Aparat na miarę roku 2015

O budowie destylatorów wszystko. Jak zbudować dobry sprzęt? Jakich materiałów użyć? Jak to połączyć w całość? To i wiele więcej...
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Post autor: Lukaski »

Witam zapalonych hobbystów i pasjonatów. Szacunek wielki za dokonania i doświadczenia, którymi się dzielicie na forum.

Czytuję i obserwuję to forum od pewnego czasu i noszę się z zamiarem budowy aparatury. Aparatury, która spełniałaby wymogi naszych czasów, czyli była jak najbardziej upgrated. Nie chodzi mi o automatykę bo kocham to co proste i ręczna obsługa sprawia wiele frajdy. Tak samo jak w piwowarstwie, w którym siedzę po uszy od dłuższego czasu, i nie wyobrażam sobie żeby mi jakieś mieszadło elektryczne mieszało słód podczas zacierania czy nie daj Bóg pompowało brzeczkę mechanicznie... Chodzi mi po prostu o nowoczesność od strony konstrukcyjnej samej głowicy chociażby. Nie mam za bardzo doświadczenia. Jedyne zdobyte to to podczas psocenia na pot stilu kolegi, ale o tym napiszę gdzie indziej.
Wiem, że na tym forum jest sporo konstrukcji opisanych. Jednak nie jest to wszystko proste do ogarnięcia tym bardziej, że opisywane są konstrukcje na przestrzeni przynajmniej 4ech, 5ciu lat i od sprzecznych opinii aż się tu roi i zielony nieogarnięty adept może zgłupieć w nadmiarze informacji...
Każdy dokłąda swoje trzy grosze i robi się metlik.

Do rzeczy...

Po pierwsze chcę zbudować aparat do owocówek i zbożówek. W tej materii chciałbym oprzeć się na konstrukcji i doświadczeniu Kolegi Radiusa. Bardzo zgrabny miedziany "samowarek" mu wyszedł do zbożówek. Wewnętrzny refluks w kolumnie ułatwia życie i uszlachetnia "towar" w postaci dobrego voltarzu a jednak pozostawia to o co nam chodzi w smakówkach. Tutaj nie mam za bardzo pytań i wątpliwości na razie. Chyba, że coś się zmieniło od chwili powstania tamtego aparatu i wypadałoby wprowadzić zmiany. Jeśli tak, proszę o zabranie głosu i doradzenie.

Po drugie (i tu już zaczynają się schody) chcę zbudować kolumnę rektyfikacyjną do produkcji spirytu de lux :) aby udowodnić (samemu sobie miedzy innymi), ŻE MOŻNA ZROBIĆ W DOMU SPIRYT KTÓRY PACHNIE TYLKO SPIRYTEM!!!!
Z początku wybór padł na Aabratka w systemie LM i VM. Jednakże po przestudiowaniu innych konstrukcji i pomysłów bardziej skłaniam się ku apartowi Aleksa Bokakoba na bazie projektu Jarosława. Dużo zgrabniejszy, zwarty wygląd kolumny przede wszystkim. Miałaby powstać ze stali KO, na bazie rury 60.3mm.
Zamiast skośnych półek chciałem zainstalować "kominek" (przewężenie) z daszkiem. Moim zdaniem prostsze w wykonaniu a efekt ten sam. Keg 30 l, grzałki łącznie 3500kw, kolumna dzielona pośrodku za pomocą śrubunku. Zasyp sprężynkami pryzmatycznymi z Cu i stali KO, wziernik itp.
No i wszystko byłoby ok, gdybym nie czytał dalej i nie natrafił na opinie, że BAKOBAB jest do kitu bo nie daje zadowalająco czystego destylatu, pozostawiając smrodek!!!!! Nie pamiętam, ale była to chyba opinia kolegi Bogdana (przepraszam, jeśli pomylilem Nick), który porównywał nowo zbudowanego Bokakoba z innym sprzętem, który posiadał (co to było?? bodajże ZM)
Mało tego.... Ostatnio miałem okazję smakować trunku utoczonego przez mojego znajomego na Aabratku. Smak masakra. Moje jabłuszka na potstilu robione to jak miód do dziegciu. Bylo to lekko palące i niestety śmierdziało w tle po wypiciu.... Wiem, wiem, zaraz powiecie ze to wina operatora. I tak może być dlatego aabratka nie spisuje jeszcze na straty. ...

