Ogrzewanie nastawu przy fermentacji z zimnym pomieszczeniu

Jak działają różne rodzaje drożdży. Które wybrać do naszego nastawu. Warunki prowadzenia fermentacji.

Autor tematu
Zbyszek T
200
Posty: 248
Rejestracja: sobota, 2 lut 2013, 08:38
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 32 razy

Post autor: Zbyszek T »

Witam.
Mam beczkę ojca z nieprzefermentowanymi owocami z jesieni. Ze 150 L w sumie. I stoi to w piwnicy i nie przefermentowało. Za zimno, teraz temperatura około 10*C. Spróbowałem zadać bayanusy g995 ale nie dały rady.

Jak ogrzać taką beczkę? Poradźcie (gęste w środku). Myślałem, żeby w środku zatopić silikonowy przewód grzewczy (jak do terrarium). Jaka moc byłaby ewentualnie odpowiednia?
alembiki

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Ogrzewanie nastawu przy fermentacji z zimnym pomieszczeniu

Post autor: aronia »

Ja raczej próbowałbym czegoś w stylu chłodnicy zanurzeniowej do piwa(jeżeli korzystasz np. z Aabratka to może być też skraplacz, tylko tutaj zamiast chłodzić musiała by ona ogrzać. Temperaturę wody na wejściu ustawiłbym na 25(maks 30) stopni, żeby się powoli ogrzewało. Trochę wody zużyjesz na ogrzanie takiej ilości, ale będziesz miał pewność, że nie ugotujesz drożdży.

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Ogrzewanie nastawu przy fermentacji z zimnym pomieszczeniu

Post autor: eldier »

Ja wrzuciłem do swojej beczki najtańsza grzałkę akwariową z termostatem nastawionym na 22*C.
Beczka stała na strychu, gdzie temperatura otoczenia wahała się od -5 do 0*C. Temperatura nastawu około 14*C. Drożdże g995. Po tygodniu było już po wszystkim ;)
Jak masz ten kabel grzewczy z termostatem to myślę że też spokojnie możesz go tam wrzucić.
Awatar użytkownika

gary1966
450
Posty: 485
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
Podziękował: 138 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Ogrzewanie nastawu przy fermentacji z zimnym pomieszczeniu

Post autor: gary1966 »

Serwus, mi 175 l stanęło przy 0 blg. Do peta 3 l włożyłem grzałkę akwariową 150 W, kabel od grzałki "puszczony" w wężyku silikonowym. Pet z grzałką zalany wodą, zanurzony w nastawie, grzałka ustawiona na 19*C, temperatura nastawu teraz to 16,5*C, otoczenia 11*C, już jest mocne "-2 blg", myślę że bez problemu zejdzie do -4 blg.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Ogrzewanie nastawu przy fermentacji z zimnym pomieszczeniu

Post autor: wawaldek11 »

Zbyszek T pisze:Witam.
Mam beczkę ojca z nieprzefermentowanymi owocami z jesieni. Ze 150 L w sumie. I stoi to w piwnicy i nie przefermentowało. Za zimno, teraz temperatura około 10*C. Spróbowałem zadać bayanusy g995 ale nie dały rady.

Jak ogrzać taką beczkę? Poradźcie (gęste w środku). Myślałem, żeby w środku zatopić silikonowy przewód grzewczy (jak do terrarium). Jaka moc byłaby ewentualnie odpowiednia?
Jesteś pewny, że nie przefermentowało?
Bo jak nie przefermentowało, to powinno zgnić.
Same owoce? Z wodą, cukrem? Próbowałeś? Jaki smak?
Podgrzewanie gęstego nie jest takie łatwe jak np. cukrówki.
Sam stosowałem przewód do terrarium, moc 50W i dedykowany do niego termoregulator np. RT-2.
Przewodem owinąłem dół beczki i przykleiłem część do dna. Całość ociepliłem pianką i dodatkowo kołdrą ;) . Sonda RT2 do środka beki i grzało się.
Pozdrawiam,
Waldek

Autor tematu
Zbyszek T
200
Posty: 248
Rejestracja: sobota, 2 lut 2013, 08:38
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 32 razy
Re: Ogrzewanie nastawu przy fermentacji z zimnym pomieszczeniu

Post autor: Zbyszek T »

Nie przefermentowało.
Ojciec na jesieni zbierał owoce (śliwki, jabłka, co znalazł) i wrzucał do 5L butelek po wodzie i zasypywał cukrem. Do listopada stało to na dworze. Później przelał do jednej beczki.
Teraz ma BLG 15. Próbna destylacja pokazała, że tam jest zawartość alkoholu około 5%...
Smak słodki, dość ostry. Nie zgniło, nie śmierdzi.

Mam RT-2. Chyba spróbuje z tym owinięciem beczki od zewnątrz...

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Ogrzewanie nastawu przy fermentacji z zimnym pomieszczeniu

Post autor: wawaldek11 »

Radzę spróbować na małej ilości - weź np. słój 4l i wstaw do ciepłego - jak ruszy, to znaczy , że i beka po dogrzaniu ruszy.
Ostatnio do owoców używam tych drożdży: Drożdże winiarskie Estelle, sprzedaje je i inne fajne na allegro LeMag2009 - niby pracują od 8*C.
Pozdrawiam,
Waldek

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Ogrzewanie nastawu przy fermentacji z zimnym pomieszczeniu

Post autor: Drupi »

Ja w zimnym pomieszczeniu podłożyłem( pod beczke plastikową ) poduszke elektryczną. Beczke owinołem z boku kołdrą . Są na poduszce 4 zakresy temperatur, u ciebie musiałaby być na max. Efekt u ciebie byłby gdzieś po 24 godzinach.
I like noble drinks.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drożdże i fermentacja”