Pomoc przy doborze elementów

grimek · Post autor: **grimek** » wtorek, 3 lut 2015, 20:55

Witam!

Jestem początkującym bimbrownikiem, za mną 3 udane destylacje (stara kanka i chłodnica spiralna). Niestety odziedziczona w spadku aparatura nie nadaję się do dalszego użytku i muszę nabyć coś nowego.
Moim dalekosiężnym planem jest zrobienie kolumny.
Po przeczytaniu kilku wątków na forum dokonałem następującego wyboru:

SZYBKOWAR TURECKI z WYPROWADZENIEM RURKI FI 8 ZE STALI NIERDZEWNEJ Wykonany ze stali szlachetnej o pojemności 15 LITRÓW (160zł +18zł przesyłka) :

szybkowar.jpg

do tego deflegmator i tutaj pojawia się problem czy wybrać:

def pusty.jpg

czy:

def2pusty.jpg

planuję do środka napchać spiralek miedzianych własnej roboty.

Głównym moim pytaniem jest czy wyprowadzenie z szybkowaru nie jest o zbyt małej średnicy?
Co Panowie sądzicie o takim zestawie?

Lootzek · Post autor: **Lootzek** » wtorek, 3 lut 2015, 21:17

Witaj grimek

Dobrze że zaczynasz od lektury i pytań, a nie od zakupu i pytań "co z tym teraz zrobić?"
Co Ci poradzić? Z doświadczenia: Odpuść sobie ten szybkowar. Za dokładnie takie same pieniądze kupisz 30L albo i 50L keg, a to już dobra baza pod kolumnę którą jak piszesz planujesz. Za cenę szklanego deflegmatora kup z metr rury z kwasówki ~35-50 mm średnicy, ewentualnie ciut drożej, z miedzi. Odwiedź okoliczne złomowiska, może trafić ci się taka rura dosłownie za parę groszy. Rurę wypełniasz zmywakami z Lidla oraz odrobiną miedzi. Na taką rurę dajesz korek od balonu (biały) z niego wyprowadzasz wężyk do chłodnicy i masz gotowy prosty ale sprawdzony i wydajny a przede wszystkim rozwojowy pot-still. A to wszystko w cenie zestawu który nie dość że mniej wydajny (zarówno pod względem ilości jak i jakości), to praktycznie wykluczającym dalszą rozbudowę.
Acha, zerknij w forumową galerię destylatorów. Na pewno coś Cię natchnie

no i czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj, bo cała potrzebna początkującemu wiedza tu na forum jest.

grimek · Post autor: **grimek** » wtorek, 3 lut 2015, 21:44

Zacząłem rozważać szybkowar ze względu na łatwość połączenia. Przy KEGu nie wiem jak łatwo rozwiązać problem połączenia samego KEGa z kolumną. Bo bez spawania TIG w osłonie argonu to raczej się nie obejdzie?
Ale podsunął mi Pan chyba najprostsze rozwiązanie jak na obecną chwilę... zakup KEGa, wymontowanie fittingu i zastosowanie korka do balonu

Na początek chce próbować na szkle ze względu na wgląd "w środek" mogę obserwować co się dzieję i jak przebiega cały proces

No i znajomy okazyjnie chce sprzedać deflegmator (ten z wkładem szklanym) wraz z 50cm chłodnicą za 40 zł

Lootzek · Post autor: **Lootzek** » wtorek, 3 lut 2015, 21:51

O raju.. Tylko nie "pan", czuję się staro.. ;( Zaraz puszczę Ci PW

kubusiowy · Post autor: **kubusiowy** » wtorek, 3 lut 2015, 21:55

Chyba wolałbym zmywaków pociąć i napchać zamiast tego szklanego wypełnienia.

grimek · Post autor: **grimek** » wtorek, 3 lut 2015, 22:07

Lootzek przepraszam jeżeli uraziłem!

Co do samego deflegmatora to nie podkreśliłem że chce go zastosować troszkę inaczej niż to przewiduje producent a mianowicie:
króciec spustowy potraktować jako wlot a sam wlot zaślepić

Lootzek · Post autor: **Lootzek** » wtorek, 3 lut 2015, 22:14

Nie uraziłeś, zgrywam się. Musiałbyś się bardziej napracować, nie ma łatwo!

Dobrze kombinujesz z tym deflegmatorem.