Proszę o opinię ekspertów na temat kolumny Bokakoba? Czy dobrze że się na nią uparłem? Czy to droga do absolutu?
Jeśli tak, to chcę nią podążać a resztę pytań natury technicznej padnie później.
Z góry dziękuję za pomoc. Pzdr Lukaski
Ostatnio zmieniony piątek, 9 sty 2015, 21:44 przez Lukaski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: lesgo58 »

Lukaski pisze: Po drugie (i tu już zaczynają się schody) chcę zbudować kolumnę rektyfikacyjną do produkcji spirytu de lux :) aby udowodnić (samemu sobie miedzy innymi), ŻE MOŻNA ZROBIĆ W DOMU SPIRYT KTÓRY PACHNIE TYLKO SPIRYTEM!!!!
i
Nie ma problemu. Pod tym linkiem masz idealny podstawowy aparat spełniający wszelki wymogi kolumny rektyfikacyjnej;
http://alkohole-domowe.com/forum/post92095.html#p92095
http://alkohole-domowe.com/forum/post94422.html#p94422
To tylko jeden z przykładów. Jest to własnie sprzęt jakiego szukasz. Jak mu dorobisz jeszcze bufor stabilizujący - to masz kolumnę jak na dzisiejsze czasy prawie idealną.
Z początku wybór padł na Aabratka w systemie LM i VM. Jednakże po przestudiowaniu innych konstrukcji i pomysłów bardziej skłaniam się ku apartowi Aleksa Bokakoba na bazie projektu Jarosława. Dużo zgrabniejszy, zwarty wygląd kolumny przede wszystkim.
Czy to aabratek, czy bokakob, czy też puszkowa to nie ma znaczenia. Wszystkie te głowice spełniają to samo zadanie. Różnia się tylko wyglądem estetycznym.
Mało tego.... Ostatnio miałem okazję smakować trunku utoczonego przez mojego znajomego na Aabratku. Smak masakra. Moje jabłuszka na potstilu robione to jak miód do dziegciu. Bylo to lekko palące i niestety śmierdziało w tle po wypiciu.... Wiem, wiem, zaraz powiecie ze to wina operatora. I tak może być dlatego aabratka nie spisuje jeszcze na straty. ...
Zapamiętaj jedno - czysty spirytus otrzymasz nawet na ZP. A to ze kolega nie zrobił takiego spirytusu na Aabratku oznacza jedno - jako operator jest do d..y.
Zapamiętaj jeszcze jedno. Spirytus nie robi sam aparat, ale najważniejszym elementem jest Operator. Jesli operator nie opanuje zasad rektyfikacji to najbardziej wypasiony sprzęt za niego spirytusu - o jakim marzysz - nie zrobi.

Jak chcesz poznać podstawy rektyfikacji i jak się do tego zabrać proponuje poczytać te tematy:
http://alkohole-domowe.com/forum/post80861.html#p80861
http://alkohole-domowe.com/forum/post78355.html#p78355
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lukaski »

Serdeczne dzięki Kolego Lesgo 58, już trochę jaśniej. Nie zbaczam z tropu i będę robił Bokakoba. Dziękuję za linki. Psotnicę 01 mam już przestudiowaną a ostatnie dwa linki (kompendium wiedzy) mam skopiowane na kompie i czytam do znudzenia. Pragnę jednak w końcu przećwiczyć to na żywym sprzęcie zatem zbieram elementy i do dzieła.

Pytanko techniczne. Na starym rysunku projektu Jarosława odbiór VM podłączony jest między skośnymi spływami, naprzeciwko odbioru LM. Czy na owe czasy nie jest to juz zmienione i czy nypel 3/4 cala nie powinien być poniżej. Jesli tak to jak nisko? U mnie wysokość kolumny od fittingu KEG'a do "latarki" będzie miała około 120cm, dalej wziernik, głowica i chłodnica.... Czy jesli obniżę VM o powiedzmy 30 cm w dół w stosunku do projektu Jarka czy to już spełni zadanie? Psotnica ma to wyjście już nieco niżej właśnie...
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: lesgo58 »

Jeśli podoba Ci się głowica Bokakob'a to nie ma problemu - możesz ją robić. Jedyna wadą jest jej wysokość. Ale jak zrobisz z odpowiedniego materiału to jesteś w stanie znacząco ja obniżyć. Co nie jest bez znaczenia dla długości kolumny. I raczej w tym elemencie powinieneś szukać rezerw dla uzyskania jak najdłuższej kolumny. Im dłuższa kolumna tym lepszy urobek.
Wszystko o V'mie poczytasz w jednym z linków, które podałem wyżej. Jak piszesz już czytałeś, ale spróbuj zrobić to jeszcze raz.
Jednak obawiam się, że przy tak krótkiej kolumnie jaką planujesz zyski z umieszczenia OVM nie pokryją strat ze skrócenia kolumny. Będziesz miał do dyspozycji tylko 90-100cm kolumny pracującej na Twoja korzyść. Oczywiście nie przesądza to całkowicie o braku możliwości otrzymania upragnionego spirytusu. Ale znacząco utrudni jego otrzymanie.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: aronia »

