Kolumna Destylacyjno Rektyfikacyjna - zimne palce (8)

Metody destylacji i teoria niezbędna do pędzenia bimbru w sposób profesjonalny...

Autor tematu
Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy

Post autor: Drupi »

Witam . Kupiłem taki sprzęt,
  • KEG 50 L.
      Kolumna dolna deflegmacyjna z wypełnieniem miedzianym i druciakiem.
    • Kolumna górna z zimnymi palcami (8sz.) i chłodnicą.
    Co sądzicie o tym sprzęcie? Czy ogranicza on coś niepotrzebne szkodliwe substancje? Dodam że KEG jest ocieplony z grzałką 1500 V. Niedługo będe gotował "cukrówke" 25L. Pierwszy raz. Obawiam się jak sterować żeby było możliwie najmniej szkodliwych substancji.
    I like noble drinks.
    promocja

    MikeB
    150
    Posty: 159
    Rejestracja: wtorek, 31 sty 2012, 17:16
    Podziękował: 3 razy
    Otrzymał podziękowanie: 8 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: MikeB »

    Szkoda klawiatury strzępić.
    Szukaj na forum "wieszak".
    Oddaj, jak nie używane.
    Poczytaj forum.
    A za miesiąc siądziesz ze szklanką swojego whisky przy kominku i podumasz jaki byłeś gł... nierozważny :)

    W_TG
    600
    Posty: 643
    Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
    Podziękował: 9 razy
    Otrzymał podziękowanie: 145 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: W_TG »

    Kupiłeś jak uważałeś. A teraz poczytaj, 1 potem 2 i 3 http://alkohole-domowe.com/forum/post10 ... ch#p103390
    A tak poza tym to jaka średnica jaka wysokość. Może jakieś zdjęcie
    Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
    Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

    Autor tematu
    Drupi
    800
    Posty: 830
    Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
    Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
    Lokalizacja: Centralna Polska
    Podziękował: 73 razy
    Otrzymał podziękowanie: 94 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: Drupi »

    Jestem nowy , może moja wiedza jest mała w porównaniu z waszą, ale niezbyt dobrze moge zrozumieć TECHNIKI obsługi. Czy jak mój zestaw ma 2,10 cm wysokości, 8 palców, i termometr elektroniczny na szczycie kolumny troche z boku , czy nieda się tak sterować przepływem wody żeby uzyskać temperature 78 stopni? Czy wtedy niema refluksu ? Zamontowałem precyzyjny zawór ( w szlałfie doprowadzającym wode do chłodnicy) . Z chłodnicy jest szlałf do zimnych palców, dalej z nich woda idzie na dwór . Ten zawór wody mam tuż przy chłodnicy żebym widział termometr. Opary po drodze do chłodnicy przechodzą nad "ostojnikiem". Czy na takim nieda się uzyskać dobrego spirytusu z cókrówki?
    I like noble drinks.

    PETER29
    850
    Posty: 897
    Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
    Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
    Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
    Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
    Lokalizacja: ŚLĄSKIE
    Podziękował: 18 razy
    Otrzymał podziękowanie: 104 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: PETER29 »

    Zanim ogarniesz taki rodzaj sprzętu i to jak nim operować, dodatkowo zanim zagotujesz wsad taką grzałką 1,5kw to szlag może człowieka trafić. Taki sprzęt nadaje się raczej do wódek smakowych, natomiast do spirytu niekoniecznie. Poszukaj na forum i poczytaj jest o tym mnóstwo tylko trzeba chcieć.
    _______________________________________________________________________________
    Pozdrawiam KRZYSZTOF

    aronia
    1450
    Posty: 1498
    Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
    Status Alkoholowy: Producent Wódek
    Lokalizacja: Podkarpackie
    Podziękował: 87 razy
    Otrzymał podziękowanie: 364 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: aronia »

    Drupi pisze:Czy na takim nieda się uzyskać dobrego spirytusu z cókrówki?
    Da się tylko będzie to wymagało od Ciebie trochę zaangażowania. Zacznij od przeczytanie tego: http://alkohole-domowe.com/forum/jak-ot ... 10969.html kilka razy. Znajdziesz tam wszystko na temat koniecznych przeróbek w Twoim sprzęcie - termometr w dole kolumny(10 półka), odstojnik do usunięcia, ewentualne rozdzielenie obiegów wody i odpowiednie podpięcie wody - istotniejsze jest regulacja wodą na ZP, a chłodnica wystarczy, że skropli opary.

