Krystalizowanie w pomarańczówce

Dyskusja ogólna o wytwarzaniu nalewek i ich przyrządzaniu...

Autor tematu
tbajdo
20
Posty: 23
Rejestracja: środa, 28 sie 2013, 00:59
Podziękował: 14 razy

Post autor: tbajdo »

Witam!
Robiłem niedawno pomarańczówkę i mnie trochę zaskoczyło skrystalizowanie się cukru (i chyba soku ze skórek) w słojach.
Nie przejmując się tym, przefiltrowałem moją pyszną nalewkę i rozlałem do butelek i po dwóch tygodniach
zaglądam a tam... znowu dziwne rzeczy...
4 butelki z kryształkami a 4 bez...
Dziwne, bo robiłem wcześniej wiele razy np. cytrynówkę i nigdy mi się to nie przydarzyło.
Dodam, że słoje i butelki stały w tej samej szafce w temperaturze pokojowej.

Przepis z którego korzystałem:

"2 pomarańcze
Litr spirytusu rektyfikowanego (96%)
1/2 kg cukru
1/4 l wody

Z wody i cukru gotujemy syrop, do którego wlewamy spirytus. Tak uzyskaną miksturą zalewamy "wiórki pomarańczowej skórki" i na cztery doby odstawiamy w spokojne miejsce. Po tym czasie filtrujemy i zlewamy do butelek, które w spokoju powinny postać trzy tygodnie."

Za dużo cukru?

Chcę zrobić jeszcze raz pomarańczówkę bo jest dobra :)
jednak zmniejszę ilość cukru lub skorzystam z innego przepisu..
promocja

Autor tematu
tbajdo
20
Posty: 23
Rejestracja: środa, 28 sie 2013, 00:59
Podziękował: 14 razy
Re: krystaliaowanie w pomarańczówce

Post autor: tbajdo »

2015-01-16-16.15.19.jpg


Woda kranówa, używałem jej też zawsze do cytrynówki i było ok, to nalewka na samych świeżych wiórkach ze skórek, kryształki bez koloru.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Trener
900
Posty: 914
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 21:19
Krótko o sobie: Taki sobie ze mnie psotnik ;)
Ulubiony Alkohol: Benedyktynka
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 152 razy
Otrzymał podziękowanie: 150 razy
Re: krystaliaowanie w pomarańczówce

Post autor: Trener »

Dasz rade wrzucić fotki tych kryształków? Z jakiej wody korzystałeś? Pomarańcze wyciskałeś czy dawałeś w całości? Skórkowe "wiórki" wysuszone czy świeże? Jakiego koloru są te kryształki?
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.

Autor tematu
tbajdo
20
Posty: 23
Rejestracja: środa, 28 sie 2013, 00:59
Podziękował: 14 razy
Re: krystaliaowanie w pomarańczówce

Post autor: tbajdo »

Możliwe że to przez moc nalewki ( około 60%) plus było dużo cukru jak na moje oko?
Miałem ten przepis ze znanego bloga o nalewkach.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: krystaliaowanie w pomarańczówce

Post autor: gr000by »

W jakiej temperaturze przechowujesz tą nalewkę? Kryształki przypominają kryształy cukru, plus wysoka moc nalewki - faktycznie mógł wykrystalizować cukier.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

LeoNike
30
Posty: 44
Rejestracja: sobota, 5 lip 2014, 13:17
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Re: krystaliaowanie w pomarańczówce

Post autor: LeoNike »

Jak dla mnie na nalewkę to to się wcale nie nadaje do picia. Moim skromnym zdaniem nalewka nie powinna przekraczać 40% i powinna być słodka. Taka nalewka to raczej wódka o smaku pomarańcza. I z racji mocy może krystalizuje się ten cukier.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: krystaliaowanie w pomarańczówce

Post autor: gr000by »

Nalewka to trunek powstały z nalewu i wcale nie musi być słodki.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7338
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Krystalizowanie w pomarańczówce

Post autor: radius »