Zamiast VM zrób OVM(czyli obniż około 15-20 cm poniżej końca zasypu wypełnienia) lub OLM. Odnośnie wielkości zaworu(odejścia) do OVM to przy rurze 60 mm odejście 3/4" to według mnie zdecydowanie za dużo - wybierałbym pomiędzy 3/8" a 1/2". Jedna uwaga - jeżeli nie planujesz od razu inwestować w najlepsze wypełnienie(sprężynki) to wstrzymaj się też z obniżonym odbiorem, bo zysk z niego może nie zrekompensować straty cennych centymetrów.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lukaski »

Dziękuję koledzy.
Wysokość rury mogę zwiększyć. Te 120 cm to było początkowe założenie. Dysponuję pomieszczeniem 2,55m wysokości zatem nie powinno być problemu. Jaka będzie najbardziej optymalna wysokość kolumny od kega do głowicy (Bokakob), mając po drodze jeszcze wziernik? Psotnica Aabratek ma 130 cm do końca wypełnienia. Tego się trzymać?

Sprężynki będą od razu te co trzeba. Szkoda mi czasu na experymenty ze zmywakami.

Zrobię wyjście OVM 1/2 cala. Lesgo pisał, że posiada takowe a i tak musi przymykać zawór odbioru bo taki ma "cug"
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: radius »

@Lukaski, jeżeli planujesz obniżony odbiór, to 110 cm wypełnienia pryzmatycznego (do wysokości odbioru) i 15-20 cm wypełnienia nad nim, to taka "minimalnie optymalna" (ale fajne określenie :) ) wartość aby w miarę bezproblemowo uzyskiwać to, czego oczekujesz. Odejście 1/2" jest wystarczające i tak będziesz musiał go dławić. Bardzo dobrym pomysłem przy obniżonym odbiorze jest głowica grzybkowa (kominek). Można wtedy, wydłużając go o 3-4 cm, zwiększyć pojemność jeziorka w celu gromadzenia i odbioru przedgonów w czasie pracy na OVM-ie.
No i tak, jak pisał lesgo, nawet najlepszy sprzęt, nieistotne czy to będzie Bokakob czy Aabratek, bo oba pracują na tej samej zasadzie, nie zrobi za ciebie super-lux destylatu. Operator jest w tym wszystkim najważniejszy, jego wiedza i cierpliwość :!: podczas pracy.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lukaski »

Dziękuję Radius :)
A odnośnie Twojego miedzianego sprzętu do zbożówek, czy coś uległo zmianie w konstrukcji, bądź sposobie prowadzenia destylacji?
Zacznę prawdopodobnie robić dwa projekty jednocześnie :twisted:
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: lesgo58 »

Lukaski pisze:Dysponuję pomieszczeniem 2,55m wysokości zatem nie powinno być problemu. Jaka będzie najbardziej optymalna wysokość kolumny od kega do głowicy (Bokakob), mając po drodze jeszcze wziernik?
Od 2,55cm odejmij wysokość kega i głowicy. Czyli ok. 60cm+30cm. Reszta powinna być wykorzystana na kolumnę. Czyli zostaje ok. 160cm na kolumnę razem z wizjerem i katalizatorem (wystarczy 20cm). A więc kolumny pracującej na jakość urobku będzie ok. 140cm (odległość między kegem i OVM). Jest to wystarczająca długość do płynnej, komfortowej i bezproblemowej pracy.
Obniżony odbiór zrób minimum 20cm poniżej głowicy wliczając wziernik (jeśli nawet zrobisz go z "latarki). Jeśli latarka będzie wypełniona sprężynkami (a radzę ci to zrobić, gdyż pusta przestrzeń w środku nie jest nam do niczego potrzebna) to obniżenie liczysz od górnej granicy wypełnienia.
Na odejście OVM - to wystarczy 1/2".
A chłodnicę liebiga zrób w/g tego rysunku:
http://alkohole-domowe.com/forum/post80578.html#p80578
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: aronia »

W kwestii wysokości aparatu - zazwyczaj robi się pod wymiar pomieszczenia w którym będzie ono stało. W Twoim przypadku przy obliczeniu uwzględniłbym wysokość kega 50l(chociaż planujesz na razie 30-tkę) - czyli przy pomieszczeniu o wysokości 2,55m kolumna(od złącza ze zbiornikiem) do najwyższego punktu głowicy może mieć maksymalnie 1,95m(keg DIN) lub 2m(keg Euro).
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lukaski »