    W_TG
    600
    Posty: 643
    Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
    Podziękował: 9 razy
    Otrzymał podziękowanie: 145 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: W_TG »

    Trudno dać ci receptę na polopirynę skuteczną na wszystko.
    Poczytaj i poczytaj, a potem metodą prób i błędów dojdziesz do jakiegoś poziomu.
    2,1 m to całość z kegiem czy sama rura?
    Zakładając że z KEGiem to rury masz ca.1,5 m No i dobrze.
    8 ZP -OK. To zawsze lepiej niż 6 albo 4
    Grzałki. Przydała by się jeszcze 2KW. koszt 35- 40 zl Kup zamontuj.
    Na 3,5 KW zagotujesz w 2,5 godziny. Na 1,5KW będziesz pędził.
    O odstojniku się nie wypowiadam. Nigdy nic takiego nie miałem. Ogólnie jest zbędny.
    I najważniejsze.
    Jak zaczniesz pierwsze pędzenie, po zagotowaniu nastawu na tej grzałce 1,5 kw spróbuj tak ostawić przepływ wody za ZP aby z chłodnicy nic nie kapało. Jeśli nie kapie gotuj dalej powiedzmy z pół godziny.
    Jeśli nadal nie kapie zacznij delikatnie przycinać przepływ wody do momentu aż z chłodnicy poleci destylat.
    Staraj się wtedy tak operować przepływem wody aby na minutę uciągnąć kieliszek ( 20 30 mll)
    Pierwszą setkę wlej do lampy naftowej :-))Potem urobek zbieraj do półlitrówek. Opisanych 1,2,3.... itd
    Potem porównasz zapach, smak, moc kolejnych flaszek. To ważna wiedza na przyszłosć
    Jeśli jednak nie uda ci się tak przeprowadzić procesu musisz kombinować
    Zużycie wody na pewno będziesz miał ogromne.
    Poza tym le Twoja kolumna ile ma wypełnienia. Najlepiej gdyby miała po szczyt
    No i przydał by się regulator mocy grzałki.
    Nie piszę tu o odbieraniu przed i pogonow. Doczytaj na forum.
    Nie panikuj Dobrze nie jest , ale nie jest tragicznie.
    Zrób 1 destylację potem 2 i za każdym razem praktyka będzie po Twojej stronie.
    Z czasem może zmodtfikujesz kolumnę i będzie OK
    Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
    Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
    Awatar użytkownika

    Spiryt
    250
    Posty: 270
    Rejestracja: sobota, 4 lip 2009, 11:45
    Podziękował: 1 raz
    Otrzymał podziękowanie: 79 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: Spiryt »

    Drupi pisze:Kolumna dolna deflegmacyjna z wypełnieniem miedzianym i druciakiem.
    Ciekawe co to ta dolna kolumna deflegmacyjna? Jakieś masło maślane.

    Autor tematu
    Drupi
    800
    Posty: 830
    Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
    Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
    Lokalizacja: Centralna Polska
    Podziękował: 73 razy
    Otrzymał podziękowanie: 94 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: Drupi »