LeoNike pisze: Moim skromnym zdaniem nalewka nie powinna przekraczać 40%
Z tym się zgodzę...
LeoNike pisze:...i powinna być słodka.
Z tym stwierdzeniem już nie do końca, wszystko zależy od "wsadu" na nalewkę. Nalewki owocowe mogą być trochę słodsze, natomiast ziołowe już nie za bardzo, ale to tylko moje zdanie ;)
LeoNike pisze:Taka nalewka to raczej wódka o smaku pomarańcza.
Pomarańczy, nie pomarańcza. Pomarańcza to rodzaj żeński :x
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
tbajdo
20
Posty: 23
Rejestracja: środa, 28 sie 2013, 00:59
Podziękował: 14 razy
Re: Krystalizowanie w pomarańczówce

Post autor: tbajdo »

Lubię słodkie i niesłodkie, lubię też mocne i średnio mocne, zależy od dnia, okazji, humoru.
To nie w tym rzecz jednak bo to kwestia gustu.
Myślę że ten przepis jest zły, następnym razem zrobię z innego, jest tego dużo w necie.
Jakie są różnice w smaku pomiędzy pomaranczówką na suszonych wiórkach a świeżych?, porównywał ktoś?

LeoNike
30
Posty: 44
Rejestracja: sobota, 5 lip 2014, 13:17
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Re: Krystalizowanie w pomarańczówce

Post autor: LeoNike »

radius pisze:Pomarańczy, nie pomarańcza. Pomarańcza to rodzaj żeński
No nie sposób się nie zgodzić. Dzięki za zwrócenie uwagi.

A co do słodkości to zbyt mało napisałem. Też lubię różne stopnie słodkości, ale nalewki robię tylko z owoców i stąd pewnie mój skrót myślowy, za który przepraszam. Inna sprawa to to, że 2 pomarańcze na litr spirytu to jak dla mnie baaaaaaardzo mało. 2 kilo może byłoby ok. Dlatego pisałem o wódce z pomarańczy.
gr000by pisze:Nalewka to trunek powstały z nalewu i wcale nie musi być słodki.
Dlaetogo użyłem określeń "moim zdaniem" i "powinna". Przy czym słodka to nie ulepek. Wina lubię wytrawne.

Autor tematu
tbajdo
20
Posty: 23
Rejestracja: środa, 28 sie 2013, 00:59
Podziękował: 14 razy
Re: Krystalizowanie w pomarańczówce

Post autor: tbajdo »

Skórki pomarańczy są bardzo aromatyczne, z dwóch zdecydowanie wystarczy aromatu, tego jestem pewny.
Też byłem zdziwiony takimi proporcjami, skórek było wystarczająco jednak za dużo cukru w przepisie.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Krystalizowanie w pomarańczówce

Post autor: lesgo58 »

Jest duża różnica. Niezależnie od rodzaju owoców.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
tbajdo
20
Posty: 23
Rejestracja: środa, 28 sie 2013, 00:59
Podziękował: 14 razy
Re: Krystalizowanie w pomarańczówce

Post autor: tbajdo »

Wiec jaka to różnica ?
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Krystalizowanie w pomarańczówce

Post autor: lesgo58 »

Nie potrafię tego opisać w dwóch zdaniach. Ale duży wpływ na intensywność a nawet rodzaj smaku ma zawarta w owocach woda, której się pozbawiamy w czasie suszenia.
Najlepiej aby się o tym przekonać - to wystarczy zrobić dwa nalewy porównawcze. Na owocach świeżych i na suszonych.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Krystalizowanie w pomarańczówce

Post autor: rastro »

A tam woda... z zasady jest neutralna, ale podczas suszenia znikają co bardziej lotne olejki eteryczne i do tego zapewne zachodzą jakieś zmiany w wyniku działania enzymów i/lub temperatury (proces suszenia najczęściej jest prowadzony w podwyższonej temperaturze). Może jeszcze wytrącąją się jakieś związki słabiej rozpuszczalne w wodzie ale to raczej nie ma znaczenia po ponownym"uwodnieniu".
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Nalewek”