Keg 50l jest dla mnie za duży, fermentację bowiem przeprowadzam w 30 litrowych pojemnikach fermentacyjnych, których używam też do fermentacji piwa. Akurat jesli się np. owoce oddzieli z nastawu owocowego to z tych 26 - 28 litrów pozostaje około 22l. Akurat żeby do KEGa 30 wlać. Z drugiej strony patrząc to mógłbym spokojnie gotować dwa nastawy 2 x 22litry w pięćdziesiatce.... Nie planuję jednak tak dużej produkcji :) (przynajmniej na razie) 50 l KEG używam do warzenia piwa, ale ma inną konstrukcję (wycięta góra) i grzany gazem.

Kwestia osprzętu. Oto moje plany:
Termometr. Planuję wrzucić taki z dokładnością do 0.01 C. Przynajmniej ten na wysokości 10tej półki.
http://destylatorymiedziane.pl/pl/glown ... -001c.html

Termometr do kotła
http://allegro.pl/termometr-pomiar-co-1 ... 11473.html

Zawór precyzyjny:
http://air-com.pl/zawory_dlawiace_precyzyjne-dv18e.html
czy może taki?:
http://allegro.pl/zaworek-iglicowy-prec ... 80634.html

Regulator mocy grzałki:
http://allegro.pl/regulator-mocy-grzalk ... 33992.html

Sprężynki pryzmatyczne od Kolegi Plipek

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: PETER29 »

Kega bierz 50l. W 50 zawsze możesz gotować 25l, natomiast odwrotnie się nie da. Termometr z podziałką 0,001 to raczej do głowicy aby oddzielić skrupulatnie przedgony. Na 10 półkę wystarczy z podziałką 0,1, ale z odświeżaniem co jedną sekundę. W kotle może być i termometr tablicowy, ważne aby szpilka była zamoczona w cieczy. Zawór wziąłbym z drugiego ogłoszenia a regulator, cóż spełni swoje zadanie jednak za taką cenę można mieć coś lepszego, z dokładniejszą podziałką co 1%.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: ramzol »

Odnośnie zaworu to jeżeli robisz OVM to zaworek będzie służył tylko do odbioru przedgonu w większości. Pracuje na takim w mini stillu i nie mam problemów z ustawieniem prędkości odbioru. Za zaoszczędzone pieniądze masz termometr do kega. Termometr w kegu może być tańszy (zwykły) a termometry tablicowe które podałeś spokojnie możesz zamontować w kolumnie. Regulator odpuść, szybciej coś takiego http://stalowkasklep.pl/grupowy-regulat ... p-640.html
Keg 50l. Zobaczysz, że za pół roku 30l będzie mało. Nie musisz otwierać sklepu z bimberkiem ;) Zaoszczędzisz czas i to sporo robiąc jeden a nie dwa procesy. A jak się po rodzinie rozejdzie co za smakołyki robisz to i tak 50l będzie mało ;)
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lukaski »

A więc wybrałem za Waszymi radami KEG 50l. Stoi już w garażu :odlot:
Przeanalizowałem jeszcze raz możliwości lokalowe i Wasze rady. Powstał szkic roboczy (powtarzam SZKIC, nie rysunek techniczny). Zapraszam do oceny i poprawek. Nie jestem pewny czy wystarczy tyle miejsca dla chłodnicy u górze. Nie będzie za krótka? Będzie z miedzi fi 10mm.

Obrazek

A takim elementem chcę połączyć kolumnę z kegiem. Bardzo prosty montaż, za pomocą dwóch klamer zamykamy i otwieramy połączenie. W środku jest uszczelka tak, że wszystko jest super szczelne.
Stal KO 316.

Obrazek

A tak wygląda zamocowanie na pot stilu
Obrazek

Pozdrawiam

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: aronia »

Poprawki - proszę bardzo:
- podłączenie wody do skraplacza dla bardziej efektywnego jego wykorzystania powinno być odwrotnie - pierwsze na uzwojenie zewnętrzne, a powrót ciepłej środkiem,
- skraplacz zrobiłbym z karbowanki (DN12), a jeżeli już z tej co podałeś to spróbuj podwójnie nawinąć,
- 10 półka przy dobrym wypełnieniu jest o wiele niżej - ale jeśli to szkic to pomiń ten komentarz,
- moc grzałki do kega 50l zwykle(aby rozgrzewanie nie trwało zbyt długo) stosuje się 2x2kW(albo nawet mocniejsze)
- odejście do OVM zrobiłbym 3/8" - większa precyzja sterowania zaworem kulowym
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: ramzol »