    Bardzo dziękuję Wam za wskazówki, a najbardziej W-TG. Źle się wyraziłem, nie " kolumna deflegmacyjna" tylko kolumna + taka głowica w której są zimne palce. Jestem właśnie po pierwszej destylacji. Temperaturę na szczycie kolumny ustaliłem " własną " na podstawie termometru elektronicznego, potem po wylaniu pierwszych 150 ml. do zlewu wąchaliśmy i delikatnie próbowaliśmy spirytus na kilku temperaturach ( jak była za duża temperatura był ostry niedobry smak). Ustaliłem temperaturę wodą i ogólnie wyszło chyba bardzo dobrze. Typowy spirytus który pachnie dość łagodnie, a ma 93%. 25 l zacieru w ocieplonym KEGU zagotowałem 1,15 godź, 1500 W w zupełności wystarcza. Te najgorsze przedgony, i pogony wylądowały chyba częściowo w odstojniku ( żółty kolor) 400 ml. Wleje to do następnego pędzenia. Wiem, że każde pędzenie z Waszymi wskazówkami i swoimi spostrzeżeniami będzie jeszcze lepsze. Wiem, że do obsługi tego sprzętu nie zawsze mogę posłużyć się definicją. Większą degustacje planuje w towarzystwie za kilka dni. Pozdrawiam.
    Ostatnio zmieniony sobota, 24 sty 2015, 00:51 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
    Powód: Błędy, przecinki, spacje, literówki. Sporo tego.
    I like noble drinks.
    Awatar użytkownika

    gr000by
    2500
    Posty: 2625
    Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
    Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
    Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
    Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
    Lokalizacja: Rzeszów
    Podziękował: 50 razy
    Otrzymał podziękowanie: 665 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: gr000by »

    W odstojniku zbierają się co najwyżej pogony - przedgony z odstojnika parują, zanieczyszczając ci urobek, to samo robią pogony, tylko wolniej. 93% to nie spirytus - to bardzo mocny destylat. Na dobrej kolumnie bez problemu uzyskałbyś spirytus o mocy 96%. Rozrób swój urobek do 40% i spróbuj go po 2-3 dniach, to zrozumiesz o co chodzi.
    Fermentować, destylować, zalegalizować!
    http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

    Autor tematu
    Drupi
    800
    Posty: 830
    Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
    Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
    Lokalizacja: Centralna Polska
    Podziękował: 73 razy
    Otrzymał podziękowanie: 94 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: Drupi »

    Niewiem jeszcze dlaczego podczas pierwszej destylacji na KEG-u (termometr z boku pośrpdku bańki) miałem 80 stopni cały czas, a na szczycie kolumny 54 do 54,3 dopiero wtedy wylatywał idealny dla mnie w smaku spirytus. Termometr elektroniczny sprawdzałem badając temperature swojego ciała i było ok. Może dlatego że w moim pomieszczeniu było tylko 9 st. C. W kolumnie mam ok. 1m. wypełnienia ( 15 druciaków nierdzewnych nieco rozciągniętych + ok. 20 cm. tulejek miedzianych) a dalej jest pusta potem są Z/P. Rozmawiałem z kilkoma osobami i mówią że to może być wada termometru ale to chyba nie będzie , bo sprawdzałem na sobie. A czy wy słyszeliście o czymś takim?
    I like noble drinks.
    Awatar użytkownika

    gr000by
    2500
    Posty: 2625
    Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
    Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
    Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
    Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
    Lokalizacja: Rzeszów
    Podziękował: 50 razy
    Otrzymał podziękowanie: 665 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: gr000by »

    Sprawdź ile pokazują we wrzącej wodzie - mierzyłeś temperaturę ciała, czyli dość daleko od temperatury, którą powinny wskazywać podczas normalnej pracy. Równie dobrze możesz mieć słabo zaizolowane porty i przez to masz zaniżone wskazania.
    Fermentować, destylować, zalegalizować!
    http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
    Awatar użytkownika

    Spiryt
    250
    Posty: 270
    Rejestracja: sobota, 4 lip 2009, 11:45
    Podziękował: 1 raz
    Otrzymał podziękowanie: 79 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: Spiryt »

    Naucz się poprawnie prowadzić proces a później zajmij się doborem termometrów. Mam takie które pokazują w 20*C dobrze a przy 80*C pokazują 60*C. Ale mnie nie obchodzi co on pokazuje, może nawet pokazywać minus 10*C aby był liniowy.