Poszło PW

Szlumf · Post autor: **Szlumf** » wtorek, 3 lut 2015, 22:22

@ grimek.
Tu nie ma "Panów"

są sami koledzy połączeni wspólną pasją.
Tak jak Lootzek pisze zacznij od kega i to najlepiej od razu 50l bo jak zaczniesz to za rok czy półtora taki będzie Ci pasował niezależnie od tego jaką drogę dalszego rozwoju wybierzesz. Będziesz miał podstawę do dalszych działań. Jeżeli masz podstawowe narzędzia i ciągoty do majsterkowania to zrobisz wszystko bez spawania. Wydasz mniej kasy ale włożysz duuuużo pracy. Jeżeli masz "dwie lewe ręce" to lepiej składaj kasę i kup coś gotowego. Zanim zaczniesz określ swoje możliwości techniczne (dostępna wysokość, sposób grzania i chłodzenia) i oczekiwania (jaki trunek, w jakich ilościach itp.).
Przeglądaj galerię destylatorów na Forum. Może coś Ci podpasuje. I dużo czytaj. Tylko nie sięgaj za daleko bo podstawy co prawda się nie zmieniają ale szczegółowe rozwiązania tak. Jak czegoś nie rozumiesz śmiało pytaj.
P.S.
Też lubię szkło. Jeżeli jesteś z okolic Grodzisk Mazowieckiego lub Tarczyna to pisz na PW. Mam do oddania za darmo szklane rury (45mm) w sam raz dla początkujących.
Dodano 22.32.
A ten deflegmator z chłodnicą za tą kasę kup. Może jeszcze coś utargujesz a chłodnica przyda się do OVM na przykład. Deflegmator też na początek będziesz mógł zastosować do nauki. Tylko wejście par z boku a od dołu nie zaślepiasz tylko odbierasz skropliny np. zaciskiem od kroplówki.

grimek · Post autor: **grimek** » środa, 4 lut 2015, 11:39

dziękuję wszystkim zaangażowanym w wątek. Po kilku przemyśleniach powstał taki projekt:

destylator.png

Proszę o komentarze i opinie.
Podkreślam że jest to taka wersja na start. Przewiduję rozwój tego i rozbudowę do destylatora typu Aabratek

Lootzek · Post autor: **Lootzek** » środa, 4 lut 2015, 12:40

A nie lepiej rurkę katalizatora przyspawać bezpośrednio do wkręcanego w keg fittingu a złącze sms dać na górę albo chwilowo z niego zrezygnować?
I wbrew propozycji szlumfa, nadal uważam że lepiej byłoby podłączyć wlot par od dołu deflegmatora i umieścić go centralnie ponad katalizatorem, tak by skropliny wracały do kotła, a boczny wylot zatkać lub użyć jako port termometru

. Ale nic nie stoi na przeszkodzie byś wypróbował oba rozwiązania.
Grzejąc nawet jedną z tych grzałek 2kW (realnie pewnie z 1,7) i tak będzie zalewało ten deflegmator..

grimek · Post autor: **grimek** » środa, 4 lut 2015, 13:48

Złącze SMS dałem odrazu nad KEGiem by móc łatwo uzupełniać i opróżniać cały zbiornik, bez przelewania wszystkiego przez katalizator. Katalizator miedziany w obecnej formie wykorzystałbym do dalszej rozbudowy łącząc już wszystko przy użyciu kołnierzy.

Lootzek · Post autor: **Lootzek** » środa, 4 lut 2015, 15:03

No ale fitting też się przecież wykręca? A co do dalszych połączeń, i tak kolumna "trochę" kosztuje, uważam że nie ma co oszczędzać na złączach i warto dołożyć nieco za sms-y ale mieć komfort pracy, bo kołnierze zdecydowanie są mniej wygodne.

grimek · Post autor: **grimek** » środa, 4 lut 2015, 16:51

Tutaj właśnie pojawia się problem, bo nie wiem dokładnie jak się użytkuje taką kolumnę. Myślałem że zastosowanie złącza SMS odrazu za KEGiem będzie najbardziej praktyczne po że ono jest używane najczęściej ( do zalewania i usuwania zacieru) jako łączenie KEGa z kolumną. Sądziłem że pozostałe złącza są tylko do gruntownego czyszczenia/wymiany wkładów

Lootzek · Post autor: **Lootzek** » środa, 4 lut 2015, 17:11

Po części sam sobie odpowiedziałeś - dużo zależy od tego jak użytkujesz kolumnę. Są tacy którzy robią częste zmiany konfiguracji i dodatkowy podział im się przydaje, a są ludzie którym wystarcza najprostszy: katalizator, kolumna, głowica. Najczęściej faktycznie będziesz korzystał z wlewu, potem złącza za katalizatorem bo miedź czyści się często. Reszta, już jak pisałem, zależy od twoich upodobań. Poprzeglądaj forum, sporo kolegów opisywało jak prowadzi proces, przeanalizuj to i wtedy będziesz wiedział co, kiedy i jak.