Głowica Bokakoba http://alkohole-domowe.com/forum/glowic ... b-t85.html Twoja to grzybkowa. Termometr zamocował bym nad głowicą nie pod. Tylko nisko tak by nie dotykał płynu i był jak najdalej od skraplacza i pokazywał temp. par etanolu. Nie testowałem jeszcze termometru w głowicy i mogę się mylić. Możliwe, że tutaj też spełni swoją rolę.
Jeżeli możesz to zmniejszaj zdjęcia do rozmiaru 100kb i wstawiaj bezpośrednio tutaj. Za kilka lat Twoje fotki znikną i temat bez fotek nie będzie już taki fajny ;)
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

Szlumf
2000
Posty: 2378
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Szlumf »

ramzol pisze: Termometr zamocował bym nad głowicą nie pod. tylko nisko tak by nie dotykał płynu i był jak najdalej od skraplacza i pokazywał temp. par etanolu.
W tym położeniu jest narażony na skropliny ściekające ze spirali skraplacza a przy metalowej rurze nie będzie widział czy ich strumień nie omywa sondy. Z doświadczenia i własnych obserwacji (szkło) wiem, że nie jest to najlepszy pomysł. Ja dałbym tuż poniżej krawędzi kapelusza z leciutkim skosem do góry. Tak by czubek sondy był pod kapeluszem. Nie zaszkodzi też naciągnięcie na sondę wężyka silikonowego z pozostawieniem nie zakrytego czubka schowanego pod kapeluszem.
W ostateczności pozostawiłbym tak jak jest na rysunku ale też z lekkim skosem do góry bo od spodu "tamki" też skraplają się pary.
@Lukaski.
I jeszcze parę uwag.
1. Głowicę możesz zrobić ze skraplaczem w formie poziomej spirali ("miskowa", "UFO"). Przy takiej konstrukcji możesz się zmieścić w 10cm z całością. Poczytaj też o "młocie Thora".
2. Kupowałbym od razu 4 termometry - 30cm od kotła, 3/4 wysokości, głowica i rezerwa na bufor.
3. Jeżeli masz dostęp do 3 faz to pomyśl o 3 a nie 2 grzałkach - szybsze rozgrzanie wsadu, mniejsza gęstość mocy przy pracy równoległej z owocówkami czy zbożówkami.
4. Przy owocówkach wskazany regulator do grzałek i wtyczki grzałek dostosowane do pracy równoległej (to taka wtyczka z gniazdem z wierzchu).
5. I przemyśl sprawę bufora. To naprawdę doskonały patent. Prędzej czy później będziesz chciał go mieć.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lukaski »

Dziękuję za uwagi. :respect:
1. Obieg wody - zmienię. Chłodnica z karbowanki - ok. Większa powierzchnia wymiany.

2. 10ta półka. Narysowałem poglądowo. Czytałem temat Kol. Radiusa o testach sprężynek różnych producentów i sobie przeliczę jak już zdecyduję sie na konkretnego dostawcę.

3. Grzanie 4 kw. Ok. tak zrobię. Zasilanie jednak 220V. Bardziej uniwersalne. W tym przypadku aparat może pracować wszędzie. Nawet na działce na agregacie :P

4. OVM. Zostaje 1/2 cala. Nie chciałbym się potem zdziwić za małym przepływem.

5. Kwestia termometru w głowicy grzybkowej. Nie może być w górnej częśći bo go zaleje destylat :(
Musi być w dolnej części i przesunięty żeby omijać skropliny. Prześledziłem wszystkie projekty Alexa Bokakoba z lat 2001 - 2003 i tam wszędzie jest termometr poniżej jeziorka, omijając skropliny.

6.Kwestia pojemności jeziorka. Kiedyś dążyło się do minimum. Kol. Radius miał 6ml pojemności o ile pamiętam. Teraz przy OVMie to chyba juz nie ma takiego znaczenia? Raczej powinno być większe niż mniejsze. Mam rację?