    Autor tematu
    Drupi
    800
    Posty: 830
    Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
    Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
    Lokalizacja: Centralna Polska
    Podziękował: 73 razy
    Otrzymał podziękowanie: 94 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: Drupi »

    A gdyby nie patrzeć zbytnio na termometr, tylko tak sterować dopływem wody do deflegmatora, żeby kapało, a nie sączyło destylat? Czy ktoś z Was tak próbował? I czy to dobra metoda?
    I like noble drinks.

    aronia
    1450
    Posty: 1498
    Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
    Status Alkoholowy: Producent Wódek
    Lokalizacja: Podkarpackie
    Podziękował: 87 razy
    Otrzymał podziękowanie: 364 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: aronia »

    Nie musisz na nic patrzeć, budować jakiś super skomplikowanych konstrukcji refluksowych, kupować wypełnienia, kilku termometrów itp. Możesz robić jak dawniej bimber na kance ocynkowanej połączonej ze spiralą zanurzoną w beczce. Jeżeli sam będziesz to pił i będzie Ci smakować, a nie będziesz tym nas częstował to możesz robić jak tylko rzewnie Ci się podoba według zasady, żeby było łatwo, szybko i żeby "kopało".
    Jeżeli jednak zaczniesz czytać ze zrozumieniem i skorzystasz z udzielanych rad to sam możesz się zdziwić degustując ze współbiesiadnikami to co wykapie z Twojego aparatu.
    Oczywiście możesz sobie kapać po kropelce i oceniać organoleptycznie czy spełnia to Twoje oczekiwania, ale ja wolę posiłkując się refluksem i termometrami wyciągnąć % i aromaty o wiele szybciej i podejrzewam, że otrzymany produkt będzie czystszy(i będzie go więcej).

    W_TG
    600
    Posty: 643
    Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
    Podziękował: 9 razy
    Otrzymał podziękowanie: 145 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: W_TG »

    Drupi pisze: tak sterować dopływem wody do deflegmatora, żeby kapało, a nie sączyło destylat? Czy ktoś z Was tak próbował? I czy to dobra metoda?
    Generalnie TAK. Podejrzewam ze chyba zaczynasz ogarniać.
    I na kolumnie destylacyjnej chodzi o to samo aby "kapało a nie sączyło"
    Ale jest to bardziej precyzyjnie i przemyślane. oczywiście zależne od budowy i parametrów psotnicy.
    Nawet przy identycznych psotnicach sa drobne różnice.
    To co określasz "kapało/sączyło" to nazywa się Refluks Ratio (RR)
    Czyli ilość odebranego produktu do tego co zawrócone jest do kolumny.
    Do tego służy WYDAJNY SKRAPLACZ , (w twoim przypadku to ZP bardzo nie wydajne) i moc z jaką grzejemy.
    Cały proces jest sterowany dwoma parametrami MOCĄ GRZANIA i RR
    I tu nie ma nic z przypadku !
    Oczywiście można robić coś na żywioł.
    Drupi pisze:A gdyby nie patrzeć zbytnio na termometr
    Termometr to narzędzie jak metr czy zegarek. Można jajka gotować przez 2 pacierze :D , ale precyzyjniej jest przez 5 minut
    Zachęcam do przeczytania tematu -Spirytus LUX na zimnych palcach.
    Zamiast coś robić dobrze warto zrobić lepiej, a zamiast lepiej- bardzo dobrze …itd.
    Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
    Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.

    Autor tematu
    Drupi
    800
    Posty: 830
    Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
    Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
    Lokalizacja: Centralna Polska
    Podziękował: 73 razy
    Otrzymał podziękowanie: 94 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: Drupi »

    Czy możecie mi odpowiedzieć : jeśli w zestawach Z/P, jest na przykład w ocieplonym kegu grzałka 1500V, to czy powinien być jeszcze regulator mocy grzałki, jeśli zbyt wysoką temperature w kolumnie obniżam zwiększając refluks przez zwiększenie przepływu wody przez zimne palce? Wydaje mi się, że zmiany grzania spowodowały by większe problemy z regulacją temperatury w kolumnie, czy tak? Pisze to, bo wydaje mi się, że refluksu chyba nigdy nie jest za dużo.
    I like noble drinks.
    Awatar użytkownika

