkt o niebo lepszy od tego co posiadasz.Jeśli tego nie zrobisz to będziesz miał typowy bimber, moim zdaniem trudny do przełknięcia i z dodatkiem szkodliwych substancji, które przy tak niskiej kolumnie polecą z destylatem. Czym wyższa kolumna to lepszy produkt.

[ustianowski]

Pytanie do kolegi Spiryt . Jeżeli nie ma sensu dawać zmywaków przy 50 cm to przy 80 cm też nie warto?

[aronia]

ustianowski chodzi o to, że w zakupionym zestawie nie ma ani ZP, ani spirali czy to działającej jako CM czy skraplacz w LM/VM-ie. W takim wypadku skraplanie może zachodzić tylko na ściankach, więc na porządny refluks nie ma co liczyć i nawet zwiększenie powierzchni kontaktu niewiele zmieni.

[Spiryt]

@ustianowski
Dawno, dawno temu ktoś wpadł na pomysł by zrobić bimber na pot-stillu, ktoś drugi dodał do tego pot-stilla odstojnik, ktoś trzeci pomyślał że może dodać dwa odstojniki. I tak powstał aparat prosty z odstojnikami.
Na drugim końcu świata ktoś wpadł na pomysł by do zbiornika dołożyć kolumnę, dać wypełnienie, na górze deflegmator. I tak powstała kolumna rektyfikacyjna.

Natomiast w Polsce ktoś nie mający zielonego pojęcia o procesie destylacji i rektyfikacji postanowił połączyć te dwa całkiem odmienne wynalazki, uspawał kolumnę z odstojnikami i zaczął sprzedawać na allegro.

[daniefilth]

Czyli bez sensu. Nie mam zamiaru wyciągać spirytusu,ale właśnie "typowy" bimber około 60%, który i tak mi bardziej smakuje jak wódki ze sklepu. Tak właśnie myślałem,że może kiedyś z czasem dokupię przedłużkę... Ogólnie za ten gadżet 380 zapłaciłem.

[PETER29]

Jeśli nie możesz tego zwrócić ( byłoby to najrozsądniejsze wyjście ) daj do tej rury z 20 - 30 cm miedzi. Nic więcej nie wykombinujesz a chociaż nie będzie jajem walił.

[daniefilth]

Jutro puszczam pierwszy raz,tak więc zobaczę co wyjdzie. Jak będzie lipa to się pokombinuje. Z dużo gorszych sprzętów się piło także może tragedii nie będzie

[ramzol]

W dobra stronę zmierzasz, najważniejsze to się ciągle uśmiechać i robić swoje . Kombinuj jak się da i opróżniaj odstojniki (najważniejsze to na początku) przed odbiorem serca ( ja bym opróżniał nawet 2 razy). Wypełnij zmywakami i zrób próbę. Potem bez zmywaków, rozbij na 40% niech tydzień poleży i porównaj. Gotuj minimum 2 razy i odbieraj powoli, kropelkowo. Za 3-5 procesów sam będziesz wiedział jak zagrać wysokie "C" na tej trąbce. Tutaj kluczem jest doświadczenie operatora

[daniefilth]

Kurcze,nie spodziewałem się że aż taka lipa wyjdzie-faktycznie smród jajka wszystko psuje (chociaż jak się wypije to nie czuć tak tego). Bimberek tego mojego znajomego tak nie capił jak mój. Mimo że pędzi w ocynkowanej bańce,bez żadnych odstojników to chyba ta miedziana chłodnica wszystko nadrabia..

[boxer1981228]

Pierwsze co to powiedz proszę jaka jest średnica kolumny? Na spiryt nie masz co liczyć, na Twoim miejscu wywaliłbym odstojniki i w środek kolumny wsadziłbym miedź nie ważne jaką aby tylko była(pocięta rurka, blaszki) wtedy pozbędziesz się zapachu jaja w destylacie.

[daniefilth]

Niestety teraz (w sumie przez 2 tygodnie nie mam możliwości zmierzenia-ale około 50-60 mm), a z tą miedzią to coś na pewno pokombinuję. Spirytu nie chcę wyciągać.

[W_TG]

Może to temat do wyodrębnienia, ale w sunie w wielu wątkach mógłbym go napisać.
Chodzi mi o miedź! Która jest traktowana jako panaceum. I notorycznie powtarzana jak mantra. Daj miedż, Daj miedź....
Powiem tak. Pierwszy raz w życiu pędziłem na aluminiowym czajniku i szklanej chłodnicy.
Kolejno: szklana kolba 5l + szklana chłodnica, Bańka na mleko cynowana+ szklana chłodnica, Ta sama bańka +miedziana chłodnica.
Dziś kolumna nierdzewna. BEZ MIEDZI.
W dawnych czasach nie miewałem zapachu siarkowodoru.
Przy kolumnie jedynie przy pierwszym lub 2 gonieniu poczułem delikatny zapaszek na szczycie kolumny. Chociaż możne po lekturze tego forum wmówiłem sobie ze to H2S W UROBKU ŻADNEGO SIARKOWODORU.
Dziwie się wiec jak czywam notorycznie opinie o o smrodzie siarkowym i zbawiennym wpływem miedzi na rożne niedomagania smakowo zapachowe.
ZAZNACZĘ OD RAZU I STANOWCZO. Jako chemik rozumiem reakcje miedzi z siarko gazami.
Ale na Boga!

[Szlumf]

Może to temat do wyodrębnienia, ...............
Dziwie się wiec jak czywam notorycznie opinie o o smrodzie siarkowym i zbawiennym wpływem miedzi na rożne niedomagania smakowo zapachowe.
ZAZNACZĘ OD RAZU I STANOWCZO. Jako chemik rozumiem reakcje miedzi z siarko gazami.
Ale na Boga!

Temat został już wyodrębniony przez Gr000bego http://alkohole-domowe.com/forum/nie-uz ... 11772.html.

[W_TG]

Ups! umknęło mi. Prześledzę ten temat,

[daniefilth]

Wczoraj puściłem po raz drugi:D Zacier z innych drożdży,praktycznie niewyklarowany postanowiłem upchać troszkę miedzi-bez zmywaków. Różnica jest kolosalna. Nie wiem czy to zasługa drożdży,czy miedzi lecz efekt jest zadowalający:D Także chyba jeszcze troszkę dopcham:)

[Lootzek]

Pewnie zasługa jednego jak i drugiego. I taka mała rada, o czym zresztą już kilka razy pisałem, o ile zaciery i nastawy owocowe bez problemu gotowałem na potstillu nieco mętne, tak cukrówkę warto klarować jak najlepiej. Cytując Cię: Różnica jest kolosalna