7. Bufor? Przyjdzie czas i na to. Na razie trzeba poznać proces i go opanować. Młot Thora, głowice puszkowe nie wchodzą w rachubę. Dążę do prostoty konstrukcji.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: radius »

Lukaski pisze: OVM. Zostaje 1/2 cala. Nie chciałbym się potem zdziwić za małym przepływem.
Nie zdziwisz się, ale możesz pozostać przy 1/2" ;) . Ze swej strony proponuję ci założyć dodatkowy mini zaworek na wypływie z chłodnicy Liebiga. Znakomicie możesz nim regulować odbiór przy całkowicie otwartym zaworze kulowym OVM.
Lukaski pisze: Kwestia termometru w głowicy grzybkowej.
Nic nie zmieniaj. Bardzo dobrze to rozwiązałeś przy głowicy grzybkowej, ewentualnie możesz ciut wydłużyć "zębatą" rurkę dla pewności, że skropliny nie będą skapywać na sondę termometru :ok:
Lukaski pisze:Kwestia pojemności jeziorka.

Przy obniżonym odbiorze jeziorko powinno gromadzić najlżejsze frakcje, więc jego pojemność powinna oscylować w granicach 100 ml. Możesz to łatwo wyliczyć i wyregulować wydłużając wysokość grzybka i przelewu.
Lukaski pisze:Młot Thora, głowice puszkowe nie wchodzą w rachubę. Dążę do prostoty konstrukcji.
Akurat głowica puszkowa, przy konstrukcji z grzybkiem jest dość prostą i znacząco można obniżyć wysokość kolumny, zwiększając tym samym ilość wypełnienia.
za jakiś czas (wiosna), sam mam zamiar zbudować kolumnę miedzianą z puszkową głowicą grzybkową. Plany już w głowie :)
Pozdrawiam
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1843
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: drgranatt »

Szlumf pisze: 3. Jeżeli masz dostęp do 3 faz to pomyśl o 3 a nie 2 grzałkach - szybsze rozgrzanie wsadu, mniejsza gęstość mocy przy pracy równoległej z owocówkami czy zbożówkami.
Tu chyba kolega nie przemyślał do końca. Mniejszą "gęstość mocy" można osiągnąć ale przy pracy szeregowej a nie równoległej.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html

Szlumf
2000
Posty: 2378
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Szlumf »

@ drgranatt.
A czy trzy grzałki po 2000W podpięte równolegle do regulatora fazowego ustawionego na 40% nie dadzą też tego efektu? Czy grozi to np. uszkodzeniem regulatora lub innymi przykrymi konsekwencjami?
Takie podłączenie przy wtyczkach z gniazdem jest chyba ciut prostsze niż szeregowe.

panmufinek
100
Posty: 104
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 09:59
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: panmufinek »

Lukaski pisze: 4. OVM. Zostaje 1/2 cala. Nie chciałbym się potem zdziwić za małym przepływem.
A ja właśne wczoraj w końcu po roku zmieniłem zawór 1/2 na 1/4 przy kolumnie fi 50mm i grzaniu 1500W.
Przy zaworze 1/2 i ustawieniu odbioru na OVM na 20 ml /min zawór był otwarty na 15 stopni ( przyjmując 90 stopni pełne otwarcie) to tak w granicach 20 % powierzchni jego przepływu. Przy zaworze 1/4 na max otwarcia mam 50 ml/min , a przy 60 stopniach 20 ml/min i dopiero teraz mam realną i w miare dokładną możliwość regulacji.
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1186
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Kula »

Nie do końca. Zamiast grzać z maksymalną mocą 2KW na jednej grzałce można grzać poprzez regulator na 3 grzałkach po 2KW i 33% mocy. Gęstość mocy będzie mniejsza.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1843
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: drgranatt »

Szlumf pisze:@ drgranatt.
A czy trzy grzałki po 2000W podpięte równolegle do regulatora fazowego ustawionego na 40% nie dadzą też tego efektu? Czy grozi to np. uszkodzeniem regulatora lub innymi przykrymi konsekwencjami?
Takie podłączenie przy wtyczkach z gniazdem jest chyba ciut prostsze niż szeregowe.
Kula pisze:Nie do końca. Zamiast grzać z maksymalną mocą 2KW na jednej grzałce można grzać poprzez regulator na 3 grzałkach po 2KW i 33% mocy. Gęstość mocy będzie mniejsza.
Tak zgadza się, macie rację tylko trzeba o tym pamiętać aby przez przypadek nie pociągnąć na maksa. Doświadczalnie można sobie wyliczyć jakie napięcie podłączyć aby obciążalność powierzchniowa grzałki nie przekroczyła powiedzmy 3 W/cm² pod warunkiem, że będziemy mieli woltomierz lub watomierz.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lukaski »

Witam,
Sporo juz skompletowane i niedlugo zabieram sie za spawanie.
Chcialbym jednak troche zmienic konstrukcje glowicy. Chodzi mi o to żeby maksymalnie uprościć ale bez wplywu na jej dzialanie. Mianowicie chodzi mi o jeziorko. Jesli zrobię jak na rysunku to jeziorko bedzie znajdowalo sie tuz nad zaworm odbioru LM az do przelewu(rurki refluksu), dobrze rozumuję?
Jesli tak to jaka powinna byc jego pojemnosc optymalnie? Pojemnosc moge zmieniac dlugością rurki.
Czy taka konstrukcja jest ok? Bardzo upraszcza to budowę. Nie trzeba ciąć rury a jeno naciąć, wsunąć półki pospawać i po robocie. Przy klasycznym rozwiązaniu trzeba przeciąć rurę na pół żeby wspawać w półce rurkę przelewu refluksu.