    Wald
    2500
    Posty: 2591
    Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
    Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
    Ulubiony Alkohol: do 20%
    Status Alkoholowy: Miodosytnik
    Podziękował: 21 razy
    Otrzymał podziękowanie: 260 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: Wald »

    Zacznij sam testować różne warianty. Odpowiedź na tak sformułowane pytanie nie jest prosta ani jednoznaczna. Większy refluks daję poprawę jakościową, ale łatwo jest przedobrzyć, bo zbyt wychłodzone skropliny wracające na wypełnienie destabilizują kolumnę. Gdzie jest granica pomiędzy poprawą jakości, a destabilizacją, musisz sam poszukać. Zależy to od wielu rzeczy i nie da się tego na odległość wyznaczyć.
    Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
    Awatar użytkownika

    rozrywek
    4500
    Posty: 4904
    Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
    Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
    Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
    Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
    Podziękował: 561 razy
    Otrzymał podziękowanie: 844 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: rozrywek »

    Popędzisz, nauczysz się. Jeszcze dużo przed tobą. Nie zapomnij czytać, czyż nie lepiej uczyć się na błędach innych?
    pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

    Autor tematu
    Drupi
    800
    Posty: 830
    Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
    Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
    Lokalizacja: Centralna Polska
    Podziękował: 73 razy
    Otrzymał podziękowanie: 94 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: Drupi »

    Właśnie dołożyłem zmywaków z Lidla i zamontowałem termometr w dole kolumny zimne palce. Czyli jeśli wcześniej było 70 cm. wypełnienia (miedź + zmywaki) a teraz jest ok. 120 cm. wypełnienia, pod same zimne palce to czego mogę się spodziewać ? Czy wtedy trudniej jest ustabilizować kolumne? Wy już to przerabialiście, jakie są tego plusy czy minusy?
    I like noble drinks.
    Awatar użytkownika

    lesgo58
    5000
    Posty: 5230
    Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
    Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
    Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
    Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
    Podziękował: 1292 razy
    Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: lesgo58 »

    Dobra stabilizacja zależy od dokładnej regulacji wody na zimnych palcach. Dodatkowe zmywaki poprawią Ci rozdzielczość kolumny. Poczytaj wątek aronii. Tam masz wszystko co potrzeba.
    Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
    TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
    PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
    My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

    golec269
    450
    Posty: 492
    Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 08:37
    Podziękował: 89 razy
    Otrzymał podziękowanie: 56 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: golec269 »

    Witam.
    @drupi-też do niedawna miałem kolumnę z ZP ale 4 i kolumna miała wysokość 120 cm.
    20 miedż i 100 sprężynki od szymoni-także troszkę inna konfiguracja.
    Czego się możesz spodziewać po dołożeniu zmywaków-lepszego oczyszczenia destylatu,wyższego procentu niewiele ale jednak !
    Jak przeczytałeś post aronii (ja też się na nim wzorowałem :respect: ) to mogę podpowiedzieć z doświadczenia, że bardzo pomocny jest regulator mocy.
    Ustawiasz chłodzenie tak żeby woda miała około 45stopni celsjusza a proces prowadzisz za pomocą regulatora. Nigdy nie kręć obydwoma - bo jest trudniej.
    Lepiej jest regulatorem stabilizowac kolumnę bo masz dokladniejsze sterowanie.
    Ja prowadzilem proces na 1200w -odbiór około 15 ml na minutę.
    Ty masz inną konfigurację ale to jest jakiś punkt odniesienia dla Ciebie a nie sztywna reguła.

    aronia
    1450
    Posty: 1498
    Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
    Status Alkoholowy: Producent Wódek
    Lokalizacja: Podkarpackie
    Podziękował: 87 razy
    Otrzymał podziękowanie: 364 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: aronia »