DSCN3692.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: aronia »

Zapoznaj się z tym tematem: http://alkohole-domowe.com/forum/glowic ... 12435.html - podobnie jak w przypadku jeziorka w rozwiązaniu zaproponowanym przez użytkownika panmufinek(2 strona) widziałbym problem z wygrzewaniem Twojego jeziorka i zagęszczaniem przedgonów.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lukaski »

Widzę, że nie ma co kombinować tylko robić jak Bokakob przykazał :D
Jaka powinna być optymalna pojemność jeziorka? 50ml wystarczy? Wiem, że do smakówek powinno być małe a do spirytu duże. Czy istnieje coś pomiędzy?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: radius »

Lukaski pisze: Wiem, że ...
...nic nie wiem ;)
Duże jeziorko realizujesz przy obniżonym odbiorze. Jeżeli ma to być "zwykły" Bokakob, to jeziorko powinno być jak najmniejsze, obojętnie czy robisz na nim spirytus, czy też tylko pracujesz jak na pot stillu, bez refluksu, destylując smakówki :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lukaski »

Dziękuję bardzo za uświadomienie mnie kol. RADIUS :D
Bedzie to obnizony odbiór VM a więc duże jeziorko. Zrobię chyba dwie głowice w takim razie odkęcane od kolumny. Jedna z glowicą z kominkiem (duze jeziorko) i drugą z półkami skosnymi z małym jeziorkiem i bede zmienialł wedle potrzeby...

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Drupi »

Moim zdaniem to robiąc aparat, najlepiej myśleć o sprzęcie do produkcji spirytusu, bo tylko wtedy jest najczystszy produkt końcowy, a potem można zaprawić smakiem jakim się chce. A do smakówki to prędzej dostanie się i ten niechciany smak. :roll:
I like noble drinks.
Awatar użytkownika

k.kolumb
150
Posty: 194
Rejestracja: sobota, 21 cze 2014, 00:39
Krótko o sobie: Jak się do czegoś dorwę to muszę to dokładnie poznać. Np. Ameryka
Ulubiony Alkohol: Talisker
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: k.kolumb »

@Lukaski Weź w obliczeniach poprawkę na odpływ.Powinien być w najniższym punkcie dna kega. Czyli ok. 3 cm na nóżki itd. Z gwintami, bo armatę musisz wypionować. To niezbędne, bo będziesz chodził do ortopedy, a nie o to chodzi :D
Piszę starannie po Polsku. O ile daję radę.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lootzek »

Drupi pisze:Moim zdaniem to robiąc aparat, najlepiej myśleć o sprzęcie do produkcji spirytusu, bo tylko wtedy jest najczystszy produkt końcowy, a potem można zaprawić smakiem jakim się chce. A do smakówki to prędzej dostanie się i ten niechciany smak. :roll:
A to coś się zmieniło i już na kolumnie nie wolno robić smakówek, jeno czysty spiryt i doprawiać zaprawkami? :P
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lukaski »

Dotąd myślałem że do smakówek wystarczy po prostu otworzyć mocno zawór refluksu i po sprawie. :D
Widocznie trendy się zmieniły....

Natchniony dywagacjami na temat zmiennej pojemności jeziorka pomyślałem, że w moim przypadku możnaby zmieniać jego pojemność, za pomocą ruchomego kominka. Patrz rysunek –szkic poglądowy.
Rurka kominka posiada w tym przypadku gwint zewnętrzny. Płytka-przegroda posiada gwint w otworze. Wykręcajac kominek góra-dół zmieniamy wysokość jeziorka. Jedyny problem to uszczelnienie. Mozna to rozwiązać za pomocą teflonowej podkładki i nakrętki kontrującej dociskającej ją. Uszczelnienie możnaby zrealizować też za pomocą o’ringu. Rurka przesuwała by się bardzo suwliwie w otworze przegrody w którym naciety jest rowek z oringiem. Oczywiście płytka-przegroda musiałaby być wystarczająca gruba aby pomieścić parę zwoi gwintu bądź owy oring. Oczywiście głowica musiałaby być oddzielana od kolumny w celu przeregulowania.
Może ktoś już takie coś skonstruował???
Pozdr
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lukaski »

Czy fi 30mm wewnątrz rury kominka jest wystarczająco dużym otworem dla swobodnego przepływu par? Czy może za mało??
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: radius »

W zupełności wystarczy :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lukaski »

No to fajnie, dzięki Radius :)
Niemal wszystko już czeka na montaż i po Świętach składam w całość. Tymczasem posucha w piwniczce i zmuszony byłem wczoraj utoczyć trochę 95 voltów na zimnych palcach :( Mam nadzieję, że to już ostatni raz na tym sprzęcie.....
WESOŁYCH ŚWIĄT wszystkim!!!!
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lukaski »

Zacząłem prace nad kolumną. Wyciąłem w kedze otwór u góry, wspawałem tigiem wlew umożliwiający zamocowanie rury. Jest na tyle duży, że wchodzi tam cała ręka, tak, że można umyć dokładnie keg w środku. Wyciąłem otwór na grzałkę 2x2000W i wspawałem mufę 5/4 cala do jej zamocowania. Obspawałem wcześniej obtoczony wewnątrz śrubunek na 200 mm odcinku rury gdzie będzie wypełnienie
miedziane. Polutowałem chłodnicę Liebiga z miedzi. Rura zew. 35mm wew. 15mm. Długość płaszcza 500mm. Kolega wytoczył mi na tokarce element głowicy według projektu powyżej. Zastosowałem w środku oring silikonowy. Pasowanie na tyle ciasne aby miedziana rurka kominka (ruchoma do sterowania pojemnością jeziorka) przesuwała się ciasno w oringu. Wysokość kominka 12cm. Przy maxymalnym wysunięciu ku górze ( 10cm) jeziorko wynosi 155ml. Jeśli przereguluję i opuszczę go 10 cm w dół mam około 10ml. Tak, że do smakówek i spirytu jak znalazł. :odlot: Jedyna wada systemu, że musimy posiadać 10 cm pustego miejsca ponad głowicą i 10cm poniżej głowicy na regulację jeziorka.
Jak zwykle przy okazji zmiany projektu wyszły nowe wymiary. Całość około 2,55 m .
Wypełnienie miedziane 20 cm, wypełnienie pryzmatyczne KO - 110cm (sprezynki od plipka już kupione i testowane dwa dni temu na zimnych palcach :) )

Jednocześnie proszę Was o pomoc w umiejscowieniu termometru na 10 półce. Jak pisałem sprężynki mam od Plipka, zarówno miedziane jak i KO. Wysokość zasypu miedzianego 200mm, KO-1100mm.
Razem 130 cm zasypu. Z tego co Plipek pisze jego sprężynki mają HEPT 20mm. Czy to prawda? Jesli tak to termometr wyjdzie bardzo nisko.
Poza tym proszę o pomoc gdzie umieścić termometry o rozdzielczość 0,01 st. C. A takie będą dwa, od kol. Zygmunta (może jutro w końcu przyjadą to wspawam porty). Jeden w głowicy? A drugi?
Parę fotek:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: herbata666 »

Dokładny termometr przydał by się na pewno na 10 półce, 5 cm pod OOB no i w głowicy (ale nie koniecznie). W kegu umieśc w płynie ale wystarczy do 0,1 (ale żeby pokazywał realną temperaturę, będziesz wiedział ile dokładnie alko jest w kegu). A co do tej 10 półki, ogólnie jakoś mało wypełnienia masz 130cm to powinny być przynajmniej same KO do tego miedz, ja bym dał przynajmniej 15cm nad katalizatorem, a jeszcze lepiej dla spokoju ducha dać 20cm nad miedzią.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lukaski »

Z tą małą ilością wypełnienia to chyba przesadziłeś. Robiłem spiryt na kolumnie z wypełnieniem 0.4m i wyszedł niezły, tak, że 110cm samego KO chyba wystarczy. Zresztą nie mam juz miejsca. Kolumna sięga pod sufit. 2,55m....
Awatar użytkownika

Autor tematu
Lukaski
30
Posty: 39
Rejestracja: niedziela, 20 paź 2013, 14:12
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Aparat na miarę roku 2015

Post autor: Lukaski »

Czy zasilanie w wodę lepiej zrobić osobno dla każdej z chłodnic z dwoma zaworami regulacyjnymi czy połączyć szeregowo > woda na Liebiga a stamtąd na górę kolumny??
ODPOWIEDZ

Wróć do „Budowa Aparatury”