    Drupi koledzy odsyłają Cię do tematów, do których linki dostałeś już na pierwszej stronie - nie przeczytałeś/przeczytałeś, ale nie wyciągnąłeś odpowiednich wniosków to znaczy, że wracasz do pierwszej strony i czytasz do skutku. Instrukcji do aparatur typu ZP jest multum, a Ty chcesz, żeby dla Ciebie napisać kolejną. Jeżeli nie masz ochoty czytać to możesz próbować to ogarnąć samemu - ale z doświadczenia powiem, że sporo litrów będzie musiało upłynąć, bo już to:
    Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna
    świadczy, że jesteś na początku drogi i nie za bardzo łapiesz o co w tym wszystkim chodzi. Bez czytania i praktyki nadal będziesz pił "bimber" z wieszaka, a nie destylaty albo wódki i nalewki robione na własnym spirytusie wysokiej jakości.

    Autor tematu
    Drupi
    800
    Posty: 830
    Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
    Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
    Lokalizacja: Centralna Polska
    Podziękował: 73 razy
    Otrzymał podziękowanie: 94 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: Drupi »

    Po zamontowaniu termometru na 10 półce w połowie procesu na tym termometrze temperatura stopniowo się podnosi. Zwiększanie refluksu nie pomaga bo hamuje się w tedy odbiór, aż w pewnym momencie pod koniec procesu, miałem 97*C na 10 półce a tylko 90*C w kegu. Prawie do końca leciał mocny spirytus 98% ( często mierzyłem). Nastaw był z 25 L. cukrówki. Co to może oznaczać ? Czy to możliwe że w połowie procesu zaczyna się pogon ? Wypełnienie kolumny mam : 30cm miedź na dole + 90 cm. zmywaki. Co byście mi doradzili ?
    I like noble drinks.
    Awatar użytkownika

    Kula
    1150
    Posty: 1186
    Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
    Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
    Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
    Status Alkoholowy: Konstruktor
    Podziękował: 38 razy
    Otrzymał podziękowanie: 140 razy
    Kontakt:
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: Kula »

    Skrócić miedź do 15 cm. Zmienić zmywaki na sprężynki.
    Pozdrawiam

    Kula

    www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
    https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
    Awatar użytkownika

    ramzol
    1300
    Posty: 1311
    Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
    Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
    Wkładam w to dużo serducha.
    Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
    znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
    które sprawiają mi radochę.
    Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
    Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
    Lokalizacja: poznań
    Podziękował: 157 razy
    Otrzymał podziękowanie: 198 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: ramzol »

    Drupi pisze: ... aż w pewnym momencie pod koniec procesu, miałem 97*C na 10 półce a tylko 90*C w kegu. Co byście mi doradzili ?
    Kolego nie możliwym jest żebyś w kegu miał 90'C a na 10 półce 97'C Zmień termometry :!:
    Albo sprawdź czy ZP podłączyłeś pod zimna wodę :evil: Nie pisz że się pomyliłeś bo się tylko pogrążysz.
    Prowadzenie procesu rektyfikacji z takim sprzętem i bez doświadczenia nie mówiąc już o wiedzy teoretycznej jest nie możliwe a spirytusu nawet po wymianie na SP nie uzyskasz.
    Zacznij czytać to co Ci wskazali ;)
    Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

    aronia
    1450
    Posty: 1498
    Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
    Status Alkoholowy: Producent Wódek
    Lokalizacja: Podkarpackie
    Podziękował: 87 razy
    Otrzymał podziękowanie: 364 razy
    Re: Kolumna Destylacyjno Raktyfikacyjna - zinme palce (8)

    Post autor: aronia »

    Drupi pisze:Co byście mi doradzili ?
    Wymienić: termometry i alkoholomierz, bo już te wartości które podajesz świadczą o tym, że są słabej jakości. W następnej kolejności posłuchać rad użytkownika Kula czyli poprawić wypełnienie.
    Jak już uporasz się ze sprawami sprzętowymi to pozostaje kwestia techniki odbioru na twoim aparacie - a tutaj to już musisz sporo praktykować albo liznąć trochę teorii czytając ze zrozumieniem, a później zastosować zdobytą wiedzę w praktyce.
    ODPOWIEDZ

    Wróć do „Destylacja i Rektyfikacja”